bartiz 1 576 Opublikowano 26 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2016 Na NG+ Ludwig to straszny skoorwiel. Najcięższy boss dla mnie. Ale satysfakcja była ogromna jak go rozwaliłam, znałem na pamięć jego każdy ruch. Laurence jest też ciężki z dodatku. Cytuj Odnośnik do komentarza
McDrive 3 041 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Na NG+ Ludwig to straszny skoorwiel. Najcięższy boss dla mnie. Ale satysfakcja była ogromna jak go rozwaliłam, znałem na pamięć jego każdy ruch. Laurence jest też ciężki z dodatku.Kos w drugiej fazie też potrafi napsuć krwi. Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 065 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 + 1 Ogólnie raczej lepiej ogarnąć DLC w pierwszym cyklu, bo potem może być niezłe zdziwko. Cytuj Odnośnik do komentarza
mozi 1 969 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 (edytowane) Kos nawet na ng i wysokim levelu daje popalić. Ma od (pipi)a hp i praktycznie zabija 2-3 hitami. Do tego walka z nim z laurencem i ludwigiem dla mnie sa mocno chaotyczne, tempo jest wysokie a kamera potrafi sie zaplatac. Ragus może jeszcze nie wie ze walka z Ludwigiem ma 2 fazy Edytowane 27 Czerwca 2016 przez mozi Cytuj Odnośnik do komentarza
golab 1 670 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Ile ja się muszę napocić żeby zjechać mu pół paska, a co dopiero potem. Gdzie do chu,ja. Chyba zrobię jednak dodatek na NG+. Każdy boss jest taki ciężki w DLC? bossowie w tej grze na późniejszych przejściach biją coraz mocniej, co oznacza coraz mniejszy margines błędów ze strony gracza, rób te dlc teraz, bo na ng+ będziesz bardziej cierpiał bez znajomości ich movesetów Cytuj Odnośnik do komentarza
wet_willy 2 136 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Ja na 110 przeszwedlem do NG+3 ale tyle co sie uw(pipi)ialem na Ognistym to moje ;d Cytuj Odnośnik do komentarza
Bansai 11 198 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 + 1 Ogólnie raczej lepiej ogarnąć DLC w pierwszym cyklu, bo potem może być niezłe zdziwko. Ja pierwszy raz poszedlem na dodatek na NG++ lub +++ postacią na 130 levelu, momentami myslalem ze sie zesram. Potem na NG nowa postacia [robiona od razu z mysla o pewnej broni z dodatku] przeszedlem jak przecinak, roznica wyzwania byla kolosalna, szczegolnie na bossach wlasnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kmiot 13 344 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Możesz też spróbować moją metodą [puryści morda]: idź teraz (przed ukończeniem gry) na Kielichy, bo jest trofeum z nimi związane i paru unikatowych bossów, tam podciągniesz kilka leveli i jeśli poczujesz się wystarczająco mocny, to wrócisz na kolejną próbę do Ludwiga. Jeśli nie, to następny kielich, bo w nich skok trudności jest do przełknięcia i idzie w miarę płynnie. Chyba że nie planujesz robić Kielichów, ale miejże godność człowieka - platyna MUSI być. Jeśli dobrze pamiętam, to do Ludwiga można wezwać też NPC-a. Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 065 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Ogólnie jeśli koksić postać, to najlepiej właśnie w kielonach - szybko i pożytecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2016 (edytowane) DLC zostawiłem na później jednak. Wiem, łatwiej nie będzie, ale i tak chciałem grać NG+. NO KIEDYŚ PRZEJDĘ TEGO LUDWIGA. Jezu jak w to się dobrze gra drugi raz. Zupełnie inna gra. Poziomy znam na pamięć i tylko steamrolluje przez ojca, cleric beast, bsb. Niesamowita gra. No i tym razem huntera strzelającego z wieży zabiłem tak jak pan jezus powiedział. Jak to jest z levelovaniem? Coś czytałem kiedyś, że nie ma sensu levelować statystyk powyżej 50 poziomu? Edytowane 29 Czerwca 2016 przez ragus Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2016 W zależności od statystyki: masz hard cap i soft cap. Więcej tutaj: http://bloodborne.wiki.fextralife.com/Stats Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2016 Rozumie. Dzięki Kamil! Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2016 DLC zostawiłem na później jednak. Wiem, łatwiej nie będzie, ale i tak chciałem grać NG+. NO KIEDYŚ PRZEJDĘ TEGO LUDWIGA. Jezu jak w to się dobrze gra drugi raz. Zupełnie inna gra. Poziomy znam na pamięć i tylko steamrolluje przez ojca, cleric beast, bsb. Niesamowita gra. No i tym razem huntera strzelającego z wieży zabiłem tak jak pan jezus powiedział. spróbuj pobawić się w alternatywne questy z npc, czyli np. pogadać przez okno z córką Gasgoina i znaleźć broszkę jej siostry, czy spotkać się z Adranną w katedrze Odeona na początku fazy krwawego księżyca, oraz ponownie, po zabiciu Micholasha 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 065 Opublikowano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2016 DLC zostawiłem na później jednak. Wiem, łatwiej nie będzie, ale i tak chciałem grać NG+. NO KIEDYŚ PRZEJDĘ TEGO LUDWIGA. Jezu jak w to się dobrze gra drugi raz. Zupełnie inna gra. Poziomy znam na pamięć i tylko steamrolluje przez ojca, cleric beast, bsb. Niesamowita gra. No i tym razem huntera strzelającego z wieży zabiłem tak jak pan jezus powiedział. spróbuj pobawić się w alternatywne questy z npc, czyli np. pogadać przez okno z córką Gasgoina i znaleźć broszkę jej siostry, czy spotkać się z Adranną w katedrze Odeona na początku fazy krwawego księżyca, oraz ponownie, po zabiciu Micholasha To jest niezwykłe, jak subtelnie i niepostrzeżenie są wykreowane sidequesty w serii Souls (BB szczególnie dobre z uwagi na ciężki klimat) - bez narracji zbędnego gadania, a dawka emocji spora (quest córek Gascoigne'a, konflikt Arianna vs Adella, yummy). Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2016 No właśnie tak robię, troche gram tym razem z poradnikiem na kolanach. Nie opuściłem jakoś strasznie dużo, ale jednak. W grze nie ma za dużo voice-actingu (bo po co?) ale jak już ktoś się odezwie to potem cały dzień mam w głowie te dialogi. Np. córka Cascoigne'a czy Micolash. Masakra :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2016 AHH KOS... OR SOME SAY KOSM DO YOU HEAR OUR PRAYERS? Cytuj Odnośnik do komentarza
MEVEK 3 366 Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Wiesiek 1, 2 zaliczony, wiec sobie myślę, ze trochę doświadczenia w rpg'ach wpadło. Co z tym zrobić... i wypadło na Bloodborne Grubo rok, po premierze, a ja własnie teraz wziąłem sie, za ogrywanie tego jakże brutalnego cuda. Piękna gra! Nawet nie wiem kiedy, zleciało mi 7h w samym Yharnam. Pierwsze godziny pękły na spięcie pośladów i wyuczenie sie mechaniki gry, opanowanie oręża, ataków przeciwników, rozpoznanie w terenie. Następnie potem, pozbawienie jednym duszkiem życia całego Yharnam i udanie sie do snu na mały upgrade.. Tutaj przyznam sie, ze wykorzystałem sztuczkę z czaszka, która pozwoliła mi na ulepszenie postaci, bez konieczności walki z bossem. Ta oczywiście nastąpi, zaraz po przebudzeniu sie Nic dziwnego, ze giera zebrała takie noty, jak jej repleyability nie ma końca. Nawet, jak wszystko mi idzie zgodnie z planem to mam ochotę wrócić sie i wybić wszystkich, co do joty, raz jeszcze, tak po prostu. Przy początku trochę mnie to przytłoczyło, ale teraz kiedy, cos tam juz ugryzłem z tortu, nie popuszczę w majty. Jak pomyśle, ze mam gierkę w limitowanej edycji to robi mi sie mokro. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 A ja już po Amelce na NG+ no i czas na drugie starcie z Ludwigiem. Będzie śmiesznie xD. Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 na 3 z 5 tych skurwieli w OH musiałem nauczyć się na pamięć ich wszystkich zagrań i sposobów ich omijania, a i tak w sumie najgorszy nie był Ludwig. nawet Ebriethas, Logarius i "kosiarz" wydają się przy nich lamusami Cytuj Odnośnik do komentarza
MEVEK 3 366 Opublikowano 2 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 A ja już po Amelce na NG+ no i czas na drugie starcie z Ludwigiem. Będzie śmiesznie xD. Jest ciężej na NG+, czy odwrotnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Pupcio 17 989 Opublikowano 2 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 Lżej Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 2 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 Podstawka, przynajmniej do 4 bossa włącznie jest łatwiejsza. DLC to spory przeskok jeżeli chodzi o trudność. Przynajmniej dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
mozi 1 969 Opublikowano 2 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 Za(pipi)ałeś Ludwigowi porządnie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 2 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 W pierwszej fazie? Jeszcze jak W drugiej fazie? Jeszcze... nie. Cytuj Odnośnik do komentarza
MEVEK 3 366 Opublikowano 3 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 (edytowane) Dopiero, co upgrade'owalem bron biala, a juz przy poczatku starego Yharnam mam ogromne klopoty, przy zadawaniu wiekszych obrazen. Zabieram po 10 i 8p. Co to moze byc? Zle ulepszylem bron? Wczesniej ptaki byly na hita, a teraz na 6 i wiecej. Chyba cos zkwasilem, co? Edytowane 3 Lipca 2016 przez iMEVEK Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.