Zacząłem Old Hunterów i albo wyszedłem z wprawy albo ten dodatek jest trudniejszy od podstawki.

jest trudniejszy

Skończyłem grę, wbiłem nawet platyne(pierwsza w życiu) i chciałem zrobić nowy build. Po stworzeniu postaci widzę że nie mam dostępu do lochów kielicha i pytanie musze wszystkie robić od nowa czy jak zdobędę jakiś kielich w wątku fabularnym, to będę miał dostep do tych kielichów które zwiedziłem pierwszą postacią? Mimo wszystko były one trochę męczące...

Jeżeli się nie da tak, to macie jakiś sposób na szybkie dotarcie do tych kielichów gdzie dropi najlepsze gemy?

Edytowane 30 kwietnia 20195 l przez ghort

Musisz od nowa. Najprościej chyba po prostu przywoływać pomoc. 

Ja również będę musiał ograć old hunters w końcu. Doceniłem tą grę jeszcze bardziej gdy włączyłem solsy.....nie da się w to grać po ograniu BB  

Ja grałem w DS3 po BB, Niohu i wszystko mi się podoba.

Jednak nadal nie mogę wrócić do tego BB a właściwie tylko do Old Hunters...

Tym bardziej, że jeszcze będę musiał kminić lore'a - żebyście nie byli źli tak jak ostatnio... to już sam nie wiem ; )

Edytowane 2 maja 20195 l przez michu86-

tak sobie włączyłem teraz 

 

 

i chciałem napisać że kurczę ta muzyczka z głupiego menu wpierdala cały ost sekiro 

Sekiro kompletnie inne klimaty ale fakt BB wpierdala wszystko co żyje.

BB? na początku podchodziłem sceptycznie, potem klimat mną zamiatał podłogę i były chwile, że nie dawałem grać dłużej niż godzinę bo czułem się psychicznie wycieńczony, a teraz codziennie myślę o tym by w końcu znowu odpalić BB i grać  cudowna gra, jestem na końcówce, ale narazie ogarniam sobie kielichy i dodatek 

wleci platynka coś czuję 

Hmm sceptycznie to można podejść do Mario a nie takiego sztosa ktory wyrywa młodzieńcze łoniaki z gębotwarzy na samym starcie aż po finał z DLC. Rayosie 

Edytowane 8 maja 20195 l przez II KoBik II

No i platynka wleciała, trochę późno ale ostatnio mało czasu na granie mialem. cudowne 45h z grą za mną  kielichy mnie już trochę wymeczyly i zamiast robić po bożemu ng+ to już ogarnalem endingi z zapisem. Bardzo dobra giereczka. Więcej napisze w odpowiednim temacie jak mnie najdzie ochota  

Dobrze rozumiem, że na ng+ progress z kielichów nie resetuje się?

Dobrze rozumiesz.

No to zaczynam drogę po platynkę, tak mi dopomóż ostrze świętego ludwiga.

 

W sumie jest ciekawie na NG+ i dalej. Np. Micolasha przy pierwszym przechodzeniu gry pokonałem za drugim podejściem bo przy pierwszym niepotrzebnie rozdrabniałem się na przeszkadzajki na korytarzach. Więc szału z poziomem trudności nie było. Za to grając na NG+ podziałał na niego dopiero trik z łukiem bo dziad lał mnie nieprzeciętnie. Podobnie z Amygdalą na NG++: wcześniejsi bossowie na NG++ z palcem w nosie, sama Amygdala w standardzie i na NG+ bez problemu za pierwszym razem padła, a na NG++ zamiata mną po ścianach niczym dzieckiem. Tak więc można się zdziwić :)

I tak Old Huntersi są dużo większym wyzwaniem niż podstawka. Wróciłem po rocznej przerwie od gry i tak dostałem w pisde, że głowa mała.

Kiedy wpadłem po raz pierwszy do dodatku byłem tak zagubiony i bezradny, że od czasu do czasu odkładałem pada i zastanawiałem się czy to w ogóle można ruszyć. Co chwila dostawałem niemiłosiernie po tyłku od pionków, a co dopiero od takiego Lawrence'a. No gdzie? Z czym do ludu? Było tutaj czasem napominane o tym, że korzystanie z pomocy pomagierów jest słabe. Jak niby miałem pokonać Konioryja jeśli nie z pomocą jednego z nich? Nie widziałem opcji. Oczywiście z każdą lokacją mogłem spodziewać się wszystkiego więc ostrożne i metodyczne parcie do przodu było na tyle skuteczne, że wypracowałem sobie efektywny styl z jakim podchodziłem do każdego starcia.

Myślę, że Bloodborne to jedna z niewielu gier gdzie platyna niewiele znaczy. Calak jest prawdziwą miarą oddania tej grze tego na co zasługuje. Za wszystko co sobą prezentuje.

Na czym grałeś? Na NG+?

Zupełnie pierwsze przejście miało miejsce na 'normalu'. Dla mnie to i tak była przeprawa przez morze cierni i kwasu. Na NG+ również było bardzo ostro, ale wiedza o tym czego można było się spodziewać wydatnie się przydały.

Widziałem tego kolesia, który na NG+7 napiernicza bossów na golasa...samym melee. I mowa tu o The Old Hunters.

https://swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,714,niespodzianki-wydawnicze-cz-2.html

"Bloodborne, tom 1.
Nowa seria komiksowa oparta na bestsellerowej grze komputerowej Bloodborne.
Po przebudzeniu w mieście dotkniętym plugawą zarazą, gdzie w cieniach czyhają potworne bestie, a ulice są mokre od krwi przeklętych, bezimienny Łowca wyrusza na niebezpieczną misję w poszukiwaniu Bladej Krwi. 
Autorem scenariusza komiksu jest Aleš Kot, a rysunki stworzył Piotr Kowalski (Gail).
Premiera: 4 grudnia 2019"

Uuu wpadnie pod choinkę

Okórwa, ale będę czytał

To jakiś nowy komiks ? Z tego co kojarzę już jakaś seria z kilkoma tomami wyszła.

40£ 

Po co ci te duże płyty? W aucie tego przecież nie posłuchasz. Fanaberie jakieś...