Skocz do zawartości

Platinum Club

Featured Replies

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

:platinum: STELLAR GOTG BLADE :platinum:

Przyjemna platynka w najlepszej grze dekady, także na luzaczku. Trochę zbieractwa, ale eksploracja to tutaj czysta przyjemność. Reszta wpada w zasadzie po drodze. Platyna do zrobienia w dwa przejścia, ale nie bawiłem się w sejwy (chociaż można ponoć i bez tego zrobić w dwa) mi zajęło 3, świetnie się bawiłem. Kocham, kompletna gra jak za najlepszych czasów branżuni.
Gra 10/10
Trudność platyny 3/10
 

18f673a66d93-screenshotUrl.jpg

  • Odpowiedzi 2,1 tys.
  • Wyświetleń 262,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • TWISTED METAL (#25) - nie rozumiem ludzi, którzy nie rozumieją fenomenu car combatów w Polsce. To musiało być coś konkretnego!!! To musiało mieć pier.dolnięcie!!!! Zbliżała się ćwiara!!! Subtelny jubi

  • Pora na małe podsumowanie z mojej strony, nie wiem czy to rok, czy więcej lub mniej, w każdym razie zacznę tam gdzie skończyłem ostatnio  Jeśli coś powtórzyło to sorki, sam już tego nie pilnuję, co op

  • Lollipop Chainsaw (PS3)     Ocena gry: 7,5/10 Trudność platyny: 4/10 Fun platynowania: 7/10 W pewnym sensie “gra legenda”, kolekcjonerski kąsek dla zbieraczy (na rynku

Opublikowano

:platinum: TINYKIN :platinum:

 I jeszcze wpadła jedna. Fantastycznie relaksująca pozycja. Wszystko się zbiera z bananem na ryjcu. Bo poruszanie się, platformowanie jest cudnie wykonane i jest rajcownie przede wszystkim.

Premiera była juz dawno, te ziomki mogliby coś zrobić już nowego.

Trudność platyny 2/10

 

18f6e9aee6812-screenshotUrl.jpg

Opublikowano

Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition :platinum:

spacer.png

 

Co to była za przygoda. Ludzie…

Udało mi się wycałkować 3 gry młodości - Trylogię GTA 3D. Najwięcej czasu spędziłem przy San Andreas (58 godzin), a najmniej przy Vice City (30 godzin). Za najfajnieszą i najbliższą memu serca stawiam jednak pierwszą część - GTA III. Klimat Nowego Jorku lat 90 najbardziej do mnie trafił - mimo niemowy jaką był Claude.

Opublikowano
9 minut temu, krzysiek923 napisał:

i jak, naprawili to jak trzeba, czy porzucili?

Tak, naprawili wszystko, jest gitówa. Żadna z części mi się nie wysypała podczas rozgrywki. Można grindować bez konieczności zapisu co 5 minut - przynajmniej na PS5.

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

:platinum: nr 153: A Plague Tale: Requiem (PS5)

trudność: 4/10

czas: 40h

ocena gry: 9/10

 

APlagueTale_Requiem_20240309134957.thumb.jpg.144c736e216e30504f33751f61e23243.jpg

 

Uwielbiam tą serie, mam nadzieję że pracują nad trójką. Genialny gameplay w stylu TLOU, świetna historia a grafika to już fotorealizm. Grałem dopiero z początkiem roku bo czekałem na patcha 60fps i jest bajka. Kolejny przykład gry, w którą nie warto było grać na premierę :).

A trofea? Standardowe w tego typu grach, można wczytywać rozdziały i dozbierać znajdźki. Pierwsze przejście w każdej grze ZAWSZE robię nie patrząc na trofea, więc musiałem powtarzać rozdziały.

 

 

:platinum: nr 154: Tekken 8 (PS5)

trudność: 3/10

czas: 10h

ocena gry: 9/10

 

TEKKEN8_20240327114654.thumb.jpg.88c95b0c6a5db525341016e37399ec18.jpg

 

Dla mnie to jest kompletna bijatyka i kompletna gra. Będę w nią grał od czasu do czasu po prostu zawsze (lub do ukazania się TK9), ucząc się i masterując po kolei postacie online (ranga, wyniki, stroje). Trofea to taki typowy tutorial do właściwej gry. Wróciłem do Tekkena po wielu latach...

 

:platinum: nr 155: Wolfenstein: The Old Blood (PS4)

trudność: 6/10

czas: 30h

ocena gry: 8/10

 

Wolfenstein_TheOldBlood_20240514113350.thumb.jpg.d7c1fa0f3a5a8ddde120576a6a28d713.jpg

 

Wróciłem do tej osobnej części Wolfka celem zdobycia platyny, a ta jest dosyć trudna przez osobne, poza fabułą chellenge. Kilka wielokrotnie powtarzałem, trzeba złapać skilla, poznać mapę i przyjąć odpowiednią strategię.

Do Wolfka 2 też wrócę pozbierać co się da, ale na pewno bez platyny- przejście na jednym życiu na Uber jest dla mnie poza zasięgiem. Gratulacje dla Graczy którzy podołali!:cool2:

 

Edytowane przez _daras_

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

:platinum: Star Wars Jedi: Ocalały :platinum:

 

Na początek powiem, że grałem chwilę w poprzednią część ale porzuciłem bo jakoś mi nie podeszła. Ocalały  zdecydowanie bardziej..  co nie znaczy, że jest to jakaś gra wybitna. Ot gra się przyjemnie. Budowa poziomów całkiem ciekawa. Graficznie bardzo wysoko... ale za to framerate bardzo nisko..

System walki mający potencjał, ale trochę zbyt sztywny.

Trochę żałuję, że skrzywdziłem się polskimi głosami bo dubbing jest moim zdaniem beznadziejny (o zmianir na ang. pomyślałem w drugiej połowie gry więc nie chciało mi się już mieszać). W ogóle większość kwestii mówionych poza głownym wątkiem jest sztywna, dzicinna, bezpłciowa, nienaturalna (nie wiem, która opcja pasuje najlepiej).

Ogólnie gierkę można polecić, tym bardziej dla fanów, ale nie jest to nic szałowego. Jeśli w następnej części poprawią wydajność i walkę jest potencjał na coś więcej. Tym razem ode mnie takie 8=/10.

 

Platyna zajęła 34 godziny. Najsłabszym jej elementem jest to, co zawsze w grach z otwartym lub półotwartym światem, czyli zbieractwo. Trzeba zebrać 100 odłamków priorytu (co nie wynika akurat nawet z trofeów.... ale trzeba kupić wszystko w jednym ze sklepików, a to wymaga zebrania wszytkich odłamków). Dobrze, chociaż że z innym znajdźkami można odpuścić.

Ostatni kawałek priorytu jest na najwyższym punkcie mapy, do którego przez wciąż nie naprawiony bug dostęp jest teoretycznie niemożliwy... Teoretycznie bo na szczęście można się tam dostać uprawiając "parkour" w nieprzewidziany sposób ;)

Cała platyna bardzo łatwa, jedynie 2 czy 3 mini etapy zręcznościowe wymagają nieco skilla. Ogólnie trudność platyny to jakieś 3/10 :platinum:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

:platinum: Numer 68: Hades :platinum: 

 

Trudność: 6/10

Czas: 80-90h

Ocena gry: 11/10
Hades 
to sztos nad sztosy 

Platyna sama w sobie jakoś specjalnie trudna nie jest, jak już się ogarnie mechaniki to lecimy przez poziomy jak przecinak(a jak ktoś sobie naprawdę nie radzi można włączyć tryb boski, który z każdą śmiercią wzmacnia naszą odporność na obrażenia aż do max 80%) Wszystko zależy głównie od szczęścia podczas wykonywania kilku zadań. Niektórym potrzebne dialogi trafią się szybciej u innych później, ja szczęściarzem nie jestem i trochę musiałem pogrindować, żeby się łaskawie towarzystwo odmuliło i żebym mógł ruszyć dalej.
Oprawa jest przecudowna, muzyka tak samo, gitarowe riffy pasują idealnie do rozwałki na ekranie.
Uwielbiam ten tytuł tak bardzo, że kupiłem drugie wydanie pudełkowe, pierwsze było na premierę, na ps4 a teraz wpadła wersja bogol na ps5 
Pomyśleć, że to 3 lata minęły:obama:

IMG_3270.thumb.jpeg.9aa8eb15bf121b29f47dd406874e729b.jpegIMG_3271.thumb.jpeg.1a4629c532b2398b49d7f15812ceaac6.jpeg

 

 

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

18fc15f06b512-screenshotUrl.thumb.jpg.7dabb3d1afc90c8bcaaafb3af0e13b13.jpg

 

Platyna :platinum: Fallout 4 

 

Znowu to drewno! Tak, tym razem padła wersja na PS5 bo na "czwórkę" wbiłem calaka daaawno temu i była to moja pierwsza cebulka ze wszystkich gier. Tym razem uwinąłem się w zaledwie 193h zamiast 650h jak kiedyś na ps4. Poszło gładko, sprawnie i przyjemnie. 60klatek i lekko podbite detale dały radę, z błędów tylko raz jeden z enpeców zawiesił się na drzewie w Instytucie i potrzebny był reload sejwa, wywaliło mnie też do dasha z pięć razy. Kilka razy też zginąłem ale raczej z własnej nieostrożności niż błędów gry. Poza tym nie miałem żadnych innych fakapów. Patent z duplikowaniem materiałów w workshopach nadal działa choć inne exploity zostały naprawione i zablokowane. Trzy sejwy które zrobiłem w krytycznym dla fabuły momencie pozwoliły mi na ukończenie wątków dla każdej z frakcji bez zablokowania progresu. Za parę dni (po pracy) biorę się za dokończenie dodatków i to w sumie tyle z przygody na pustkowiach. Było przyjemnie drugi raz połazić i postrzelać do ghouli, mutantów i raidersów ale już wystarczy. Co za dużo to nie zdrowo, poza tym inne gierki z backloga czekają.

 

Trudność platyny 2/10

Opublikowano

Star Wars: Jedi Survivor - swietna platynka, ktora nawet specjalnie grindu nie wymaga. Niemal wszystko znajduje sie samo jesli lubisz bawic sie w gornika ryjac po katach i wskakujac w kazda szczeline. Osobiscie musialem zaczac NG+ dla jednego trofka bo nie czytalem wymagan, a to jest jedyne, ktore mozna przegapic. Pokladam duze nadzieje w kontynuacji, zeby zamknac to jako trylogie. Wypadaloby. 
 

Platyna 6/10

 

IMG_8990.thumb.jpeg.9b306178ca04c425838fa257ff33a2ae.jpeg

Edytowane przez Yap

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

:platinum: Spider-Man: Miles Morales :platinum:

 

Długo nie miałem zamiaru ruszać "Pająka" bo "rzigom open worldami", ale jako, że Miles Morales jest krótki i w dodatku leży w PS Plusie to spróbowałem i.. w sumie całkiem to spoko. Ot taka dosyć prosta i przyjemna gierka, bez uniesień ale i bez zarzutów. Przyjemna walka i poruszanie się po mieście. Graficznie też jest całkiem spoko (chociaż bez jakiegoś wielkiego szału). Jak dla mnie takie 8/10.

 

Platyna równie prosta i przyjemna jak sama gra i co nie zdarza się zbyt często do zrobienia bez pomocy poradników i mapek. Wszystko można bez problemu zrobić i znaleźć samemu. Jeśli ktoś chce platyna może być trudniejsza zależnie od ustawionego poziomu trudności ale ja oceniam poziom trudności platyny na 3/10 :platinum:

Edytowane przez Emet

Opublikowano
  • Autor

Tylko ten NG+ platynie tak średnio potrzebny.

Opublikowano

To fakt, trochę na siłę dodany. Tyle dobrego, że akurat w tym wypadku główne story jest bardzo krótkie. 

Opublikowano

Czasem coś tam trzeba jeszcze powbijać. 

 

kMVe58h.png

 

Zestaw przyjemny, w zasadzie jak się gra spodoba to wszystko się samo zrobi, u mnie poza mini gierką, czyli z ~20 minut "pracy". Niczego nie można pominąć, wszystko można dozbierać i uzupełnić nawet po skończeniu gry. Więc można grac spokojnie i nie bać się wyborów fabularnych bo te możemy sobie zmieniać. Gra 8/10 platyna 2/10, jak ktoś chce to może grać na story mode, na najwyższym poziomie odblokowanym po skończeniu gry wystarczy przejść dowolną jedną misję więc myślę że każdy sobie poradzi. A grę śmiało polecam osobom które lubią czyścić mapki, tutaj jest to bardzo fajnie zrobione. Do :platinum: wymagane tylko kotki i zdjęcia na 100%. 

Opublikowano

:platinum: ASTRO'S PLAYROOM :platinum:

Przed następną piękną przygodą Astro Bocika dobiłem kilka brakujących trofków. Sam miodziks :banderas:
Trudność platyny: 2/10

 

18ff95d139c59-screenshotUrl.jpg

Opublikowano

ASTRO'S PLAYROOM :platinum:

 

spacer.png

 

Dobra, zrobiłem robocika po 3 latach gdy jest na dysku. Po premierze PS5 przeszedłem sobie gierkę na luzaku, a teraz na fali hype'u kolejną częścią - dobiłem pozostałe pucharki.

Co mogę powiedzieć. Rewelacyjna platformówka, która jest doskonałym wprowadzeniem do sterowania i mechanik PlayStation, szczególnie dla osób dla których to pierwszy kontakt z konsolą/grami na padzie. To również bardzo dobra pozycja dla młodszych graczy ze względu na przyjazne stworki, atrakcyjne palety barw i brak przemocy. Dla starych wyjadaczy dużo easter eggów i nawiązań do przeszłych gier Sony. Zalecam zatrzymywać się przy każdej scenie z kamerzystą. Większość ze szpili, które właśnie nagrywają z łatwością rozpoznacie.

A sama platynowa trofka na tyle prosta, że nawet taki niedzielny gracz jak ją wbije.

Opublikowano
  • Autor
6 minut temu, HenrykIggO napisał(a):

Zalecam zatrzymywać się przy każdej scenie z kamerzystą.

A potem uderzyć te postacie aby zobaczyć dodatkowe animacje.

Opublikowano

:platinum: The Gardens Between :platinum:

 

Miałem chęć na coś krótkiego i prostego i... trafiłem całkiem dobrze. Dosyć prosta, ale pomysłowa gierka logiczna z historią i kilkoma fajnymi smaczkami.

Gierka do przejścia w jakieś 2 godzinki. Platyna w sumie też. Polecam spróbować, tym bardziej że jest w Plusie.

Poziom trudności platyny... 1/10 :platinum: ;)

Edytowane przez Emet

Opublikowano

:platinum:NieR Replicant ver.1.22474487139...:platinum:
Wczoraj wpadał platyna po obejrzeniu ostatniego zakończenia po którym mam lekki WTF? ale to może wina tego, że Automata jeszcze nie była grana. 
Co do samej platyny to nie jest specjalnie trudna ale czasochłonna, niby na stronkach były okolice 50h ale mi się zeszło 70h, tylko ja zrobiłem trochę więcej misji pobocznych niż było to wymagane do trofeum. 
Speedrun nie jest ciężki, można sobie dojść do pewnego miejsca w fabule zrobić drugi save właśnie na takie szybkie przejście i zrobić więcej rzeczy w pierwszej części gry. Są pewne kluczowe questy, które odblokowują zadania w drugiej części gry a mogą być one pomocne w farmieniu materiałów. Bo właśnie to farmienie materiałów i łowienie ryb to największy problem przy platynie. Uprawianie kwiatów można sobie przyspieszyć ale bez porad znalezionych w necie odnośnie najlepszych lokalizacji do łowienia ryb można na tym stracić dużo czasu. Podobnie z materiałami do broni, są miejsca gdzie rzadkie dropy są dużo łatwiejsze do uzyskania i sam straciłem z 2h na farmienie jednej rzeczy a na drugi dzień w innym miejscu zdobyłem 4szt w 20 minut. Dodatkowo jeden opis odradzał ulepszenie jednej z broni (Devil Queen) chociaż jej ulepszenie nie było jakoś specjalnie trudne, dłużej by mi się zeszło czekając na ostatnią broń po zrobieniu zakończenia E.
Trofea za zabijanie bossów na czas też nie są jakoś specjalnie trudne, trzeba tylko przerywać filmiki, które też się do tego czasu wliczają.
Gra bardzo dobra, platyna nie specjalnie trudna także polecam.

Opublikowano
22 minuty temu, BRY@N napisał(a):

:platinum:NieR Replicant ver.1.22474487139...:platinum:
Bo właśnie to farmienie materiałów i łowienie ryb to największy problem przy platynie. 

 

Właśnie przez to wciąż nie mam platyny w oryginale na PS3, bo już mi się odechciało. Mam gdzieś nawet w zeszycie zapisane, co i ile potrzebuję do upgrade'ów, ale stwierdziłem, że szkoda życia.
Replicanta na PS4 wciąż mam w folii, ale z tego, co tu czytam to nadal jest ten cholerny grind, więc chyba w folii pozostanie :sweat:
 

Opublikowano
2 minuty temu, Wredny napisał(a):

 

 Mam gdzieś nawet w zeszycie zapisane, co i ile potrzebuję do upgrade'ów,
 

To samo zrobiłem w pewnym momencie :Dbo już nie wiedziałem ile czego potrzebuje. 

Jak rozpisałem co potrzebuję to później szukałem najlepsze miejsca do farmienia i jakoś poszło. Tylko ten system tu jest też trochę dziwny bo są te słowa zwiększające Item drop, tylko w przypadku niektórych materiałów daje to odwrotny efekt i zmniejsza szanse na ich pojawienie :pawel:

Opublikowano

Na pewno w Northern Plains musi być pochmurno żeby pojawili się konkretne cienie bo właśnie tam szybko zdobyłem te brakujące przedmioty.

Przy innej pogodzie ich tam nie można spotkać.

Opublikowano

#145 Stellar Blade 

 

spacer.png

 

Na grę trochę ponarzekałem, platyna też nie była najprzyjemniejsza z jaką się spotkałem, ale i tak ją wbiłem, bo mam za dużo wolnego czasu. Bardzo łatwa sprawa, tylko dosyć czasochłonna przez ilość znajdziek, nie obyło się bez ostrego backtrackingu i lekkiego grindu oraz new game plusa, co by odhaczyć wszystkie zakończenia. O tyle dobrze, że nie trzeba znaleźć dosłownie każdej popierdółki, bo wtedy chyba bym odpuścił. W sequelu poproszę mniej śmieci do zebrania, a więcej dzbanków związanych z opcjonalnymi bossami, może jakieś challenge w stylu "ubij szefka no damage" albo nawet masterowanie misji na ocenę S wzorem DMC, to by było fajne. 

 

 

Opublikowano

Jak to jest z tymi świeżo dodanymi trofikami w Astro's Playroom ?
One mają być dodawane co jakiś czas czy ludzie jeszcze nie odkryli trzech ukrytych botów ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.