Opublikowano 12 grudnia 20186 l Zastanawia mnie jak definiujesz gorzki i boski smak chmielu, bo takowy w lagerach nigdy nie istniał. Spróbuj kiedyś jakiegoś piwa chmielonego na zimno, to Cię wywali z papuci.
Opublikowano 12 grudnia 20186 l Mordeczki czy ktoś tu próbował swoich sił z chałupniczym warzeniem piwa? Da się to pić czy to generalnie strata czasu?
Opublikowano 12 grudnia 20186 l @ofsajd, @Pryxfus A czemu ma się nie dać pić? Spróbuj na początek może z jakiegoś brewkita uwarzyć.
Opublikowano 12 grudnia 20186 l 9 minut temu, Rozi napisał: Zastanawia mnie jak definiujesz gorzki i boski smak chmielu, bo takowy w lagerach nigdy nie istniał. Spróbuj kiedyś jakiegoś piwa chmielonego na zimno, to Cię wywali z papuci. Moja definicja jest bardzo prosta. Im bardziej gorzkie tym lepsze. Wierz mi na słowo wypiłem tego sporo i raczej rzadko jest mnie coś w stanie zaskoczyć ale ten mały browarek wie jak zrobić dobre piwo, jezeli gdzieś trafisz to spróbuj chociaż z dostępnością jest kiepsko bo działają głównie lokalnie.
Opublikowano 12 grudnia 20186 l 6 minut temu, Rozi napisał: @ofsajd, @Pryxfus A czemu ma się nie dać pić? Spróbuj na początek może z jakiegoś brewkita uwarzyć. Mam wrażenie że produkcja piwa to jednak dość skomplikowany proces który nie tylko wymaga pewnego skilla ale i sprzętu. No że generalnie łatwo coś s(pipi)ić albo że wyjdzie woda
Opublikowano 12 grudnia 20186 l 13 minut temu, Rozi napisał: Piłeś? Nie ale jeżeli w opisie widzę egzotyczne czy leśne owoce to z automatu odpuszczam. Nie szukam w piwie egzotyki tylko rasowego chmielowego browca.
Opublikowano 13 grudnia 20186 l 15 godzin temu, Paolo de Vesir napisał: Mam wrażenie że produkcja piwa to jednak dość skomplikowany proces który nie tylko wymaga pewnego skilla ale i sprzętu. No że generalnie łatwo coś s(pipi)ić albo że wyjdzie woda W ciągu 2 lat zrobiłem jakieś 10 warek, tylko jedno poszło w kanał (ale to dlatego że przesadziłem z habanero ;)). Sprzęt na początek to jakieś 200zl + garnek, ale pozniej kupujac kolejne gadzety uzbieralo sie u mnie z 1k. Przede wszystkim trzeba mieć czas i chęci, bo jedna Warka to jakieś 10h roboty z zabutelkowaniem. Miny znajomych pijacych twoje piwko - bezcenne. Niestety po remoncie nie mam palnikow gazowych tylko indukcje i na razie musiałem się wstrzymać z produkcją
Opublikowano 13 grudnia 20186 l @ofsajd dzięki za odpowiedź. Czy warto zajmować się w takim razie gotowymi zestawami nas start? Piwo lubię, a butelka własnej produkcji może być naprawdę ciekawym doznaniem. Swoją drogą widziałem taką gęstą maź w puszkach którą się właśnie do wody dodaje, warto czy lepiej słód gotować samemu?
Opublikowano 13 grudnia 20186 l gotowe zestawy są spoko bo masz wszystko odważone, jest dokładna instrukcja jak co robić, co kiedy wrzucić i wiesz czego możesz się spodziewać, polecam też sobie obejrzeć filmiki Kopyra na których warzy, szczególnie te starsze bo w nowych z tego co kojarzę korzysta z automatów, ja pierwsze piwo robiłem właśnie z odpalonym wideo w tle. Brewkit - czyli ta gęsta maź to nie to samo, bo to jak robienie gorącego kubka, zamiast wiejskiego rosołu. jakbyś miał jakieś pytania wal śmiało
Opublikowano 13 grudnia 20186 l 21 godzin temu, Rozi napisał: To jest właśnie taki. Albo spróbuj Atak Chmielu z Pinty. No jak dla niego kiedyś Żywiec był gorzki i szuka piwnego smaku to Atak Chmielu polecasz? Pisze gościu, że owoców itp. posmaków nie rusza gdzie ts AIPA jest przesączona posmakiem cytrusów i kwiatów. XD Goryczki nie sposób odmówić ale reszta mu nie siądzie.
Opublikowano 17 grudnia 20186 l właśnie sobie sączę #2 i w pełni się zgadzam z Tomaszem, jak ktoś ma to brać i pić, bo lepsze nie będzie!
Opublikowano 22 grudnia 20186 l Wjechało wczoraj i hmm... Trudny przeciwnik. Dość mocno alkoholowe i średnio pijalne. Wymagające piwo, tym niemniej bardzo dobre
Opublikowano 22 grudnia 20186 l Ostatnio Rozi polecał fanowi dawnego Żywca "Atak Chmielu" ale on nie takiej goryczki szukał IMO. Wybrałem się do sklepu, który importuje Czeskie piwa i mam 2 kandydatów Gęsta, obfita piana. Piękny zapach klasycznego, prostego piwa bez udziwnień - dla fanów klasyki jak znalazł. No i ta mocno zaznaczona goryczka - tak rzadko spotykana w koncerniakach obecnie na rynku Polskim. Polecam sprawdzić. Mój faworyt. Pysznie gorzkie o pięknym, intensywnym zapachu chmielu.
Opublikowano 22 grudnia 20186 l Sam nie wiem co lepsze komes barley czy czarny baltycki kazdy z nich potrafi zawrocic w glowie. Cos pieknego.
Opublikowano 23 grudnia 20186 l baltycki to jest klasyka gatunku, najlepszy porter baltycki ever to ten z komesa - kiedys nad morzem znalazlem takiego LANEGO - myslalem ze wyrucham barmana
Opublikowano 23 grudnia 20186 l W Lidlu byl niedawno Cookie monster. Czekoladowo ciasteczkowy stout, pyszny.
Opublikowano 23 grudnia 20186 l @milan Polecam coś z Kormorana, ostatnio zakupiłem taki zestaw, Imerium Prunum, Porter Warmiński leżakowany 21 miesięcy oraz kileszek degustacyjny. Kończę Porterka, rewelka
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.