Skocz do zawartości

Pomoc przy kupnie auta


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

A ja chyba się jednak skuszę na te Mondeo. Nie do końca wiadomo czy to skrzynia. A nawet jeżeli to kolega chce ode mnie 38 tysięcy gdzie nikt za taki rocznik i model nie zszedł mi poniżej 42 tysięcy. Czyli nawet ewentualnie po zrobieniu tej skrzyni wyjdzie normalna cena rynkowa ale nie będę się nią martwić. O ile to w ogóle skrzynia biegów bo może być też łożysko wału albo coś innego. Na pewno jest sprawna mechanicznie. Nie szarpie, nie ślizga się i normalnie działają wszystkie biegi. Po prostu coś hałasuje - może to być łożysko w skrzyni.

 

Biorąc pod uwagę niską cenę i to, że praktycznie cała reszta jest ok i nie widać żadnych innych potencjalnych źródeł problemów to nadal może być dobra oferta.

Odnośnik do komentarza

Dobra zasięgnąłem trochę więcej wiedzy na temat tego Power Shifta od Forda i niestety ale tu historia taka sama jak z każdą inną dwusprzęgłówką. Cena naprawy w większości warsztatów od 5000-8000 NETTO. Najczęściej 5000-6000 netto jak nie trzeba wymieniać komputera i robić adaptacji. Trafiłem na bardzo sympatycznego i ogarniętego gościa, który fachowo mi trochę opowiedział o całym procesie naprawy i budowy tych skrzyń. Powiedział krótko - jak wyje a mechanicznie jest sprawnie to sypią się łożyska więc trzeba ją wyciągnąć i kompleksowo zregenerować skoro już ją rozebrał bo na pewno reszta też już jest zużyta w jakimś stopniu - koszt od 5000 netto do 6000 netto czyli minimum 6000 PLNów brutto. Powiedział też, że to wcale nie musi być skrzynia ALE!...... one mają średnią żywotność 200 tysięcy km i mimo tego, że teraz jest ok to przy aucie z takim przebiegiem muszę się z tym liczyć, że mogę nawet za 30-40 tysięcy km do niego wrócić bo coś się wysypie.

 

Ehhhhh, a tak fajnie się ta skrzynia zachowuje w porównaniu do zwykłej hydraulicznej.

 

Teraz to już w ogóle się zastanawiam czy nawet gdyby to była jakaś pierdoła, a nie skrzynia czy warto się ładować w ten automat z ryzykiem. Chciałbym nim zrobić z 60 tysięcy km.

Odnośnik do komentarza

Witamy w świecie uzywanych  samochodów produkowanych po  2000 roku xD

Prosze się rozgoscic, stracic 1000h na szukaniu pieknego modelu  w necie, okazyjnych cen i  denerwowaniu sie tygodniami  czy to ten.

 

Pod okazjami  powinny być oświadczenia:

 

- poddam się badaniu  warigorafem.

Odnośnik do komentarza

Żywotność nowoczesnych automatów to trochę niewiadoma, DSG też są bardziej ryzykowne niż manuale.

 

No cóż, dzisiaj producenci stawiają na wydajność, zużycie paliwa do osiągów, nowinki techniczne. Pierwszego nabywcy zwykle nie interesuje perspektywa jazdy po przebiegu 200k. Jak ktoś chce kupić nowe auto na lata, powinien wybrać jak najprostsze, tylko takie na papierze przegrywa. 

Odnośnik do komentarza

Dobra złożyliśmy drugie koła i hałas praktycznie ucichł. Coś tam jeszcze słychać ale to mogą być te drugie opony bo też nie są w najlepszym stanie. Gdyby to była skrzynia to hałasowało by tak samo. Przy okazji przejechał się z nami inny mechanik z warsztatu obok mojego domu zarówno na jednych i drugich kołach i powiedział że na 100 to nie skrzynia. A jak się kiedyś z(pipi)ie to się zrobi. Na razie chodzi jak bajka. Teraz tylko muszę wymienić te opony, tarcze z przodu, tuleje tylne wahacza i zrobić geometrię. To na razie jedyne co trzeba w nim zrobić. Pierwsze km pokonane i przesiadka z 21 letniej serii 3 do 5 letniego Mondeo bardzo mnie napawa optymizmem. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

No nie widzę inne opcji kupna samochodu za 38 tysięcy nie mając 38 tysięcy :)

 

Tymczasem zdążyłem już w(pipi)ać trochę kasy.

 

Dwie opony z robocizną - 500zł

Tarcze przód z klockami i tuleje wahacza wzdłużnego - 800zł

Robocizna - 520zł

Geometria - 120zł

 

Razem 1940zł. Pół E36 bym za to zrobił. A myślałem, że Ford będzie jednak trochę tańszy. Najgorsze, że nie mam dobrego taniego mechanika do Fordów i tak za wymianę tych tarcz i tulei dałem 520zł, gdzie mój mechanik od BMW zrobiłby to za 250zł.

 

Na dodatek podczas ustawiania geometrii okazało się, że oczywiście tylnej zbieżności nie ustawimy bo śruby mimośrodowe zapieczone na amen więc czeka mnie jeszcze wymiana tulei z kompletem śrub - tu znów części groszę bo razem 130zł ale robocizna pewnie kolejne 500zł. Do tego znów 100zł za ustawienie geometrii od nowa.

 

Mam nadzieję, że na tym się skończy w tym roku......

 

Prawda?....

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...