No i dzisiaj ruszyły testy, większość pokazała też swoje auta. Pierwszy dzień póki co pod znakiem awarii.

 

Zapraszam do dyskusji

rok się zmienił

 

poza tym co tu dyskutować - Ferrari nawet połowy okrążenia nie przejechało, Hamilton przejechał okrążenie instalacyjne, a bolidy nie wyglądają ostatecznie tak tragicznie jak jeszcze parę dni temu, chociaż do piękności im brakuje sporo... poczekajmy niech się to rozkręci...

brak słów

 

 

Edytowane 28 stycznia 201411 l przez maciekww28

tu troszkę wyraźniej

 

dramat

Rozumiem ze te zmiany zostaly wymuszone ze wzgledow bezpieczenstwa, zeby auto ktore uderzy w tyl/bok innego bolidu, nie wystrzelilo w powietrze jak Webber w Walencji w 2010tym.

Ale czy az takie niskie nosy nie spowoduja przesadnie odwrotnego efektu?

Teraz jak ktos wjedzie w inny bolid to moze sie "wsunac" pod inne auto i w efekcie koncowym bedzie mial zmiazdzona glowe (jak bedzie mial farta to skonczy jak De Villota).

http://www.youtube.com/watch?v=a7x2YDgXzss

tak na rozgrzewke przed nachodzącym sezonem

 

ps. z którego wyścigu jest ujęcie z Alonso z 4:47 

Podstawowe pytanie.

Czy jakas telewizja pokaze F1 w tym roku?

Podstawowe pytanie.

Czy jakas telewizja pokaze F1 w tym roku?

U nas chyba nikt u Niemców tam gdzie poprzedni sezon.

wtf?

to są wszelkiej maści czujniki, jeśli chodzi Ci oczywiście o tą "antenę i rusztowanie" normalnie oczywiście będą jeździć bez tego.

Testuja bronie i "pulapki".

FIA stwierdzili ze zmian w F1 za malo i od 2015go bedziemy mieli cos na zasadzie death race.

Na fotce Ferdek przygotowuje sie do wypuszczenia kolczatki....

Renault póki co daje czadu.

 

http://www.mototube.pl/film/15989/testy-f1-w-jerez-2014---kuriozalny-dzwiek-silnika-renault/

wygląda że w kwestii silników mercedes spisał się najlepiej póki co - zespoły z ich silnikiem i ferrari przynajmniej jeżdżą

http://www.youtube.com/watch?v=z9OYmVw2QjA

przy tych nowych silnikach to sie człowiek może poczuc jak na polanie pełnej owiec, a nie jak na wyścigu F1

Dławią się jak nie powiem co.

Te nowe maja wieksza moc czy co? Skoro stare byly dobre (i przy okazji ryczaly jak trzeba) to dlaczego ich nie zostawili? Pytam jako osoba, ktora F1 ogladala kilka razy w swoim zyciu.

moc to miały v10

Rozchodzi się o względy ekologiczne albo raczej: „ekologiczne”. Kiedy w 2010 roku FIA wprowadziła po raz kolejny zakaz tankowania w czasie wyścigu (poprzedni obowiązywał w latach 1984-93), bolidy potrzebowały ok. 150-160 kg paliwa na wyścig. Od sezonu 2014 wchodzi limit 100 kg paliwa na wyścig. Silnik będzie się kręcił maksymalnie do 15 000 obr./min (wcześniej 18 000 obr./min). Dodatkowo, wprowadzono limit pięciu jednostek na sezon, wcześniej można było użyć ośmiu.

 

Jeśli chodzi o sam silnik, to sprawa jest złożona. Bazowa moc 1.6 V6 turbo jest niższa od używanych do tej pory 2.4 V8. Renault podało, że ich tegoroczna jednostka osiąga ok. 600 KM (do 2013 roku ok. 740 KM). Dochodzi do tego jednak system KERS, przemianowany od tego sezonu na ERS-K. Poprzedni system dawał ok. 80 KM przez 6 sekund na okrążeniu, nowy ma dostarczać 160 KM przez 33 sekundy.

 

Kluczowe będzie jednak okiełznanie olbrzymiego momentu obrotowego nowych silników. Jednostki V8 nie miały nawet 350 Nm, czyli tyle, ile osiąga Passat 2.0 TDI. Aktualnych liczb nie mam, ale powiem tylko, że nie mogę się doczekać pierwszego deszczowego wyścigu sezonu 2014, na pewno walka o utrzymanie trakcji będzie bardzo ciekawa.

nie wiadomo, po ilu dochamowaniach kondensator sie naladuje? I ile wazy cala instalacja elektryczna? To niesamowite, ze mimo tego, iz sa to bolidy hybrydowe, konstruktorom udaje sie osiągać te 620 kg. Uklad elektryczny w Mclarenie P1 wazy 143kg (bateria, silnik, kers i reszta), wiec tyle samo, a nawet więcej niz wyscigowe v10 od Judd, popularne obecnie w LMP. Moze na tym wlasnie polega roznica pomiedzy mega ciezkimi litowo-jonowymi bateriami, a kondensatorami wysokowoltaicznymi - masa.

Druga sprawa to system turbo. Oni przypadkiem nie uzywaja teraz tego tak zwanego turbo compoundingu? O ile sie nie myle, chodzi w tym o to, ze sprężarka ma dwie sekcje turbinowe i jedną kompresyjną, w porównaniu do normalnych z jednym kompresorem i jedną turbiną, polaczonymi wałkiem. Sprawa ma niby polegac na tym, ze układ składa się z połączonych ze sobą dwóch turbin, ktore są połączone  szeregowo w taki sposób, ze wirnik w turbinie napędzający kompresor, jest napędzany przez już sprężone gazy, ktore to spręzyly się w tej wczesniejszej turbinie wstępnej, pomiędzy kolektorem a calym ukladem, której wirnik napędzany jest dodatkowo przez uklad elektryczny. Zaletą tego czegos jest ponoć znacznie wieksza sprawnosć (ta turbina wstępna, napędzana elektrycznie, zasysa gazy z układu kolektora), znakomite zmniejszenie turbodziury przy jednoczesnym duzym cisnieniu doładowania. Nie wiem czy dobrze mówię, bo informacji na temat tego rozwiązania jest w internecie mało. Wczesniej ten wynalazek byl uzywany w silnikach bombowców z WW2.

 

 

Jeszcze cos tam slyszalem o kokpitach wykonanych z nowego materiału - ZFRP - zylon fiber reinforced plastic - 30 procent mniejsza masa konstrukcj przy zachowaniu tej samej wytrzymalosci mechaniczneji. O ile sie nie myle, zylonem wzmacniane sa tez elementy zawieszenia i wizory z kasków, po wypadku masy. Teraz są w stanie wytrzymac postrzał z pocisku 9mm z odleglosci 30 metrów. Heh, niech mi ktos powie, ze F1 nie napędza ewolucji technologicznej.

Edytowane 1 lutego 201411 l przez Andżej

nie wiadomo, po ilu dochamowaniach kondensator sie naladuje? I ile wazy cala instalacja elektryczna? To niesamowite, ze mimo tego, iz sa to bolidy hybrydowe, konstruktorom udaje sie osiągać te 620 kg. Uklad elektryczny w Mclarenie P1 wazy 143kg (bateria, silnik, kers i reszta), wiec tyle samo, a nawet więcej niz wyscigowe v10 od Judd, popularne obecnie w LMP. Moze na tym wlasnie polega roznica pomiedzy mega ciezkimi litowo-jonowymi bateriami, a kondensatorami wysokowoltaicznymi - masa.

 

Nowy system odzyskiwania energii w F1 to trochę inna bajka niż ten zeszłoroczny. Nie będzie już przycisku dającego „kopa”, zaś system został jakby podzielony na dwie części: MGU-K (Motor Generator Unit - Kinetic), działający podobnie tak jak poprzedni KERS oraz MGU-H (Heat), zamieniający ciepło z turbosprężarki na energię. Minimalna waga silnika wraz z ERS to 145 kg, zaś całego bolidu z kierowcą - 691 kg.

 

Co do reszty, to cóż, nie wiem. Jak tylko skończę czytać „The Linux Command Line” W. E. Shottsa, zabiorę się za tę lekturę.

Kurcze te nowe silniki faktycznie brzmią okropnie. Artystystycznego dzwieku pokroju 412t2 czy dzikości i surowosci w f2004, to my juz w formule 1 nie uswiadczymy.

 

Grzesław, tą masą całkowita pojazdu tez mnie zniszczyles... 700kg? Ostatni bolid turbo liczył 510. Niedługo doczekamy sie czasów, ze stjuningowamy skajlajn GTR bedzie mial lepsze przyspieszenie, a wyscigowy dizel audi, bedzie lepiej skrecał...

Edytowane 2 lutego 201411 l przez Andżej

Najnowszy GT-R ma przyspieszenie poniżej 2,5 sekundy.

Mowie tu o tych AMSach roznych co sie rozpędzają do 300 w 8 sekund. Odnosnie skręcania, już samoróbki dla Pikes Peak, generuja wiekszy docisk niz obecne bolidy F1. WSC zabili, bo byly za szybkie. Teraz zabijają f1, bo ekopier.dolec.

Co do F1 w polskiej telewizji to prawa do owej transmisji na lata 2014-2019 posiada firma MP & Silva.Pozostaje pytanie komu je sprzedadzą/li.