Pajda 2 282 Opublikowano 3 września 2018 Opublikowano 3 września 2018 A jak sie dba o pompe wspomagania i przewody do niej? Nie kreci sie kierownica? Albo zarowki do ringów? Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 3 września 2018 Opublikowano 3 września 2018 Kontrolować poziom płynu do wspomagania, nie kupować żarówek z biedronki. Nie mówię ogólnie o tej beemce. Niestety tak to często wygląda, że ludzie kupują samochód a potem nie mają pieniędzy na jego utrzymanie i regularne naprawy, wiem to po sobie No ale wracając do BMW to wiadomo, i wiem to z pierwszej ręki - są to strasznie awaryjne samochody i strasznie drogie w naprawie. Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 4 września 2018 Opublikowano 4 września 2018 12 godzin temu, szejdj napisał: Tak się psują samochody jak się o nie nie dba. Czasem tak, czasem nie. 407 taty było jeżdżone w tresie, serwisowane w ASO, a i tak się posypało konkretnie 3 lata i 100k od nowości. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 4 września 2018 Opublikowano 4 września 2018 Jeżeli już sobie tak gdybamy i teoretyzujemy do granic możliwości to ASO wcale nie jest gwarantem lepszej jakości obsługi. Cytuj
PRQc 705 Opublikowano 17 września 2018 Opublikowano 17 września 2018 (edytowane) Ojciec zrobił prawo jazdy i szuka czegoś na pierwsze auto. Z wymagań to benzyna, coś mało awaryjnego i w miarę taniego w eksploatacji, budżet 20-25k. Patrzyłem na Hyundai Tucson z roczników ~2006, CRV II generacji czyli do 2006 r. Z suvami ciężko w tej cenie, bo trzymają ceny. Przeglądałem Ford Mondeo III/IV, Ford S-Max, Seat Altea XL, Mazda 5. Tyle jest tych modeli, że nie wiem czego szukać, a chciałbym listę zmniejszyć do max 2-3 modeli. Coś polecicie z wymienionych albo może inne marki, modele? Z starszych roczników warto brać automat czy lepiej i bezpieczniej manual? Edytowane 17 września 2018 przez PRQc Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 17 września 2018 Opublikowano 17 września 2018 Potrzebuje większego auta? Skoro to świeży kierowca i potrzebuje taniego w eksploatacji auta to chyba SUV to średni wybór. Dość spory rozstrzał po modelach, może sprecyzuj do czego ma być auto. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 17 września 2018 Opublikowano 17 września 2018 (edytowane) Kia Sportage II - wygląda trochę kapciowato, ale prosta konstrukcja, prosty silnik pod gaz jesli ktos lubi. Raczej unikac sprowadzanych sztuk, sprawdzic na piachu napędy. Dosyć twarde zawieszenie. CRV fajna jak nie pognita i nie wpie.rdala litra oleju na 100km, a o taką to chyba ciężko. Trzeba pamiętać, że każdy rodzaj napędu 4x4 to dodatkowy czynnik generujący koszty. Napędy w SUVach to najczesciej Haldexy ( zalaczaja sie automatycznie jak przednie kola traca przyczepnosc). Fajna sprawa, pod warunkiem, ze od czasu do czasu był używany. Automat można brać, ale trzeba sprawdzić jego działanie ( wrzucanie/zrzucanie biegów, reakcja na kickdown) i czy czasem nie jest to bezstopniowa CVT albo półautomat. edit: pytanie do " jestem mlodym biznesmanem, mrozenie kapitalu w aucie jest bez sensu, auto to narzedzie do pracy, jestem balonem" Podczas brania auta w leasing na firmę, oprócz wkladu wlasnego, istnieja jakies realne koszty dodatkowe? Prowizje, ukryte oplaty manipulacyjne itp? Edytowane 17 września 2018 przez Pajda Cytuj
second 3 696 Opublikowano 17 września 2018 Opublikowano 17 września 2018 26 minut temu, Pajda napisał: pytanie do " jestem mlodym biznesmanem, mrozenie kapitalu w aucie jest bez sensu, auto to narzedzie do pracy, jestem balonem" Podczas brania auta w leasing na firmę, oprócz wkladu wlasnego, istnieja jakies realne koszty dodatkowe? Prowizje, ukryte oplaty manipulacyjne itp? Ubezpieczenie GAP w niektórych firmach leasingowych nie jest wliczane w ratę, więc musi być płatne oddzielnie. Poza tym to chyba nie ma. Cytuj
balon 5 351 Opublikowano 17 września 2018 Opublikowano 17 września 2018 2 godziny temu, Pajda napisał: Kia Sportage II - wygląda trochę kapciowato, ale prosta konstrukcja, prosty silnik pod gaz jesli ktos lubi. Raczej unikac sprowadzanych sztuk, sprawdzic na piachu napędy. Dosyć twarde zawieszenie. CRV fajna jak nie pognita i nie wpie.rdala litra oleju na 100km, a o taką to chyba ciężko. Trzeba pamiętać, że każdy rodzaj napędu 4x4 to dodatkowy czynnik generujący koszty. Napędy w SUVach to najczesciej Haldexy ( zalaczaja sie automatycznie jak przednie kola traca przyczepnosc). Fajna sprawa, pod warunkiem, ze od czasu do czasu był używany. Automat można brać, ale trzeba sprawdzić jego działanie ( wrzucanie/zrzucanie biegów, reakcja na kickdown) i czy czasem nie jest to bezstopniowa CVT albo półautomat. edit: pytanie do " jestem mlodym biznesmanem, mrozenie kapitalu w aucie jest bez sensu, auto to narzedzie do pracy, jestem balonem" Podczas brania auta w leasing na firmę, oprócz wkladu wlasnego, istnieja jakies realne koszty dodatkowe? Prowizje, ukryte oplaty manipulacyjne itp? Nic. Tzn nie licząc kosztów przeglądów (ale to najlepiej w racie mieć czyli „free” w pakiecie) i ubezpieczenia, które wiadomo trzeba na start wyłożyć. IMO odealna opcja jak ktoś masz dochodowy i VAT do płacenia oraz lubi „często” zmieniać auta oraz być na bierząco z nowinkami motoryzacyjnymi. 1 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 18 września 2018 Opublikowano 18 września 2018 Z tą zmianą to raczej będzie inaczej, bo docelowo auto ma zostać. Rozumiem wliczanie serwisu w raty, ale co rozumiesz przez "free" w pakiecie? Cytuj
_Red_ 12 024 Opublikowano 18 września 2018 Opublikowano 18 września 2018 U mnie do lizingu doszedł koszt rejestracji auta (via bank) oraz zgoda na wyjazdy zagraniczne (jednorazowa na cały okres). Ok 600 zl całość. Poza tym spodziewam się wyłącznie samych rat. Opłaty jakieś ofkors są np za zerwanie umowy itp 1 Cytuj
balon 5 351 Opublikowano 18 września 2018 Opublikowano 18 września 2018 (edytowane) 2 godziny temu, Pajda napisał: Z tą zmianą to raczej będzie inaczej, bo docelowo auto ma zostać. Rozumiem wliczanie serwisu w raty, ale co rozumiesz przez "free" w pakiecie? No bo dużo marek dorzuca niby free (w cenie raty leasingowej) te przeglądy ale wiadomo, że nie ma nic za darmo. Ja jestem zwolennikiem zmian auta co 3-4 lata (lub co ok 100 tys km), szczególnie, że nie lubię/nie potrzebuję ropniaków, a do tych turbo benzyn nie mam zbyt dużego zaufania jeżeli chodzi o przebiegi 100 tys+. Nie wpłacam nic, płacę co miesiąc ratę i oddaję. No ale te ZUSowe wynagrodzenie, co miesiąc trzeba zapłacić. Edytowane 18 września 2018 przez balon Cytuj
Bielik 734 Opublikowano 18 września 2018 Opublikowano 18 września 2018 Ktoś jest w stanie coś powiedzieć nowych seatach leonach? Rodzicie planują zakupić z salonu tenże model końcówka rocznika 2017, czy silnik tsi 1.4 jest w miarę ogarnięty? Pamiętam, że kiedyś te benzyniaki z grupy VW potrafiły być dość awaryjne, miał ktoś styczność z tymi nowszymi? Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 19 września 2018 Opublikowano 19 września 2018 Jest ok, bez porównania z pierwszymi TSI. Poczytaj tematyczne fora, ale sam bym brał z tym silnikiem. To i tak końcówka 1.4 TSI, stopniowo wchodzi 1.5, ale 1.4 jeszcze oferują, zależnie od modelu. Cytuj
Bielik 734 Opublikowano 19 września 2018 Opublikowano 19 września 2018 No właśnie widziałem te wersje 1.5 TSI ale to już poza ich budżetem, a i ten co mają kupić to najnowsza rewizja (można tak to nazwać? xd) tego silnika. No nic chyba klamka zapadła i wybierają ten model także dzięki za pomoc. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 21 września 2018 Opublikowano 21 września 2018 1.4tsi fajny silnik, w nowym lełonie fajnie ciągnie, przy niskim spalaniu (a w trasie smiesznie niskim). Dzisiaj w alternatywie, gdybym decydowal sie ma budzetowe auto, jezdzilem Fiatem Tipo 1.4 T-jet 120 kuni w hatchbacku. Jesli ktoś mając takie auto pod nosem, wybiera Skode Rapida, Ibize czy Fabie w najbiedniejszej opcji to naprawde music miec głeboko zakorzenioną nienawiść do aut włoskich. Naprawdę solidne auto z rozsądnymi cenowo dodatkami i mozliwoscia instalacji podtlenku lpg za 3600zl. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 21 września 2018 Opublikowano 21 września 2018 I całkiem ładne auto, w dodatku. Poza kierownicą... rzyg. Cytuj
Bielik 734 Opublikowano 22 września 2018 Opublikowano 22 września 2018 Padło ostatecznie na Leona, 6l przy normalnej jeździe trochę spowodowało ciareczki Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 25 września 2018 Opublikowano 25 września 2018 @smoo https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-350-z-nissan-350z-2006-ID6BeMNw.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8 Co myślisz? Ma cos do robienia, a nie mam pojęcia jakie to koszta / czy sensowne naprawy to są, czy lepiej odpuścić. Z mojego miasta, tak "od czapy" wpisałem i wyskoczyła taka sztuka. Poza tym piękny kolorek i czarne fele, ehh. Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 25 września 2018 Opublikowano 25 września 2018 Godzinę temu, Banny napisał: @smoo https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-350-z-nissan-350z-2006-ID6BeMNw.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8 Co myślisz? Ma cos do robienia, a nie mam pojęcia jakie to koszta / czy sensowne naprawy to są, czy lepiej odpuścić. Z mojego miasta, tak "od czapy" wpisałem i wyskoczyła taka sztuka. Poza tym piękny kolorek i czarne fele, ehh. Ogloszenie wisi od jakiegos czasu, ktos wrzucal kilka razy pytanie na grupie o ta sztuke ale bez odpowiedzi. Generalnie ciezko ze zdjec wrozyc, ale co mozna powiedziec to: - wersja USA czyli meh i na 100% walona (lub po powodzi), pytanie tylko jak mocno i z ktorej strony - carfax do sprawdzenia obowiazkowo - rok 2006 czyli wersja tzw rev-up, przynajmniej w teorii bo sprzedajacy nie napisal co tam za silnik siedzi. Generalnie rev-upy sa znane z tego ze potrafia brac olej. - srodek dziwny, z jednej strony sadzac po kierownicy full opcja, ale fotele szmaty, hamulce Brembo dokladane, konsola srodkowa wyglada jak z polifta. Generalnie moze byc skladak, ale amerykance mieli na swoj rynek pier.dylion wersji wyposazenia (wszystkie biedne :D) - lacznik stabilizatora to nie jest wielki koszt, ale dwumasa to juz w zaleznosci co chcesz zrobic - zamiennik dwumasy wyjdzie ponad 3k, jednomas troche taniej - bedzie sie lepiej wkrecac na obroty ale bedzie klekotac na jalowym i bardziej obciazy synchronizatory skrzyni. Dwumas w tym aucie mozna zajechac po 2 okrazeniach na torze. Do sprawdzenia koniecznie: - cisnienie oleju na rozgrzanym silniku - gosc ma zalany 5w40, optymalnie jest 5w50 lub nawet 60 jesli upalane jest czesto, cisnienie nie powinno spasc ponizej 1 kreski czyli 30psi, jesli nie trzymac cisnienia to panew zaraz sie odezwie i silnik do remontu czyli koszta 10k - skrzynia biegow, w tych rocznikach lubily padac synchronizatory 2 i 5 biegu, gosc nic o skrzyni nie pisze, poza tym ze jezdzi na rozwalonym zamachu a to nie rokuje zbytdobrze Wedlug mnie lepiej dozbierac te 5-6 tys i rozejrzec sie za wersja EU od kogos zaufanego, pierwsze lata produkcji w dobrym stanie sa w zasiegu tej kwoty. Dla porownania niedawno byla na sprzedaz tez wersja rev-up EU od grupowicza za ~48 tys, gdzie auto bylo naprawde w dobrym stanie a wszelkie "zaszlosci" byly bez ogrodek przedstawione na zdjeciach przez sprzedajacego (lekko uderzony przod, wywalone poduszki). Co do koloru zgodze sie ze robi robote, ale w przypadku tego auta nie mozna sobie pozwolic na luksus takiego wybrzydzania - chyba ze masz worek pieniedzy, to wtedy uderzaj za zachodnia granice... 3 1 Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 25 września 2018 Opublikowano 25 września 2018 Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Widzę, że bez pomocy obeznanej osoby w życiu sportowego auta nie kupię ; ) Ten egzemplarz >ładny< na pierwszy rzut oka i blisko, dlatego się zainteresowałem... Po Twojej ocenie postanawiam trzymać się póki co mojego auta no.1 na liście i "czas pokaże co przyniesie przyszłość" ha, ha Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 25 września 2018 Opublikowano 25 września 2018 Nie moja bajka : p (aczkolwiek somsiad miał taką i nie powiem, nie pogardziłbym) Cytuj
mozi 1 978 Opublikowano 25 września 2018 Opublikowano 25 września 2018 (edytowane) Team Evo Edytowane 25 września 2018 przez mozi Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.