ping 9 042 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Dawno nic nie wbijałem, ale ostatnie platynki to:Riptide GP2 (PS4)Absolutnie GENIALNA ścigałka, przypominająca mi solidne arcade'owe tytuły z pierwszej plejki. Klimat odrobinę Wipeoutowy, ale tylko trochę. Platyna nie ma w sobie nic trudnego, ot zalicz cała gierę na trzy gwiazdki, co jest czystą przyjemnością. Polecam, bo kosztuje grosze (na wyprzedaży z Beach Buggy Racing było po 20-kilka złotówek).BigFest (VITA)Tytuł był tani na wyprzedaży, więc stwierdziłem, że wciągnę - brakowało mi gier w stylu Sim Theme Park czy inne Theme Hospital, ot ochota na strategię ekonomiczną była przeogromna. Niestety olbrzymi zawód - gra jest tak spłycona, że nie powinno się tego nazywać strategią. Jesteś typem, który ma swój własny festiwal muzyczny - zatrudniasz mało znanych artystów do grania u Ciebie koncertów plus dbasz o to, żeby Twój 'brudstok' miał to co ludziom potrzeba czyli sklepy i inne pierdoły. Aspektu ekonomicznego nie ma żadnego, ot wybuduj co się da (a jest tego niewiele), zatrudnij kapele, reszta kręci się sama. Jedyne co, to od czasu do czasu postukaj w ekranik. Ta produkcja to katorga i nie niesie za sobą żadnych pozytywnych wartości. Wbiłem platynowy dzbanek i usunąłem z konsoli. 2/10. Cytuj
Fanek 669 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Ping ile już platyn na samym PS4? Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 18 platyn wbil na samym PS4. 62 za wszystkie platformy. Cytuj
ping 9 042 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Velius to super kolega od chińskich gier i trofeów Cytuj
MEVEK 3 552 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Dołączam do " Platynowego Klubu Horizon: ZD " - własnie wpadł dzbanek. Troszkę mi nie poszło, bo chciałem ująć piękny krajobraz przy wpadaniu trofka, ale niestety sie nie udało... Bardzo przyjemna platyna i jeszcze lepsza przygoda = 3/10. 4 Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. ciwa22 856 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 13 kwietnia 2017 (edytowane) TWISTED METAL (#25) - nie rozumiem ludzi, którzy nie rozumieją fenomenu car combatów w Polsce. To musiało być coś konkretnego!!! To musiało mieć pier.dolnięcie!!!! Zbliżała się ćwiara!!! Subtelny jubileusz musiał być uczczony wbiciem czegoś wyjątkowego, co potrafi rozpalić moje przyrodzenie do czerwoności. Właśnie wtedy w plusie pokazał się klasyczny przedstawiciel nieistniejącego już gatunku gier. Oczywiście Vigilante 8 >Twisted Metal ale skręconą, powykręcaną i powywijaną blachę też bardzo sobie cenię. Najpierw lukam na psnprofiles i patrzę na trudność platyny, a tam szok!!! Średnio 0.30 TYPA NA CAŁY ŚWIAT TO MA!!! Nakręciłem się jeszcze bardziej. Potem przeczytałem, że gra ma pięć zglitchowanych trofkow online'owych, które po długim grindzie mogą wpaść, ale nie muszą... Poza tym połączenie onlinowe mocno szwankuje i generalnie lepiej iść na disco. Ale ja się podjąłem. Przez całe sześć tygodni mogłem tylko hostować, nie było mowy o połączeniu praktycznie z nikim, a żeby rozpocząć grę trzeba co najmniej sześciu luda... Więc czekałem, czekałem i czekałem, aż zbierze się komplet. A mogłem tak czekać dosyć długo, gdyż pół roku byłem bezrobotny - miałem czas i tylko w takim przypadku mogłem mieć czas. 16 samochodów w grze, każdym wbić 50 fragów - męka jak sam skurczysyn, a nikt nie chciał ze mną boostować, bo miałem problemy z połączeniem. To jest kluczowy trofik, jeśli nie wejdzie, kończysz imprezę. Więc ustaliłem sobie, że wbijam każdy samochód po kolei, żeby trofka nie zgliczować. To miało pomóc. Przy ostatnim pojeździe zaorałem typa po raz 50ty i czekam... sekunda, dwie, pięć... Jezu, czemu to nie wpada?!!! Po miesiącu gry!!! 10 sekunda i brzdęk!!! ANY CAR WILL DO!!!! Ufffff. Potem "już tylko" wbicie 10 zwycięstw na każdej z ośmiu map (ANOTHER LEVEL), 10 zwycięstw w każdym z siedmiu trybów gry (A LA MODE) oraz ubicie 100tu przeciwników każdym z pięciu rodzajów broni (POINT, SHOOT, KILL). Na koniec zostawiłem sobie ostatni z pięciu internetowych dzbanów, które mogą nie brzdęknąć, kiedy powinny - ALL SALES ARE FINAL. Codziennie przez miesiąc trzeba grać w Twisteda online i wygrać przynajmniej raz. Doprawdy chory pomysł na trofik, ale i na to są sposoby. Oczywiście miała pomóc zabawa z przestawianiem zegara w konsoli. Poza tym pożyczyłem konsolę od kumpla i poszedłem z nią oraz z moją konsolą do innego kumpla, który też miał konsolę i dwa telewizory. Kumpel do którego poszedłem miał plusa, którym podzielił się z kumplem, od którego wziąłem konsolę. Więc gra była na każdej z trzech konsol. Jaki był plan? Na każdej konsoli w grę mogą grać dwie osoby online na splicie. Żeby zagrać grę rankingową potrzeba sześciu graczy. Wrzuciłem kilka swoich kont alternatywnych na konsole kumpli i odpaliliśmy wszystkie trzy sprzęty i dwa telewizory. I tak klepałem zwycięstwa przez osiem godzin, co dwie wygrane (dla pewności) zmieniałem datę w konsoli. Czasem do roomu wbijały randomy nie wiedząc co się dzieje i zdziwione że nikt się nie rusza próbowały kogoś ubić. Wtedy wyjeżdżałem zza zakrętu motorkiem z naładowanym na maksa specjalem w postaci piły spalinowej (najmocniejsza broń w grze) i orałem im plecy... Od 20 do 4 rano ubijałem dzieciaki przy trzech podłączonych sprzętach, 30 razy zmieniając datę w konsoli i po tym procederze zakładając room na nowo (bo musiałem hostować). Kumpel (stary, dzięki za wyrozumiałość) przełączał kable hdmi w tv (bo były tylko dwa) żeby na każdym koncie wejść do sesji i wybrać pojazd. Nadeszła czwarta rano, ostatni trzydziesty dzień i KU.RWA NIE WPADŁO........ Byłem tak wy(pipi)any, że nie miałem nawet siły się wrukwić. Ledwo żywy wziąłem dwie konsole pod pachy, pożegnałem się z kolegą i skrajnie wyczerpany powlokłem się do domu.... Okazało się, że trzeba zainstalować grę jeszcze raz i wtedy spróbować. Wtedy dysponowałem już tylko dwiema konsolami, ale na internecie znalazł się jakiś litościwiec, który użyczył swoich dwóch kont i pomógł mi to zrobić w 3 dni. Tam niby jeszcze jakieś singlowe trofea dały w kość, ale jakoś moja pamięć wyparła większość wspomnień z ich zdobywania.... Gra video - 9/10 (świetny powrót TM - David się spisał), Trudność dzbanków - 9/10. Edytowane 7 lutego 2018 przez ciwa22 29 Cytuj
Square 8 609 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Autor Opublikowano 13 kwietnia 2017 Plus na zachętę, bo nie chce mi się czytać tej ściany tekstu bez akapitów ;) Cytuj
[InSaNe] 2 478 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Jeśli to nie jakaś pasta z netu, to zabrakło mi słów :D THIS IS MADNESS. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Aż mi się w głowie zakręciło xD. Ładny post, łap plusa. Cytuj
Moldar 2 249 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Ja pier... Jak ten tekst to prawda to szacun dla ciebie za wytrwałość i dla kolegi za wyrozumiałość ^^ Cytuj
Square 8 609 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Autor Opublikowano 13 kwietnia 2017 Jednak przeczytałem, no i również gratuluje wytrwałości. Cytuj
Wredny 9 579 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Fak, gdzie tu ja z moim Horizonem... A najlepsze jest to, że możemy mieć powtórkę, bo widzę, że imć Marcepan gra w Lost Planet 2, a ta platyna też do najłatwiejszych i najszybszych nie należy (w ogóle jest jeszcze możliwa do zdobycia?). Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Yebany Mi juz szkoda by bylo czasu na takie cyrki dla pucharkow, ale plusik za wytrwalosc we wbijaniu trudnych platyn. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 W Lost Planet 2 trzeba było być chyba pierwszym w światowym rankingu online, więc wątpię :P Cytuj
ciwa22 856 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Grałem w gry dla gier przede wszystkim, więc jak platyna była ciężka, to miałem pecha ^_^ . Stety/niestety Twisted należy do moich ulubionych tytułów. Square, wrzucę te akapity, i promise. Wredny, chyba już jestem za stary na Lost Planet 2, ale chciałem się przynajmniej zmierzyć z legendą. Platyna teoretycznie jest do zdobycia, ale prócz naprawdę hc grindu wymaga zdobycia pierwszego miejsca w rankingu światowym w czasówce jednej z misji treningowych. Pierwsze miejsce na świecie w ośmioletniej grze.... Co więcej, kolesie którzy to zrobili specjalnie przez lata żyłowali wyniki, żeby utrudnić sprawę następnym straceńcom. Podobno gracze słali petycje do Capcomu, żeby zresetowali te rekordy - bez rezultatu. Ostatnio jeden koleś to wbił, ale gość chyba jest robotem (ciągle był online). Zajęło mu to 3,5 miesiąca. 2 Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 14 kwietnia 2017 Opublikowano 14 kwietnia 2017 Yebany Mi juz szkoda by bylo czasu na takie cyrki dla pucharkow, ale plusik za wytrwalosc we wbijaniu trudnych platyn. Haha :D Sony! Wprowadź kolor pucharka "BRYLANTOWY" dla takich gier jak TM. Cytuj
oFi 2 469 Opublikowano 15 kwietnia 2017 Opublikowano 15 kwietnia 2017 Yebany Mi juz szkoda by bylo czasu na takie cyrki dla pucharkow, ale plusik za wytrwalosc we wbijaniu trudnych platyn. Haha :D Sony! Wprowadź kolor pucharka "BRYLANTOWY" dla takich gier jak TM. 2 Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 20 kwietnia 2017 Opublikowano 20 kwietnia 2017 (edytowane) No i dzwudziesta platynka dzisiaj wpadła, nie jest to może Killzone 2 jak chciałem początkowo, ale Duke Nukem Forever :D Grafa w tej grze to niezła padaka i chyba jedzie na tym samym silniku co Aliens Colonial Marines, choć ten drugi wygląda lepiej. Otwarte tereny to lekka masakra, w zamkniętych pomieszczeniach wygląda dopiero ok. Gierką rządzi klimat i to dla niego się gra i tekstów Duke'a. Dużo nawiązań do Obcego, Predatora zaliczam na plusik. Nie miałem problemów z Insane oprócz miejsca w którym strzelało się z przymocowanego guna do statków obcych, aż przeczytałem, że trzeba korzystać z Aim Assist, które miałem wyłączone XD Po włączeniu bez problemu ten moment przeszedłem. Ostatnią trofkę jaką zrobiłem to wybicie wszystkich je.banych ryb, korzystałem tu z YT, bo słabo cieżko je znaleźć nawet przy pomocy dukowizji. Gierka 6+/10 tylko dzięki klimatowi, platyna 4/10 za flippera i ryby. Edytowane 20 kwietnia 2017 przez Plugawy 5 Cytuj
giger_andrus 3 092 Opublikowano 21 kwietnia 2017 Opublikowano 21 kwietnia 2017 ciwa22 szacun :) Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Nier: Automata Piekna cudowna gra, platyna w przeciwienstwie do poprzedniczki przyjemna i dosc prosta. Sprawe ulatwia mozliwosc kupowania trofikow. Planowalem wbic wszystko na legalu bo tam naprawde malo do roboty jest, a materialy mozna kupowac w sklepie, ale po dlugim farmieniu hajsu i uzbieraniu wszystkiego w momencie wbiegania do obozu gra mi sie poprostu...zawiesila. Zniesmaczony tym faktem, nie mialem ochoty wszystkiego od nowa farmic i zbierac kasy wiec kupilem brakujacy trofik. Adventures of Mana (VITA) Grało się przyjemnie, gra dosc krotka, czuc troche archaizm bo to remake z gameboya, ale mimo wszystko fajna gra. Tak jak ping wspomnial, gra nie prowadzi za reke, mozna sie latwo zgubic i trzeba kombinowac co zrobic dalej. Root Letter (VITA) Lubie gry z gatunku Visual Novel, odpalilem w ciemno, czytajac tylko kilka niepochlebnych opinii jaka ta gra jest "slaba". Zawsze zlewam takie rzeczy i poprostu gram, tutaj sie bardzo milo zaskoczylem, gra bardzo przyjemna, platyna wymaga poprostu zobaczenia "wszystkieg" co bylo tylko i wylacznie przyjemnoscia. Szkoda mi ze juz ja skonczylem bo naprawde przypadla mi do gustu, fajna historia, klimat, otoczka, miejscowki, ktore naprawde istnieja, ciekawe postacie. Troche powtarza sie muzyka, ale i tak jest przyjemna dla ucha. Mimo wszystko gra nie dla kazdego, trzeba lubic ten specyficzny typ gier. Nitroplus Blasterz (PS4) Moja platyna #220 Przyjemna bitka z postaciami z roznych stulejarskich gierek, anime i visual novel, wiec znowu cos dla specyficznej grupy odbiorcow. Lubie sobie powbijac trofiki w bijatykach, zwlaszcza jak sa jakies wyzwania na combosy wiec tutaj bardzo dobrze wydane pieniadze i przyjemnie mi sie gralo. Trudnosc ocenilbym na takie 4/10, calosc raczej prosta, poza kilkoma combosami, ktore trzeba wykonac i nawyginac palce :) 7 Cytuj
Ryo-San 1 756 Opublikowano 24 kwietnia 2017 Opublikowano 24 kwietnia 2017 (edytowane) BLOODBRONE+OLD HUNTERS W sumie nie taki diabeł straszny. Trofik wpadł bez większego problemu(nie licząc kilku rzutów padem o podłogę i ścianę), byłem pewien że będzie dużo trudniej. Jako, że to dopiero moja 5 platyna to cięzko mi ocenić jej poziom trudności. Na marginesie dodam, że to była pierwsza gra od From Software jaką ograłem. Btw - wbijał ktoś może platyne w Last Guardiana i Dishonored 2? Jak z ich poziomem trudności? Da radę wbić na jednym podejściu? Pytam bo to 2 kolejne tytuły w kolejce do ogrania. Edytowane 24 kwietnia 2017 przez Ryo-San 1 Cytuj
Wredny 9 579 Opublikowano 24 kwietnia 2017 Opublikowano 24 kwietnia 2017 Btw - wbijał ktoś może platyne w Last Guardiana i Dishonored 2? Jak z ich poziomem trudności? Da radę wbić na jednym podejściu? Pytam bo to 2 kolejne tytuły w kolejce do ogrania. TLG to chyba ze 3 przejścia minimum, a z Dishonored 2 nie wiem, ale przypuszczam, że minimum dwa, jak w "jedynce", na różne podejścia (stealth/bez zabijania i max rozpierducha). Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 24 kwietnia 2017 Opublikowano 24 kwietnia 2017 TLG w trophy guide napisane ze minimum 2 przejscia i 23 missable trophies. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.