Uważam, że stawianie gry jak Silent Hill 2 w jednym zdaniu z jRPGami to potwarz dla geniuszu tej pierwszej.

Edytowane 27 maja 201410 l przez TopsyTurvy

 

Od 3:15 zaczynają się niezłe jaja.

No już już, nie nabijajcie się z WD, to się robi nudne

 

 

 

A dla mnie Alan to razem z TLOU gierki które mają to coś, są "inne" a przez to zayebiste.

Ukończ jeszcze MGS3 Subsistence, Silent Hill 2, Okami HD oraz SOTC, a zrozumiesz co znaczy "Więcej niż gra video". Dwa pierwsze znajdziesz na xbox live.

yy nie? To "coś" to nie jest dla mnie skośnooki klimat wybacz.

 

 

 

 

No i ch.uj że wychwaliłem TLOU pod niebiosa, dla klapów obelga to nawet pisanie o exach xboxa w jednym zdaniu z tymi na ps3. to już jest choroba...

Alan wake to nie ex. Szach mat.

no tak, zapomniałem że przez 2 lata Alan według klapków "nikogo" a jak już wyszedł na PC to od razu torrentownie i preload na steamie poszedł w ruch.

To zle panie pamiętałeś. Alana kupiłem w dniu premiery na 360tke. Moja ulubiona gra na x'a po serii gyrosow

ogólnie największym minusem gry to model jazdy, zresztą jak w GTA V

Słabe prowo, postaraj się na drugi raz.

Model jazdy w V < IV

Też tak uważałem na początku, bo byłem fanem tego z IV. Jednak po całym spędzonym czasie z piątą częścią stawiam na ten z V, bo jest po prostu przyjemniejszy i nie taki mozolny.

 

Sony nie zamierza oddawać nikomu pozycji firmy, która aktywnie wspiera rozwój branży gier wideo i zawsze chętnie spojrzy w kierunku twórców niezależnych. Tym razem zamierza im pomóc w promocji, nawet jeśli sami deweloperzy nie mają grosza przy duszy.

Podczas tegorocznych targów Tokyo Game Show, Sony postanowiło zapłacić za stanowiska wystawowe każdego, kto zgłosi chęć wystawienia się ze swoimi grami. Co ciekawe, japoński gigant nie faworyzuje nikogo, nawet jeśli gra będzie multiplatformą, wydawaną także na konsole Microsoftu lub nie pojawi się na PlayStation w ogóle. Koszt wypożyczenia małego stanowiska w sektorze indie kosztuje około 980 dolarów za cztery dni targów lub około 318 dolarów za dwa dni, które są otwarte dla każdego.

Sony postanowiło odciążyć deweloperów i pokryje wszystko z własnej kieszeni, niezależnie od tego, czy wystawca postanowi zabalować w Tokyo dwa lub cztery dni. Chętni dobicia targu z Sony mogą się zgłaszać do 11 czerwca. Do obsadzenia jest tylko 50 stanowisk.

Może to doprowadzić do ciekawej sytuacji, gdzie na Tokyo Game Show pojawią się gry indie na platformy Microsoftu, ale to Sony zapłaci za ich stanowisko jednocześnie robiąc darmową reklamę konkurencji. Najwidocznie japoński gigant jest pewien swojej mocnej pozycji w Kraju Kwitnącej Wiśni i żaden Amerykanin mu nie straszny.

http://www.pssite.com/news-33357-sony_zaplaci_za_stanowiska_wystawowe_tworcow_indie.html

 

SONY TAKIE DOBRE

 

PvZ także na ps4. Szkoda, że dla właścicieli PS4 jest to pierdółka.

Model jazdy w V < IV

Jesli mowa o noobkach to pełna zgoda.

Super, ale ogram prawilnie na pc na myszce i klawiaturze.

 

Model jazdy w gta5 to (pipi)nia, najwiekszy minus gry, w zadnej innej czesci tak zle sie nie jezdzilo.

Edytowane 28 maja 201410 l przez Guernica

Dla mnie model jazdy z V był samą przyjemnością. W czwórce też. W każdym GTA jeździło się za(pipi)iście - w ogóle GTA jest za(pipi)iste i chce już kolejną część, albo chociaż port V na next-geny.

PvZ także na ps4. 

 

Super, ale ogram prawilnie na pc na myszce i klawiaturze.

 

o proszę co za przemiana z "beka" na "ogram"

 

magiaplajsejszyn

W GTAV nie lubie tylko tych natychmiastowych smierci na motocyklach i quadach.

Co do GTAV, mam pytanie, obecnie jestem po

misji, gdzie Franklin pomógł swojemu czarnuchowi z dzielni, który był przetrzymywany przez Ballsów na tartaku

dużo jeszcze do końca, bo męczą tą grę od premiery, ale zawziąłem się i powiedziałem sobie, że skończę.

Model jazdy w gta5 to (pipi)nia, najwiekszy minus gry, w zadnej innej czesci tak zle sie nie jezdzilo.

Dokladnie, nawet w GTA 1,2 jezdzilo sie lepiej, czuc bylo wage itd.

Model jazdy jest lepszy w GTA V niz w WD ale to i tak syf.

Co do GTAV, mam pytanie, obecnie jestem po

 

misji, gdzie Franklin pomógł swojemu czarnuchowi z dzielni, który był przetrzymywany przez Ballsów na tartaku

 

dużo jeszcze do końca, bo męczą tą grę od premiery, ale zawziąłem się i powiedziałem sobie, że skończę.

Z ta gra meczyc mozna sie tylko jezdzac samochodem, wiec nie powiem ci bo bluznisz.

Edytowane 28 maja 201410 l przez eX4cT_PL

Ja ponad miesiac przechodzilem gta5, poczatek byl slaby, ale pozniej sie imo rozkreca.

GTA V zaliczyłem w 4 dni, to nie jest taka długa gra. GOTG nie może być na 10h tak btw.

TLoU nie jest na 10h, mi zajęło ponad 18h.

Nie wiem czy ktos wspomnial, mysle ze nie bo to Battlefield a tu wiadomo ze siedzi na(pipi)bana winem szlachta która nie tyka sie tej gry.

Ale na E3 zobaczymy Battlefield Hardline - walka przestepcow z Policja, bedzie mozna grac po obu stronach, w roli policjantow beda tez prawdopodobnie oddzialy SWAT.

Pewnie co gimby nie pamietaja albo psxa odkrywali gdy gralo sie w SWATy.

Wiec jestem ciekaw tego BFa

Swaty to były dobre i wymagające gierki. Mnie jedynie ciekawi, czy w tym BF będzie możliwość niszczenia środowiska? Częściowe byłoby idealne (drzwi, okna, przey cięższym sprzęcie wyrwanie ściany)

No ale ja nie mówię o TLOU w ogóle, po prostu chodzi mi o to, że GTA nie może trwać dwa wieczory, bo to nie byłoby GTA .

Jakie swaty? Kiedys to sie gralo w CS'a i Rainbow Six.

Odbijanie samolotu goty.

Ja skonczylem gta v na 100% przed koncem wrzesnie 2013.

Edytowane 28 maja 201410 l przez mate5

Ja zobaczylem koncowe napisy po pol roku.

Gra fajna, ale zrobiona tak zeby kazdy janusz sie dobrze bawil, a ja nie jestem januszem.