Skocz do zawartości

Bloodborne


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 9,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

Wątpię, że to ma cokolwiek wspólnego z Bloodborne'em, po pierwsze Miyazaki chce odpocząć od formuły (sequel imo bardziej prawdopodobny jest na PS5), po drugie krótki teaser wskazuje jednak na ściśle japoński charakter gry. Gdybym miał stawiać na cokolwiek, to raczej na duchowego spadkobierce (reboot?, sequel?) Kouna z czasów Ps2. Wszystko pasuje, elementy body horror, wczesna Japonia, tortury, shadow chapter, nawet urywek muzyki z teasera przypomina motyw z tej, niestety, zapomnianej gry.

Tenchu mi tu nie pasuje, po pierwsze to gra Acquire i historycznie związana na dobre i na złe z tym developerem, po drugie wątpię, że Miyazaki zrezygnuje z zainteresowania tematyką dark fantasy/horror.


Edit:

Jakiej konferencji? Sony nie ma żadnej konferencji, to będzie bardziej coś w stylu Nintendo Direct, nie spodziewajcie się ABSOLUTNIE żadnych większych ogłoszeń związanych z tą grą (E3 dopiero imo), zresztą ogólnie większych zapowiedzi nie będzie na tej imprezie, Sony od dawna o tym mówi...

Edytowane przez Hendrix
Gość mate5
Opublikowano

Wydaję mi się że po takim teasującym teaserze jednak pokażą coś więcej w niedługim czasie. 

 

No i niby boję się, że premiera dopiero w 2019, ale kurde chyba by From nie miał 3-letniej przerwy w wydawaniu gier. 

Opublikowano

W następnym roku pewnie wypuszczą nowego Armored Core, nad którym  muszą pracować od dłuższego czasu. Ten projekt? Imo E3 i premiera na początku 2019. Jestem bardzo ciekaw kto jest wydawcą zresztą (bo to i budżet ustala) i czy tytuł będzie w pełni multiplatformowy , czy jednak nie.

P.S
Oczywiście to nadal może być BB2, ale jak pisałem, osobiście wątpię. Patrząc wstecz, to system "czarów" z BB jest bardzo podobny do systemu inkantacji z Kuona właśnie  :)

Opublikowano (edytowane)
Cytat

 

@mate5

Nie rozumiem tych z Was którzy chcą Bloodborne 2, w sensie dosłownie Bloodborne 2 z tą nazwą i tym samym uniwersum. Ucieszę się na wieść, że ta gra to jest szybki soulslike ale nie widzę potrzeby bezpośredniego sequela. Mieliśmy 5 soulsów i każdy porządny wie, że najlepiej było wtedy gdy From podchodziło na świeżo do tematu (czyli DeS i BB, bo już DS1 był niejako kalką). Bloodborne jest niemal kompletną grą i po co nam sequel z masą fan service'u. Jeśli nie nowe IP to ucieszyłbym się jakby to się okazał być sequel Shadow Tower (szczególnie FPP), albo coś w ogóle nowego. No ale nie ku.rwa tak jak takie Dark Souls 3, które zbytnio jest inna permutacją poprzednich gier, a zbyt mało niezależnym tworem.

 

 

fanom "jedynki" bardziej chodzi o więcej tego samego lovecraftowo wiktoriańskiego klimatu, zmiksowanego z gotyckim horrorem. no lepszego w gierkach jeszcze nie wiedziałem, a trochę ich już jednak doświadczyłem, więc nie dziwi mnie że to samo uniwersum byłoby najwłaściwsze

Edytowane przez nobody
  • Plusik 2
Opublikowano

Ogólnie to wolałbym tych Azteków. BB to dla mnie skończona historia, chyba że mówimy o prequelu. To jeszcze bym zniósł, ale każda kombinacja i jeszcze większe komplikowanie tej historii byłoby dla mnie niestrawne. To miasto

upadło

i tak ma pozostać. 

Gość mate5
Opublikowano
26 minut temu, nobody napisał:

zmiksowanego z gotyckim horrorem

 

U lovecrafta chodzi przede wszystkim o to poczucie niewyobrażalnego przytłoczenia tym co jest niemożliwe do pojęcia ludzkim umysłem, prawda?* Kilka miesięcy na forumku jaraliśmy się tym finezyjnym neologizmem, którego teraz nie pamiętam, ale który oznaczał konflikt pomiędzy tym co jawi się jako logiczne i spójne ze światem przedstawionym gry, a mechaniką rozgrywki. No i właśnie ten konflikt IMO powoduje, że ciężko jest prawdziwie ten gotycki horror w grze oddać. Jeśli idziemy w rozmiar, no to im większy przeciwnik, tym bardziej kontekstowa staje się z nim konfrotacja (patrz Amygdala) i wtedy horror gdzieś zanika. Jeśli idziemy w zło, które jest wszechobecne, to zło to albo jest jedynie elementem otoczenia (patrz: fishing hamlet), ale wtedy choć wygląda jak wygląda to nie przytłacza przez brak przełożenia na gameplay, a jeśli to zło się przekłada na mechanike rozgrywki (nightmare of mensis i frenzy) to ciężko zaimplementować to tak, by nie kończyło się na frustracji jak z frenzy i opadnieciu jakiegokolwiek poczucia przytłoczenia. Problemem gierek jest właśnie to, że przy przekazywaniu dowolnej emocji można albo tę emocję zbyt "gamify" (daje plusa za porządny polski odpowiednik), albo nie zrobić tego wystaczająco i wtedy, prawda, zje.bane cinematic experience. Mało gier potrafi znaleźć równowagę między tymi dwoma.

 

 

* - Przeczytałem z Twojego polecenia At the Mountains of Madness kilka miesięcy temu i choć w trakcie samej lektury nie miałem tego wrażenia kosmicznego strachu przed nieznanym to jakiś czas poźniej miałem sen (który by prawie na pewno nie zaistniał bez przeczytania tego opowiadania), podczas którego miałem to właśnie wrażenie w bardzo bardzo silnej postaci.  

Opublikowano

W życiu to nie będzie cos związanego z Kuon, jakos nie widze ich żeby szli w strone klasycznego survival horroru lub jakiejś wariacji na ten temat. Zreszta poza klimatem  i  piosnką w menu to Kuon szalu nie robil, w tym gatunku w tamtym okresie ta gra nie miała czego szukac. 

Chciałbym, żeby zrobili bloodborne 2 ale tym razem z większym naciskiem na fabule. W tym klimacie niczego podobnego nie ma, był Order ze zmarnowanym potencjalem, ale chyba marka się skonczyla zanim zdazyla zacząć.

Opublikowano (edytowane)

tak o to. ten efekt udało mu się uzyskać poprzez ekhem: sprowadzenie człowieka do roli marionetki, lub nieznaczącego robaka, który w "ewolucyjnej skali wszechświata" znaczy tyle co nic. Cthulhu i Przedwieczni byli wyrazem depresji wiktoriańskich intelektualistów, zaczytanych w pracach i dziełach Darwina i nihlistów niemieckich, do których należał właśnie Howard.

no i wstrętu do ryb xd

 

całe szczęście że dziś mamy Dawkinsa, Harrisa i Hitchensa

 

edit: dobra doczytałem i miało być coś o grach i tym słynnym gameplayu. niestety na tym się nie znam 

 

xD 

 

nie no zaimplementowanie coraz bardziej przerażającego świata i stopniowo przenikających do świadomosci protagonisty niewidzialnych (lub prawdziwych) monstrów, wraz ze wzrostem Insight to był strzał w dziesiątkę i wypadł bardzo eee... immersywnie gejmingowo (?). frenzy także bym bronił, czasem irytacja wynikająca z danej mechaniki rozgrywki jest nieodzownym elementem, zwiększającym właściwe gejmingowe doznania (np. ograniczenie ruchu i celowania w survival horrorach).

Edytowane przez nobody
  • Plusik 2
Opublikowano

Pozwolę sobie przerwać ten off topic. 

Zacząłem grać na NG+ i znowu przepadłem. Ta gra to prawdziwy majstersztyk. Wbilem 100 lvl i idzie mi całkiem gładko, nie licząc początku, ale chyba musiałem sobie przypomnieć jak się gra w BB. Nawet pierwszy boss padł za pierwszym podejściem. :banderas:

  • Plusik 1
Opublikowano

15129065555391777076124.jpg

Nie wiem czy było (nie śledzę tematu), ale zobaczcie jakie cudo zaatakowało mnie dziś w empiku :) Zawartości nie sprawdzałem (bo chcę przeznaczyć to cacko na upominek), ale sam box wykonany perfekcyjnie. Oj, zaświeciły mi się oczęta i to ostro.

  • Lubię! 1
Opublikowano
W dniu 8.12.2017 o 20:26, mate5 napisał:

Nie rozumiem tych z Was którzy chcą Bloodborne 2, w sensie dosłownie Bloodborne 2 z tą nazwą i tym samym uniwersum. Ucieszę się na wieść, że ta gra to jest szybki soulslike ale nie widzę potrzeby bezpośredniego sequela. Mieliśmy 5 soulsów i każdy porządny wie, że najlepiej było wtedy gdy From podchodziło na świeżo do tematu (czyli DeS i BB, bo już DS1 był niejako kalką). Bloodborne jest niemal kompletną grą i po co nam sequel z masą fan service'u. Jeśli nie nowe IP to ucieszyłbym się jakby to się okazał być sequel Shadow Tower (szczególnie FPP), albo coś w ogóle nowego. No ale nie ku.rwa tak jak takie Dark Souls 3, które zbytnio jest inna permutacją poprzednich gier, a zbyt mało niezależnym tworem.

Vaati w sumie dobrze podsumował, że From lepiej wychodzą nowe IP niż ich sequele.

Opublikowano

Ktoś tam napisał klimat Azteków - tylko nie to ... nie mogę sobie wyobrazić nawet w 5% takiego wsiąknięcia w klimat jak przy gotyk-Cthulhu... wolałbym design Łódzkich blokowisk. 

 

Mi się oczywiście marzy kolejny Bloodborne - czyli kontynuacja najlepszej gry obecnej generacji. 

 

 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, chris85 napisał:

Którą broń z DLC warto dopakować? Większość czasu biegam z mieczem Ludvika i w sumie najbardziej mi leży. Raczej preferuję uniki  i pyerdolnąc raz a porządnie xD

 

Pobaw się rakyuo. Za(pipi)ista broń i niezły moveset. W prawdzie nie preferujesz tego typu broni ale chociaż spróbuj. Może podejdzie :)

 

Podstawke całą również przelecialem z Ludwigiem :)

Edytowane przez sajmon34
  • Plusik 1
Opublikowano
Godzinę temu, chris85 napisał:

Którą broń z DLC warto dopakować? Większość czasu biegam z mieczem Ludvika i w sumie najbardziej mi leży. Raczej preferuję uniki  i pyerdolnąc raz a porządnie xD

 

Boom hammer zostal zaprojektowany wlasnie pod takie granie. Odpalasz ladunek i je.b R2. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...