Skocz do zawartości

Pomoc przy kupnie auta


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie znalazłem specki tego polo gti (obstawiam że będzie miał jakieś 320-340 nm) ale nie ma co porównywać hondy 1,5 182 km lub 1,5 tsi 150km. To inne para kaloszy. A jeśli chodzi o wygląd to pewnie że golf zgrabniejszy. 

Jeszcze inna sprawa że ten 2.0 tsi na stockowych gratach programem robi się na lajcie na ~300 km. Wersję z Golfa Rki programem ~400 km. 

 

No ten 2.0 tsi jest mocno "elastyczny". Polo ma 200km, Passateri 220, Golf GTI 230, a taki Golf R 300.

Wg newsów ma mieć silnik z GTI Mk6, osłabiony z 210 do 200KM, ale większym momentem (280->320). W grę wchodziłby dla mnie jedynie powerbox (auto na wynajem długoterminowy), ale podejrzewam, że mocy będzie wystarczająco. 

Opublikowano

No ta cena 90 tys za Polo to wyjściowa. Pewno do 100 tys dorzucisz opcji bo widzę, że za 90 tys nie ma clinatronica i jest na zwyczajnych lampach. Ledy mijania/drogowe to świetna rzecz, mega warta dopłaty.

Opublikowano

No i tak się później okazuje że cenowo wszystko jest podobne, niektóre opcje istnieją zresztą tylko na papierze w katalogu, bo taka toyota np. ma klimę manual w AYGO jako dodatek, ale żaden salon nigdy nie zamówił wersji podstawowej bez klimatyzacji.

Tutaj podobnie pewnie, rzuca fajną cenę, dorzucą do podstawki np. nawigacje, ale nagle sie okazuje ze ledy tylko  w pakiecie za 10 000. Ale jeden mi mówił  ze mieli babcie która się upierała że chce zamówic w fabryce podstawke bez klimy xD no ale po  co klima jak sąsiadka mieszka 3 bramy dalej.

Opublikowano (edytowane)

No na ledach w nocy jeździ się prawie jak w dzień. Jest niesamowita różnica między ledami i bi/xenonami. Nie mówiàc już o zwyczajnych lampach. Jakby była opcja to brać dynamic led. To co robią wtedy światła to mała bania. Żyją i myślą normalnie:) a otulanie samochodu przed nami światłami (aby go nie oślepiać ale nie zmniejszać nam oświetlenia) to chyba największy lol.

Edytowane przez balon
Opublikowano

Ja miałem. Jeździłem Passatem z aktywnym tempomatem i DSG. Cudowny wynalazek. W korkach się niczym nie martwisz, samochód sam się zatrzymuje i rusza. W trasie to wiadomo, noga z gazu i jedziesz. 

Opublikowano

Climatronic na pewno przydatny w trasie, nie trzeba kombinować z siłą nawiewu. W Polo za 50k można by olać, ale w GTI jednak wypadałoby mieć klimę automatyczną. Dla mnie z LED'ami opcje do odhaczenia. Aktywny tempomat - nie testowałem, ale wydaje się potencjalnie bardzo przydatny, chciałbym kiedyś mieć. Pytanie ile jeździsz na zwykłym tempomacie - ja zdecydowanie więcej niż bez, więc takie rozwiązanie bardzo by się przydało.

Właśnie po 10k km A3, dwie opcje w sumie byłoby fajnie mieć: 1 aktywny tempomat, 2 światła matrix LED (mam bazowe xenony, które fajnie świecą, ale tylko na długich).

Opublikowano

Aktywny tempomat wspaniała rzecz. Auto samo

przyspiesza i hamuje. Zdarza się, że trasie 200km używam z 5 razy hamulca. Reszta to hamowanie automatyczne silnikiem. No fantastyczny moto wynalazek . Jak coś nawet w mieście używam aktywnego tempomatu aby oszczędzać klocki hamulcowe i spalanie xD

Opublikowano

Pamiętaj, że i tak praktycznie nie będziesz używał tej nawigacji tylko Google map. Te wszystkie fabryczne navi mają mega dauna. Używam ich tylko za granicą ja nie mam akurat pakietu danych.

Opublikowano

No ja w każdym ze swoich ostatnich 4 aut miałem navi fabryczną, zawsze zaktualziwaną, a dwa ostatnie auta podpięte do CarNet a i tak waliły mi takie kwiatki. Naprawdę nie wiem skąd one czasami biorą te trasy xD

#teamGoogleMapy

Opublikowano

Ja czasem używam fabrycznej, ale mógłbym się bez niej obejść. Do tego w A3 nie jest dotykowa i wpisywanie adresów jest upierdliwe. Z zalet wbudowanej, to stabilność i nie gubi sygnału GPS.

 

Czekam na update aż będę mógł w końcu Waze wyświetlić sobie na ekranie.

Opublikowano (edytowane)

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astra-model-2013-salon-pl-i-wlasciciel-ID6z75Ka.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

 

Facet skupuje poleasingowe samochody i je sprzedaje. Kupilibyście po firmowy samochodzik? W 4 lata nahukane 180 kkm, ale musiał to zrobić na autostradach, bo jak inaczej. Więc z drugiej strony dobrze, że nie męczony w mieście był mocno. Samochód z polskiego salonu, pierwszy właściciel, bezwypadkowe itp. Dla mnie to plus, po obejrzeniu kilku aut w komisach lub nie, gdzie nie mam pewności co to tam sie działo wcześniej. 

Edytowane przez Banny
Opublikowano (edytowane)

180 tys w 4 lat to niekoniecznie tylko autostrady. Mało tego ten przebieg jak na auto po PH nie jest jakiś duży. PH częsta jeżdżą 50-70 tys km w rok, a nawet więcej więc po 4 latach na luzie mógłby mieć z 250 tys

W mojej poprzedniej firmie auta były wymienienie handlowcą co 3 lata przy przebiegach ok 150 tys km. Naprawdę w większości były w bardzo dobrym stanie. Inna sprawa że przy takim przebiegu trzeba mieć świadomość że zaraz może coś z turboną się stać czy innymi DPFami.

Edytowane przez balon

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...