może jak patrzysz na zdjęcia w internecie

 

na pewno klasę wyższe wykonanie niż golf plus system infotainment przecież taki sam jak w droższych modelach a napęd na tył i rozkład masy 50/50 to zupełnie inny charakter jazdy, więc nie płaci się tylko za znaczek

 

tanie audi to faktycznie tylko ładniejsze volkswageny, tu się zgodzę

No miałem okazję jechać jako pasażer, w środku niczym się nie wyróżnia, premium na pewno nie jest.

A czym jest premium tak naprawdę?

 

Przecież te auta nie wymagają też jakiś ogromnych dopłat w stosunku do porównywalnego Golfa - przynajmniej na rynkach zachodnioeuropejskich gdzie się najlepiej sprzedają. Dostajesz trochę lepszych materiałów, drobne niuanse w kwestii wyciszenia, czasem prowadzenia, ale wiadomo - generalnie chodzi o jeżdżenie autem dzielącym design i system infotainment (jak wspomniane wyżej) z droższymi modelami marki. Do tego masz zwykle dostęp do mocnych silników i zaawansowanych opcji wyposażenia bez konieczności zamawiania sportowych czy luksusowych wersji.

 

Tak więc wszystko zależy od podejścia. Nowe BMW 1 tak samo wypada na papierze jak Focus, po co przepłacać?  Albo - nowe BMW 1 ma design, system infotainment i detale jak kierownica czy zegary takie same jak 3 czy 5, to podobny experience za ułamek ceny.

 

BTW tak naprawdę mniejszość tych aut idzie do prywatnych nabywców rozważających pod kątem ceny zakupu. Większość trafia na służbówki, a wtedy opłacają się dużo bardziej z racji mniejszej procentowo utraty wartości i łatwej odsprzedaży po okresie leasingu. 

18 godzin temu, mozi napisał:

Czytam tutaj i w sumie nie ma dramy

https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/koszty/samochod/2783656,Koszty-leasingu-i-uzytkowania-samochodow-2019-przyklady-rozliczen.html

Jedyne co wchodzi w grę to wynajem przy większej kwocie. Nic to. 

Ciekawe, ze analiza wykonana przez carsmile.pl wypadla na korzysc wynajmu dlugoterminowego  

Na Twoim miejscu Poszukalbym tez informacji w innych miejscach.
Tu jest np fajne porównania (chociaz tez troche stronnicze): https://www.fmleasing.pl/porady/leasing-czy-wynajem-dlugoterminowy-samochodu

Carsmile ma beznadziejna ofertę. Najem się opłaca moim zdaniem kiedy planujesz samochód wymieniać często i niczym się nie martwić. Była np. opcja Afla Guleitta na za(pipi)istym wypasie (Wartość ponad 90k) za 1050 zł brutto z ubezpieczeniem ! Gdzie takie coś w leasingu. Ja jednak wziąłem leasing, bo chce finalnie by auto było moje i móc jeździć autem nie martwiąc się czy będzie na ratę. 

Jak robisz bardzo duzo km to leasing,

Jak robisz malo to wynajem chyba ze chcesz je wykupic i to jednorazowy strzal na 6+ lat

 

Proste

Dlaczego nie opłaca się brać leasingu jak się jeździ mało km? Pytam z ciekawości, bo się nie znam na tym. Tak na logikę dla mnie, to chyba warto potem wykupić auto z małym przebiegiem.

Moze przy wynajmie sa jakies obwarowania, ze przy wiekszych przebiegach doplata? Mozliwe takze, ze potem będą chciali doplat za zuzycie auta, odpryski lakieru i inne slady nadmiernego eksploatowania. W leasingu z wykupem finalnie jest Twoje więc nikt nie weryfikuje.

 

Za każdy kilometr poza limitem dopłaca się ( w zależności od marki różne kwoty,  spotkałem się z 20 groszami do nawet 50 za każdy kilometr ;/ ), na odpryski, rysy, zuzycie wnętrza jest regulamin. 

No dobra, to logiczne, ale jak to się ma do tego, że nie warto leasingu jak mało się jeździ? xd

Sa abonamenty, ktore maja niska rate + oplate za kazdy km przejechany (zamiast limitu rocznego np 20/30k). Wiec jesli kilka tys rocznie jezdzisz i chcesz auto oddac po zakonczeniu umowy, to sie bardziej oplaca niz leasing.

Siemanko potrzebuje pomocy, 

Jaki polecacie samochód do 10 tysięcy? Głównie do poruszania się po mieście, raz na jakiś czas na jakieś dłuższe wypady. Ma ktoś coś godnego polecania z doświadczenia? 

Sprecyzowanych wymagań nie mam, ważne żeby był 5 drzwiowy i w sumie to tyle. 

 

Edytowane 10 października 20195 l przez flavio

Lexus IS200? W tej kwocie może będzie trudno o dobry egzemplarz, ale mogę polecić. 

Ja bym szukał jakiegoś japończyka w benzynie bez rdzy.

Dowolny popularny mały model z benzyną. W tej cenie stan egzemplarza będzie dużo ważniejszy niż marka i model. Może być Grande Punto (miałem i byłem zadowolony), może być Corsa, może być Fabia, Clio, itd. - to nie ma wielkiego znaczenia, jeśli trafisz na porządny egzemplarz. 

 

Jeśli tych wypadów ma być więcej, może być nieco starszy, ale mocniejszy i większy kompakt jak Astra czy Focus.

 

Odradzam marki premium w takiej cenie.

4 minuty temu, Mustang napisał:

 

 

Odradzam marki premium w takiej cenie.

dokładnie, nie pchaj się w passata b5 z takimi groszami. No chyba, że przedlift. 

6 godzin temu, flavio napisał:

Siemanko potrzebuje pomocy, 

Jaki polecacie samochód do 10 tysięcy? Głównie do poruszania się po mieście, raz na jakiś czas na jakieś dłuższe wypady. Ma ktoś coś godnego polecania z doświadczenia? 

Sprecyzowanych wymagań nie mam, ważne żeby był 5 drzwiowy i w sumie to tyle. 

 

Oczywiscie Audi a2

ameliniowa buda wiec rdza Cie nie dotyczy, niezawodne 1.4 benzyna jak dobrze poszukasz to trafisz wersje ze szklanym otwieranym dachem   czesci w razie czego groszowa sprawa bo to samo idzie do polowek i fabii

W dniu 8.10.2019 o 20:58, krupek napisał:

No dobra, to logiczne, ale jak to się ma do tego, że nie warto leasingu jak mało się jeździ? xd

 

Bo wynajem w większości przypadków jest bardziej korzystny od leasingu (mniejsze oprocentowanie, zerowe wpłaty własne itp.), dlatego warto wziąć go zamiast leasingu jak się mało jeździ (bo ma limity km).

Toyota Yaris

Trzeba spytać Figaro, co wybrał, bo też szukał niedawno w tej cenie 

figaro zasnal za kierownica clio i przy(pipi)al w tira, wyszedl bez szwanku wiec to chyba bezpieczny model

W dniu 10.10.2019 o 10:38, flavio napisał:

Siemanko potrzebuje pomocy, 

Jaki polecacie samochód do 10 tysięcy? Głównie do poruszania się po mieście, raz na jakiś czas na jakieś dłuższe wypady. Ma ktoś coś godnego polecania z doświadczenia? 

Sprecyzowanych wymagań nie mam, ważne żeby był 5 drzwiowy i w sumie to tyle. 

 

 

Takie coś mi się trafiło na FB, jeden znajomy udostępnił post swojego znajomego. Wygląda w sumie dosyć ciekawie, więc podrzucam, tak prawie łapie się w budżet.

Edytowane 12 października 20195 l przez Shago

Zawsze jak bralem uzywki to opisy wyglądały podobnie. Wszystko super, nowiutkie, wymieniane przed czasem, jeździło tylko w trasy, nie naprawiane bo po co itp. Zwykle zaraz potem coś zaczynało wyciekać z najglebszych zakamarków albo owe naprawy stały się potrzebne jedna po drugiej xd

 

No ale jak ziomek jakis zaufany to co innego niż janusz sprzedaży, wiec a nuż pojeździ dlugo i sprawnie.

 

 

Edytowane 12 października 20195 l przez _Red_

Żaden zaufany, od 9 lat z nim słowa nie zamienilem :). Po prostu wygląda całkiem nieźle i od osoby prywatnej, więc możnaby sprawdzić.

Używek też nie ma co się bać, swoim pierwszym poważniejszym autem jeżdżę już prawie 8 lat i jedyne co robiłem to 2 razy rozrząd, raz tarcze, klika razy klocki, jeden czujnik abs za 40 zł, 2 cewki, 3 razy świece, tłumik środkowy, 1 sonda i raz tą przetwornice na alternatorze czy jak to się nazywa. Jak na 8 lat jazdy i 210 tys km w gazie jest ok. Obecnie auto ma 370 tysięcy km i wątpię żeby był to przebieg realny xD Żadna z tych usterek nie spowodowała zatrzymania auta czy braku dalszej możliwości jazdy. Jednak w przyszłym roku chcę zmienić bo już mi się znudziło to auto, fanem motoryzacji też nie jestem to kupi się jakieś spokojnie ekonomiczne auto którym można jeździć komfortowo w dalsze trasy. 

 

To co na pewno muszę zrobić w przyszłym roku to regulacja zaworów, remont całego wydechu bo coś mi się tłucze w katalizatorze i jest jedna nieszczelność xd A następnemu właścicielowi zostawię wymianę tych poduszek gumowych w zawieszeniu czy jak to się nazywa.