SG1-ZIELU 870 Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Co do suchości pasztecików to masz rację kiedyś kupiłem i taką miałem ochotę na niego że zeżarłem bez barszczu i o mało się nie zakrztusiłem bo siadło mi tak na gardle że myślałem że umrę. Przepis pójdzie w dziale innym bo trochę piszemy o takich smakołykach nie w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 901 Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Durianów. Te owoce smierdza martwą dupą Zjadlem w postaci malutkiej porcji lodow i do teraz chce mi sie rzygac. Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 nie jedźcie żółtego śniegu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Są miejsca, gdzie ludzie marzą o żółtym śniegu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Szwed 592 Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 (edytowane) Durianów. Te owoce smierdza martwą dupą :confused: Zjadlem w postaci malutkiej porcji lodow i do teraz chce mi sie rzygac. Owoc nie jest taki zły, śmierdzi co prawda, ale każdemu smakuje różnie i raczej jest to smak pozytywny, chociaż mam koleżankę, która określiła go jako "kocie rzygi". Kumpela za to jadła kiedyś loda o smaku duriana, dała nam każdemu spróbować: był paskudny i nie dość że śmierdział, to smakował jakbyś jadł loda z cebuli, więc może lody faktycznie zawsze są paskudne. Ze swojej strony nie polecam navajas, jeśli ktoś będzie na zachodnim wybrzeżu Hiszpanii. Paskudne to i gorzkie. Edytowane 12 Sierpnia 2014 przez Szwed 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 https://www.youtube.com/watch?v=yJ12343j7VA Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Reakcja tego typa jest bardzo ciekawa i muszę tego spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 511 Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Kupiłem w biedronce dwa zielone jabłka ponad dwa miesiące temu, jedno zjadłem, drugie ciągle leży w kuchni i nadal wygląda jak w dniu zakupu :| nie wiem co o tym myśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_ Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 zobacz czy się odbija od podłogi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 13 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Pringles Xtreme exploding Cheese & Chilli popite cydrem Woodpecker. Ta mieszanka smakuje jak wymiociny. W ryju ma się autentyczny posmak treści żołądkowej. Jak ktoś ma szansę, polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 jadłem żelki z solą morską o smaku lukrecji. własciwie to żelka. ale to paskudne w smaku skończyło się tylko na rozgryzieniu tego "przysmaku" Cytuj Odnośnik do komentarza
Metoda 1 323 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Jadłem ostatnio burrito w knajpce Mexicana w Warszawie, i zapiłem browarami. Następnego dnia srałem i pierdziałem cały dzień. Ogólnie polecam, bo było dobre Cytuj Odnośnik do komentarza
grzybiarz 10 256 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Kupiłem jakiś czas temu "agrest w czekoladzie". Normalnie są orzechy, albo rodzynki, a nie agrest. Smakowało i dodam, że to był produkt tescowy. A czego nie polecam? Kawy w czekoladzie, również produkt tescowy. Prażona kawa oblana czekoladą. Normanie gryziemy ziarnka kawy, które są chyba jakoś specjalnie prażone, ale i tak nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 449 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 No agrest i wiśnie w czekoladzie to goty słodycze. W Lidlu czasami można spotkać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Plugawy 3 620 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Rzeczywiście kawa w czekoladzie jest beznadziejna, mimo,że bardzo lubię kawę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 160 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Kupiłem jakiś czas temu "agrest w czekoladzie". Normalnie są orzechy, albo rodzynki, a nie agrest. Smakowało i dodam, że to był produkt tescowy. A czego nie polecam? Kawy w czekoladzie, również produkt tescowy. Prażona kawa oblana czekoladą. Normanie gryziemy ziarnka kawy, które są chyba jakoś specjalnie prażone, ale i tak nie polecam. Jadlem to, tzn te tescowe "x w czekoladzie". Agrest i wisnia spoko, orzechy/migdaly tez. Kawy nie lubie to sie nie wypowiem, ale migdaly w cynamonie to go.wno obesrane. Nie tykac. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 449 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 (pipi)a, migdały w cynamonie to coś niesamowitego, jak ktoś nie jadł, a lubi migdały i smak cynamonu to musi spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza
grzybiarz 10 256 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Kiedyś mamuska kupiła bułkę tartą w biedrze. Nigdy się tego nie kupuje, ale akurat potrzebowała i... w bulce były mysie bobki. Szkoda że tego nie widziałem. Wzorem wykopowiczow wysłał bym fotę do producenta i dostał w zamian zapas bułki na cały rok:) Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 449 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Nie czuję obtaczania kotletów w bułce tartej, syf i do tego niedobre. Cytuj Odnośnik do komentarza
Soban 3 978 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Nie czuję obtaczania kotletów w bułce tartej, syf i do tego niedobre. To tak jakbyś napluł na Polskę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 160 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Krupek jeszcze napisz, ze kalafiora nie jesz bez bulki tartej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 511 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 kalafior i fasolka szparagowa tylko z bulka tarta Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 449 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Ani fasoli, ani kalafiora nie jem z bułką tartą. Kalafiora uwielbiam podsmażonego w przyprawach orientalnych, a fasolkę z suszonymi pomidorami, albo samą. Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 (edytowane) a takie coś z bułką tartą? jadłbym... (bonus za widoczny tłuszcz ) w ogole lubie schabowe a jem je ze 2 razy w roku.. jakiś paradox Edytowane 20 Stycznia 2015 przez Yano Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 511 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 kotlet tylko z ziemkniakami i kapusta albo buraczkami, a nie jakies (pipi)a kombinacje z frytkami 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.