PSX Extreme 200 - numer jubileuszowy

[k0ntra 409]

Dzień dobry.

Chciałem tylko króciutko coś od siebie napisać...

 

Numer wybitnie dobry, przeczytałem cały. Miałem przerwę w kupowanie PE od 180 numeru ale chyba zacznę na nowo co miesiąc odwiedzać swój kolporter.

Papier super jakości, mi śladów na palcach nie zostawił. A skoro od następnego numeru ma być jeszcze lepiej to tylko się cieszyć!

 

Cena też nie jest wygórowana za JEDYNY magazyn w Polsce o konsolach o takiej jakości technicznej i merytorycznej.

 

Świetny temat numeru - mam stare numery ze wszystkimi tymi starymi zdjęciami.

 

Czytać zacząłem jak większość od numeru #7 ze Spice Girls na okładce.

 

 Wspaniały wkład Panie i Panowie w historię światka konsolowego w nadwiślańskim kraju.

 

Pozdrawiam całą redakcję.

[Perez 1 718]

Posty odnoszące się do vloga HIV-a przeniesione do stosownego tematu. 

[SoQ_ 22]

To ja dorzucę jeszcze 3 grosze do rozmazującej się farby, bo mnie farba lekko rozmazała się nawet w jednym tomie Wielkiej Kolekcji Komisów Marvela, który nie kosztuje 10 zeta, a 40. To jest dopiero drażniące.

[grzybiarz 10 296]

Mi się rozmazuje, ale to może dlatego, że kupuję Extrima z samego rana w dniu premiery, a dawniej leżakował parę dni, "schnął" w kiosku.

Edytowane 4 kwietnia 2014 przez grzybiarz

[Prawdziwek 13]

To ja dorzucę jeszcze 3 grosze do rozmazującej się farby, bo mnie farba lekko rozmazała się nawet w jednym tomie Wielkiej Kolekcji Komisów Marvela, który nie kosztuje 10 zeta, a 40. To jest dopiero drażniące.

W CDA sie nie rozmazuje. Ok, pewnie gdyby potraktować pismo spoconą ręk po siłowni, druk by sie rozmazał, ale deflautowo mają o wiele bardziej odporny druk

 

Btw odpowiedź typowo polska, z gatunku tych, o jakich pisał Ziemkiewicz w swej słynnej ksiące: innym nie wychodzi (tu: rozmazuje sie), to i my jesteśmy usprawiedliwieni. I tak to sie tu na wschodzie kręci, wymówki są tu chlebem codziennym- od robotnika po polityka.

[Kuba_Sobek 24]

Mi się rozmazywały nawet amerykańskie Marvele. I francuskie reprinty też. Za to polskie komiksy wydawane przez TM - Semic nie rozmazały się nigdy! Być może dlatego, że wydawano je na gazetówce. I co teraz zrobimy? Dalej posmrodzimy na "polactwo"? A może zajmiemy się czymś fajnym, bo weekend?

 

ps: Właśnie przez minutę cisnąłem palucha na czarnej stronie z recką DS II. Nic się nie rozmazało. Numer ma już ponad tydzień. Zaczął się rozmazywać dopiero jak pochuchałem i polizałem. Czyli myjemy ręce przed czytaniem świętego ikstrima. Problem solved?

Edytowane 4 kwietnia 2014 przez Kuba_Sobek

[Tokugawa1982 95]

Paluch -Gate - kilkanaście postów , a tu lato i pot przed nami
Aż strach pomyśleć co się będzie działo z nowym papierem.
Kuba ma rację - Myć się trzeba co najmniej raz w tygodniu ( na niedzielę)
Psikamy dłonie dezodorantem do stóp, eventualnie moczymy w formalinie. W 201 numerze podobno będzie próbka jakiegoś kremu

Edytowane 4 kwietnia 2014 przez Tokugawa1982

[jinsei 0]

@Pawdziwek 

 

Serio? CDA się nie rozmazuje? Zdjęcia chcesz?

 

Jako czytelniczka PSX i CDA od 1 numeru mogę powiedzieć jedno. Oba pisma są na tym samym  poziomie. Oczywiście mowa tutaj o druku. Zarówno PSX jak i CDA po chwili trzymania w łapce najzwyczajniej w świecie się rozmazuje (a dokładniej zostają odciski palców w 70% przypadków )

 

Czy to wina PSXa, drukarni etc? Ciul wie. Wiedzą to tylko ludzie z branży...

[Pix 914]

Ja zawsze myję ręce przed czytaniem i jeszcze nigdy nic mi się nie rozmazało. Higiena osobista, brudasy!

Edytowane 5 kwietnia 2014 przez Pix

[Sojer 6]

Jedni rozmazują, drudzy wciągają... Zdecydowanie wybieram drugą opcję i polecam wszystkim!

 

[pawelas 8]

Ja tylko przypomnę że kartką papieru można się przeciąć, ale nikt nic z tym nie robi. Trzeba na stole położyć i czytać, a nie w powietrzu.

[Luqat 968]

Na stole położyć? No wiesz, ja najczęściej czytam na łóżku albo w fotelu i nie mam stołu pod ręką

[pawelas 8]

Takie jest życie że na kiblu się sra, w łóżku śpi, na drabinie wspina, a gazetę najlepiej czytać przy stole.

[Luqat 968]

Dziękuję za instrukcje. A gdzie czytać czasopismo, bo gazet to ja nie bardzo czytam? W parku na ławce można czy tam się tylko winiacze pija?

[pawelas 8]

Czasopismo przy biurku a gazetę przy stole najlepiej. Nie ma za co.

[Luqat 968]

Jeśli powiesz, że w autobusie też nie, to zniszczysz mój świat

[Grzegorzo 1 411]

Jeśli powiesz, że w autobusie też nie, to zniszczysz mój świat

W busie się jeździ a nie czyta! !!!!1!1!1!1!1

 

E-Wersję też trzeba czytać przy biurku czy jak?

[pawelas 8]

A co? Tablet się rozmazuje?

[chionae 3]

wiecie co się mi podoba najbardziej w ostatnim numerze? Że recenzje są... krótsze. Nie macie pojęcia jak uwielbiam to pismo, ale recenzje po 5+ stron zawsze mnie tak jakoś męczyły, a szczerze powiedziawszy nie dowiedziałam się z nich nic więcej niż z takiej na 2-3 strony. Brawo! Oby tak dalej. Wolałabym w sumie więcej felietonów i krótsze recenzje, takie jak teraz myślę, że w 200tnym numerze ich objętość jest najlepsza w historii.

[jakbu 168]

Ej, a wiecie, że jak trzymacie pismo za grzbiet i równocześnie przytrzymujecie sobie okładkę drugą ręką to nic się nie rozmazuje?

[pawelas 8]

Albo nogami czytać, na hardzie

[Luqat 968]

Ja przeważnie czytam oczami, ale skoro potraficie nogami...a tablet sie nie rozmazuje, tylko nie wiemy gdzie można go używać

 

Ej, a wiecie, że jak trzymacie pismo za grzbiet i równocześnie przytrzymujecie sobie okładkę drugą ręką to nic się nie rozmazuje?

A próbowałeś tak trzymać leżąc na łóżku?...zapomniałem, w łóżku się nie czyta Edytowane 6 kwietnia 2014 przez Luqat

[pawelas 8]

Nie ma co rozpaczać, tylko (pipi)nąć w biurko i czytać aż mama na obiad nie zawoła.

[Tokugawa1982 95]

Ta cała dyskusja przypomina dialogi z filmów Tarantino

[jakbu 168]

Ej, a wiecie, że jak trzymacie pismo za grzbiet i równocześnie przytrzymujecie sobie okładkę drugą ręką to nic się nie rozmazuje?

A próbowałeś tak trzymać leżąc na łóżku?...zapomniałem, w łóżku się nie czyta :confused:

 

 

Nie, bo zazwyczaj leżę na brzuchu...