schabek 5 320 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Na otwartym dziala dobrze Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Jak zwierzę w sd muszę oglądać Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 (edytowane) Zeby Ci Belgowie sie nie zdziwili z ta skutecznoscia jka dostana gola i trzeba bedzie odpasc w karnych Edit - po meczu Edytowane 26 czerwca 2016 przez Welna Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Hazard sam wygrał mecz. Koleś tak nawet nie gra w Ch xD Cytuj
Gość ragus Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Cor pewnie zapłakany że Hazard gra Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Jasny chuy, co ten Hazard dzisiaj zagrał. Wow. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 A porozumienie miedzy nim, a Radją i Rudym. Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Leżę https://fat.gfycat.com/LikelyWavyGalah.webm 5 Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Szkoda Walii bo z Belgią grają Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 ale dobry meczyk do drugiego gola. Węgrzy nawet cisnęli, a potem fajna strzelanina Belgii na koniec. chyba najlepsze meczywo z 1/8 do tej pory. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Szkoda Węgrów, odrobina szczęścia i mogli ze trzy bramki strzelić Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Walia już sobie radziła z Belgią, trochę na fuksie, ale jednak. Oby i tym razem Bale i spółka dali radę Belgom. 1 Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 z Walią tak łatwo nie pójdzie, więc bez podniety Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Szkoda Walii bo z Belgią grają Belgia zagrała bardzo dobry mecz, ale hej, to byli tylko Węgrzy, z całym szacunkiem. W ogóle ten mecz był bardzo podobny do tego, w którym Walia pyknęła 3:0 Rosję. Wtedy też każdy się nad nimi spuszczał, a później w 1/8 jakoś super się nie zaprezentowali. Walia jest bardzo dobra w obronie i ten mecz będzie na pewno inny niż ten. Nie zdziwię się, jak Belgowie znowu będą się męczyć. Ba, to jest pewne, tym bardziej patrząc na eliminacje do tego Euro, gdzie Walijczycy zdobyli z Belgami 4 punkty. Cytuj
Dobos 83 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 0-4 nie oddaje przebiegu meczu. Belgia wygrała zasłużenie ale po drugiej bramce Węgry się mocno odsłoniły nie mając nic do stracenia a sami też parę dobrych okazji mieli. Cytuj
nero2082 774 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 Grajewski już naprany w studio Cytuj
Wygnaniec 1 675 Opublikowano 26 czerwca 2016 Opublikowano 26 czerwca 2016 No i nie mozna zapomniec, ze Vermaelen nie zagra. Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 27 czerwca 2016 Opublikowano 27 czerwca 2016 Co mnie ten pajac Feliani wkurza to ja nawet nie, wyglada po prostu obrzydliwe. A skilla tez ma przecietnego. Cytuj
kanabis 22 450 Opublikowano 27 czerwca 2016 Opublikowano 27 czerwca 2016 Dzisiaj Hiszpania-Włochy. Wielkie firmy. Czuje ze bedą flaki z olejem jak CRO-POR. Ale oby nie. xD Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 27 czerwca 2016 Opublikowano 27 czerwca 2016 No ładnie sobie wczoraj Hazard pograł, nie powiem. Wygląda na to że gdyby wstawić go do eklapy czy ligi węgierskiej wciąż walczyłby o zawodnika sezonu Cytuj
Bartg 5 456 Opublikowano 27 czerwca 2016 Opublikowano 27 czerwca 2016 Grajewski już naprany w studio Studio Polsatu to nawet większa porażka niż studio plaża w tvp. Grajewski nigdy inteligencją nie grzeszył 1 Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 27 czerwca 2016 Opublikowano 27 czerwca 2016 Dziś wybór: flaga Hiszpanii czy Anglii w awatarze? Wygrana i Włoch, i Islandii byłaby irytująca, choć z innych powodów. Mimo wszystko Włochy to wyższy poziom - choć nie tak wysoki, jak ludziom się wydaje dzięki temu, że Bonucciemu wyszło jedno podanie do Giaccheriniego w meczu, w którym grali słabiej od rywala. Na ostatnich dwóch Euro Hiszpania pokonywała Włochy (0-0 i karne, 4-0) i zdobywała tytuł. Włosi ostatnio wygrali (o stawkę) w 1994 r., gole strzelali bracia Baggio. Włochy powinny mieć przewagę fizyczną, jako że odpoczęli cały skład przeciw Irlandii. Jednak mówi się, że niektórzy gracze przekonali, i wobec kontuzji Candrevy zapewne na prawej flance pojawi się De Sciglio (lub Darmian), a na lewej Florenzi. Hiszpania raczej zagra tak, jak zawsze gra. Znamy doskonale tych piłkarzy i słabe punkty. Niemniej nadal grając "właściwie", "w formie", Hiszpania wydaje się najmocniejszą drużyną. Nie sądzę, żeby ten mecz był nudny, obie drużyny za dobrze znają warunki wygranej, żeby faktycznie zapanowała tu kopanina. Nadal nie mogę uwierzyć, że Islandia gra na tym etapie. Na Euro zaprezentowała być może najgorszą grę ze stawki 24. Ulster czy Szwecja też nie umieją atakować, ale chyba bardziej umieją bronić. Islandia zaś pozwalała rywalom stwarzać masę okazji, które jakimś cudem nie wpadały. Bronią mocno fizycznie i walą długą lagę na Sigthorssona, które ten zbija głową. Najwięcej kontaktów z piłką jak na razie w całej drużynie miał pół-profesjonalista, bramkarz Hannes Thor Halldorsson, jedna z rewelacji tych mistrzostw. Z drugiej strony Anglia, czyli gramy super, ale bez strzelania goli. Archetypiczny pojedynek dobra ze złem. Strach się bać, kto wygra. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.