34 minuty temu, marbel007 napisał:

Ja Movy ładuje telewizorem. Ładowarką nie szło bo jakoś nie mrugała dioda a konsoli tak dużo nie używam by naładować w pełni. Kabelek do OLEDa załatwił sprawę. I bateria trzyma bardzo długa. Prędzej jak w DS3 niż DS4.

 

Ooo dzięki za tip. Mam dwa kable i będę trzymał je na tv. Kurde faktycznie ja je lądowałem podobnie jak pad z 1,5h więc pewno dlatego.

@Kmiot może nie mrugają bo już naładowane? Choć u mnie na sieciowej ładowarce USB też nie mrugały i uważam że nie ładowały. Pod konsolą i tv imo najlepiej.

Jakiś chory jestem, a to raczej nie sprzyja VR, a mam głód masterowania AstroBota lub przejścia Superhota

Ja kupiłem dirta i jest roz(pipi). Trudno w (pipi) wydawało mi się że ogarniam kontry a tu dupa na 2 zakręcie wpadłem do rowu xd

3 godziny temu, marbel007 napisał:

@Kmiot może nie mrugają bo już naładowane? Choć u mnie na sieciowej ładowarce USB też nie mrugały i uważam że nie ładowały. Pod konsolą i tv imo najlepiej.

Jakiś chory jestem, a to raczej nie sprzyja VR, a mam głód masterowania AstroBota lub przejścia Superhota

 

Mi pod TV po podłączeniu chwile mrugają i ok 30 sek. przestają mrugać. Czyli co? Jak nie mruga to się nie ładuje?

Ja kupiłem dirta i jest roz(pipi). Trudno w (pipi) wydawało mi się że ogarniam kontry a tu dupa na 2 zakręcie wpadłem do rowu xd

Fajnie że się jednak zdecydowałeś
Dirt na vr jest kozacki ale próg wejściowy ma dosyć duży.

Tak jak mówisz - trzbea naprawdę ogarnąć zarówno trasę jak i samochód. Po wielu próbach byłem 3 ztcp a napociłem się jak gupi XD Będę walczył ale najpierw RE7. Ogarnąłem rush of blood i nie było zawału to "myślę" że dam radę. Jak bardzo starasznie jest w porównaniu do Rush of blood? Przyjmijmy skalę 10 pkt - i że rush to 5 pkt re7 to?

Godzinę temu, balon napisał:

 

Mi pod TV po podłączeniu chwile mrugają i ok 30 sek. przestają mrugać. Czyli co? Jak nie mruga to się nie ładuje?

Tak. To znaczy że naładowane i dalej nie ładuje. Pada po 15 minutach?? Ale ns włączonym tv ładujesz?

Tak na włączonym TV.  Hmm jakie 15 min?

Co brać? v1 za 700zł czy v2 za 800zł? Z tego co wyczytałem to w v2 sygnał omija tv i słuchawki są w innym miejscu żebym mniej plontaniny kabli było. 

 

Rozumiem że 1 sztuka move'a styknie żeby ograć wszystkie gry? Czy są takie, które wymagają 2 sztuk? 

Edytowane 12 lutego 20196 l przez kiseki

Większość wymaga dwóch.

Bierz v2. Dwa move'y muszą być. Jakbyś chciał niby drugą ręką poruszać?

Większość wymaga 2x move bo przeważnie każdy robi za 1 rękę.
Choć w sumie większość gier zwyczajnie na padzie się gra.
Jeśli chcesz kupić nowe to bezwzględnie brał bym v2, v1 to to ewentualnie używkę za 500zl można się skusić.

3 minuty temu, kiseki napisał:

Co brać? v1 za 700zł czy v2 za 800zł?

Jak stówka różnicy to bierz V2 a move'y to musisz mieć jeden komplet czyli 2 "pałki"

Pałki też mogą być jeszcze z czasów PS3 czy te nowsze mają jakąś super technologie i są bardziej responsywne? 

Mogą być z ps3. Sam takie mam.

Bez Move'ów ominie Cię jedno z najlepszych doświadczeń Vr czyli SUPERHOT VR...

Beat Saber też.

rush of blood na moovach to też niebo a ziemia.

 

Kupowałem je głównie z myślą o machaniu mieczykiem w skyrim a w sumie jak dla mnie to najgorsza gra pod moovy.

Obracanie kamera przyciskami to średniowiecze jak na psx gdy analogów nie było.

 

https://www.eurogamer.net/articles/2019-02-13-rock-band-developer-harmonix-announces-vr-rhythm-shooter-audica

 

Harmonix pichci jakąś rytmiczną gierkę na VR  czekam z movem w ręce

Chyba moja przygoda z VRem zakończy się szybciej niż się spodziewałem. Po 15 minutach grania w Farpoint, leżę już 30 minut i dochodzę do siebie. Gorzej niż po karuzeli. Chciałem ograć 4 tytuły i puścić sprzęt dalej ale nie wiem czy w ogóle chociaż skończę jeden. 

 

Też tak macie, że na skraju okularów obraz jest rozmyty, a najostrzejszy jest na środku? 

Farpoint nie jest dobrą grą na start(niedługo będę pożyczał od kolegi z aimem)
Nie ma co panikować to 1 styczność z vr i błędnik może trochę świrować.
Ta noc będzie kluczowa, jak przeżyjesz to nic ci nie grozi xD.
Co tam masz na liście do ogrania?
Zacznij sobie od jakiejś "statycznej" gierki np. astro bot.
Mnie nic nie rusza ale mam kolegę to w wyścigach/dynamicznych fps ma problem po 5min a np. astrobot na lajcie grał bez problemów.

Farpoint, Astrobot, Robinson, Eve, Inpatient, Persistance i Until Dawn Rush of Blood. Czyli jednak 7. Nic więcej ciekawszego nie znalazłem. 

 

Ogólnie wrażenie z samej gry bardzo pozytywne, w ogóle moja pierwsza styczność z VRem, i gdyby nie to że prawie się porzygałem grałbym pół nocy. 

 

Odpaliłem też na chwilę Dust Elysian Tale i jednak wolę mniejszy (65') ekran telewizora z soczystymi kolorami niż ten wyblakły i rozpaćkany ekran kinowy. Okulary VR tylko do grania w gry VR. 

A kalibracje rozstawu oczu w ustawianiach konsoli robiles? 

3 godziny temu, II KoBik II napisał:

A kalibracje rozstawu oczu w ustawianiach konsoli robiles? 

 

Nie, tylko kalibracja, która się uruchamia po pierwszym podłączeniu. Nie przypominam sobie żeby był tam rozstaw oczu. Dziś poszukam. Dzięki. 

Rozstaw oczu nasz w ustawieniach PS4