Skocz do zawartości

Pomoc przy kupnie auta


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przed chwila wiecej pogadalem z gosciem i mowil, ze juz nie ma silnika i skrzyni. wiec odpada, bo sama bude mozna znalezc w lepszych pieniadzach

 

jak srednio mialem mozliwosc kupna s13 to bylo od zaje,bania ogloszen. jak teraz moge sobie na niego pozwolic to nie ma w czym wybierac. a jak juz jest jakies ogloszenie to za strupa zycza sobie po 20k ;o

Opublikowano

 

 

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

lel typie 15 k golda to juz calkiem fajna kwota na autko a Ty chcesz brać jakies obesrane grande punto?

audi/bmw/lexus/mercedes to moje propozycje przemysl to

 

Typie czaisz to, że potem nie będzie goldzika na utrzymanie tego dupowozu sprowadzonego od Helmuta z Niemiec? :) Szukam rozsądnego auta a nie pussy magnesu   :)

 

w takim razie kupuj grante punto i wal dalej konia w skarpete. pozdro

Opublikowano

zalozylem sobie, ze nissanem wyjade dopiero w okolicach kwietnia wiec wszystko na spokojnie. jesli jednak do tej pory nie znajde zadowalajacego mnie s13 to bede szukal miaty 1st gen albo... e36

Opublikowano

 

 

 

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

lel typie 15 k golda to juz calkiem fajna kwota na autko a Ty chcesz brać jakies obesrane grande punto?

audi/bmw/lexus/mercedes to moje propozycje przemysl to

 

Typie czaisz to, że potem nie będzie goldzika na utrzymanie tego dupowozu sprowadzonego od Helmuta z Niemiec? :) Szukam rozsądnego auta a nie pussy magnesu   :)

 

w takim razie kupuj grante punto i wal dalej konia w skarpete. pozdro

 

 Za 15k golda to Ty dobrego pussy magnesu nie kupisz, czaisz typie? Dlatego zostaje Roksa  :gayos:

  • Plusik 1
Opublikowano

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

Jak masz konkretne pytania na temat Grande Punto, to mogę odpowiedzieć. Jeśli chodzi o blachę, to moje jest z 2006 i chociaż lakier jest marny i łatwo się rysuje/odpryskuje, to rdzy nie ma w ogóle, nawet małych zalążków.

Opublikowano

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

 

audi a4 b5 1.8t albo e46 2.8/2.5

Opublikowano

 

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

Jak masz konkretne pytania na temat Grande Punto, to mogę odpowiedzieć. Jeśli chodzi o blachę, to moje jest z 2006 i chociaż lakier jest marny i łatwo się rysuje/odpryskuje, to rdzy nie ma w ogóle, nawet małych zalążków.

 

Czy alternator jest w jakikolwiek sposób zabezpieczony, czy nadal zbiera wodę z ulicy? Jak z dostępem do świec? Nadal są hen głęboko ukryte? Czy uszczelkę pod głowicą znowu wypierduje po 120 tys km? Jak z elektryką?

Opublikowano

Alternatory w starszych egzemplarzach mogą paść przez wodę kapiącą z podszybia, ale można ewentualnie wymienić odprowadzenie na poprawione niedużym kosztem.

Świec sam nie wymieniałem, więc nie wiem jak jest z dostępem.

Tematu uszczelki jeszcze nie przerabiałem na szczęście. Mój ma 107k i płyn chłodniczy w normie, oleju też nie bierze. 1.2 bez gazu.

Elektryka to w moim tylna wycieraczka czasem kapryśna, ale nie jest to niezbędny element. Poza tym wymieniałem tylną lampę na używaną w dobrym stanie, bo zardzewiały styki i wariowała. Tak to nic.

Opublikowano

 

 

Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się  na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych ;). Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu?

 

Jak masz konkretne pytania na temat Grande Punto, to mogę odpowiedzieć. Jeśli chodzi o blachę, to moje jest z 2006 i chociaż lakier jest marny i łatwo się rysuje/odpryskuje, to rdzy nie ma w ogóle, nawet małych zalążków.

Czy alternator jest w jakikolwiek sposób zabezpieczony, czy nadal zbiera wodę z ulicy? Jak z dostępem do świec? Nadal są hen głęboko ukryte? Czy uszczelkę pod głowicą znowu wypierduje po 120 tys km? Jak z elektryką?

Kumpel ostatnio miał identyczny dylemat- tym samym jeździł, tyle samo chciał przeznaczyć na nowe autko.

 

Wybierał z Astry 3, Mazdy 3, civika ale tutaj wg niego wyposażenie i ogólnie w środku było dość surowo i Toyocie Corolli. Ostatecznie po kilku tygodniach poszukiwania padło na Toyotę.

Opublikowano

Bez hejtów proszę.

 

Kupno do końca roku. Budżet 250k około. Rodzina 2+2. Potrzebuję auta rodzinnego, na wyjazdy wakacyjne, weekendowe, nie na codzień. Benzyna, w megaostateczności diesel. Do wyboru:

- BMW 3GT 328i

- Jaguar XF 3.0 S/C.

- Infiniti M35h

- Infiniti QX70 3.0D

- Volvo XC70

Coś innego?

 

chyba sie nie doczekam relacji z zakupu  i wrazen po jezdzie :(

Opublikowano

No ale był jeszcze drugi typ co to działke po dziadkach mial sprzedac i kupic mclarena.

 

Eh co za samoluby, kupuja supersamochody i nawet potem pochwalic sie nie chca. 

 

A jak tam Pajduś GT? Podziwiasz jak my wszyscy alfaholicy krajobrazy z lawety link4?

Opublikowano

No ale był jeszcze drugi typ co to działke po dziadkach mial sprzedac i kupic mclarena.

 

Eh co za samoluby, kupuja supersamochody i nawet potem pochwalic sie nie chca.

 

A jak tam Pajduś GT? Podziwiasz jak my wszyscy alfaholicy krajobrazy z lawety link4?

Niby kupił 911
Opublikowano

No ale był jeszcze drugi typ co to działke po dziadkach mial sprzedac i kupic mclarena.

 

Eh co za samoluby, kupuja supersamochody i nawet potem pochwalic sie nie chca. 

 

A jak tam Pajduś GT? Podziwiasz jak my wszyscy alfaholicy krajobrazy z lawety link4?

 

A dziekuje, zainwestowalem w nia jeden polski tysiac zlotych i juz wszystko chodzi tip top.

Opublikowano

Jezu, trzy stówy więcej i miałbyś porządne, k l a s y c z n e francuskie auto. ;/

Opublikowano

Pajda wiesz jak zrób, Gt oczywiscie zostaw bo to auto na którego widok staje penis. A w gtv urżnij dach i bedziesz miał Alfa Romejo Spider

 

Na deszczowe dni i na lato. 

Opublikowano

Sprzedam Gtv i zostawie GT, przynajmniej do wiosny bo podejrzewam, ze zaraz mi odbije i wloze w nia jeszcze troche zlota i sprzedajac wyjde na zero:) No wlasnie ciekawe jak potencalny nabywca zareaguje jak pokaze mu powód zarysowania i zlego spasowania przedniego zderzaka hehe. Na szczescie zderzak wystarczy odkrecic i przykrecic na nowo, ale nie omieszkam pokazac pelnej historii wypadkowej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...