Szkoda że poziom xbotów spadł tak w okolice irasa/daddiego tylko takie dno moze odwrócic uwagę od tej przegranej konsolki.

 

 

http://youtu.be/mPyCZ-nGSIc

Przy lucku nawet Mazzeo wydaje sie byc normalny.

bez przesady, co najwyżej prawie normalny

 

Na to wszystko wpadnie rejwen i Adi i obydwoje pocisną jeszcze o PC master race skutecznie odciągając Cie od tematu że XBOX ONE NIKOGO

E, nie chce mi się ostatnio bo zbyt fajnie się tutaj między sobą gryziecie a ja wbijam levele w dodatku do D3.

 

Gameplay z Destiny. Graficznie nie urywa więc może nadkonsola dostanie te 60 klatek w które wielu wątpiło.

Mnie ten gameplay znudził i właściwie sam już nie wiem czemu chciałem dla tej gry kupić konsole.

 

Borderlands tez sie srednio ogladalo, a od trybu kooperacji czlowiek oderwac sie nie mogl.

Dodatkowo tutaj dostaniemy dodatkowo inne tryby multiplayer, a ze to Bungie to akurat nadzieje sa duze.

Gdyby wychodził tylko na xboxa to by było "meh kolejny szuterek"

Byłby też jakiś tekst o krasnalach.

i kolorach

i 720p

 

 

 

A tak na serio to ta marka (i gra) zdecydowała naprawdę o tym, że jestem dumnym graczem

 

 

 

 

z rodowodem

PlayStation

 

 

 

Ale to nie oznacza, że mam wszystko od razu hejtować - oh, wait - this is Console Wars, bitches!!!

 

Przy pierwszym "spolierze" rozegrałem jedne z najfajniejszych kanapowych kooperacji przy polskiej podróbce NES'a.

 

Dla drugiego kupiłem pierwsze playstation, ale to pierwsza prawdziwie filmowa gra i przebicie 4 ściany w postaci w MGS skradło moje serce najbardziej.

 

Kto nie skończył najlepszych japońskich gier lat 97-07 Konami, Capcom'u, Squaresoft, Namco, Team ICO, Clover Studio, Rare, czy Big N, to jedno, ale kto nimi pogardza, a najbardziej jara się blockbusterowymi scelankami, ten serio podpada pod definicję podgracza. [*]

Byłby też jakiś tekst o krasnalach.

i pif paf

Cytuje z tematu Watch Dogs:

 

 

First of all, he clarified the difference between the PS4 version and the PC version of the game:

The only differences are the FX mentioned in the NVIDIA video & resolution.

http://www.dualshockers.com/2014/04/28/watch_dogs-director-talks-difference-between-ps4-and-pc-free-roaming-weather-and-more/

 

Trzydziesta pierwsza klatka na PS4

 

coś nie działa ten screen

Blachary dopieszczone - dwa ekskluzywne efekty z czego jeden to jakiś tam antyaliasing, a drugiego 95% i tak nie odróżni od zwykłego SSAO.

 

Warto kupować te tytany, nie?

Blachary dopieszczone - dwa ekskluzywne efekty z czego jeden to jakiś tam antyaliasing, a drugiego 95% i tak nie odróżni od zwykłego SSAO.

 

Warto kupować te tytany, nie?

Grac ma PC bezcenne, za wszystkie komponenty zaplacisz karta Mastercard

Edytowane 29 kwietnia 201410 l przez eX4cT_PL

Blachary dopieszczone - dwa ekskluzywne efekty z czego jeden to jakiś tam antyaliasing, a drugiego 95% i tak nie odróżni od zwykłego SSAO.

 

Warto kupować te tytany, nie?

 

wpisałem sobie dla jaj w google images hasło average pc player i na pierwszym miejscy wyskoczyło mi to:

 

 

(pipi)a, to już jest takie smutne, że szkoda czasu na komentowanie.

 

Chciałbym tutaj złożyć oficjalny wniosek o wydanie na XONE jakiegoś mega killera, który pozamiata wszystkim dookoła oraz o wypuszczenie nieosiągalnej dla konsol, epickiej gry, która pójdzie na PC o wartości +/- 2000zł. 

Wtedy może będzie o czym dyskutować, bo to kopanie leżących sługusów blachy i beczących o litość xbotów grających milionowy mecz w grę która wygląda jak F2P z 2008 roku nudzi już i męczy naszą szlachecką dumę. My, prawdziwi lordowie elektronicznej rozrywki potrzebujemy wyzwań, potrzebujemy trofeów, emocji, musimy to przeżyć. Jesteśmy przyzwyczajeni do szybszego bicia serca, do krzyków radości, do wspólnych imprez, przeżywania chwili i delektowania się każdym smaczkiem płynącym do nas spod loga PlayStation. 

Tymczasem jedyną przeciwwagą, która gdzieś tam podgryza nam naskórek przy kostkach są bambusowi fanatycy żydboksa, którzy próbują zaklinać rzeczywistość robiąc to za darmo dla amerykańskiego najeźdźcy oraz rycerze blachy, którzy walą posta za postem podczas przeinstalowywania kolejnych patcho-sterowników aby odpalić grę w rozdzielczości o 1 pixel większą niż na konsoli. Mam chociaż nadzieję, że jesteście jak Remy Danton z House of Cards - że MS płaci Wam morze gotówki za pisanie głupot, za okłamywanie samych siebie, za niemożność popatrzenia w lustro, za zaklinanie rzeczywistości.

 

My wolimy prawdę, my stoimy na straży i mimo, że dziś jak ślepe kury awanturujecie się machając bez ładu i składu padami na bateryjki czy laserowymi myszkami, my wiemy, że przyjdziecie i pocałujecie japoński pierścień. 

Będziemy wtedy wszyscy razem

Nie lękajcie się

 

#4theplayers

Waldek nowym mendrkiem.

LONG LIVE THE KING!

Skasujcie mój post i zamknijcie ten temat. Zakończenie w wykonaniu Waldka lepsze niż w najnowszym BioShocku, a Jaczes postawił kropkę.

Blachary dopieszczone - dwa ekskluzywne efekty z czego jeden to jakiś tam antyaliasing, a drugiego 95% i tak nie odróżni od zwykłego SSAO.

 

Warto kupować te tytany, nie?

Już nie mogę się doczekać porównań WD odpalonych na kartach o wartości trzech PS4 i szukania różnic między wersją dla ludzi piszących petycie/błagających o gry, a rasy panów spod znaku japońskiej katany.

Edytowane 29 kwietnia 201410 l przez YETI

Za to average console gamer wg google wygląda dużo lepiej

 

Wzór do naśladowania. Ten szyk, elegancja, wysportowane ciało i klasa. 

 

. My, prawdziwi lordowie elektronicznej rozrywki potrzebujemy wyzwań, potrzebujemy trofeów, emocji, musimy to przeżyć. Jesteśmy przyzwyczajeni do szybszego bicia serca, do krzyków radości, do wspólnych imprez, przeżywania chwili i delektowania się każdym smaczkiem płynącym do nas spod loga PlayStation. 

 

Po pierwsze to jesteście przyzwyczajeni do kompromisów, modlenia się do swojego plastikowego boga o rozdzielczość, klatki i żeby cięcia w oprawie nie były duże. Przyzwyczajeni do czekania na cuda które obiecał wam japoński biznesmen który musi robić hajs żeby nie zbankrutować. Do wklejania gifów w CW zamiast grać w gry i do trzymania PS3 za oknem bo tylko tam łapiecie WiFi. 

 

Gracie jak plebs na padach które jakością przypominają chińskie podróbki, samo PS4 zresztą nie jest wykonane dużo lepiej.

Mieliście nadzieje że wraz z nadejściem nowych konsol zaznacie tej przyjemności grania w fullHD/60fps a tu dupa bo 60 klatek trzymają tylko gry pokroju Resogun. To jest dopiero przykre. Mamy 2014 rok a wielu konsolowców nadal twierdzi że nie ma różnicy pomiędzy 30 a 60 fpsami a framerate w nowych grach na konsole jest teraz zapowiadany jak w Bound by Flame czyli "smooth 30-60 fps".

 

Coś tam jąkacie że PCty się zawieszają i ciągle są z nimi problemy ale nie można was brać na poważnie bo wasze komputery wyglądają tak:

 

 

 

Dobrze Waldek, że trollujesz bo wmawianie sobie elitarności podczas gdy jest się tylko konsolowcem nie świadczy dobrze o człowieku.

A petycje z Rdr i gta v podpisales?

Edytowane 29 kwietnia 201410 l przez Codename

 

A petycje z Rdr i gta v podpisales?

A posmarowałeś? Bo widzę, że mocno boli.

Mało ludzi na forum o tej godzinie, dopiero 3 minusy.

Nie czeba nic podpisywać, przecież KIEDYŚ będą na pc. No dobra może jedna będzie 

Nie czeba nic podpisywać, przecież KIEDYŚ będą na pc. No dobra może jedna będzie 

Oby żadnej nie było.

O ile RDR wygląda znosnie bo framerate bije po oczach tylko w górach tak V przyjąłbym w jakieś znosnej jakości i zjadliwym frameratem. Ale co tutaj gadać dla konsolowcow tlou wygląda jak next genowa gra, 20 fps w Far Cry nie przeszkadza a mulitplatformy odgrywali w 640p i spadkach do 18 fps.

Edytowane 29 kwietnia 201410 l przez _Be_

Dwutysięczny post postanowiłem spłodzić tutaj

 

Takie przemyślenia na szybko o obecnych konsolach stacjonarnych - Wii U to nowy GameCube - od czasu do czasu dostanie miażdżącego suty exa, ale zasadniczo przegra konsolową wojnę na cyferki. Sony odniesie sukces z PS4 i dostarczy standardowy zestaw wyczesanych exów z grami od ND na czele. A jak chodzi o Xbox One to tutaj nie mam pojęcia i jestem raczej pesymistą. Chciałbym by ta konsola wymiatała jak X360 w swoich pierwszych latach. Damn it! Fable, PGR, Halo, Ździrsy, Anal Wake czy pierwszy Dead Rising na zawsze w mej pamięci. Nie wiem czemu, ale nie wierzę w powtórkę sukcesu.

 

A wy jak to widzicie. Dyskutujmy.

Oprócz słów o Nintendo, którego sprzętów niestety nie miałem możliwości sprawdzić, to pod całą resztą podpisuję się lewą nogą Żadnej platformie źle nie życzę, bo to chore samemu skazywać się na monopol. Wiadomo, że silna konkurencja jest korzystna dla konsumentów..

 

 

A petycje z Rdr i gta v podpisales?

A posmarowałeś? Bo widzę, że mocno boli.

Mało ludzi na forum o tej godzinie, dopiero 3 minusy.

 

Obstawiam że większości szkoda marnować i tak deficytowe minusy na takie coś.