kanabis 22 561 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Kup se jakiegos VW albo opla. Powaznie pisze. Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 https://photos.google.com/share/AF1QipP8iJoY1PYX9HGmiOZlWrHiUFx4hA_UXtKPnJXJvtxEjuLBdDazZMJXc3k0czy1TQ?key=RlJSU0RvVWx0RkN6cV9RVVF2MnJRd3dPUVFSMFFR troche pomodzony, ale bez turbo i ic. 8k chce (+ musialbym dorzucic z 2,5k na czesci). podobno w miare zdrowa buda. po zdjeciach pojechalibyscie ogladac? Nie Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 przed chwila wiecej pogadalem z gosciem i mowil, ze juz nie ma silnika i skrzyni. wiec odpada, bo sama bude mozna znalezc w lepszych pieniadzach jak srednio mialem mozliwosc kupna s13 to bylo od zaje,bania ogloszen. jak teraz moge sobie na niego pozwolic to nie ma w czym wybierac. a jak juz jest jakies ogloszenie to za strupa zycza sobie po 20k ;o Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Czekaj spokojnie, takich aut nie kupuje sie w 2 dni. Cytuj
Sowaa 27 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Kup se jakiegos VW albo opla. Powaznie pisze. (pipi)ens tej, modele, konkrety, tej. Cytuj
Tommo 1 003 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? lel typie 15 k golda to juz calkiem fajna kwota na autko a Ty chcesz brać jakies obesrane grande punto? audi/bmw/lexus/mercedes to moje propozycje przemysl to Typie czaisz to, że potem nie będzie goldzika na utrzymanie tego dupowozu sprowadzonego od Helmuta z Niemiec? Szukam rozsądnego auta a nie pussy magnesu w takim razie kupuj grante punto i wal dalej konia w skarpete. pozdro Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 zalozylem sobie, ze nissanem wyjade dopiero w okolicach kwietnia wiec wszystko na spokojnie. jesli jednak do tej pory nie znajde zadowalajacego mnie s13 to bede szukal miaty 1st gen albo... e36 Cytuj
Sowaa 27 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? lel typie 15 k golda to juz calkiem fajna kwota na autko a Ty chcesz brać jakies obesrane grande punto? audi/bmw/lexus/mercedes to moje propozycje przemysl to Typie czaisz to, że potem nie będzie goldzika na utrzymanie tego dupowozu sprowadzonego od Helmuta z Niemiec? Szukam rozsądnego auta a nie pussy magnesu w takim razie kupuj grante punto i wal dalej konia w skarpete. pozdro Za 15k golda to Ty dobrego pussy magnesu nie kupisz, czaisz typie? Dlatego zostaje Roksa 1 Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? Jak masz konkretne pytania na temat Grande Punto, to mogę odpowiedzieć. Jeśli chodzi o blachę, to moje jest z 2006 i chociaż lakier jest marny i łatwo się rysuje/odpryskuje, to rdzy nie ma w ogóle, nawet małych zalążków. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? audi a4 b5 1.8t albo e46 2.8/2.5 Cytuj
Sowaa 27 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? Jak masz konkretne pytania na temat Grande Punto, to mogę odpowiedzieć. Jeśli chodzi o blachę, to moje jest z 2006 i chociaż lakier jest marny i łatwo się rysuje/odpryskuje, to rdzy nie ma w ogóle, nawet małych zalążków. Czy alternator jest w jakikolwiek sposób zabezpieczony, czy nadal zbiera wodę z ulicy? Jak z dostępem do świec? Nadal są hen głęboko ukryte? Czy uszczelkę pod głowicą znowu wypierduje po 120 tys km? Jak z elektryką? Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 10 listopada 2015 Opublikowano 10 listopada 2015 Alternatory w starszych egzemplarzach mogą paść przez wodę kapiącą z podszybia, ale można ewentualnie wymienić odprowadzenie na poprawione niedużym kosztem. Świec sam nie wymieniałem, więc nie wiem jak jest z dostępem. Tematu uszczelki jeszcze nie przerabiałem na szczęście. Mój ma 107k i płyn chłodniczy w normie, oleju też nie bierze. 1.2 bez gazu. Elektryka to w moim tylna wycieraczka czasem kapryśna, ale nie jest to niezbędny element. Poza tym wymieniałem tylną lampę na używaną w dobrym stanie, bo zardzewiały styki i wariowała. Tak to nic. Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 11 listopada 2015 Opublikowano 11 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? Jak masz konkretne pytania na temat Grande Punto, to mogę odpowiedzieć. Jeśli chodzi o blachę, to moje jest z 2006 i chociaż lakier jest marny i łatwo się rysuje/odpryskuje, to rdzy nie ma w ogóle, nawet małych zalążków. Czy alternator jest w jakikolwiek sposób zabezpieczony, czy nadal zbiera wodę z ulicy? Jak z dostępem do świec? Nadal są hen głęboko ukryte? Czy uszczelkę pod głowicą znowu wypierduje po 120 tys km? Jak z elektryką? Kumpel ostatnio miał identyczny dylemat- tym samym jeździł, tyle samo chciał przeznaczyć na nowe autko. Wybierał z Astry 3, Mazdy 3, civika ale tutaj wg niego wyposażenie i ogólnie w środku było dość surowo i Toyocie Corolli. Ostatecznie po kilku tygodniach poszukiwania padło na Toyotę. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 13 listopada 2015 Opublikowano 13 listopada 2015 Bez hejtów proszę. Kupno do końca roku. Budżet 250k około. Rodzina 2+2. Potrzebuję auta rodzinnego, na wyjazdy wakacyjne, weekendowe, nie na codzień. Benzyna, w megaostateczności diesel. Do wyboru: - BMW 3GT 328i - Jaguar XF 3.0 S/C. - Infiniti M35h - Infiniti QX70 3.0D - Volvo XC70 Coś innego? chyba sie nie doczekam relacji z zakupu i wrazen po jezdzie Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 13 listopada 2015 Opublikowano 13 listopada 2015 No ale był jeszcze drugi typ co to działke po dziadkach mial sprzedac i kupic mclarena. Eh co za samoluby, kupuja supersamochody i nawet potem pochwalic sie nie chca. A jak tam Pajduś GT? Podziwiasz jak my wszyscy alfaholicy krajobrazy z lawety link4? Cytuj
Wojtas1986 1 621 Opublikowano 13 listopada 2015 Opublikowano 13 listopada 2015 No ale był jeszcze drugi typ co to działke po dziadkach mial sprzedac i kupic mclarena. Eh co za samoluby, kupuja supersamochody i nawet potem pochwalic sie nie chca. A jak tam Pajduś GT? Podziwiasz jak my wszyscy alfaholicy krajobrazy z lawety link4? Niby kupił 911 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 13 listopada 2015 Opublikowano 13 listopada 2015 No ale był jeszcze drugi typ co to działke po dziadkach mial sprzedac i kupic mclarena. Eh co za samoluby, kupuja supersamochody i nawet potem pochwalic sie nie chca. A jak tam Pajduś GT? Podziwiasz jak my wszyscy alfaholicy krajobrazy z lawety link4? A dziekuje, zainwestowalem w nia jeden polski tysiac zlotych i juz wszystko chodzi tip top. Cytuj
Gość osiol Opublikowano 13 listopada 2015 Opublikowano 13 listopada 2015 Jezu, trzy stówy więcej i miałbyś porządne, k l a s y c z n e francuskie auto. ;/ Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 14 listopada 2015 Opublikowano 14 listopada 2015 Teraz mam klasyczne wloskie auto Gtv, ktore szkoda mi sprzedac jakiemus dresowi. Narazie schowalem je do garazu u rodzicow. Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 14 listopada 2015 Opublikowano 14 listopada 2015 Imo sprzedaj GTV i zostaw GT Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 14 listopada 2015 Opublikowano 14 listopada 2015 Pajda wiesz jak zrób, Gt oczywiscie zostaw bo to auto na którego widok staje penis. A w gtv urżnij dach i bedziesz miał Alfa Romejo Spider Na deszczowe dni i na lato. Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 14 listopada 2015 Opublikowano 14 listopada 2015 Wystarczy ze jeszcze raz na lokomotywe poczeka i nic nie trzeba będzie ciąć :ok: Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 15 listopada 2015 Opublikowano 15 listopada 2015 Sprzedam Gtv i zostawie GT, przynajmniej do wiosny bo podejrzewam, ze zaraz mi odbije i wloze w nia jeszcze troche zlota i sprzedajac wyjde na zero:) No wlasnie ciekawe jak potencalny nabywca zareaguje jak pokaze mu powód zarysowania i zlego spasowania przedniego zderzaka hehe. Na szczescie zderzak wystarczy odkrecic i przykrecic na nowo, ale nie omieszkam pokazac pelnej historii wypadkowej. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.