D.B. Cooper 3 068 Opublikowano 24 maja 2014 Opublikowano 24 maja 2014 chodzi o ta z prawej na temat piwa sie nie wypowiem bo nie pilem. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 24 maja 2014 Opublikowano 24 maja 2014 Nie no kiedyś carlsberga pilem z biedry i był jeszcze gorszy niż jest naprawdę więc coś w tym jest. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 Gdybyście nie wiedzieli, że ta cola/piwo są z biedry to nie poczulibyscie żadnej różnicy. 2 Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 Ja kupiłem Pepsi 2,25 L za 3,99 zł w sieci Centrum więc co jakaś rozlewka ? Cytuj
Ore 188 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 Polecam: Fajnie czuć kolendrę. Lubię ten smak. Najlepsze z tych 3 "nowości" od Żywca moim zdaniem. Na lato idealne, mam nadzieję, że wejdzie na stałe do oferty. Również polecam. 1 Cytuj
szaden 228 Opublikowano 25 maja 2014 Autor Opublikowano 25 maja 2014 Z tej żywcowej serii piłem Bocka i smakował trochę jak rozwodniona czarna Fortuna... Polecam wszystko od Komesa! Bałtycki to przekocur! 1 Cytuj
Daffy 10 628 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 ja wam powiem ze w pelni rozumiem posty tych co wysmiewaja "robie specjalnie gorszych produktow" dla biedry,lidla itp - na logike no (pipi)a mam takie same zdanie jak wy ale dawno temu lubilem pic carsberga - potem w biedrze pojawil sie carsberg specjalnie robiony pod nich o pojemnosci jednej pinty czy jakos tak, no (pipi)a calkowicie inny smak,calkowicie dwa dni temu napisalem posta o tym kasztelanie 0,66 z lidla co smakowal jak polowa piwa rozrobiona z woda, kasztelany od 3 lat pije regularnie i (pipi)a choc wiem ze sie pogorszyl to tak zlego jeszcze nie pisalem. Specjalnie wczoraj do finalu LM otwarlem puszkowego bo gdzies tam sie szwendal po lodowce, przelalem do kufla (nigdy nie pije z puszki - zawsze albo gruby kufel albo z butelki) i o wiele wiele lepszy w smaku niz ten lidlowy Cytuj
Rayos 3 178 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 Fortuna Wisniowa: BLEEEEEH! Mega slodkie, duuuuuzo za slodie jak dla mnie strasznie dlugo je meczylem, w smaku dobre, ale... za slodkie. Cytuj
Daffy 10 628 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 z fortun tylko czarna - genialna jest przez ten cytrusowy lekki posmak, wisniowa najslabsza, sliwkowa jeszcze ujdzie, a miodowa to prawie wypisz wymaluj "piwo na miodzie gryczanym" od manufaktury piwnej, jeszcze mirabelki nie pilem ale jakos nie ciagnie mnie Cytuj
Rayos 3 178 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 Fortuna Miodowa jest bdb, czarna tez, sliwkowej jeszcze nie pilem A czy istnieje fortuna jasna? bo nie widzialem nigdzie Cytuj
Daffy 10 628 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 (edytowane) browar fortuna ma linie piw jasnych nazwanych przez nich miroslaw Edytowane 25 maja 2014 przez Ficuś 1 Cytuj
Rayos 3 178 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 To juz wiem co wypije nastepnym razem Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 browar fortuna ma linie piw jasnych nazwanych przez nich miroslaw Miłosław, sam jesteś Mirek 1 Cytuj
Daffy 10 628 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 hahahaha fakt fakt ja caly czas myslalem ze to miroslaw a to miŁoslaw hahahaha 1 Cytuj
asfalt 439 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 ja wam powiem ze w pelni rozumiem posty tych co wysmiewaja "robie specjalnie gorszych produktow" dla biedry,lidla itp - na logike no (pipi)a mam takie same zdanie jak wy ale dawno temu lubilem pic carsberga - potem w biedrze pojawil sie carsberg specjalnie robiony pod nich o pojemnosci jednej pinty czy jakos tak, no (pipi)a calkowicie inny smak,calkowicie dwa dni temu napisalem posta o tym kasztelanie 0,66 z lidla co smakowal jak polowa piwa rozrobiona z woda, kasztelany od 3 lat pije regularnie i (pipi)a choc wiem ze sie pogorszyl to tak zlego jeszcze nie pisalem. Specjalnie wczoraj do finalu LM otwarlem puszkowego bo gdzies tam sie szwendal po lodowce, przelalem do kufla (nigdy nie pije z puszki - zawsze albo gruby kufel albo z butelki) i o wiele wiele lepszy w smaku niz ten lidlowy Ogólnie z piwami Carlsberga jest tak, że dwa z tej samej kraty smakują dosyć różnie. Ale od czego to zależy chÓj wie. Tak jest z Bosmanami, Kasztelanami i samymi Carlsbergami. Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 (edytowane) Nieraz w Carrefourze brałem zgrzewki piw z promocji - Żubry, Harnasie, czasem w 8-paku wychodziło coś koło 1,50 za puszkę. I co? Po drugim piwie już miałem dość, smakowało jak woda gazowana o smaku piwa. A kiedy wziąłem w osiedlowym coś w butelce, to było po prostu pyszne, istny nektar Bogów:). Czytałem sporo o tym, że niby takie wielkie sklepy robią masowe zamówienia, mając przy tym megazniżki, a dostają w zamian produkt gorszy, robiony "na szybko". I producent jest zadowolony, bo ma spore zamówienie, klient, bo kupił tanio i sklep, bo ma zbyt. W ogólę czasem w tych promocjach, piwo jest tańsze niż w hurtowni. Sporo już browarów wypiłem i stanowczo mogę odradzić Okocimy "wyprodukowano specjalnie dla Biedronki", Warki, czy wspomniane Carlsbergi. W ogolę, mam wrażenie, że wszystko z logiem "Biedronka" jest gorszej jakości od swoich firmowych odpowiedników. Edytowane 25 maja 2014 przez grzybiarz Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 Masz złe wrażenie. Serio serio. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 25 maja 2014 Opublikowano 25 maja 2014 Za dużo ludzi ma te wrażenie, aby można było je uznać za mylne. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 26 maja 2014 Opublikowano 26 maja 2014 Za dużo ludzi ma te wrażenie, aby można było je uznać za mylne. Bo, no offence oczywiście, ludzie są zwyczajnie głupi. Zobacz sobie filmiki adbustera jak zamieniał opakowania czipsów czy energetyków a potem pytał ludzi, które lepsze. Oczywiście wygrywały 'markowe' rzeczy, mimo że w środku były produkty z dyskontów. Jestem przekonany, że w 99% przypadków osoby, które najgłośniej krzyczą o różnicach nie zauważyłyby żadnej w 'ślepym' teście Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 26 maja 2014 Opublikowano 26 maja 2014 Ok, tez widziałem ten test energetykow, ale zobacz Lucek te piwa biedronkowe, śmierdza zbukiem(?) po prostu. Trza kiedyś kupić okocima z biedry i z monopolowego, wypić po szklance i porównać. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 26 maja 2014 Opublikowano 26 maja 2014 Nigdy nie kupowałem piwa w biedronce, bo alkohol piję bardzo okazjonalnie, ale przekonałeś mnie, serio. Zrobię tak z czystej ciekawości Cytuj
Daffy 10 628 Opublikowano 26 maja 2014 Opublikowano 26 maja 2014 Nigdy nie kupowałem piwa w biedronce, bo alkohol piję bardzo okazjonalnie, ale przekonałeś mnie, serio. Zrobię tak z czystej ciekawości (pipi)a wypowiadasz sie a nawet nie piles piwa z biedronki - normalnie drugi Yano - nie wiem ale sie wypowiem :D o ile o cole,sprite bym nie odroznil bo malo je pije to ostatnio kupiony kasztelan 0,66 i carsberg by biedronka o rozmiarze jednej pinty to gow.no i nie dam sie wmowic ze to autosugestia bo kasztelany pije na okraglo tak jak kiedys carsbergi Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 26 maja 2014 Opublikowano 26 maja 2014 ho ho ho, odnosiłem się do tego: W ogolę, mam wrażenie, że wszystko z logiem "Biedronka" jest gorszej jakości od swoich firmowych odpowiedników. więc możesz odbić ze swoją mongolską teorią Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 26 maja 2014 Opublikowano 26 maja 2014 Chciałbym zauważyć, że Biedronka ma dwa rodzaje swoich produktów: - produkty typowo podróbkowe, jak ta Cola, czy Top Chipsy, które są dobre i tanie (i niezdrowe ale nie o to teraz chodzi). Są to odpowiedniki tego co znamy, Coca-Coli, jak i Laysów. - produkty firmowe, robione specjalnie dla Biedronki. Będą to np. płatki śniadaniowe od Nestlé z logiem Biedronki, jogurty Danone z logiem Biedrony, mięcho Sokołów z wiadomym logiem. Czy wspomniane piwo Okocim. Takich firm jest sporo i jak pisałem wyżej, każdy ma w tym biznes. Sklepów Biedronek jest ponad 2000, to teraz zróbmy zamówienie na piwo, czy szynkę do Biedry - większość produktów z tym logosem, jest po prostu gorszej jakości, robiona masowo, po kosztach. Trochę offtop, ale wracając do piwa, podobny przykład mamy na Woodstocku. Firma wygrywa przetarg, robi zamówienie na ileśtam litrów piwska, ale to nie jest to samo, co z monopola. Nie wiem, czy to na szybko robią jakąś gorsza partię? W składzie niby to samo, ale wcale nie ma to tyle procent ile napisano na puszce. Jest słabsze, rozwodnione (?), po prostu, dla dobra ludzi, robią słabsze piwa. Potem dziwne, że się pije po 10 piw i wszystko ok. Nie wiem, czy ma to na celu zwiększyć sprzedaż, czy po prostu dbają o to, aby ludzie się za bardzo nie napili? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.