Gdzieś już to słyszałem, żeby nie ginąć z głupich powodów ;D

Ja polecam Wendy (ta blondyna ) psycha spada bardzo powoli także jeden problem z głowy, no i jak zginie to pojawia się duch jej zmarłej siostry podchodzę do zwierząt a ona je zabija .

 

Co z tym bumerangiem ? Pomoże ktoś

Ja polecam Wendy (ta blondyna ) psycha spada bardzo powoli także jeden problem z głowy, no i jak zginie to pojawia się duch jej zmarłej siostry podchodzę do zwierząt a ona je zabija .

 

Co z tym bumerangiem ? Pomoże ktoś

NIe stosowałem, ale na wiki piszą że musisz go złapać, obstawiam ze tym samym klawiszem co rzucasz

 

link (ale juz pewno tu byłeś )

http://pl.dontstarve.wikia.com/wiki/Bumerang

Podobno trzeba trzymać "X" jak do Ciebie wraca. 

Ja mam teraz zgryz, szykuje się ostra walka. Przygotowuje się do zniszczenia dwóch posągów Maxwella :-) będą się spawnić roboty. Czy to znaczy, że znalazłem Wesa?

robie stream jak ktoś jest ciekawy co będzie to wbijać http://www.twitch.tv/colonelramirezpc

 

Edytowane 13 stycznia 201411 l przez ramirez19pl

no nie wiem na pc ta komnata z Wes'em jest zoltego koloru...poza tym musisz byc w trybie story/adventure

Edytowane 13 stycznia 201411 l przez shy4

Na zagranicznych forach też piszą że bumerang łapie się przytrzymując X także spróbuję

Ten tryb story czy adventure to się jakoś odblokowuje czy o co z nim chodzi?

Rozwaliłem te posągi ale nic się nie stało przeżyłem 20 dni i nadeszła zima i cały misterny plan w ...

I tak długo wytrzymałeś pytanie, czy zima zawsze nadchodzi 20 dnia ?

Od 21 do 37.

Edytowane 13 stycznia 201411 l przez Zdunek

Od 21 do 37.

 

Aż tyle czasu jak żyć

Jako że konsolki jeszcze nie mam to kupiłem sobie wersje na pc,kurde ale mnie wciągneło

Mam 12 dzień,raz już umarłem ale znalazłem ten ołtarz,jestem jeszcze zagubiony w ciul.Jak zrobiłem sobie mini baze to ożyło drzewo i musiałem go rozyebać bo inaczej by mnie do ogniska nie dopuścił

Aa jest jakiś sposób żeby podwyższyć stan zdrowia psychicznego?

Trzeba chodzić spać albo jeść zielone grzybki (smażone)

Nie polecam chodzić spać bo robisz się wtedy bardzo głodny, a jedzenie jest ciężej zdobyć niż poprawić stan psychiczny - dla mnie najłatwiej poprawia się go poprzez zbieranie kwiatków, a jeśli jesteś Wilsonem to golenie brody pomaga + wymyślanie nowych przedmiotów w Scince/Alchemy Machine

Ja dzis dzielnie rozpocząłem po raz n-ty i musze przyznać.. ze jest 18 dzień i mam wszystko na max i 10 królików w kieszeni. W ogóle nieopodal jest MEEEEGA pole trwano-królikowe, takiego jeszcze nie miałem, zajmuje 1/3 odsłoniętej dotycznas mapy!. No i biozny, wiec jest dobrze so far. Z 2giej strony mam teleport do gestego lasu i pokaźnych złóż skał + pająki, więc jak jest potrzeba to smigam w teleport na wycinke.

Z racji tego że już 18ty to zaczynam szykować się do zimy. No włanie, nie bardzo wiem jak sie przygotować. Mam kilka farm, i niewiele poza tym.

 

Są jakieś drzwi/brama do ogrodzenia? (BTW: nie palcie ogniska w pobliżu drewnianego płotu...) i czy jaest opcja tak sie zabudować zeby odeprzeć, chociaż raz, najazd psów bez podejmowania walki? Odkryłem że nie da sie postawić płotu tuż przy brzegu, tzn. mozna sie przeslizgnąc miedzy płotem a wodą.. swoją drogą próba zaoszczędzenia na opłotwaniu osiedlając sie przy lini brzegowej podejrzewam, że skonzyłaby się wlotem pingwinów zimą..

Edytowane 13 stycznia 201411 l przez humanno

Walczyłem ostro, aby zdobyć te yebane przekładnie xD (Gears), Znalazłem te szachownice całą no i zwerbowałem dwie swinie, dając im mięso. Tak zostałem ich kumplem, podążały za mną oraz pomagały mi we wszystkim. Udało mi się ubić z nimi skoczka i na tym się atak skończył, bo mi świnie pozabijali a ja sam też deko oberwałem. Nie ma szans z trzema gońcami które strzelają, można ich zabić szybko jak się doskoczy w odpowiednim czasie i zacznie bić. No to mniejsza o to, później wymyśliłem ze pobiegnę pod ule czerwonych pszczół i to był strzał w 10-kę, pszczoły atakują te mechaniczne moby.

 

 

Pszczoły zrobiły swoje wporwadziły mega zament, a do tego wkurzyły tego wielkiego mobka i stratował wszystkich a na koniec go pszczółki zaciukały. Ja pozbierałem sobie te gearsy ładnie i poszedłem zmontować maszynę. Długo nie trwało wbijanie trofika z jakieś 4 minuty. Wystarczy trzymać X i to wszystko, ale w międzyczasie mogą przybiec pieski, je też można zaciągnąć pod ule czerwonych pszczół. Gorzej jak noc jest to już przeyebane totalnie. Teraz wbiłem do portalu Maxwella i jest zima a przede mną pięć plansz jak to ogarnąć jak ja cudem ogarnąłem poprzednią akcję.

 

Co do farm w zimie to wyczytałem że poniżej jakiejś temperatury nie dają plonów, więc pewnie zostają króliki, ja jeszcze mam zamiar zrobić to jajko które się nagrzewa od ognia i daje ciepło. 

Bawiłem się wczoraj z tym całym boomerangiem i dalej mam problemy z łapaniem go. Trzeba nacisnąć X, gdy boomerang już do nas wraca, ale i tak wychodzi mi to w 50-60% przypadków.

Zima wcale taka straszna nie jest, żadne rośliny nie odrastają, ale jak ma się w pobliżu królicze nory to nie ma się czego obawiać, raz nawet trafiłem na opuszczone gniazdo pingwinów i skroiłem im 14 jajek  

gra jest wciagajaca i sam sobie sie dziwie ze tyle przy niej czasu spedzilem tym bardziej ze to ''nie moj rodzaj'' gry ja w takie tytuly raczej nie gram i omijam z daleka;P

niestety daje sobie spokoj...o ile w survival moge do upadlego zyc (zazwyczaj sie zabijalem specjalnie bo mi sie nudzilo)....to trybu story nieogarniam i dla mnie za trudny;) tym bardziej jak pisalem takie gry to nie moja broszka;P

fokkk i padłem w 13 dniu jakieś głupie pajączki mnie zabiły xD 

Ale teraz mam lepszy świat,mam bizony,dużo królików i króla świń

Marek musisz scraftować kilof,10 kamieni i 3 krzemienie

Da się nakłonić pszczoły by walczyły po mojej stronie lub walczyły z robotami? Uderzyłem ul, wyleciały czerwone pszczoły, chciałem by mnie goniły do robotów ale po chwili im się odechciewa

co do pszczół to może tak jak z pająkami, czyli zaczynają biec staję na chwilę by się zbliżyły i znów uciekam i odciągam je od gniazda

No mnie zaczynają gonić 2 ule, po chwili jakieś 50 metrów dalej goni mnie może z 5 pszczół, a po chwili żadna a kawał drogi mam do przebiegnięcia

dajcie jakieś protipy na zimę, bo pierwszy raz udało mi się dość daleko zajść