Skocz do zawartości

Gwarancja i awaryjność Xbox One


Rekomendowane odpowiedzi

Gość suteq

Ja pamiętam jak kiedyś mi padł dysk od X360 to wysłałem idealnie zapakowany a przyszedł do mnie w kopercie babelkowej a owe dyski miały jeszcze taki dosyć spory bolec więc trochę to było niepoważne. :reggie:

Odnośnik do komentarza

Dla przypomnienia - 4 stycznia nowy xbox X mi zdechł ostatecznie z powodu zdechłego HDD, w międzyczasie odesłali mi zepsutego, a wczoraj nadali refurba (nowy nr seryjny na stronie xbl)

Znam 5 posiadaczy tej konsoli, z tego 3 były już w naprawie, u kolegi zimne luty pod GPU, u drugiego zjarany port HDMI, u mnie zdechł HDD.

 

Obsługa serwisu xbox to obecnie dno, dogonili firmę na S, nie ma nic wspólnego z tym serwisem, który działał za czasów 360,

komunikacja odbywa się głównie z użyciem czatu i pracownicy tegoż opowiadają bzdury / bajki bez jakiegokolwiek pokrycia w rzeczywistości. Jakby nie totalne cziterstwo na PC to byśmy inaczej gadali microsofcie.

Odnośnik do komentarza

oczywiście, że support angielski, o ile tak można powiedzieć o Javierach, Enrique, Maria i innych tego typu Anglosasach,

 

telefoniczny czat z polaki wymaga dojścia do niego przez angielski czat i działa w godzinach kiedy nie mam na to czasu

Edytowane przez Wieslaw
Odnośnik do komentarza

I co ten refurb jest padnięty też? A próbowaleś reklamować w miejscu zakupu konsole? Wspólczuje takich doświadczeń, mi nigdy nie padła żadna konsola MS więc nie mam żadnych doświadczeń z tym supportem, ale kiedyś na czacie reklamowałem jak przez stronę zaklepywałem gierkę z golda i mi pobrało siano i zwrócili szybciutko i całowali po rączkach, aż dziwne, że teraz tak w chyua lecą. 

Odnośnik do komentarza

Support a serwis to dwie osobne rzeczy, jeśli coś nie poszło dobrze z wymianą/naprawą to polecam kontaktować się z zażaleniem. Nowej konsoli co prawda nie wyślą, ale będą próbowali załagodzić sytuację.

 

12 minut temu, _Be_ napisał:

 ale kiedyś na czacie reklamowałem jak przez stronę zaklepywałem gierkę z golda i mi pobrało siano i zwrócili szybciutko i całowali po rączkach

I tak powinno być, ale że teraz wszystko jest outsourcowane i czasami trafiają się Abdule z łapanki no to :dunno: Jak coś jest nie tak to najlepiej się rozłączyć i skontaktować ponownie, żeby trafić na kogoś bardziej kompetentnego.

Odnośnik do komentarza

Rozmawialbym z supportem do skutku, poprosilbym managera do rozmowy i wytlumaczyl, ze nie jestes usatysfakcjonowany uzywana konsola, poniewaz swoja posiadales zaledwie xxx dni. Staraj sie o nowy produkt lub popros o zwrot. Tylko badz przy tym grzeczny oraz spokojny. Nikt nie lubi furiatow. No i oczywiscie bardz cierpliwy. Caly proces zwykle trwa dlugo.

 

Oczywiscie jesli konsola nie ma wiecej, niz pol roku.

Odnośnik do komentarza

Ogólnie ja to widzę tak. Jeśli oddaje ktoś konsolę do naprawy to oczekuje swojej naprawionej albo nowej jeśli nie można naprawić. Ja bym w życiu nie przyjął używki gdyż dbam pedantycznie o swój sprzęt, który stoi w odpowiednim miejscu, nie jest narażony na dym tytoniowy itp. a tym samym wygląda i pachnie jak sprzęt nowy.

Moim zdaniem to jest niedopuszczalne by takie "cuda" się działy!

Odnośnik do komentarza

Mój XOX wrócił z naprawy 28 grudnia. "Naprawioną" konsola pocieszyłem się trochę ponad miesiąc. W niedziele znowu to samo co za pierwszym razem, błąd E105 albo E200. Wczoraj wylądowała w punkcie UPS, jedzie znowu do Niemiec. Jakiś straszny pech, nigdy w życiu z żadną konsola nie miałem problemu, a teraz drugi raz to samo.

Odnośnik do komentarza

E105 naprawiają tak do 3, 4 razy zanim się uda jeśli wierzyć mędrcom z reddita, jest to najpopularniejszy błąd obok problemów z wifi,

 

moja dzisiaj po 33 dniach rozłąki przyjechała do domu, za dwie godziny będę testował, ogólnie to wymiana xboxa/ps4 na refurba jest możliwa bo takie są ich zasady gwarancyjne, na które się zgadzasz przy otwarciu pudełka (ale nie badałem tego dokładnie pod względem prawa, nie mam na to czasu ani chęci), dam znać czy wrócił objechany refurb czy w miarę czysta sztuka, bo nie liczę na to, że będzie w takim stanie jak mój 2 miesiące używany i nigdy nie dotykany egzemplarz, generalnie byle działała, nie mam już żadnego sentymentu do tego sprzętu i marki i w najbliższych latach nie będę ich zasilał swoimi Biletami Narodowego Banku Polskiego.

No i jestem 2 dni gamepassa w plecy, bo przedłużyli tylko o miesiąc, a nie chce mi się znowu dzwonić do tych idiotów i prosić się o cokolwiek. Wątpię, że dorzucili zdrapkę do pudełka. To już nie te czasy.

Gdyby nie chęć pogrania online bez cziterów to włączyłbym tylko na moment, sprawdził czy działa i zaniósł do komisu z grami razem z wszystkimi gierkami, po czym udałbym się po 1080ti do blachy.

 

edit:

 

xbox refurb jest jak nowy, póko co działa, zdrapki żadnej nie dali mimo wykupionego gamepassa

Edytowane przez Wieslaw
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Mam taki problem, konsola myśli, ze jest połączona z WiFi pomimo, że nic nie konfigurowalem. Przez to mogę mieć neta tylko po kablu. Wymieniona karta wifii bez zmian. Dodatkowo niemoge dodać pada bo przycisk wyszukiwania na konsoli wydaje tylko dźwięk z glosniczka i nie przechodzi konsola w tryb wyszukiwania. Walniety moduł RF? Może jakieś inne sugestie. Konsola to stary FAT 1540.

Edytowane przez Dud.ek
Odnośnik do komentarza

Ja miałem taki problem z FATem, że zapominał czasami sieci, do której zawsze był podłączony, albo w ogóle nie umiał się z nią połączyć i było trzeba kilka razy konfigurować. 

 

Jak masz jeszcze na gwarancji to ślij to serwisu. Przywrócenie ustawień fabrycznych próbowałeś zrobić?

Odnośnik do komentarza

Nie mam na gwarancji, kupiłem za grosze, ustawienia przywracalem. Od razu jak była konfiguracja wstępną wyskoczyło, że jest połączony z WiFi, nie da się tego rozlaczyc, jak daje rozlacz z siecią to nic się nie dzieje. Podepne kabel to działa normalnie, to samo z padem. Wymienię jeszcze ten moduł RF i zobaczę. 

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Wlaczylem dzis konsole, Destiny 2, lecialem na Tower kiedy obraz sie zmrozil i migal jak poyebany. Kolejne proby uruchomienia gry konczyly sie tym samym. Po restarcie konsoli wyskoczyl mi ekran opcji formatu dysku, wylaczenia konsoli i inne pierdy. Bledy, ktore non stop wyskakiwaly to E102 oraz E105. Dotarlem nawet do ekranu startowwgo gdzie odzyskalem konto i probowalem sciagnac aktualizacje. Maksymalnie docierala do 15%. Gry nie chcialy sie sciagac. Serwis czy sa jakies nadzieje na poprawe tego stanu?

Odnośnik do komentarza

Juz wczesniej obczailem procedure serwisowa. Okazalo sie, ze gwarancji na moja konsole to ja juz nie mam kierwa jego mac. 

To zes mnie pocieszyl Kubson. Udalo mi sie wczoraj ja uruchomic. Sciaganie patchy, gier i cala reszta dziala szybko i sprawnie. Oczywiscie po tym co naskrobales poczulem kopniecie w krok bo nie mam zbytnio kasy na nowa konsole, a naprawa czy wymiana kosztuje ~190£. 

Jestem wsciekly, ze takie koorewskie idiotyzmy psuja mi zabawe na dwa dni po wykupieniu 12-miesiecznej subskrybcji Xbox Live.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...