Kania 66 Opublikowano 10 lutego 2009 Opublikowano 10 lutego 2009 Las vegas parano, to było ciężkie kino ;-) Cytuj
Ölschmitz 1 521 Opublikowano 10 lutego 2009 Opublikowano 10 lutego 2009 Begotten- nic nie przebije tego filmu (???) w kategorii poschizowanych. Jedni uważają za geniusz inni za shit. Osobiście nie zczaiłem klimy niom, nie widzialem nic mocniejszego i nie zobacze juz pewnie. kilka razy podchodzilem do tego. Cytuj
Kame 20 Opublikowano 19 lutego 2009 Opublikowano 19 lutego 2009 (edytowane) Chłopi - oglądałem kiedyś w szkole, do domu wróciłem beznadziejnie zniechęcony do czegokolwiek Edytowane 19 lutego 2009 przez Kame Cytuj
Draven87 0 Opublikowano 21 lutego 2009 Opublikowano 21 lutego 2009 Salo, czyli 120 dni Sodomy,enjoy... Cytuj
Etheor 547 Opublikowano 28 marca 2009 Opublikowano 28 marca 2009 (edytowane) Suspiria reżyser Dario Argento. Nigdy wcześniej nie widziałem, a oprawa muzyczna kosi dzisiejsze kino mocnych wrażeń, przez co schizuje ładnie Edytowane 28 marca 2009 przez famas_kg Cytuj
Snejk 273 Opublikowano 28 marca 2009 Opublikowano 28 marca 2009 nigdy nie bylem fanem muzy Goblinow w filmach Argento. Kawalki same w sobie sa fajne ale ni chu nie buduja klimatu grozy, przeciwnie. in my opinion Cytuj
QuadX 0 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 "Vanilla Sky", "Plac zbawiciela" i "Na zakręcie życia" Cytuj
Ak0nia 28 Opublikowano 9 kwietnia 2009 Opublikowano 9 kwietnia 2009 Eraserhead, Begotten, Lost Highway ;p Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 11 kwietnia 2009 Opublikowano 11 kwietnia 2009 Co do "Swietej Gory" to jeszcze mi sie przypomnialo, ze zakonczenie jest zerzniete z "Czlowieka z Wysokiego Zamku" Dicka , takze double fail. Cytuj
michal 558 Opublikowano 11 kwietnia 2009 Autor Opublikowano 11 kwietnia 2009 z tych nowo obejrzanych svidd neger i sweet movie . Cytuj
Marlon 18 Opublikowano 5 maja 2009 Opublikowano 5 maja 2009 Ostatnio łyknąłem Gummo, polecam jak cholera. Cytuj
AdriAnima 39 Opublikowano 8 maja 2009 Opublikowano 8 maja 2009 The Cube - miałem rysę po tym filmie. Matrix 2,3 Loose Change ( Prawda o zawaleniu się dwóch wież w Nowym Jorku) - nie ogarnąłem po tym filmie, musiałem zbierać szufladę z ziemi Cytuj
Gość Siwy_ Opublikowano 19 maja 2009 Opublikowano 19 maja 2009 meet the feebles jest zdrowo po(pipi)anym filmem, nie dalem rady obejrzec go do konca Cytuj
teddy 6 884 Opublikowano 19 maja 2009 Opublikowano 19 maja 2009 House of Thousand Corpses - żałosna padaka imo Clockwork Orange - dobry, poschizowany film Fear and Loathing in Las Vegas - komentarz w tym wypadku jest chyba zbędny The Mangler 2 - największa pomyłka w historii ludzkości w dziedzinie kinematografii, ten film był tak porąbany, że nie wiem czy słowo "film" jest w tym wypadku na miejscu. W ogóle szukałem tego filmu później w necie i znajdowało mi co innego niż widziałem (oglądałem jakąś niskobudżetową produkcję kręconą w jednym domku a w całych Creditsach to się chyba z 6 osób przewineło). Jak ktoś znajdzie tą padakę to gratuluję i odradzam seans. Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 26 czerwca 2009 Opublikowano 26 czerwca 2009 podbijam, bo temat sie stoczył Zły Porucznik z Harvey'em Keitelem Cytuj
wlad 0 Opublikowano 26 czerwca 2009 Opublikowano 26 czerwca 2009 zly porucznik Cie zeschizował Odżi ? film zaje.bi.sty, jest pare ostrych scen, ale to raczej mocny... moze nawet bardzo - dramat, traktujacy o staczajacym sie na dno... a w sumie, to juz na nim bedacym gliniarzu. no chyba, ze slabo pamietam... co tam bylo takiego schizujacego... ? ; ] Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 27 czerwca 2009 Opublikowano 27 czerwca 2009 zly porucznik Cie zeschizował Odżi ? film zaje.bi.sty, jest pare ostrych scen, ale to raczej mocny... moze nawet bardzo - dramat, traktujacy o staczajacym sie na dno... a w sumie, to juz na nim bedacym gliniarzu. no chyba, ze slabo pamietam... co tam bylo takiego schizujacego... ? ; ] nom wladek, mnie poschizował ten film do tego stopnia, że boje sie oglądać go drugi raz ogólnie ekstremalne dno mnie schizuje, tak samo jak w Requiem for a dream, tego filmu tez boje sie drugi raz zapodać już wole Greenaway'a, gdzie schizy są przerysowane i nie wyglądaja już tak naturalnie Cytuj
Sig 395 Opublikowano 27 czerwca 2009 Opublikowano 27 czerwca 2009 (edytowane) Nosferatu chyba z 1940 roku nie dałem rady obejrzeć wyłączyłem w połowie za straszne ^_^ Sillent hilla 1 i 2 przeszedłem ale ten film mnie przerósł ;d http://www.foxnews.com/images/518402/1_61_...osferatu_76.jpg http://www.youtube.com/watch?v=K1KO55JBuFE Edytowane 27 czerwca 2009 przez Raiga Cytuj
Junkhead 33 Opublikowano 27 czerwca 2009 Opublikowano 27 czerwca 2009 Do mojej listy trafia "Diabeł" Żuławskiego. Cytuj
kajd 11 Opublikowano 20 lipca 2009 Opublikowano 20 lipca 2009 the shutter - widmo naprawdę dobry film sprzedawc 2 i ostatnio to koniecznie zajrzyj: Cytuj
michal 558 Opublikowano 20 lipca 2009 Autor Opublikowano 20 lipca 2009 Pink Flamingos Johna Watersa określany przez niektórych jako najbardziej obrzydliwy film świata . Przeciwskazane jest jedzenie przed seansem . Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 20 lipca 2009 Opublikowano 20 lipca 2009 Do mojej listy trafia "Diabeł" Żuławskiego. A jak wrażenia ogólnie? Pozytywne? Mnie bawi ta akcja kiedy Jakub chce zabić tego swojego przyrodniego brata, a karzeł rzuca mu piach w oczy. Brat wtedy krzczy: Kogo chcesz zabic? Mnie ? Mnie chcesz zabic? Czy Matke Boska, ktora zes utlukl w sobie? Jego zapytaj ! Jego zapytaj <pokazuje na martwego ojca>. Swietna muzyka jest w tym filmie. Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 20 lipca 2009 Opublikowano 20 lipca 2009 No "Diabeł" faktycznie jest mocno schizowy. Karzeł zapodaje dobre teksty swoją drogą: - Za co Ty mnie tak nienawidzisz? - Bo jesteś taki wielki! . Ogólnie film jest mocny, ale razi trochę przejaskrawione czy zbyt ekspresyjne aktorstwo. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.