Skocz do zawartości

Piwo


szaden

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Rudiok napisał:

Dołączam do teamu "za gorzkie", każdy ma inny smak, nie wiem o co tu się spinać. Mógłbym cisnąć bekę z tych co piją Tropical Pussy Mango Imperial Honolulu CIPA, ale już samo picie takiego piwa jest dla nich wystarczającą karą :Coolface:

Kara, że pasuje komuś takie piwo? No nie wiem:P

Opublikowano

Jaki jest top piwek 0% z gatunku lekko goryczkowych lagerow (nie żadne smakowe radlery)? Do tej pory chyba tylko Heineken 0.0% robił robote, a np. Lech Free czy Żywiec są za slodkawe, sztuczne.

 

Pyszne są Miłosławy, Okocim zero, ale to bardziej cytruskowe oranżadki, coś jak pszeniczniaki. 

 

Jestem ciekaw czy jest cos co faktycznie jedzie browarem, bo lubie najbardziej klasyczny smak jasnego chmielowego lagera.

Opublikowano

Miłosław zero w białej puszce bardzo spoko, ale jeśli chodzi o lagerki to Heniek raczej najlepszy, przynajmniej w miarę udaje smak piwa. 

  • Dzięki 1
Opublikowano
7 godzin temu, ZAKARION napisał:

Poprostu, któreś mi smakuje, a któreś nie I tyle.

 

Zlinczujcie mnie za to, jestem na to gotowy!! :-)

Nikt cię nie będzie linczował bo ci piwo nie smakuje, spróbuj sobie jakis witbier jak chcesz coś innego, na pewno nie będzie za gorzkie. Polecam z Kormorana (chociaż dawno nie spotkałem w sklepie) albo chociażby Miłosław. Też mi pinta nie smakuje, jest za gorzka ; )

Opublikowano (edytowane)

Ktoś wspomniał o piwie w puszce.

Dla mnie piwo, to tylko z butelki, no I może być czasem z jakiegoś "naczynia", ale z puszki to bardzo nie lubię pić.

Co do temperatury, to zawsze mnie zastanawiało to, że tak wszyscy lubią aby piwo było koniecznie prosto z lodówki, absolutnie ani trochę ciepłe.

Jak pisałem już wcześniej, nie znam się na piwie, a do znawcy piwa, to mi brakuje lata świetlne, dlatego nie boję się napisać, że mi to jest obojętne, jaka jest temperatura piwa, bo smakuje mi I zimne I ciepłe, ale właśnie najważniejsze jest to, żeby było smaczne, a temperatura u mnie nie gra roli.

Ale się zaraz zacznie jazda po mnie, coś tak czuję, za to lubienie ciepłego piwa, ale w końcu gusta I smak są różne u każdego z nas.

Edytowane przez ZAKARION
  • Minusik 2
Opublikowano
23 godziny temu, _Red_ napisał:

Jaki jest top piwek 0% z gatunku lekko goryczkowych lagerow (nie żadne smakowe radlery)? Do tej pory chyba tylko Heineken 0.0% robił robote, a np. Lech Free czy Żywiec są za slodkawe, sztuczne.

 

Pyszne są Miłosławy, Okocim zero, ale to bardziej cytruskowe oranżadki, coś jak pszeniczniaki. 

 

Jestem ciekaw czy jest cos co faktycznie jedzie browarem, bo lubie najbardziej klasyczny smak jasnego chmielowego lagera.

Jak CI się uda to Zatecky Lezak ma całkiem ok zerówkę. Nie lubie tego typu piwa ale to jak już to mi wchodzi. Poza tym Fortuna ma swoje zero całkiem ok. W żabkach tego sporo widziałem

  • Plusik 1
Opublikowano

Zatecki Lezak 0 próbowałem, spoko, ale dalej odroznic się da z daleka, ze to wyrób piwopodobny :D Cos jak Cola Zero przy Coli cukrowej. Fortuny faktycznie smakuja prawie jak alkoholowe , ale one są ogolnie ciemne i karmelkowe w smaku, niezaleznie od wersji. Będę testował kolejne.

 

Opublikowano
14 godzin temu, gekon napisał:

Łomża i Perła, jedyne plebejskie piwo, które kupuje na trzeźwo:bye:

Perła to plebejskie Piwo?!

Co masz dokładnie na myśli pisząc coś takiego?!

Opublikowano
W dniu 23.05.2021 o 11:21, ZAKARION napisał:

Perła to plebejskie Piwo?!

Co masz dokładnie na myśli pisząc coś takiego?!

dokładnie to, co napisałem?

 

 

którego słowa tam nie rozumiesz? 

Opublikowano
W dniu 29.05.2021 o 20:41, Plugawy napisał:

Pjona za Amber, też dzisiaj walnąłem do gierkowania, ale takie

 

pol_pm_AMBER-CHMIELOWY-Pils-BROWAR-AMBER

 

Nie chciałem nic skomplikowanego i dostałem proste piwo pozytywnie walące chmielem, dosyć pijalne.

 

Amberki to perełki, czy to kozlaczek czy wlasnie taki pils.

  • Plusik 1
Opublikowano

Piłem ostatnio tego desperadosa 0 i musze powiedziec ze to najlepiej imitujacy oryginalny produkt napoj bezalkoholowy jaki pilem. Smakuje praktycznie tak samo jak zwykly desperados tylko pozostawia taki rozwodniony posmak po chwili. Królem nadal u mnie pozostaje jednak:

 

milo.jpg

  • Plusik 2
  • Lubię! 2
Opublikowano

Te Miloslawy sa czesto w zabkach tylko w mniejszych puszkach, przynajmniej w mojej okolicy. Minus taki ze sa dosc drogie, chyba z 4-5 zl kosztuja pucha 330

  • Plusik 1
Opublikowano

Yup zawsze w żabce widzę. A wczoraj nad morzem weszły Ambery IPA 0%, tez bardzo przyjemne. Desperados zero faktycznie jak prawdziwy, ale większość smakowych tak ma. Dalej poluje na idealnego goryczkowego lagera :D

Opublikowano

Dla mnie wlasnie ten miloslaw jest mocno goryczkowy, tylko polecam go pic mocno schlodzonego. Wiem ze to uniwersalna zasada ale tutaj naprawde robi roznice. W temperaturze pokojowej jest sredniacki

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...