Opublikowano 13 kwietnia 20169 l Mam problem z pewnym bossem w lochach (ng+) Amygdala Max 3/4 paska schodzi Jakieś dobre rady ? Lochy sie nie scaluja z NG+ itd tam poziom jest staly.
Opublikowano 13 kwietnia 20169 l Mam problem z pewnym bossem w lochach (ng+) Amygdala Max 3/4 paska schodzi Jakieś dobre rady ? Lochy sie nie scaluja z NG+ itd tam poziom jest staly. Dobrze wiedzieć
Opublikowano 13 kwietnia 20169 l No i boss padl bez pomocy NPC, a kluczem okazal sie Fire Paper ktorego zuzylem dwie sztuki
Opublikowano 13 kwietnia 20169 l tym razem ci się upiekło Hemwick Charnel Lane rozumiem że zaliczone?
Opublikowano 13 kwietnia 20169 l Ja poszedłem lasem i tam juz troche ciężej jest, za pierwszym razem jak padlem na późniejszym etapie to 40expa w piach poszlo, a później jak do cieni yharnam doszedłem to znowu padłem, bo mnie zblokowali przy ścianie i sie ruszyć nie mogłem xd Teraz tak sobie myślę, ze skoro tym hemwick coś tam szedłem bezproblemowo i nawet jakiś tam skrót odblokowalem i windę to po kiego grzyba ja się do lasu pchalem xd Edytowane 13 kwietnia 20169 l przez Yakubu
Opublikowano 13 kwietnia 20169 l Hemwick chyba sobie przeleciałem z trzy razy bo bardzo fajne miejsce do farmienia i wypadają blood stony.
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Jestem w lokacji z jakimś ptakiem (?) co siedzi na wieży i strzela z dupy i mam wrażenie, że robię kółka po starym mieście i nic z tego nie wynika. W pewnym momencie jest jakiś inny łowca (to chyba ten co mi groził na starcie w starym mieście) i nie wiem czy ja mam z nim walczyć/pokonać go? Raz jak go zaatakowałem to uciekł. I tak krążę i wyjścia znaleźć nie mogę raz przypadkiem widziałem bardzo wysoka drabinę - ale nie wszedłem po niej i nie mogę jej ponownie znaleźć. Gdzie ja mam się biedny udać? (nie chcę czytać gameqafs ;p) PS Stary Gazkojna hehe - padł za drugim razem, co za jeleń stał za grobem i próbował mnie zahaczyć ale brakowało zasięgu, a ja go ładnie kosą ciupałem .
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Jeśli dobrze pamiętam to od lampy idziesz w stronę drzwi, przechodzisz przez drewniany most, skręcasz w prawo i schodzisz po schodkach. Odbijasz na prawo, schodzisz w dół i jeszcze raz w dół. Później chyba jest taka zniszczona chałupa z dwoma mobkami, zabijasz ich, idziesz dalej i masz miejscówkę z dużą ilością dymu i śpiącymi gostkami, wybijasz ich i dalej masz rozgałęzienie. Dwie albo trzy drogi rozpoczynające się drewnianymi schodami. Z tego co pamiętam to musisz iść prosto, a później w lewo do świątyni czy czegoś tam. Przy tych drewnianych schodkach była ta drabina i chyba jeszcze wieża w której możesz sobie skrót odblokować, ale dokładnie nie pamiętam już.
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Kurde z tego co piszesz wszędzie tam byłem i dalej nic, tego gościa ubijać? Byłem w świątyni z jakimś ołtarzem i coś tam z niego zabrałem.
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l No to w tej świątyni za ołtarzem jest przejście dalej. Gościa możesz ubić, ale nie musisz.
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Ja wczoraj próbowałem ubić tego co strzela ale ubił mnie dzisiaj zrobię drugie podejście bo wczoraj już czasu nie miałem
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Tego kolesia co strzela z wiezy nie trzeba ubijac wystarczy wrocic sie do niego pozniej przebiegajac cala lokacje bez zabijania potworow i po wspieciu sie do niego nie tyle nie zaatakuje a da jeszcze gest. Edytowane 14 kwietnia 20169 l przez Zetta
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Jestem na początku dlc i mocno się zdziwiłem, gdy w trakcie zbierania w jaskini zaatakowała mnie Bloodstarved beast
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Przy tym dlc zdziwisz się jeszcze nie raz, poziom trudności wyższy niż w podstawce.
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Przy tym dlc zdziwisz się jeszcze nie raz, poziom trudności wyższy niż w podstawce.Ano już zdążyłem zauważyć ten poziom. Męczę się jak gdy pierwszy raz odpaliłem grę
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Czy ktoś, kto nigdy nie grał w żadne gry z serii Souls itp. ma czego szukać w Bloodborne, albo lepiej zacząć od czegoś innego?
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Bloodborne jest moją pierwszą gierką od From Software i myślami już jestem przy Demonach i Darkach Soulsach No i Lords of Fallen też pocisnę. Na początku była tragedia, chyba z kilkadziesiąt, albo i więcej razy padłem przed pierwszym bossem, ale w końcu się ogarnąłem i jakoś poszło.
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Czy ktoś, kto nigdy nie grał w żadne gry z serii Souls itp. ma czego szukać w Bloodborne, albo lepiej zacząć od czegoś innego? Bez roznicy od ktorych souls-like zaczniesz. W tej serii wiele zalezy od nastawienia gracza. Jezeli jestes przyzwyczajony do zapisu postepu co 3 minuty to gra moze odstraszyc. W przeciwnym razie graj smialo. Ta produkcja wcale nie jest "piekielnie" trudna. Duzo gorzej wspominam High Road czy Sunset Vista z Crash Bandicoota niz platyne w Bloodborne.
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Ja zaczolem wlasnie od Bloodborne nigdy nie grajac w Soulsy. Tipy to takie ze trzeba przysiasc i nauczyc sie zasad panujacych w grze. Kazdy rodzaj przeciwnika = inne podejscie. Z grup najlepiej wyciagac pojedynczo przeciwnikow. Nie poddawac sie i pracowac nad systemem na danego przeciwnika/bossa uczac sie jego ruchow. Gre skonczylem wraz z dodatkiem sam bez pomocy na 100% i tak tez polecam grac. Teraz z pewnoscia siebie bede podchodzil do DS3. Bloodborne to jedna z tych pozycji ktora daje bardzo duzo satysfakcji gdy grasz bez pomocy. W sumie pierwszego wilkolaka piesciami zaoralem za drugim podejsciem do niego by na Gascoigne sie wylozyc powtarzajac sobie ale masakra bossik. Edytowane 14 kwietnia 20169 l przez Zetta
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Również zacząłem od BB i już kombinuje pierwsze Soulsy na 360 żeby ograć w BC na XO, remaster dwójki i oczywiście Dark Sztos 3 Edytowane 14 kwietnia 20169 l przez hav7n
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Czy ktoś, kto nigdy nie grał w żadne gry z serii Souls itp. ma czego szukać w Bloodborne, albo lepiej zacząć od czegoś innego? Miałem podobnie. Zaczynałem od BB i była masakra. W 1 lokacji utknąłem na tydzień? Potem jakoś poszło. Ale obecnie gram w ds3 i ... uczę się od nowa. Gry są bardzo trudno wg mnie. Ale warto poświęcić czas - kupę czasu. Edytowane 14 kwietnia 20169 l przez mozi
Opublikowano 14 kwietnia 20169 l Podziwiam, współczuję, a jednocześnie zazdroszczę wszystkim tym, którzy dopiero zaczynają przygodę z "serią". Ja gram w Soulsy "po bożemu", czyli od Demon's Souls, po kolei zaliczając poszczególne części, więc dla mnie liczą się niuanse, zmiany, nawiązania, ale ogólnie czuję się tu jak w domu. Dla nowicjuszy musi być to ciekawe doświadczenie, zwłaszcza jeśli przesiedli się z UBI-samograjów na dzieło FS
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.