Skocz do zawartości

Piwo


szaden

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Właśnie popijam Piwo z Grodziska z Żabki i powiem szczerze, że takie sobie... Pinta Grodziskie o wiele, wiele, wiele lepsza IMO. Wędzonka ledwo wyczuwalna, goryczka jakaś jest, metaliczność w smaku :/

 

Na wieczór mam jeszcze So Far, So Dark!

 

To Grodziskie to jakiś niewypał. Byli znajomi u nas przedwczoraj, kupili na spróbowanie i wylali do zlewu, bo upić nie mogli.

Opublikowano

Chopaki, mam wielką prośbę: w ŁDZ nie mogę nigdzie znaleźć Kiss The Beast, no nie ma k*rwa... Jeżeli gdziekolwiek można jeszcze dostać to piwko to poproszę o PW, dogadamy się jakoś w kwestii kupna.

Opublikowano

Sorry za post pod postem, ale...

 

2jbr0y9.jpg

 

IMO lepsze od So Far So Dark, ale... W smaku nie ma nic wspólnego z belgijskimi piwami i trochę razi bardzo mocno wyczuwalny alkohol. Aż pali w przełyku i daje mi skojarzenia z nieułożonym Imperial Porterem. Za to chmiele i goryczka na fest! Polecam.

Opublikowano

Poluję na to szkło z postu Szadena.

Widziałem wczoraj takie w Leclercu. Była też szklanka pintowa, tak się chyba nazywa. Oby dwa szkła po 23 zł za sztukę, więc średnio atrakcyjnie.

Opublikowano

Kup Żubra i np. Żywiec APA (w swojej cenie dobre i przystępne dla kogoś, kto nie miał do czynienia z rzemieślniczymi piwami). Otwórz oba. Weź łyka Żubra, potem weź łyka Żywca APA i zrozumiesz.

  • Plusik 1
Opublikowano

Ktos w ogole tutaj w temacie interesowal sie tematem robienia samemu browarkow? Przyznam sie ze od marca sie bawie tematem i jestem bardziej niz zadowolony, mam za soba 5 warek (czyli 5 warzen z ktorych srednio wychodzi mi po 40 piw) i poki co do kranu nic poszlo mimo ze jedna warka blisko jest tego. Sam proces nic specjalnego, wszystko polega na pilnowaniu czasu i odstepow czasowych, w momencie gdy zaczynam schladzac dopiero wtedy musze dbac o mniej wiecej dobra sterylnosc zabawy, poki co mam za soba 5 warek ze odpowiednich slodow:

 

- pale ale - najprostsze mozliwe piwo na poczatek zabawy, wyszlo idealnie, znajomy ktory warzy juz dosc dlugi czas bardzo pochwalil

- pszeniczne - cos po drodze popsulem i troche sie popsulo, na zimno dosc dobre i da sie wytrzymac ten kwaskowy posmak (efekt zepsucia czegos po drodze), ale na cieplo bardzo ciezko, przyznam ze kilka butelek poszlo w kibel

- new zeland  IPA - pierwsze piwko po ktorym :banderas: , jak milosnik wszelkiego rodzaju piwy typu IPA, AIPA poczulem pierwsze wieksze zadowolenie z wlasnego warzenia piwa, co prawda troche metne, ale smak idealnie uderza w moj gust

- bourbon scotch ale - zmylilo mnie ale na koncu, bo piwko wyszlo mega ciezkie, wrecz czarna barwa z brazowa piana, ale przez dodanie w czasie fermentowania platkow z beczek po bourbonie dosc fajny posmak zostawia w gardle ;)

- belgian tripel - wczoraj przelewalem do butelek i jeszcze przed nagazowaniem juz :banderas: :banderas: , jesli ktos pil triple blond w tych malych buteleczkach wie o co kaman, nie moge sie doczekac za 3 tygodnie otwarcie pierwszej butelki, juz nie wspomne o samej mocy piwka ponad 7%

 

Co warto na podsumowanie koszt takiego domowego robienia piwka, czas potrzebny do calego procesu (warzenie i butelkowanie kilka tygodni pozniej) to ok 8h, a koszt w przeliczeniu na jedno piwo to ok 2,5zl.

  • Plusik 3
Opublikowano

Mikro coś warzył, jest jego fotorelacja kilka stron wcześniej.

 

Ja zacząłem na Wielkanoc i mam za sobą 3 warki, na razie z ekstraktów:

#1 - Jasne Pełne, to co dodawali do do zestawu startowego: http://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/zestawy_startowe/zestaw_startowy_-_puchmistrz_pro, w smaku lekki bimber, ale da się pić :good2:

#2 - APA chmielona Warriorem i Mosaic, już przy butelkowaniu smakowała wyśmienicie, teraz leżakuje w piwnicy i czeka na otwarcie,

#3 - Witbier uwarzony wczoraj, coś za bardzo odparował, bo zamiast początkowych 11 BLG wyszło 13 :unknown:

 

Na razie stopuję, bo robi się za ciepło, na jesień zaczynam ponownie, na rozgrzewkę pewnie z ekstraktów, później jest plan przejść na słody, bo juz się zaznajomiłem z 'technologią" i już tak nie straszy. Widzę też, że jest tańsza, ale zajmuje więcej czasu.

 

Kilka fotek:

Przelewanie do fermentora

6mOGIHz.jpg

j.w.

xPodaYd.jpg

Mega gar do warzenia

B2zBQry.jpg

Kapslowanie

joTmsVk.jpg

Drożdże w APA pracują

bNJ7Zah.jpg

oddzielanie chmielin

6casREu.jpg

Pierwsza butelka otwarta

2BUFKv8.jpg

  • Plusik 4
Opublikowano (edytowane)

Boryz http://www.psxextreme.info/topic/105049-piwo/?p=3233563    :lapka: .

 

Teraz już wymieniłem gar na nierdzewke 40l, kupiłem kapslownice stołową, refraktometr, i zrobiłem chłodnicę. Reszta sprzętu chyba bez zmian od początku. 

9 warek za mną, na 10 będę robił amerykańskie barleywine, postaram się skopiować Hard Bride, bo mi motzno podeszło

Edytowane przez mikro
  • Plusik 2
Opublikowano

Ladnie chlopaki! U mnie 10 warek ze mna. 

Wszystkie piwa są conajmniej dobre.

Ostatnio przenioslem warzenie na swieze powietrze , taboret gazowy, butla i te sprawy.

Sprawilem sobier ostatnio kapslownice Grifo HD, i jest to zakup ktory polecam kazdemu.

 

Lece obecnie na garze 70L, ale planuje zwiekszyc wybicie i pociac kega 100L i zrobic z niego kadz zacierno/warzelna.

 

W kolejnych inwestycjach chlodnica i wieksze fermentory. Przydaloby sie tez zbudowac mieszadlo.

 

Jak ktos chce warzyc to niech sie 2 razy zastanowi, tak to potem wciaga i absorbuje czasu i kasy ze glowa mala :D

  • Plusik 2
Opublikowano

Kurde, jest szansa ze bede warzyl w kolejny weekend wiec pare fotek przywale takze. Ja tez glownie w garazu warze bo nie mam warunkow na kuchence zeby bezstresowo dzialac. No niestety nie wiem co po drodze przy tym pszenicznym zawinilem, ale co tam, pierwsze koty za ploty. Taboret gazowy piekna sprawa, pieknie na tym grzeje.

Opublikowano (edytowane)

patrzcie jakie cudo znalazlem, to nawet nie lezalo przy piwach tylko przy... energetykach. Być może ze względu na rozmiar puszki. Z ciekawości musiałem to kupić i obczaić.

 

Nigdy się nie spotkałem z piwem w takiej małej puszcze, ale najciekawsze było to, że po otwarciu wręcz wyskakuje jak na sprężynie słomka do picia, która wczesniej trzeba jeszcze trochę "rozciągnąć" o.O Smakowo oczywiście typowy cornelius -tj. dobre, ale nie wyobrażam sobie pić czegoś takiego publicznie albo przy znajomych. Chyba, że targetem były kobiety :reggie: 

33072x2.jpg

Edytowane przez Rayos

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...