Do tej pory grałem głownie w csa, tibie, gry przegladarkowe, a od roku w nic, więc postanowiłem że kupie pierwsza konsole w życiu ps4. Zakupiony bf4 i nfs i gram tylko w bf 90h, a nfs z 4h, bo jakoś nie mam zabawy z tego jak dawniej przy underground. Dziś pograłem w killzona pare godzin ale nie przypadł mi do gustu, ogladałem też gameplaye z gier typu wiedzmin i tez jakos mi sie nie podoba bieganie od lokacji do lokacji i ogladanie filmikow z dialogami. Wydaje mi się że nie podobaja mi sie gry, gdzie nie czuje że gram z żywym człowiekiem. Chciałem kupować więcej gier, ale wydawać 250zl na cos co może pogram 5h nie ma sensu. Jedynie Watchdogs kupie a na reszte poczekam w ps+. Teraz troche żałuje że nie kupiłem nowego pc i grałbym tylko w bf4 gdzie jest czat ktorego nie ma na ps4, a dodatkowo grałbym myszką.

@Mam 23 lata i kiedyś byle jaka gra wydawała mi sie ciekawa a teraz niby grafika dobra i mozliwość gry przez internet ehh... chyba zaczynam dorastać

Edytowane 28 grudnia 201311 l przez Mefyou

Jadę za 20 minut na ping ponga. Nie mogę się doczekać bo nie grałem ok. 1,5 miesiąca.

Edytowane 28 grudnia 201311 l przez mate5

za stary na gierki? sądząc po tym że grałeś w CSa i tibie to masz pewnie z 15 lat

 

nie jesteś za stary tylko za bardzo nieogarnięty

Zawsze mam z tego beke. Jestem za stary na gierki więc biegnę przed tv z wywieszonym jęzorem, oglądać film lub serial z fabułą tak naiwną i miałką, że nie nabrałby się na to gimnazjalista.

Do tej pory grałem głownie w csa, tibie, gry przegladarkowe, a od roku w nic, więc postanowiłem że kupie pierwsza konsole w życiu ps4. Zakupiony bf4 i nfs i gram tylko w bf 90h, a nfs z 4h, bo jakoś nie mam zabawy z tego jak dawniej przy underground. Dziś pograłem w killzona pare godzin ale nie przypadł mi do gustu, ogladałem też gameplaye z gier typu wiedzmin i tez jakos mi sie nie podoba bieganie od lokacji do lokacji i ogladanie filmikow z dialogami. Wydaje mi się że nie podobaja mi sie gry, gdzie nie czuje że gram z żywym człowiekiem. Chciałem kupować więcej gier, ale wydawać 250zl na cos co może pogram 5h nie ma sensu. Jedynie Watchdogs kupie a na reszte poczekam w ps+. Teraz troche żałuje że nie kupiłem nowego pc i grałbym tylko w bf4 gdzie jest czat ktorego nie ma na ps4, a dodatkowo grałbym myszką.

 

jesteś pokoleniem fejsbuka

na ps4 nie ma czatu?? no i tibia xDD tyle wygrać.

No takie w którym piszesz słowa to nie ma na konsolach.

Kup Knacka, może ci się poprawi.

czyj to alter ?

 

Edytowane 28 grudnia 201311 l przez Kalel

Spoko, do 26 r.ż. to nawet trofiki można wbijać, bo później to już nie wypada.

Też mam 23 lata. W Tibię grałem przez jakąś godzinę w całym moim życiu, Csa trochę więcej. Dużo czasu spędziłem przy pegasusie, ps one, gamecubie, ps2, a teraz jestem szczęśliwym posiadaczem xboxa360. Myślę, że człowiek nigdy nie jest za stary na gry, jeżeli stanowi to prawdziwe hobby i znajduje się na to czas. Kiedyś, gdzieś do 15stego roku życia miałem tendencję do bycia nolifem. Teraz w najlepsze tytuły gram przez najwyżej kilka godzin i chyba to całkiem normalne. Zaczynanie kupowania konsol od ps4 świadczy chyba tylko o podniecaniu się grafiką. Trzeba poczuć klimacik starszych konsol i tytułów, do których uwielbiam wracać. Gdy zamawiam grę to nadal jest to oczekiwanie na listonosza, jakie towarzyszyło mi przed laty.

Jadę za 20 minut na ping ponga. Nie mogę się doczekać bo nie grałem ok. 1,5 miesiąca.

 

Świetnie się grało. Polecam. Szczerze mówiąc myślałem, że temat będzie już zamknięty.

Mam tak od paru lat. Da sie z tym zyc.

znajdź sobie jakieś ciekawsze hobby i przestań jęczeć

Na zmęczenie gierkami jest jeden, niezawodny i przetestowany sposób: zmienić sprzęt do grania

Mój ojciec ma 52 lata i gra w gierki, więc nie, nie jesteś za stary.

Mam nadzieje że nigdy nie dojdę do takiego stanu, by sobie powiedzieć "jestem za stary na gierki". Poza książką to jedyna atrakcyjna forma spędzania czasu w domu.

mój też gra, ale głównie w rtsy blacharz (pipi)y

To nie my zramoleliśmy, tylko gierki przy których się chowaliśmy; Tekkeny, Residenty, CODy. Fajnale, Metal Giry i inne Soul Calibury generalnie na psy poschodziły.

 

 

Mam 23 lata i kiedyś byle jaka gra wydawała mi sie ciekawa a teraz niby grafika dobra i mozliwość gry przez internet ehh... chyba zaczynam dorastać 

27 lat. Wciąż w grze, choć rzadziej; praca/ życie. Piotruś Pan FTW.

23, odkrywam pasję na nowo poprzez porzucenie nowych konsol i zagłębienie się w nostalgii i retro gejmingu

mam 14 lat i nadal gram w gry

Edytowane 29 grudnia 201311 l przez sosnaa

Mam 31 lat i ogromne prącie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

...w gierki też czasem pogram.

Do tej pory grałem głownie w csa, tibie, gry przegladarkowe, a od roku w nic, więc postanowiłem że kupie pierwsza konsole w życiu ps4. Zakupiony bf4 i nfs i gram tylko w bf 90h, a nfs z 4h, bo jakoś nie mam zabawy z tego jak dawniej przy underground. Dziś pograłem w killzona pare godzin ale nie przypadł mi do gustu, ogladałem też gameplaye z gier typu wiedzmin i tez jakos mi sie nie podoba bieganie od lokacji do lokacji i ogladanie filmikow z dialogami. Wydaje mi się że nie podobaja mi sie gry, gdzie nie czuje że gram z żywym człowiekiem. Chciałem kupować więcej gier, ale wydawać 250zl na cos co może pogram 5h nie ma sensu. Jedynie Watchdogs kupie a na reszte poczekam w ps+. Teraz troche żałuje że nie kupiłem nowego pc i grałbym tylko w bf4 gdzie jest czat ktorego nie ma na ps4, a dodatkowo grałbym myszką.

@Mam 23 lata i kiedyś byle jaka gra wydawała mi sie ciekawa a teraz niby grafika dobra i mozliwość gry przez internet ehh... chyba zaczynam dorastać

 

dziennie?

Mój stary ma 58 lat i codziennie ciśnie madzionga w necie, więc to nie jest kwestia wieku.

 

Oo

Może nie jestem za stary, ale nie mam radości grając w nic innego poza bf4. Wychodzi na to że kupiłem konsole tylko dla 1 gry i to mnie troche boli.