Skocz do zawartości

Pomoc przy kupnie auta


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Macie tak z jakims samochodem, ze gdy o nim myslicie to oczy wam sie swieca a na twarzy pojawia sie banan? Ja tak mam z s13 i nic na to nie poradze.

 

E36/E46 sa swietnymi samochodami, no ale nie robia mi tak jak Nissan i nigdy nie beda wywolywaly u mnie tego uczucia, ktore wywoluje u mnie S13. Kolejnym czynnikiem przemawiajacym za nissanem jest fakt, ze malym nakladem pracy i pieniedzy mozna osiagnac ~250km, co bedzie bardzo przyzwoitym wynikiem, gdy seryjne 169km okaze sie byc niewystarczajace.

Opublikowano

W tym budzecie szukaj A6 C5 2.4 z gazem lub jakiejs E39 z R6. Pewnie napiszesz,ze chcesz diesla,ale jego koszty utrzymania sa wieksze niz benzyny w gazie :)

 

Gardzę dieslem jak nikt inny :P W sumie bmw też może być ale kompletnie się nie znam na beemkach pwoiedz dokładnie czego mam szukać i jaki rocznik. Benzyna oczywiście. 

Opublikowano (edytowane)

Jak cos japonskiego, rwd i zeby mialo prezencje

 

 

To tylko TO

 

 

5SRRkXf.jpg

 

....reszta to welur i kicz

Edytowane przez Pajda
  • Plusik 3
Opublikowano (edytowane)

Macie tak z jakims samochodem, ze gdy o nim myslicie to oczy wam sie swieca a na twarzy pojawia sie banan? Ja tak mam z s13 i nic na to nie poradze.

 

E36/E46 sa swietnymi samochodami, no ale nie robia mi tak jak Nissan i nigdy nie beda wywolywaly u mnie tego uczucia, ktore wywoluje u mnie S13. Kolejnym czynnikiem przemawiajacym za nissanem jest fakt, ze malym nakladem pracy i pieniedzy mozna osiagnac ~250km, co bedzie bardzo przyzwoitym wynikiem, gdy seryjne 169km okaze sie byc niewystarczajace.

Nie stac Cie na s13,zaufaj mi. Jesli martwisz sie o spalanie w 328, to nie masz kasy na 200sxa. Przyjdzie na nia czas. Juz raz zalowales,ze sie mnie nie posluchales, to teraz to zrob. Potraktuj to jak rade doswiadczonego wujka :D

 

Stunik, kazdy R6 (2.0 ; 2.2; 2.5; 2.8; 3.0) to dobry silnik. Szukaj mozliwie najmlodszego rocznika po prostu, na 2003 nie licz,ale moze znajdziesz cos po lifcie (2001 jesli mnie pamiec nie myli). Osobiscie z tych motorow polecilbym Ci 2.5/2.8 jesli nie przeraza Cie spalanie na poziomie 16l gazu. Jak cos Cie zainteresuje,to wrzuc tu link i bedziemy analizowac.

Edytowane przez Infidel
Opublikowano

Infidel ma rację z tym nissanem. Kupisz trupa nie nadającego się do niczego, bo masz za mały budżet i po co Ci to? Tylko się w(pipi)iać potem będziesz.

Opublikowano

najgorzej z myśleniem jak się człowiek napali. Pamiętam jak za małolata miałem 3 tyś, drugie 3 pożyczyłem i pojechałem do niemiec po forda coguara  :obama:

 

na szczęście nie kupiłem. 

 

oglądałem jakiegoś po gradobiciu dobrze, że niemiec nie chciał zejść z ceny bo bym wziął  :obama:

Opublikowano

ja żałuję nie mam garażu tu gdzie mieszkam, to strasznie ogranicza :/ szkoda mi jest kupić jakiś fajny samochód i postawić pod blokiem na deszczu czy śniegu :(

 

a jak ktoś ma garaż to i jest gdzie wstawić samochód i jest gdzie przy nim coś popracować, pogrzebać.

Opublikowano (edytowane)

haha ja do tej pory marzę o takiej Suprze :D

 

ja jeździłem E30 od dziadka, całkiem dobre auto jak na pierwszy samochód w życiu, ponad 100 koni, 10s do setki, napęd na tył, szpan w szkole.

Edytowane przez Szejdj
Opublikowano

Nie zapomnę jak z łzami w oczach patrzyłem na Supre i na ojca, a on kiwając głową odpowiedział " chyba ochu.jałeś". A niemiec w tym czasie głaskał ją po hardtopie i mówił " top cusztand, ales gut, szyne tojota".

Opublikowano (edytowane)

Mieli mk2 i e30 i jeszcze narzekają

Ludzie, to są wrecz klasyczne auta które będą dla wnuków tym co mustangi w ameryce dla naszych rówieśników :D

Edytowane przez Grzegorzo
  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

Szejdj,mozesz zawsze wynajac garaz ;). W Wawie mozna znalezc taki do 100zl/miesiac,zaleznie od tego gdzie mieszkasz.

 

pamietam jak z dwoma kumplami w wieku 16-18 lat kupilismy MK1 cabrio za jakies 3k zlociszy. Samo kupno tego auta to temat na 2 strony :D Alez ten samochod byl katowny, dach przeciekal w 4 miesjach,siedzac z tylu po prawej stronie w deszczu przy zamknietym dachu byl prysznic :D. Po dwoch miesacach w koncu zmienilismy dach, ojciec jednego ziomka troche ja ogarnal i sprzedalismy ze spora przebita. Jedno z lepszych wspomnien ten okres :)

 

Teraz to mi szkoda tego auta, piekny gofer byl (a przynajkniej mial potencjal) :(

Edytowane przez Infidel
Opublikowano

Nie zapomnę jak z łzami w oczach patrzyłem na Supre i na ojca, a on kiwając głową odpowiedział " chyba ochu.jałeś". A niemiec w tym czasie głaskał ją po hardtopie i mówił " top cusztand, ales gut, szyne tojota".

 

XD piękne :D

 

choć ciekaw jestem, co powiedziałbyś Ty synowi na miejscu ojca wiedząc, że yebany będzie piłować ile fabryka dała i tylko szczęście może go uratować przed śmiercią. 

Opublikowano

Ostatnio mój znajomy zostawił w prezencie swoje Audi A8 4.2 (pierwsza generacja). Wystarczyły pierwsze przymrozki i quattro nie pomogło - Audi zawinęło się na drzewie. Jednak coś jest w tym studzeniu młodzieńczych zapędów :)

 

Supro - pamiętamy [*]

Toyota_Supra_front_20071102.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...