Hubert249 4 279 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Czyli ten Ludwik, jest najlepszą bronią? To już wiem czemu mi tak łatwo idzie. Swoją drogą BB jest o wiele łatwiejsze od Dark Soulsow. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Czyli ten Ludwik, jest najlepszą bronią? To już wiem czemu mi tak łatwo idzie. Swoją drogą BB jest o wiele łatwiejsze od Dark Soulsow. no nie wiem, z bossami mam zawsze problem (nie licząc pierwszego na moście) teraz ciskam się z tą zakonnicą co się zmieniła w wielką bestie. Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Spróbuj w tej walce grać bez locka, o wiele łatwiej Ci powinno z nią pójść. Cytuj
Ryo-San 1 756 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 (edytowane) Śmigałrm sobie po lochach i zupełnie przypadkiem wezwałem na pomoc innego tropiciela (gram offline). Mam nadzieję że to nie zamyka mi drogi do platyny? W sensie że nie ma jakiegoś trofka - "przejdź grę nie przywołując ani jednego tropiciela" czy coś w tym stylu? A tak wogole to da się wbić platyne za pierwszym przejściem czy trzeba przechodzić grę pińcet razy? Edytowane 4 kwietnia 2017 przez Ryo-San Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Jakiś protip na Living Failures? Mam dość. Cytuj
Kinoji 763 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Co do tego przywolania, to nie ma takiego trofeum jesli dobrze pamietam. Zeby wbic platyne teoretycznie musisz przejsc kilka razy, ale mozesz tez oszukac system i zrobic to przy jednym podejsciu (save przed zakonczeniem). Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 3 razy trzeba przejść, a dla słabych jest myk z sejwem. Living Failures? A z czym tam masz problem? Jak te meteoryty to jest loch shield. Cytuj
Czimeq 43 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Przy Living Failures skup się zawsze na jednym, dopiero jak padnie to bij kolejnego, nie atakuj wszystkich naraz. Przy meteorytach i niskim hp uciekaj od nich albo chowaj się za tym drzewem na środku. Cytuj
Hubert249 4 279 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 (edytowane) Zaczęły się pierwsze schody w Bloodborne. Nie mogę pokonać Micolasha. W drugiej fazie walki wykańcza mnie magią. Można się przed tym schować? Unik na nie wiele się zdaje. Edytowane 10 kwietnia 2017 przez chris85 Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Co wy z tym Micolashem XD Trzymaj się blisko i bij, żeby nie zdążył tej magii rzucić. Cytuj
Hubert249 4 279 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 No właśnie nie wiem, wcześniej każdy boss padał max za trzecim razem. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Mam już sklerozę, ale Call Beyond chyba nie dało się staggerować i jak już go wyprowadza nie da się tego zatrzymać. To nie było tak, że trzymając się go blisko nie używa tego ? 1 Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Odpowiednio wcześnie reagując da się przerwać mu ten atak, ale dokładnie jest tak że jak się do niego przykleisz to nawet tego nie używa. 1 Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 No właśnie tak pamiętam, że moja taktyka na dziada to być blisko, napieprzać go do upadłego a jak stamina spadła, to spamować pistoletem/ślimakiem i powtarzać proces. Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Powtórzę juz któryś raz z kolei. Jak mozesz użyć ryku bestii czy jakos tak (dawno nie grałem) to kolesia klepiesz cały cxas jak leży na glebie i jest bezsilny ;) Cytuj
japco 275 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Użyj zatrutych noży gdy przed tobą ucieka. Cytuj
sajmon34 181 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Strzal z broni palnej wystarczy aby przerwac odpalanie tego jego czaru w 2 fazie. Easy mode :) 1 Cytuj
Hubert249 4 279 Opublikowano 10 kwietnia 2017 Opublikowano 10 kwietnia 2017 (edytowane) Co wy z tym Micolashem XD Trzymaj się blisko i bij, żeby nie zdążył tej magii rzucić. Miałeś rację, banalna walka. Po pracy padł za pierwszym razem. Wstyd :D Faktycznie wystarczy się na nim zalockować trzymać blisko boku i chlastać gnojka mieczem. Edytowane 10 kwietnia 2017 przez chris85 Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 11 kwietnia 2017 Opublikowano 11 kwietnia 2017 (edytowane) ta satysfakcja, kiedy w końcu padły cienie Yarhnam : - ) Wszystko zgniatam młotem i jest fajnie! Edytowane 11 kwietnia 2017 przez Banny Cytuj
Hubert249 4 279 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 W BB nie ma licznika czasu gry, jaki jest w Dark Souls ? Bo nigdzie go nie widzę. Cytuj
sajmon34 181 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 (edytowane) Jest licznik przy wczytywaniu profilu postaci. Zarowno bb jak i ds. Edytowane 13 kwietnia 2017 przez sajmon34 1 Cytuj
Hubert249 4 279 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 A trzeba dać Load Game, zawsze rozpoczynałem grę od Continue. Zbliżam się ku końcowi i mam 36h jak na razie, poszło mi szybciej niż w DSach. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Siędzę teraz przy pająku ROM. Głupi jestem, bo sprzedałem wcześniej Tonitrusa, tę broń z błyskawicami. Wyczytałem, że teraz jedyny sposób by ją zdobyć, to unicestwić bestię-bossa z niewidzialnego yarhnam. Mam 52 lvl chyba, brać się za bestie, czy próbować z pająkiem? Cytuj
Hubert249 4 279 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 (edytowane) Siędzę teraz przy pająku ROM. Głupi jestem, bo sprzedałem wcześniej Tonitrusa, tę broń z błyskawicami. Wyczytałem, że teraz jedyny sposób by ją zdobyć, to unicestwić bestię-bossa z niewidzialnego yarhnam. Mam 52 lvl chyba, brać się za bestie, czy próbować z pająkiem? to łatwy boss, możesz przywołać sobie pomagiera, który ściągnie na siebie część jego uwagi. Przede wszystkim uporaj się wcześniej z małymi pająkami. W trzeciej fazie walki już się nie pojawią. Ja nie używałem Tonitrusa i dałem radę, bodajże za trzecim podejściem. Edytowane 13 kwietnia 2017 przez chris85 1 Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Opublikowano 13 kwietnia 2017 Niech da sobie spokoj z tymi małymi. Szkoda czasu a nie daj jeszcze przy tym zginąć to uj strzela. Omijać je i tyle 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.