Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 14 stycznia 2017 Opublikowano 14 stycznia 2017 Jestem w szoku że jeszcze ktoś kupuje CD Action, twój kumpel ma naprawdę dziwny gust :D Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 14 stycznia 2017 Opublikowano 14 stycznia 2017 Strasznie mnie odrzuciła ta recka :o ogolnie kiedyś kupowałem Cda ale to głownie dla jakis tam gierek bo sama zawartość czasopisma nie była wysokich lotów, a dzis sobie to boleśnie przypomniałem... kij, ze gra dostała 8/10, jak dla mnie zdecydowanie za mało. Pff dla mnie ta gra to 10/10 mimo małych minusów. Ale koleś przez te 3-4 strony jedzie po grze niemiłosiernie i daje jej 8/10. Aha fajnie. Weź sie człowieku zastanów Cytuj
musoil 47 Opublikowano 14 stycznia 2017 Opublikowano 14 stycznia 2017 CD-action to papierowy odpowiednik ppe.pl jeśli chodzi o poziom jaki prezentują ,,redaktorzy''. Na szczęście powstało tyle niezależnych serwisów i kanałów (jim sterling, quaz, easy alliez), że nie musimy się posiłkować opiniami quasi-redaktorów. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 14 stycznia 2017 Opublikowano 14 stycznia 2017 No są takie dziwne indywidua w tej gazecie, koleś objedzie Bloodborne czy GTA, ale nad jakimś niszowym indykiem będzie się spuszczał, jakby jakaś kobyła mu robiła na ręcznym podczas pisania. Zresztą CDA nie jest w tym odosobnione. Cytuj
Les777 124 Opublikowano 14 stycznia 2017 Opublikowano 14 stycznia 2017 Życzcie mi miłej lektury ;p swoją droga mecze sie troche bo mam juz 3 kumpli którzy maja ds3 i 2 z nich juz sobie gra w coopie a ja dalej mam samotna wędrówkę i korci zeby z nimi przechodzić grę ale po BB wiem ze tych gier nie ma sobie co psuć w ten sposob. Mam nadzieje ze gdy bede wchodził na NG+ oni dalej bedą chcieli grać choc wolałbym zeby zaopatrzyli sie wlasnie blooda, wtedy poprowadziłbym ich w tym mrocznym świecie ;0 Ja tam cały czas jestem chętny na coopa w kielichach :) Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 14 stycznia 2017 Opublikowano 14 stycznia 2017 Te kielichy to dla mnie troche padaka:p chętniej bym juz NG++ zrobił Cytuj
Ma_niek 860 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 Te dwa niby rekiny w studni wioski rybackiej to delikatne przegiecie. Mecze sie z nimi dluzej niz Ludwigiem. Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 Tez miałem z nimi zabawę ale bez przesady. Na upartego w późniejszym etapie gry mozesz znaleźć ta skarpę na ktorej jest przedmiot do podniesienia i zapewne moznaby ich wtedy na dystans rozpykac Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 Można użyć shaman bone blade na jednym żeby się same napier.dalały. Cytuj
giger_andrus 3 092 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 Można użyć shaman bone blade na jednym żeby się same napier.dalały. Fajny trik ale tracisz tyle zabawy :) Cytuj
Ma_niek 860 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 Ja podziekuje za taka zabawe. Chyba bardziej wkurzjacego momentu w grze nie ma. Probowalem zestrzelic lub molotowy na tego co wisi na suficie z tej skarpy ale ma tryb niesmiertelnosc. Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 Więcej nerwów w studni niż chyba ze wszystkimi bossami było, kluczem jest odciągniecie tego pierwszego przy pół hp na drugą stronę od tego co spada z sufitu i szybkie go skończenie. Parry + runy na viscerale i dość sprawnie poszło chociaż parrowanie ich ataków też nie było takie proste. No i jak ktoś ma postać pod skill to nagroda jest za(pipi)ista. Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 (edytowane) Nie powiem chyba tylko laurence bardziej dał mi popalić ale w sumie miałem do studni z 10 szybkich sprintów i jakos poszło. Najlepiej jak juz pierwszy rekin sie odwróci (ważne zeby miał jak najmniej życia w tym momencie) i można mu załadować jeszcze w plecy molotowa. Wtedy przy walce z dwoma koniecznie skupiamy sie zeby dobić pierwszego, a walka z drugim to formalność, bo nawet nie ma broni Edytowane 16 stycznia 2017 przez kacprzak1991 Cytuj
Les777 124 Opublikowano 18 stycznia 2017 Opublikowano 18 stycznia 2017 Ja chyba z nimi miałem fuksa, bo poszło z nimi szybko za pierwszym razem. Za to kilka razy ubił mnie ten późniejszy przed kolejną latarnią. Cytuj
japco 275 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 Poziom trudności Chalice Dungeons zwiększa się przy NG+? Różne wersje słyszałem. Cytuj
Gość suteq Opublikowano 28 stycznia 2017 Opublikowano 28 stycznia 2017 (edytowane) Dzisiaj pierwszy raz zostałem poważnie ztriggerowany. Otóż w Byrgenwerth trafiłem na tropiciela, który jest takim skurwysynem, że jak to mawia raven, musiałem się przejść po pokoju kilkanaście razy. No co za chuj to głowa mała. Pokonałem 6 bossów (ostatni to Cienie Yharnam) i do tej pory żaden nie sprawił mi takich trudności i nie dostarczył tylu nerwów co ten śmieć. Uhhh, no napierdoliłbym wszystkim we From Software tylko za tę jedną postać. Zrobiłem pewne ulepszenia, bardzo dopakowałem postać, założyłem lepsze runy i zobaczymy jutro czy pyknie. Najgorsze jest to, że ciężko wyczuć moment aby wystrzelić z pistoletu aby zrobić kontrę. Normalnie mi się to udaje bez żadnego problemu, a tutaj udało mi się to zrobić kilka razy na kilkanaście walk. :/ Dwa razy byłem naprawdę blisko wygranej, dosłownie jedna dobra seria mieczykiem i byłoby po zabawie no ale oczywiście nagle coś się popsuło i mi najebała. Ale poza tym to zayebista gierka. Edytowane 28 stycznia 2017 przez suteq Cytuj
Pupcio 18 449 Opublikowano 28 stycznia 2017 Opublikowano 28 stycznia 2017 Jest jeszcze gorszy typek xd Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 28 stycznia 2017 Opublikowano 28 stycznia 2017 nie jest taki trudny z tego co pamiętam. ma tylko jeden zabójczy myk, który na szczescie da się mu wybić. przyda się szybki brzeszczot. masz dycję goty sutek? koniecznie nadrób później dlc Old Hunters Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 29 stycznia 2017 Opublikowano 29 stycznia 2017 Ten z questu kruczycy? Jest s(pipi)isin jak chce się go normalnie pokonać bez cheesowania. Cytuj
Papaj 465 Opublikowano 29 stycznia 2017 Opublikowano 29 stycznia 2017 Do zobaczenia w archikatedrze Cytuj
Gość suteq Opublikowano 29 stycznia 2017 Opublikowano 29 stycznia 2017 Właśnie miałem owe spotkanie. kur.wa mać xd chuy mu w dupe, wróce jak bede silniejszy Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 29 stycznia 2017 Opublikowano 29 stycznia 2017 xd on potrafi stresować, nawet robiąc na nim "ten" tani chwyt Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.