Skocz do zawartości

Pomoc przy kupnie auta


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ostatnio w pracy rozmawiałem z kolega na temat nowego auta i coś wspomniałem, ze decydujac sie na audi nie muszę sie martwic o rdzę a on: no i widzisz, nie ma to jak niemieckie auta, tylko audi i volsfagen-właściciel srebrnego passata b5 kombi :teehee:

Opublikowano (edytowane)

Własnie o tym mówie. Kolo kupi passata i mentalnie wierzy ze to to samo co a4 albo bmw3. Smutne. Tez mam kumpla z b5. Oczywiscie prawilnie kombi tyle ze granat. Jechałem kiedys nim. Ale on tak kocha tego passata ze nie mialem serca mu powiedziec ze w porównaniu do mojej 156 prowadziło sie jak gó.wno obe.srane.


Za to szwagierek kupił niedawno a4 i tutaj juz było czuc poziom wyżej niz alfina. Ta blacha , te wyciszenie. 

Edytowane przez kanabis
Opublikowano (edytowane)

przecież audi to koncern vw.  Ja oczywiście sobie delikatnie żartuję bo fanem vw nie jestem i nigdy nie będę bo to nie są auta które można kochać, są  żeby jeździć. Czy audi aż tak bardzo stoi wyżej od vw? dyskutowałbym, to praktycznie to samo.  A ja tych 12 tyś wydanych na 15 letniego vw póki co nie żałuję.  Brat miał np. alfę 147 po lifcie i powiedział że nigdy więcej, miał ją z miesiąc i sprzedał w ch.uj.  Zależy jak trafisz. tak w ogóle to nie ma już czegoś takiego jak niemiecka doskonałość bo czy to audi czy bmw psują się jak każde inne. Audi a6 c4 2.5tdi to była niemiecka doskonałość. 

Edytowane przez D.B. Cooper
Opublikowano

No gdyby za darmo dawali to tez bym mógł miec. Szczegolnie pejtona. Opier.doliłbym ten wygladajacy jak passat xxxl badziew i kupił jakąs wypasną beta albo audi za taka kase.


przecież audi to koncern vw.  Ja oczywiście sobie delikatnie żartuję bo fanem vw nie jestem i nigdy nie będę bo to nie są auta które można kochać, są  żeby jeździć. Czy audi aż tak bardzo stoi wyżej od vw? dyskutowałbym, to praktycznie to samo.  A ja tych 12 tyś wydanych na 15 letniego vw póki co nie żałuję.  Brat miał np. alfę 147 po lifcie i powiedział że nigdy więcej, miał ją z miesiąc i sprzedał w ch.uj.  Zależy jak trafisz.

 

Miał tą alfe w dizlu czy benzynie? Bo obstawiam ze to drugie. Zmartwie cie ale passaty w benzynie to takie samo gów.no jak alfy w benzynie. Nie oszukujmy sie. 

 

Tez w sumie nie mam nic do vw ale napewno nie stawialbym tego obok audi czy bmw. Ot taki porzadny wóz , nic wiecej nic mniej. 

Opublikowano

Z komfortem sie zgadzam. Ale sorry nie wierze ze za takie hajsy ktos wybierze wlasnie tak wygladajacy , co prawda w srodku luksusowy wóz kiedy moze kupić minimalnie mniej komfortowe ale wiadomo jak wygladające a8 czy siódemeczke

Opublikowano

tak miał benzynę, ale tam nie chodziło o silnik tylko o elektrykę, nawiewy itp. Nie zmartwisz mnie kabi bo silnik 1.8t który posiadam   jest jednym z lepszych benzynowych silników tamtej ery. 

 

i też szukałem audi, a4 b5 też z 1.8t, trafiła się bora. Porównując te samochody nie czułem się jakoś bardziej komfortowo w audi, ot zwyczajnie tak jak w vw.  Nie wiem jak jest teraz i to nie będzie prędko mój problem.

 

ale dobra nie zachwalam bo zaraz idę odpalić i lepiej nie zapeszać i będę cisnąć aż turbo będzie świszczeć :lapka: 

Opublikowano (edytowane)

No moj tez nie tym bardziej ze nie mam zamiaru zmieniac ani na 159 ani na GT. Zostaje przy 156 az padnie. Bede ją odpicowywał. 

Postanowilem

 

W 159 wogóle mi sie nie podoba linia. No ale ten przód gad demet

 

A GT jest po prostu za mała , Kabi sie starzeje bedzie niedługo rodzine zakladal. 

 

W vw napewno nie bede sie bawił a audi czy bmw rocznikowo które mnie jarają , no cóz po prostu mnie nie stac a w kredyty nie mam zamiaru sie bawić.

 

No ale na pocieszenie kupie sobie MX5 na lato :)

Edytowane przez kanabis
Opublikowano

Nie wiem kiedy jest najlepszy, ale najfajniejszy na kupno to dla mnie późna wiosna/wczesne lato. Można się nowym autem nacieszyć, pojechać zaraz na wakacje albo po prostu gdzieś pojeździć wieczorkiem. Odbierać nówkę w zimie i od razu oszpecić ją błotem pośniegowym to straszna lipa musi być.

Opublikowano

Niemieckie auta są dobre, ale drogie, zaś te niedrogie są niedobre albo nieniemieckie. Polak chce dobre, niedrogie i niemieckie. Polak jest głupi.

 

I ściągają te umęczone szroty na potęgę, z 400 tys. na 200 cofnięty, progi rdzewieją, to nic, lekko puknięty, co tam, Niemiec na milion kilometrów projektował, to jeszcze drugie tyle przejedzie. A może akurat trafiłem na okazję? Che, che, kupują te jełopy umęczone szroty, a mnie się taka lalunia trafiła. Chociaż, czekaj, lampka od DPF-u się pali, ale to u tłumikarza wytnę i będzie stan kolekcjonerski.

 

Nie żal mi.

Opublikowano

Ja jechałem s klasą ale była starsza ode mnie wiec nie zrobiła na mnie wrazenia. 

 

Choc porównujac auta wlasnie z jej czaśów czyli czaśów mojego dziecinstwa to musiał byc w tamtych latach kosmos. Panie przycisków tyle ze palców nie starcza

Opublikowano

jakbym startował amatorsko w zawodach drifterskich i szukał samochodu to pewnie bym podjechał, ale jakbym był fanem japońskiej motoryzacji i szukał fajnego klasyka to raczej nie

Opublikowano

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

Opublikowano

C4 - THE ALTERNATOR STORY GOES ON

 

Pchałem, nie polecam, ale design świetny.

Opublikowano

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

lel typie 15 k golda to juz calkiem fajna kwota na autko a Ty chcesz brać jakies obesrane grande punto?

audi/bmw/lexus/mercedes to moje propozycje przemysl to

  • Plusik 1
Opublikowano

 

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

lel typie 15 k golda to juz calkiem fajna kwota na autko a Ty chcesz brać jakies obesrane grande punto?

audi/bmw/lexus/mercedes to moje propozycje przemysl to

 

Typie czaisz to, że potem nie będzie goldzika na utrzymanie tego dupowozu sprowadzonego od Helmuta z Niemiec?:) Szukam rozsądnego auta a nie pussy magnesu  :) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...