Dało się, ale miałem wtedy 9 lat mniej na karku i nie miałem stałego łącza.

Pajgi może rozwieś plakaty w Krakowie, że nie lubisz Zacka Snydera ani zbyt wiernych komiksowych adaptacji filmowych.

Snydera nie lubię, ale co to ma wspólnego z przenoszeniem komiksowych kadrów na duży ekran? Tak jak wspomniałem, Sin City w swoim czasie podobało mi się (i to bardzo, ale trudno mi stwierdzić po takim czasie, jaką ocenę dałbym dzisiaj), 300 jak wiesz też jest moim zdaniem ok, podobnie Watchmen, mimo że to 2x Snyder. Zwyczajnie przetrawiam te filmy pomimo jego osoby, właśnie ze względu na wierne trzymanie się komiksowego scenariusza.

Edytowane 18 lipca 201410 l przez Gość

Luz, ale musiałem sprowokować ;]

Pajdżi ;/

Świeży trailer prosto z ComicConu:

 

Eva

Ja już nie pamiętam ale wydawało mi się, że poprzedni film wyglądał lepiej jakoś. Jak patrze na te trailery to mi przypomina filmiki jakie ludzie robią na potrzeby yt tylko że ze znanymi aktorami. Nie znam się.

przez to, że ten film był tak długo przeciągany w czasie teraz wygląda jak relikt poprzedniej epoki. fajny gimmick to przenoszenie kart komiksu niemal żywcem na ekran, ale w tym momencie jakoś mnie nie ekscytuje. pewnie obejrzę, ale podjara bliska zera.

troche w  tym prawdy jest, ten film powinien być jednym rzutem po max 2 latach, ale z drugiej strony inaczej wygladac nie powinien.

po  3 minutach wyłączyłem, facet ma pretensje  o narracje, ok.

 

 

i ma pretensje o to że Marv strzelił w kamienny posąg, (pipi)a teka, nawet nie odpisuj prosze cie

Edytowane 21 sierpnia 201410 l przez _Milan_

Przecież o większość tych pier.dół on się nie czepia na serio.

odpisuje.

tu działa syndrom mausa, wiem ze to ma byc zabawne ale nie jest.

przeczytałbyś chociaż tego magneto jak masz czelność podszywać się pod arystokracje.

jestem rudy i brzydki ehehehe

spam = ban

http://www.rottentomatoes.com/m/sin_city_a_dame_to_kill_for/

 

 

No nie jest za ciekawie. Wybieram się z jedną dziewczyną na maraton więc lepiej żeby nam podeszło..

duży rozstrzał pomiędzy krytykami, a widownią. na comicbookresources nawet pochwalili - będzie okej.

Dzwoni kolega i się pyta czy idę z nim do kina. Na co, się pytam.

 

"Sin City 2"

 

... Faktycznie dzisiaj premiera. No to idę.

Oczekuję na mini reckę.

  W dniu 5.09.2014 o 11:03, ragus napisał(a):

Dzwoni kolega i się pyta czy idę z nim do kina. Na co, się pytam.

 

"Sin City 2"

 

... Faktycznie dzisiaj premiera. No to idę.

 

Dzwoni kolega i pyta czy idziesz z nim do kina?

Sirius biznes.

#nohomo