Pomoc przy kupnie auta

[Banny 2 656]

Panowie, wszystko ustalone - w poniedziałek jadę!

 

Tylko jedna rzecz:

 

lepiej wynająć autolawetę i ogarnąć sobie to w ten sposób (nie mam doświadczenia + o kilka godzin dłużej w trasie będziemy) czy jechać na 2 samochody?

W Toyocie trzeba jak najprędzej wymienić olej - według książek serwisowych ostatnia wymiana ponad 13tys km temu  + letnie opony. Trochę się boje o tą powrotna podroż. 

 

[D.B. Cooper 3 066]

13 tyś to żaden dramat, przecież nic jej nie będzie. Pogoda nie jest zła, spokojnie wrócisz jadąc ostrożnie na letnich. Brałbym opcję z drugim kierowcą. 

[Banny 2 656]

Właśnie 13 tyś to dramat, bo producent zaleca co 10 tyś, a na forumach robią co 7 a jak upalają to jeszcze częściej. @TakeshiX jak Ty robisz?

[MichAelis 5 618]

23 minuty temu, Banny napisał:

Panowie, wszystko ustalone - w poniedziałek jadę!

 

Tylko jedna rzecz:

 

lepiej wynająć autolawetę i ogarnąć sobie to w ten sposób (nie mam doświadczenia + o kilka godzin dłużej w trasie będziemy) czy jechać na 2 samochody?

W Toyocie trzeba jak najprędzej wymienić olej - według książek serwisowych ostatnia wymiana ponad 13tys km temu  + letnie opony. Trochę się boje o tą powrotna podroż. 

 

Sprawdzales koszt lawety? Chyba nie jak takie pomysly masz w glowie. Jedz i wracaj autem normalnie jak pan Jezus powiedzial

[Banny 2 656]

200 pln + koszt paliwa ;p (no i kaucja zwrotna)

Edytowane 13 grudnia 2018 przez Banny

[MichAelis 5 618]

To nie tak zle. To ile masz?

[Banny 2 656]

Ogólnie jeśli chodzi o koszta to wychodzi podobnie, no chyba, że laweta 2.8 diesel pali niewiadomo ile. 

[mozi 1 978]

Godzinę temu, Banny napisał:

Właśnie 13 tyś to dramat, bo producent zaleca co 10 tyś, a na forumach robią co 7 a jak upalają to jeszcze częściej. @TakeshiX jak Ty robisz?

Ja bym się umówił od razu w toyocie na miejscu (lub najbliżej jak się da) i wymienił olej. Wtedy wracasz na kołach. Tak btw - daleko? Nie ma nic fajniejszego niż od razu pojechać - stestujesz odpowiednio sprzęt. 

Ten silnik jest wyżyłowany (bez turbo) wiec imo co 10 musowo wymieniaj. Nie wiem tylko dlaczego obecny własciciel nie wymienił? 

A i pamiętaj - trza lać PB98 :>

 

Edytowane 13 grudnia 2018 przez mozi

[Grabek 2 780]

Banny, tylko żebyś podwozia nie urwał przy wjeździe na prom, dużo wody ostatnio naciągnęło od morza

[Banny 2 656]

32 minuty temu, mozi napisał:

Ja bym się umówił od razu w toyocie na miejscu (lub najbliżej jak się da) i wymienił olej. Wtedy wracasz na kołach. Tak btw - daleko? Nie ma nic fajniejszego niż od razu pojechać - stestujesz odpowiednio sprzęt. 

Ten silnik jest wyżyłowany (bez turbo) wiec imo co 10 musowo wymieniaj. Nie wiem tylko dlaczego obecny własciciel nie wymienił? 

A i pamiętaj - trza lać PB98 :>

 

 

Wymiana oleju.. hm, tylko bym musiał bujać się do Szczecina do aso Toyoty -  to jest najbliżej. Jest też zakład jakiś w Świnoujściu - ale czy tam będą mieli olej do tego silnika? Ludzie leją 0w20 lub 5w30.

A tu w Toruniu mam faceta co LExa mi robi i serwisują sporo Subarynek i innych ciekawych aut.

Właściciel może nie wymienił bo jak słyszałem w Aso mówią o 15 tyś interwałach (XD)

98, pewnie  

Edytowane 13 grudnia 2018 przez Banny

[mozi 1 978]

Banny no to albo polecisz bez wymiany (fura przeżyje) albo możesz sam olej kupić i pojechać do mechaniora na wymianę. Jak leją 0w20 to nie dziwne że co 7k wymiana. 

[TakeshiX 50]

13 godzin temu, Banny napisał:

Właśnie 13 tyś to dramat, bo producent zaleca co 10 tyś, a na forumach robią co 7 a jak upalają to jeszcze częściej. @TakeshiX jak Ty robisz?

 

Upalać nie upalam za bardzo , ale leję 5w30 Castrol SLX (był gdzieś w japońskiej instrukcji Subaru wymieniony z nazwy jako zamiennik, mimo że podstawowy sugerowany to 0w20).

Z tymi 13k to tak jak piszesz, może być że w aso itp wpisali 15tyś. Ja nie mam zamiaru szybko się pozbywać BRZtki, staram się dbać i wymieniam co 10k (raz na rok wychodzi)

Co do dojazdu na kołach to bardziej o opony bym się martwił (w zależności od pogody) niż o olej, Te dodatkowe kilkaset (?) kilometrów bez upalania nie zatrze Ci zaraz silnika, a po zakupie używanego samochodu z obcego źródła, wymiana oleju to wg mnie podstawa (choćby koleś mówił że robił to tydzień temu) plus pasek rozrządu (ale tu Cię to nie dotyczy).

[Banny 2 656]

2 godziny temu, TakeshiX napisał:

 

Co do dojazdu na kołach to bardziej o opony bym się martwił (w zależności od pogody) niż o olej, Te dodatkowe kilkaset (?) kilometrów bez upalania nie zatrze Ci zaraz silnika, a po zakupie używanego samochodu z obcego źródła, wymiana oleju to wg mnie podstawa (choćby koleś mówił że robił to tydzień temu) plus pasek rozrządu (ale tu Cię to nie dotyczy).

 

 

Takie mam info, tył ma od 3.5 do 4 mm bieżnika

 

 

Łyse nie są, ale.. Do zrobienia będzie około 380 km.

 

Poza tym - coś się tu popieprzyło. Inspektor stwierdził, że to letnie, jak nieodzownym do faceta to mówił, że zimówki.

Opony to jak sam dojrzałem na zdjeciu Nokian WR A3 (net podaje, że są to zimówki)

w spojlerze zdjęcia:

 

 

 

 

]

 



 



 
 

 

 

 

 

Edytowane 14 grudnia 2018 przez Banny

[TakeshiX 50]

29 minut temu, Banny napisał:

 

Takie mam info, tył ma od 3.5 do 4 mm bieżnika

...

Łyse nie są, ale.. Do zrobienia będzie około 380 km.

Ok bieżnik bieżnikiem, ale bardziej chodziło mi o to że pisałeś, że letnie. GT86/BRZ to nie demon prędkości i momentu, ale jak zaczniesz testować w drodze zakręty, w konfiguracji "letnie opony plus 0°C", to się możesz zdziwić. Na szkoleniu SJS miałem mokry zakręt: wjazd 30 km/h , wyłączona trakcja, gaz do oporu ... myślałem że zdążę zareagować, coś wcześniej poczuć ... obraca momentalnie (nie jestem może jakimś wybitnym kierowcą, ale takiej gwałtownej reakcji nie przewidziałem ; na dualshocku było łatwiej )

Nawet na zimówkach jak przymrozi to ostrożnie z gazem.

 

Jak tylko będziesz miał okazję przełożyć to lepsze opony zawsze na tył.

Edytowane 14 grudnia 2018 przez TakeshiX

[Banny 2 656]

Okazuje się, że to są zimówki (według internetu) - do zweryfikowania na miejscu.

 

Od kolegi zwiazanego mocno z  Subaru  dowiedziałem się, że nie ma co czekać z tą wymianą oleju i tez plan jest taki, że zmienię olej na miejscu i wrócę na kołach już normalnie. 

Potrwa to godzinę czy dwie, ale będzie bezpieczniej.

Oczywiście bez szaleństw będzie droga powrotna, zero "testowania" itp. Na spokojnie.

 

To chyba na tyle. Postaram sie jeszcze w poniedziałek zdać relacje

 

 

[krupek 15 481]

6 minut temu, Banny napisał:

Oczywiście bez szaleństw będzie droga powrotna, zero "testowania" itp. Na spokojnie.

Po godzinie jazdy

 

[Banny 2 656]

ale śmieszek z Ciebie

 

[krupek 15 481]

Trzeba być pogodnym w życiu.

 

Ja już przerabiałem powrót autem na lekkim przypale. Jak kupiłem Mazdę 3 to wracałem do chaty prawie, że na slickach. No jak ktoś doprowadził opony do takiego stanu to masakra. Na szczęście było to lato i jedynie 60 km.

[Kogut 308]

21 godzin temu, Banny napisał:

 

Wymiana oleju.. hm, tylko bym musiał bujać się do Szczecina do aso Toyoty -  to jest najbliżej. Jest też zakład jakiś w Świnoujściu - ale czy tam będą mieli olej do tego silnika? Ludzie leją 0w20 lub 5w30.

A tu w Toruniu mam faceta co LExa mi robi i serwisują sporo Subarynek i innych ciekawych aut.

Właściciel może nie wymienił bo jak słyszałem w Aso mówią o 15 tyś interwałach (XD)

98, pewnie  

Banny jesteś z Torunia ? 

[Banny 2 656]

Tak. Albo raczej "jo".

[Banny 2 656]

 

Kupione : - )

 

w wolnym czasie napiszę więcej.

[Kogut 308]

Jak chcesz to serwisować w Toruniu, to polecam Szymona z JTR. Trzeba się gdzieś spiknąć dasz pomacać ? 

[kanabis 22 542]

Propsy w chu.j bedzie najlepsza bryczka w temacie. Widac ze nie jestes stary czyli ze nie masz jeszcze 30 lat .

[krupek 15 481]

A tak jeszcze a propos praktycznych aut dla funu w podobnej cenie:

 

 

http://www.gieldaklasykow.pl/saab-9-3-turbo-x-2008-59900-pln-warszawa/

 

Coś pięknego, tylko felgi do wymiany.

[Mustang 1 747]

Nope, felgi zayebiste.

 

Propsy za GT86, czekamy na więcej info. Najlepsze auto w temacie? W czołówce, ale i30N i w przede wszystkim M2 trudno przebić.