Platinum Club

[Wredny 9 510]

W sumie to już nie wiem... Co z tego, jak uda mi się podnieść tę skrzynkę, skoro może nie zaliczyć mi czegoś innego - to sprawa zwyczajnie losowa jest, u każdego coś innego się z tych znajdziek pierdzieliło. Coś mają nayebane w tym wewnętrznym systemie zliczania tych pierdół. Dobra, kończmy ten offtop, bo ludzie myślą, że tu się coś platynuje

EDIT:
Usunąłem wczoraj instalkę, odstawiłem grę na półkę, przed chwilą ją ponownie zainstalowałem, sprawdzam miejscówkę, a tam elegancko 1/1 i 100% odkrycia lokacji... 
Chyba trzeba backup zrobić w tym momencie

Edytowane 17 października 2018 przez Wredny

[zagul 326]

SPIDER-MAN

Platyna wbita, gra świetna. Misje główne trzymają poziom przez całą grę. Końcówka nawet mnie zaskoczyła :

Spoiler

Harry z symbiotem?!

Misje poboczne różnie, tj. skradanki z MJ trochę dawały mi raka.

Jeżeli chodzi o samą platynę to nie było w sumie nic trudnego do zdobycia. Trochę meczyły mnie pod koniec gry przestępstwa Sable/Bandytów. Na raz praktycznie pojawiło się po 10 na dzielnice i zostawiłem to sobie na koniec.

Gra 10-/10
Platyna 3/10

Całkowicie zgadzam się z @Wredny z jego opinią. Co do fotki, to też zrobiłem w tym miejscu, ale stanąłem za grobami

W temacie gry oceniłem ją na 10. Tutaj ten minus z powodu kilku glitchy pod rząd. Najlepsze, że przez całą grę nic się nie działo, a jak zacząłem czyścić przestępstwa to pojawiały się błedy typu brak możliwości uwolnienia poszkodowanego w wypadku, koledzy z Sable umiejscowieni w połowie budynku połową ciała i raz miałem sytuację, że wskaźnik ostrzegawczy (błyskawice nad głową) świecił się cały czas, nawet po za walką.

[MEVEK 3 461]

Spider - Man

 

 

W końcu pękła   Pierwsza od dość dawna i bardzo przyjemna. Osobiście nie przepadam, za sandbox'ami, dlatego rzadko je platynuje. Tutaj wszystko wpadło w locie bez spiny. Zasługą może byc tutaj moje pierwsze spotkanie ze człowiekiem pająkiem i jego wachlarzem umiejętności do opanowania, który w skrócie jest fenomenalny. Mechanika gry, walki to bajka, która możemy sobie dostosować do własnych potrzeb. Jest tak ogromna, ze z czasem musiałem sobie odświeżać pamieć, wracając na listę dostępnych ataków i umiejętności. Dorzućmy do tego ulepszenia kostiumów, którymi możemy żąglować dowolnie, a poczujemy sie, jak Hulk w przebraniu. Serio.. gra wcale nie jest trudna. Nawet na wymagającym poziomie, wrogowie nie stanowią żadnego zagrożenia. Lepkość prowadzenia pająka sprawia, ze kombinacje wciskają sie same w locie, bez większego wysiłku. Wystarczy dobrze sie rozglądać, po terenie - prawdziwy pokaz umiejętności dla kreatywnych.

 

Pisząc to nie mam wszystkich wyzwań ukończonych na złoto,  bowiem nie były wymagane do trofeum. Myślę, ze wrócę do nich przy okazji ogrywając inne dodatki.  

Platynę oceniam na +3 /10.

[Wredny 9 510]

Ale screen z platynką to Ci zayebisty wyszedł 

[szczudel 146]

Dziwię się tym waszym 3-kom dla Spidermana. 
Przecież poza przelotem za dronem i nastawianiem anten (udało mi się za pierwszym razem, ale ślizgałem się od anteny do anteny z zapasem 0:01, więc czułem, ze jak mi nie siądzie za 1 razem to będą kłopoty) ta gra nie ma nic co mogłoby się nie udać o ile nie zagalopujemy się z wydawaniem zasobów na ulepszenia. 

Zlepić 2 kolesi siecią chyba 5 razy? 5 minut i we free roam gotowe. Jeśli giniemy to głównie dlatego, że się zagapiliśmy bo ktoś pewnie wszedł do pokoju lub zapomnieliśmy jak poradzić sobie z grubasami lub tarczownikami/pałkarzmi.

Najwięcej problemu sprawiła mi pierwsza walka z Fiskiem (chyba z 15 zgonów  ). W 2 czy 3 pierwszych przestępstwach dałem się grubym zagonić w kozi róg, a potem nauczyłem się sterowania i stałem się praktycznie nieśmiertelny ( z wyjątkiem chwilowej irytacji Jetpackami). 
Biorąc pod uwagę, że grę można grać na Easy to jest spokojnie 2/10. Oczywiście nie uwzględniam tu czasu potrzebnego do platyny.
Nie ma ani jednego trofeum, którego zdobywanie byłoby w jakis sposób nieprzyjemne lub wymagałoby od nas jakiegoś specjalnego przygotowania (mapy z netu czy pomocy youtube’a). 
 

[giger_andrus 3 091]

1 zarezerwowane dla gier, które przechodzą się same.
2 dla łatwych gierek na kilka godzin.
3 dla gry łatwej ale jednak wymagającej 30 - 40 godzin przed telewizorem.

Wydaje się spoko.

[Square 8 560]

51 minut temu, szczudel napisał:

Dziwię się tym waszym 3-kom dla Spidermana.

A ja dałem 5, bo w moim odczuciu na tyle zasługuje i co? Masz do dyspozycji całe 10 punktów, a pomiędzy grami na 1 (np od Telltale), a Spider-Manem jest przepaść. Jak więc niby twoją oceną 2 dla SM chcesz tu wyjaśnić? Nikt Ci oczywiście nie broni tak jej ocenić, ale warto trzymać się jakiejś sensownej skali.

[MEVEK 3 461]

1 godzinę temu, Wredny napisał:

Ale screen z platynką to Ci zayebisty wyszedł 

Bo to ja wybieram screen na pucharek. Opisywalem, jak to zrobic, ale nie sluchaliscie. Bedziesz ciekaw to przedstawie sprawe jasniej. Najlepiej przez jakims prostym trofkiem.

[szczudel 146]

3 godziny temu, Square napisał:

A ja dałem 5, bo w moim odczuciu na tyle zasługuje i co? Masz do dyspozycji całe 10 punktów, a pomiędzy grami na 1 (np od Telltale), a Spider-Manem jest przepaść. Jak więc niby twoją oceną 2 dla SM chcesz tu wyjaśnić? Nikt Ci oczywiście nie broni tak jej ocenić, ale warto trzymać się jakiejś sensownej skali.

Ja to widzę tak, że do 3 są gry, które przechodzi się praktycznie bez polowania na trofea. Od 4 trzeba na pewne trofea szczególnie polować, ale wszystko jest w zasięgu (mogą pojawiać się frustracje przy pojedyńczych trofeach, tutaj zazwyczaj wrzucam gry, które mają chalanges mode w których trzeba zrobić coś głupiego w odpowoednim czasie). 7 w górę to już jakieś poważne missing trophies, żeźnickie trofea, speedruny, ustawki online i przejścia na najwyzszym poziomie trudności. Czas nie jest brany pod uwagę przy mojej ocenie. Chyba, że jakieś trofeum wymaga max poziomu do ktorego po wysprzątaniu wszystkiego trzeba specjalnie grindować.  

 

I żeby była jasność, ja platynek z 3ciej kategorii,zasadniczo nie wbijam, bo mi szkda na nie czasu i nerwów. 

Edytowane 18 października 2018 przez szczudel

[oFi 2 468]

Spider Man

 

 

Mocny spoiler z końcówki gry z easter eggiem :

 

Spoiler

 

 

Spajdi wjechał z pełną pompą. Platyna wpadła bez większych trudności. Jednak z moich przyjemniejszych platyn. Trochę bieganie za przestępcami mnie pod koniec trochę już wkurzało, że trzeba je triggerować w specjalny sposób, ale ogólnie to bardzo miło mi się podróżowało pająkiem. 

Ogólna trudność platyny to jakieś 1,5/10. Nawet specjalnie się nie gimnastykowałem. Jak dla mnie to każdy szanowany się gracz powinien mieć tą platynkę w swojej kolekcji, bo warto mieć do czynienia z panem Parkerem.

 

 

Na koniec fajny bonus ode mnie z nutką nostalgi

 

 

Edytowane 18 października 2018 przez oFi

[Wredny 9 510]

No grubym spoilerem żeś pojechał - ja też mam w tym miejscu platynę, planowane to było, ale miałem nadzieję, że zasłonię Peterem drugą tablicę. Prawie się udało, ale pod pachą mu lekko prześwitywało, więc do wrzucenia tutaj odpowiednio screena przyciąłem. Ty widzę się w tańcu nie pyerdolisz
Napisz chociaż, że chodzi o POWAŻNY, wręcz UBER-spoiler z końca fabuły, bo napisałeś "na początku" i ktoś może pomyśleć, że to jakaś wczesna sprawa i kliknąć.

Edytowane 18 października 2018 przez Wredny

[Square 8 560]

@szczudel no to tym bardziej dziwią mnie twoje "pretensje", że ktoś dał 3/10.

[MEVEK 3 461]

1 godzinę temu, szczudel napisał:

I żeby była jasność, ja platynek z 3ciej kategorii,zasadniczo nie wbijam, bo mi szkoda na nie czasu i nerwów. 

Ja wbijam tylko te tytuły, przy których dobrze sie bawię. Nic na sile.

 

Godzinę temu, oFi napisał:

Ogólna trudność platyny to jakieś 1,5/10.

W sumie, gdybym nie grał na trudnym to mógłbym sie z Tobą zgodzić. W grze nie ma trudnych rzeczy do zrobienia, a nawet jeśli sa to nie wymagane do platyny.

 

Godzinę temu, Wredny napisał:

 Ja też mam w tym miejscu platynę, planowane to było, ale miałem nadzieję, że zasłonię Peterem drugą tablicę. Prawie się udało, ale pod pachą mu lekko prześwitywało, więc do wrzucenia tutaj odpowiednio screena przyciąłem.

Zaraz napisze Ci ten bajer na opóźnienie wyskakujących trofeów to będziesz mógł sobie lepsze foty trzaskać - będzie jak znalazł. 

[Wredny 9 510]

16 minut temu, MEVEK napisał:

Zaraz napisze Ci ten bajer na opóźnienie wyskakujących trofeów to będziesz mógł sobie lepsze foty trzaskać - będzie jak znalazł. 

Nie pisz - wolę przypadek, serio
Jak wyjdzie jakaś fajna fotka to jest większa satysfakcja, niż jak się ją w ten sposób preparuje. Coś kiedyś czytałem, pamiętam, ale było to dla mnie tak skomplikowane, że wymiękłem chyba po pierwszym zdaniu

[MEVEK 3 461]

Spoko, spoko.. nie trzeba rozbierac konsoli

Edytowane 18 października 2018 przez MEVEK

[oFi 2 468]

@Wredny poprawiłem troszkę opis.

 

Ja mam wyłączone robienie screenów podczas trofików. Jak wiem, że zbliża się platyna to trzymam share podczas trofika. Tak jak tutaj miało to miejsce. Nie zawalają mi przynajmniej fotki miejsca bez ładu i składu, a że robię dużo screenshotów podczas dobrych gier to muszę mieć porządek 

[Wredny 9 510]

Shadow of the Tomb Raider

Platyna #107


 

WPADŁO! Choć początkowo wydawało się, że będzie inaczej, na szczęście patch 1.05 przywrócił mi nadzieję 

Zwieńczenie trylogii zrebootowanych przygód Lary to dla mnie jedna z najlepszych gier tego roku - tylko God of War postawiłbym wyżej (no i pewnie niedługo RDR2, ale póki co...).
Po lekkim zawodzie w postaci Rise of the Tomb Raider, ta część jest czystą przyjemnością - od zayebiście rajcownego settingu i ciekawej legendy jako punktu wyjścia, poprzez mroczny, brutalny i krwisty klimat, aż na całkiem interesującej fabule skończywszy.
Do tego przepiękna oprawa graficzna (z dźwiękową ciut gorzej), równie przepiękna Lara, wspaniałe projekty lokacji, masa grobowców i krypt do odkrycia, zepchnięcie walki na drugi plan i wyeksponowanie tego, co w serii jest najsilniejszą stroną - eksploracji.
Z przyjemnością przeszedłem dwukrotnie i zrobiłbym to jeszcze raz, gdyby trofea tego wymagały 

Odnośnie trofeów... Nie jest to jakiś super skomplikowany zestaw. Sporo pucharków wpadnie za różne rodzaje znajdziek (dużo tego, ale są fajne), sporo za aktywności poboczne (tak, mamy tu side-questy), a aż 14 z nich można przegapić, bo są związane z walką - po skończonej fabule nie ma już przeciwników, więc gdy tylko nadarzy się okazja do zabicia jakimś gadżetem, czy w jakiś określony sposób - trzeba to wykorzystać (można, a nawet trzeba, farmić z użyciem restartu checkpointa).
Trofeum za przejście na najwyższym poziomie trudności polecam robić podczas drugiego przejścia na New Game +.
Mamy wtedy odblokowane wszystkie umiejętności i upgrade'y broni z poprzedniego przejścia, więc jest raczej łatwo, zwłaszcza że otwarta wymiana ognia naprawdę należy tu do rzadkości.
Będziecie ginąć raczej podczas akrobacji, skakania z platformy na platformę itp, co może być dość frustrujące, bo na tym poziomie stan gry zapisuje się niczym w Dark Souls - tylko podczas spoczynku przy ogniskach 

Podsumowując...

Gra to mocne 8/10
Trudność w zdobyciu platyny to 4/10

[Figuś 21 171]

Ile razy zaliczyłeś zgona na tym trybie?

[Wredny 9 510]

Było kilka... W sumie żadnych denerwujących, choć ta sekwencja ucieczki przed kataklizmem (pierwsza) parę razy mi nie wyszła. 

Ze dwa razy dałem się zabić przeciwnikom,  raz przed rafinerią, a raz w San Juan, gdzie musiałem powtarzać całą lokację od ogniska - to był najgorszy fragment dla mnie. 

Piranie całe szczęście ani razu mnie nie dopadły, bo bym się nieźle wrukwił - przecież tam ognisko było chyba z godzinę wcześniej

[Figuś 21 171]

Godzinę temu, Wredny napisał:

Było kilka... W sumie żadnych denerwujących, choć ta sekwencja ucieczki przed kataklizmem (pierwsza) parę razy mi nie wyszła. 

Ze dwa razy dałem się zabić przeciwnikom,  raz przed rafinerią, a raz w San Juan, gdzie musiałem powtarzać całą lokację od ogniska - to był najgorszy fragment dla mnie. 

Piranie całe szczęście ani razu mnie nie dopadły, bo bym się nieźle wrukwił - przecież tam ognisko było chyba z godzinę wcześniej

Te dwa momenty na szczęście mi się udało przebrnąć bez zgona  ale Cenote powtarzałem trzy razy, dwa razy zgon na końcu(raz mi się nie złapała podczas wspinaczki, drugi raz piranie) i podczas ucieczki  też w Cenote nie dała rady przeskoczyć przed siebie  

[Whisker 1 450]

#10000 

Witam, na dzień dzisiejszy padła fajna liczba trofeów z której jestem mega dumny i zadowolony. Pierwszy pucharek wpadł przy grze Uncharted na PS3 wtedy kiedy trofea zagościły na sprzęcie Sony. Lecimy dalej i pomimo iż nie gram wyłącznie dla pucharków to wypadałoby poświętować. Pozdrawiam wszystkich trophy hunterów i życzę samych platyn

 

 

 

[Square 8 560]

Gratki, ale coś mało platyn jak na taką ilość

[MEVEK 3 461]

Ja mam tylko 5301 pucharkow na 83 . Niemniej gratki. 

[zagul 326]

3 godziny temu, Wesker napisał:

#10000 

Witam, na dzień dzisiejszy padła fajna liczba trofeów z której jestem mega dumny i zadowolony. Pierwszy pucharek wpadł przy grze Uncharted na PS3 wtedy kiedy trofea zagościły na sprzęcie Sony. Lecimy dalej i pomimo iż nie gram wyłącznie dla pucharków to wypadałoby poświętować. Pozdrawiam wszystkich trophy hunterów i życzę samych platyn

 

 

Gratuluję!
Co to jest My name is Mayo?! I czemu dwie platyny? Wersja EU i US?

[Figuś 21 171]

1 godzinę temu, zagul napisał:

Co to jest My name is Mayo?!