Skocz do zawartości

Pomoc przy kupnie auta


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, _Red_ napisał(a):

 

Powiedziałbym, ze 1700 zl za 4 dni x 3 osoby w tym konfigu to jest tania kwatera. Tyle to juz kosztowały gownopokoje u pani krysi w Mikołajkach.

Dlatego właśnie dziwi mnie sens kwater, bo ileż tak naprawdę realnie się zaoszczędzi, a śniadania w dobrych hotelach to naprawdę sztos i komfort psychiczny-odchodzi Ci poranne  "bo ja tego nie chcę, a ja to wolę tamto, a nie będe teraz leciał do sklepu po sok jabłkowy, a nie wychodzimy jeszcze bo trzeba pozmywać i pochować wszystko ....itp"

  • This 1
Odnośnik do komentarza

nie planuję w tym roku zmieniać auta, ale korzystając z urlopu pochodziłem po salonach pooglądałem to co jest, przejechałem się też Golfem. i w sumie to trochę mi przeszło myślenie o zmianie ;) tzn i tak mnie czeka zmiana pewnie w przeciągu roku-półtora, ale nie mam już nawet odrobiny ciśnienia na to żeby przyśpieszyć zmianę, zmienię jak uznam że już odpowiedni czas.

 

z uwag jakie mogę powiedzieć to to że wszędzie poza VW mnie olewali albo widocznie czułem że mają mnie w dupie i chcą się jak najszybciej mnie pozbyć. nie wiem o co chodzi, może sprzedawcy w jakże luksusowym Hyundaiu są przyzwyczajeni do klientów w garniakach więc gościa w szortach i t-shirt od razu skreślają (ale bez przesady, 30 stopni nie będę się ubierał jak do notariusza), ale to już ich problem. a jestem szczerze zainteresowany i30 w n-line, w salonie tylko bieda wersja, a jak poprosiłem czy mają n-line bo mi bardzo zależy żeby zobaczyć środek to najpierw mówił że nie mają, potem się okazało że jednak mają ale na parkingu, wiec zaprowadził mnie gdzieś na tyły żebym sobie zobaczył zakurzone auto zaparkowane pomiędzy innymi autami, a środek to sobie mogłem pooglądać przez szybę bo oczywiście kluczyków nie zabrał bo po co. na pytania techniczne zero informacji, gość mówi że nie jest mechanikiem, o gwarancję i wyłączenia to mówi że to kwestia serwisu i tam sobie mogę iść, a finansowanie to też nie odpowie ale mogę iść do koleżanki, ona też mnie zbyła ogólnikami a na prośbę czy może mi zrobić symulację to odpowiedziała że nie bo by musiała wniosek do banku wysłać. no litości. niech spierdalają z takim podejściem.

 

w innych salonach to też nie było wielkiego zainteresowania moją osobą, ale też wchodziłem mniej zainteresowany samymi autami także nie oceniam tego.

 

w VW za to pełna kultura, jeden gość odpowiadał wyczerpująco na wszystko, jak nie znał odpowiedzi to szybko znalazł, symulacja od ręki, do tego w różnych wariantach, sam przedstawił alternatywę dla golfa w postaci passata który na leasing ma mocną ofertę. potem jazda próbna i też wszystko super, pytanie czy chcę godzinę sam czy z nim, wybrałem z nim bo zawsze jakieś pytania się pojawiają. wrażenie tip top, jeszcze na koniec czekoladki dostałem. 

 

a co do samochodów. obecnie jeżdżę Kia Ceed z 2019r w dość bogatej wersji (ale nie najbogatszej, szczególnie z dzisiejszej perspektywy to auto już trochę odstaje), i to za co cenię ten samochód to prostota we wnętrzu. jest ekran ale nie przeładowany funkcjami, jest panel od klimy, są przyciski-skróty, cała obsługa jest banalnie prosta, do tego android auto działa super. taki mam punkt odniesienie. i tak - i30 to właściwie to samo tylko bardziej aktualne - większy ekran, cyfrowe zegary, ale całość jest generalnie bardzo podobna. także przejście dość proste w lekko nowocześniejsze auto o pełnej specyfikacji (brałbym n-line z pakietem luxury, więc właściwie wszystko co się da). cenowo chyba bezkonkurencyjne - koło 135k. VW Golf czuć że to lepsze auto, dużo nowocześniejsze, bardziej dopracowane w szczegółach i lepiej wykończone, ale trzeba dopłacić ok 20-25k i nie wiem czy to będzie tego warte, na ten moment jestem 50/50. no i ta ekranoza to nie wiem czy jest dla mnie :/ zakładam że to kwstia przyzwyczajenia się, ale serio nie czaję tego kierunku, ani to intuicyjne ani bezpieczne. prosiłem sprzedawcę o zrobienie paru rzeczy - przykładowo miałem keidyś golfa i tam miałem na panelu klimy przycisk do zmiany trybu działania nawiewu w trybie automatycznym - pamiętam że były dwie opcje szybka i eco, z czego eco fajnie utrzymywała temperaturę nie wiejąc w ryj zimnem. tutaj też to było - trzeba się przeklikać przez ekran wchodzą w jakieś bardziej zaawansowane ustawienia klimy i tam jest gdzieś rozwijane pole do wyboru intensywności. zamiast jednego przycisku mamy 30s klikania po ekranie. z innymi opcjami było podobnie. sam ekran wygląda super, działa mega szybko, jest dość intuicyjny, ale nikt mnie nie przekona że proste panele z przyciskami nie były lepsze. stąd ciągle i30 pozostaje w grze.

 

także nie wiem, dobrze że nie mam ciśnienia. może jeszcze pomyślę nad passatem bo podstawową wersję biorąc na firmę można mieć za 140k, więc sporo taniej niż golf nad którym myślałem (co prawda będzie gorsze wyposażenie ale chyba jest większość rzeczy które chciałem, a te których nie ma to nie będzie deal breaker). nie chciałem brać na firmę ale może to będzie dobra opcja do rozważenia. 

 

no to tyle, jestem ogólnie mocno rozczarowany ale odczytuję to dość pozytywnie bo mocniej doceniłem to co mam :) 

 

Edytowane przez gtfan
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

aha, jeszcze moja opinia nt masażu w fotelach w VW bo o to też wcześniej pytałem - może to kwestia że regularnie chodzę na fizjoterapię gdzie mam plecy maltretowane dość mocno, ale masażu w tych fotelach po prostu nie czułem :) sprawdzane w dwóch autach, jak przyłożyłem rękę to czuć jakiś delikatny ruch ale moje plecy żeby cokolwiek poczuć potrzebują czegoś mocniejszego. także dla mnie to jest bajer którego nawet już nie biorę jako argument za autem.

Edytowane przez gtfan
Odnośnik do komentarza

Ja w golfie ustawiłem sobie nawiewy tak, żeby bezpośrednio za bardzo na mnie nie wiało, a klimatyzację trzymam cały czas w trybie auto. Jeśli za mocno chłodzi, zwiększam temperaturę, jeśli robi się duszno - obniżam. I w sumie tyle, nie wchodzę do menu klimy, obieg powietrza ustawiłem sobie pod skrótem z muśnięciem od góry, nawigacji nie używam, w ogóle generalnie nie łażę po krytykowanych menusach tego systemu i siedzę w CarPlay. 
Natomiast oglądałem tego polifta już dwukrotnie i nie jestem szczególnie zachwycony zmianami, oryginalny ekran był ładniej zintegrowany, piano black w lepszych wersjach jest za dużo i nie wiadomo po co, większość designów felg jest kontrowersyjnych (imo wywalili najlepsze i dodali jakieś dziwaczne), do tego już nie ma jasnych wnętrz (poza ewentualnie samymi fotelami i boczkami w Style). Ok to był config pode mnie, ale naprawdę nadal bardziej mi się podoba mój egzemplarz na opcjonalnych Venturach i z całkowicie jasnym wnętrzem (wliczając jasne plastiki). 
Z drugiej strony sam system działa lepiej, podświetlenie przycisków na pewno jest dobrą zmianą, a nowe kolory są spoko. 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Mustang napisał(a):

Ja w golfie ustawiłem sobie nawiewy tak, żeby bezpośrednio za bardzo na mnie nie wiało, a klimatyzację trzymam cały czas w trybie auto. Jeśli za mocno chłodzi, zwiększam temperaturę, jeśli robi się duszno - obniżam. I w sumie tyle, nie wchodzę do menu klimy, obieg powietrza ustawiłem sobie pod skrótem z muśnięciem od góry, nawigacji nie używam, w ogóle generalnie nie łażę po krytykowanych menusach tego systemu i siedzę w CarPlay. 

wiadomo, to nie jest coś w czym się grzebie cały czas, ale mimo wszystko jak już musisz coś zmienić to lepiej by było móc to zrobić w 2s a nie 30s, stąd moja negatywna opinia o całym kierunku w jakim to idzie. ale nie ma też co się bić z koniem, taka jest przyszłość i trzeba się dostosować, dlatego nie wykluczam ani golfa ani passata, chyba ciągle są u mnie na szczycie listy.

 

ale na ten moment i tak czekam ze wszystkim do wiosny jak już ogarnę się z innymi wydatkami, wtedy będzie decyzja co do kierunku. szkoda tylko że nie mieli bazowej wersji passata do porównania, bo może już bym wiedział coś więcej.

Edytowane przez gtfan
Odnośnik do komentarza

Ja bym nie przesadzał też z tym czasem jaki to zajmuje, możesz kliknąć przycisk skrótu, kliknąć co trzeba i zamknąć menu. Gdybym wsiadł dzisiaj do takiej Kii Ceed np. i byś kazał mi coś przestawić, też musiałbym popatrzeć na ten panel i tam sięgnąć. 
Ale szczerze mówiąc jest pewna rzecz, o której się nie myśli przychodząc ze starszego auta, a która w praktyce bardzo pomaga w klikaniu po ekranie, a jest nią Travel assist, który w odpowiednich warunkach naprawdę radzi sobie świetnie. 

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Mustang napisał(a):

Ja bym nie przesadzał też z tym czasem jaki to zajmuje, możesz kliknąć przycisk skrótu, kliknąć co trzeba i zamknąć menu. Gdybym wsiadł dzisiaj do takiej Kii Ceed np. i byś kazał mi coś przestawić, też musiałbym popatrzeć na ten panel i tam sięgnąć. 

to uszczegółowię - nie mówię tutaj o sytuacji że wsiadasz do auta i nie znasz systemu, ale mówię o zmianie w ruchu na drodze a nie na postoju. jak musisz przełączyć kilka ekranów, do tego zlokalizować wzrokiem mały przycisk a potem w niego trafić na dziurawej drodze, to nie widzę innej opcji niż 30s naprzemiennego odrywania wzroku od drogi i potem od ekranu na drogę po każdym pojedynczym kroku. nie ma szans żeby to zrobić szybciej jak chcesz zachować względne bezpieczeństwo i nie chcesz odrywać wzroku od drogi na dłużej niż tylko chwilkę. na postoju w korku oczywiście przeklikasz to wszystko w kilka sekund, ale w trasie już niestety wymaga to moim zdaniem za dużego poświecenia uwagi. ale jest jak jest. 

Edytowane przez gtfan
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Mustang napisał(a):

A w Polsce nie ma rabatów na te nowe Golfy? Tutaj na stock do 20% ceny katalogowej, nawet na polifty.

na ten moment przedstawił mi że nie mają na stocku tych aut poza tymi co są w salonie najbogatszymi wersjami z full wyposażeniem za ok 175-180k (pewnie @Shago nie odebrał :Coolface:) wiec zostaje kwestia zamówienia i jakiś rabat będzie ale salonowy, taką konfigurację jaką sobie wymyśliłem (generalnie wersja style plus kilka dodatków na jakieś 7-8k) to do ok 150k by się dało zejść. także rabat to tylko to co sobie sam u nich wywalczę. na passaty są za to odgórne ogromne rabaty związane z finansowaniem na firmę, stąd ta konkurencyjna cena. 

Odnośnik do komentarza

@gtfan nie odebrałem bo wciąż nie wiadomo kiedy będzie :yao:. Termin w umowie do połowy sierpnia, miesiąc przed miałem wiedzieć by dograć formalności finansowe, sprzedać poprzedniego i dalej nie wiedzą co i jak. A pamiętam jak przy zamawianiu gość mówił, że "będzie w lipcu, ale przezornie w umowie wpisze sierpień" :dunno:. Przez to wszystko cały czas tesla jest na tapecie, bo zwyczajnie z małżonka niesamowicie polubiliśmy to auto, a Golf to na zasadzie "bo praktyczny". A jak się okaże, że mogę założyć gniazdko w garażu, do załatwiam temat i idę po Teslę.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Shago napisał(a):

@gtfan nie odebrałem bo wciąż nie wiadomo kiedy będzie :yao:. Termin w umowie do połowy sierpnia, miesiąc przed miałem wiedzieć by dograć formalności finansowe, sprzedać poprzedniego i dalej nie wiedzą co i jak. A pamiętam jak przy zamawianiu gość mówił, że "będzie w lipcu, ale przezornie w umowie wpisze sierpień" :dunno:. Przez to wszystko cały czas tesla jest na tapecie, bo zwyczajnie z małżonka niesamowicie polubiliśmy to auto, a Golf to na zasadzie "bo praktyczny". A jak się okaże, że mogę założyć gniazdko w garażu, do załatwiam temat i idę po Teslę.

 

a z ciekawości - nie myślałeś żeby połączyć ogień z wodą i wziąć plug-in? nie wiem czy jest już w golfie ale skoro seat leon czy skoda octavia mają mieć taką wersję to podejrzewam że w golfie też będzie... 

Odnośnik do komentarza

Są w golfie i tak szczerze to bardzo ciekawą opcją jest kupić z Niemiec od dilera VW z gwarancją jakiegoś VAGa phev, jest ich cała masa +-3 letnich z symbolicznymi przebiegami, za połowę ceny nowego (spokojnie poniżej 100k PLN). Ja mocno rozważam taką opcję, szczególnie, że ten system teoretycznie nie jest jakiś bardzo awaryjny, a mówimy o egzemplarzach z przebiegami poniżej 50k, nawet mające najechane 20k nie są drogie. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, gtfan napisał(a):

aha, jeszcze moja opinia nt masażu w fotelach w VW bo o to też wcześniej pytałem - może to kwestia że regularnie chodzę na fizjoterapię gdzie mam plecy maltretowane dość mocno, ale masażu w tych fotelach po prostu nie czułem :) sprawdzane w dwóch autach, jak przyłożyłem rękę to czuć jakiś delikatny ruch ale moje plecy żeby cokolwiek poczuć potrzebują czegoś mocniejszego. także dla mnie to jest bajer którego nawet już nie biorę jako argument za autem.

Masaże dobre są tylko w najnowszym passacie z pakietem komfortowe wnętrze plus (skóra, wentylacja, 12 punktów masażu, pamięć foteli, osuszanie itp). To jest najnowsza generacja foteli.  Braliśmy teraz dwa do firmy paski Elegance i jeden z tym pakietem, drugi fotele normalne czyli ten customowy masaż. Z ręką na sercu masaż lepszy i fotele wygodniejsze jak w 2 letnim Q8. Piękna rzecz i warta tej w sumie niedużej dopłaty (ok 5 tys w tej topowej wersji).
 

Te z golfa, arteona czy nawet standardowe fotele z topowej wersji nowego paska mają bardzo słaby i delikatny masaż.  

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, gtfan napisał(a):

z uwag jakie mogę powiedzieć to to że wszędzie poza VW mnie olewali albo widocznie czułem że mają mnie w dupie i chcą się jak najszybciej mnie pozbyć. nie wiem o co chodzi, może sprzedawcy w jakże luksusowym Hyundaiu są przyzwyczajeni do klientów w garniakach więc gościa w szortach i t-shirt od razu skreślają (ale bez przesady, 30 stopni nie będę się ubierał jak do notariusza), ale to już ich problem. a jestem szczerze zainteresowany i30 w n-line, w salonie tylko bieda wersja, a jak poprosiłem czy mają n-line bo mi bardzo zależy żeby zobaczyć środek to najpierw mówił że nie mają, potem się okazało że jednak mają ale na parkingu, wiec zaprowadził mnie gdzieś na tyły żebym sobie zobaczył zakurzone auto zaparkowane pomiędzy innymi autami, a środek to sobie mogłem pooglądać przez szybę bo oczywiście kluczyków nie zabrał bo po co. na pytania techniczne zero informacji, gość mówi że nie jest mechanikiem, o gwarancję i wyłączenia to mówi że to kwestia serwisu i tam sobie mogę iść, a finansowanie to też nie odpowie ale mogę iść do koleżanki, ona też mnie zbyła ogólnikami a na prośbę czy może mi zrobić symulację to odpowiedziała że nie bo by musiała wniosek do banku wysłać. no litości. niech spierdalają z takim podejściem.

Też mam podobne wrażenia z większości salonów w jakich byłem oglądać/serwisować auta. Nie mam pojęcia czemu tak jest, nie znam żadnego pracownika salonu — chociaż podejrzewam, że może to mieć związek z liczbą kupowanych aut :)

 

Ostatnia sytuacja: mój tato dostał jakiś bon z okazji urodzin na czyszczenie klimy, sprawdzenie geometrii i jazdę testową, więc jedziemy do salonu. Umówił się na jazdę Enyaq-iem, bo nigdy jeszcze nie jeździł elektrykiem. Po przyjeździe okazuje się, że auta nie ma. Drugie auto o którym rozmawiał to nowy Kodiaq, bo lubi suv-y. Nie da rady bo szef za 40 minut zabiera auto na weekend. No wspaniałe wrażenie zostawiają po wizycie :D (Pojechaliśmy nowym Superbem — jedyne wolne auto.)

 

 

10 godzin temu, gtfan napisał(a):

aha, jeszcze moja opinia nt masażu w fotelach w VW bo o to też wcześniej pytałem - może to kwestia że regularnie chodzę na fizjoterapię gdzie mam plecy maltretowane dość mocno, ale masażu w tych fotelach po prostu nie czułem :) sprawdzane w dwóch autach, jak przyłożyłem rękę to czuć jakiś delikatny ruch ale moje plecy żeby cokolwiek poczuć potrzebują czegoś mocniejszego. także dla mnie to jest bajer którego nawet już nie biorę jako argument za autem.

Próbowałem masaży w ww. Superbie. Całkiem spoko, ale nigdy wcześniej nie miałem szansy tego przetestować w innych autach, więc ciężko to porównać do innych. Poza tym to było 15 minut jazdy testowej, możliwe że miałbym pozytywną opinię jakbym mógł tego poużywać w dłuższej trasie.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

dostałem jeszcze ofertę na Passata, podzielę się bo może ktoś nie bierze tego auta pod uwagę a oferta wychodzi naprawdę fajnie.

 

dodam że auto katalogowo prawie 190k (wersja business plus kilka dodatków), wysłałem im wstępną konfigurację i bez jakichkolwiek negocjacji sami proponują 165k brutto, auto do zamówienia a nie z placu.

Screenshot2024-07-12at12_10_48.png.212304ee2c9b31af84e4db9e9fce1fd6.png

 

Całość o ile dobrze liczę 174k brutto minus to co można sobie odliczyć na firmę (u mnie niestety tylko połowa VAT i to też wirtualnie bo jestem VATowcem ale faktury wystawiam bez VAT także na bieżąco nie odliczę a nadpłata trafia gdzieś tam na osobne konto czy coś, nie wiem, mam tam parę tysi i nawet nie wiem co z tym zrobić, chyba trzeba się płaszczyć przed panią z US żeby mi oddali moją kasę). Także nie wiem, zobaczę czy kompakt na siebie na osobę prywatną czy może takie Passeratti na działaność.

 

Edytowane przez gtfan
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...