Bloodborne

[Jerome 1 181]

Logika jest taka jaka napisałem ja i lipert. Zreszta mi wiszą platyny itd, wiec szkoda się rozpisywać. Gadka na ten temat była nie raz. Swoje zdanie napisałem wyżej, a z twoim się nie zgadzam.

[Jerome 1 181]

Najważniejsza kwestia, my to robiliśmy dla dobra pvp community, a ci od oszukanych platyn chwała się platyna i rzucają grę w kat.

 

Edut: zapraszam w nocy na stream, dziś kielich cursed fr ihyll i pvp. Twitch.tv/raikoh81

Edytowane 20 maja 2015 przez Jerome

[Daffy 10 636]

25 maja patch 1.04

 

potwierdzili tez, ze w tym roku ma wyjsc DLC do gierki, wiecej mamy sie dowiedziec za niedlugo wiec obstawiam E3 i jakis spory dodatek

[Gość _Be_]

kupisz w końcu?

[Sylvan Wielki 4 639]

 

 (btw na którym lvl byłeś kończąc grę?). 

coś koło 85. 

mi chodzi o to, że wielu pisze o straszliwym poziomie trudności, zapominając, że można po prostu podbić level. nie mówię, że gra jest łatwa. ja mówię, że nie jest trudna, albo przynajmniej tak trudna jak wielu o niej pisało. Obok NGS to BB nawet nie stał.

Pożyczyłem koledze Batmana AA i ma problem go na normal przejść. Nie oceniaj innych swoja miarą. Może i NG ma cięższą platynę, ale ma też kilka poziomów trudności i częstsze punkty kontrolne, a w Krwistych nieistotne czy Amydalę w kielichach odwiedzisz mając 96lv czy 469 i tak jak sobie skoczy na ciebie, to padniesz trupem.

 

Mniejsza o to.

 

 

Jeden z moich ulubionych przeciwników w grze, którego wrzask słyszymy już na samym początku gry w Yarham (gdy wchodzimy na pierwszą drabinę). Jego wycie jak zywo przypomina to, czym trwogę w sercu budziły stwory z kapitalnego 28dni mroku. Stwór ów do spotkania jest w lochach kielicha. Diablo szybki, a na głębszych warstwach potrafi jednym atakiem zabić.

 

Notabene bestiariusz w krwistych jest absolutnie fenomenalny.

 

http://bloodborne.wiki.fextralife.com/Enemies

[Masorz 13 216]

Podejrzewam, że dla mnie Bloodborne zostanie grą generacji.

[Qjon 276]

Wchodząc po drabinie w Yharnam słyszymy wycie Cleric beasta a nie żadnego Madmana

[ornit 2 994]

Zrobiłem swój pierwszy szpagat z potworami. W dodatku zewsząd w najeżdżanego leciały te strzałki z cursami więc nie miał żadnych szans. Niestety, nie jest to tak satysfakcjonujące jak wbicie komus sztyletem backstaba z hornet ringiem w New Londo Ruins w DkS  

[Jerome 1 181]

True Qjon. 

[Kalinho_PL 334]

Watch Dog ty qurvo !!!         

 

jeszcze trochę i platyna

Edytowane 21 maja 2015 przez Kalinho_PL

[Sylvan Wielki 4 639]

Wchodząc po drabinie w Yharnam słyszymy wycie Cleric beasta a nie żadnego Madmana

Grę przeszedłem trzykrotnie, z miejsca ten ryk przypomniał mi wycie tałatajstwa z tego horroru. Bestię Kleryka ubiłem dwa razy. Coś tam mruczy, ale podobieństw nie dosłyszałem, natomiast błądząc w lochach, zawsze gdy na horyzoncie majaczył ten Iggy Pop, przypominałem sobie gardłowe darcie się Marlowa z 30dni Mroku. Chyba, że tak jak Pesina podkładał siebie pod Skorpiona i Suba, tak tu wykorzystano jeden dźwięk.

[Kalinho_PL 334]

Jestem parrmistrzem!!

 

 

 

przeszedłem wreszcie tego lamerskiego psa - trzeba było być bardzo cierpliwym aby odnieść sukces w tej walce. 

 

 

edit1: ok, pies to jest bajka. ta amigdala co jednym szlagiem zapierd.ala - to jest przeginka

edit2: e, lipa, padła za 5 razem - trzeba było walić w łeb. Pies był trudniejszy. Wszystko solo jade. Level146

Edytowane 22 maja 2015 przez Kalinho_PL

[Fanek 669]

ale mega luck miałeś

mi tak ładnie nie wchodziły w niego, meczyłem sie tutaj sporo

[Jerome 1 181]

A tutaj moje wczorajsze parry i riposta bez locka

[nobody 3 504]

Ewelina to chyba najlepsza broń palna. Widzę że wszyscy z nią latają. 

[Jerome 1 181]

Na 100 lvl mało ludzi z tym lata, ale pod build bt sprawdza się swietnie i wyglada za(pipi)iscie

[Kalinho_PL 334]

Pthumerian Descendant... OMFG 

 

kompletnie nie potrafię wyczuć parry, dodatkowo koleś bije przez filary i bierze combem 3/4 paska

[Jerome 1 181]

Moge pomoc. Mam level 100, jesli masz podobny to bede zaraz gotowy jesli chcesz.

[Kalinho_PL 334]

Moge pomoc. Mam level 100, jesli masz podobny to bede zaraz gotowy jesli chcesz.

mam 155. Dzięki, ale właśnie znalazłem kompana

[nobody 3 504]

widzę że pogląd n.t. poziomu trudności pomimo grindowania ci się odmienia skoro znalazłeś sobie wsparcie. 

[Kalinho_PL 334]

Bardzo trudny był ten koleś z dwoma sztyletami - pomógł mi z nim ziomuś. Psa, Amigdale, Krwawą Bestię - pocisnąłem ich w kielichach sam, a podobno oni mieli być najtrudniejsi. Królową pewnie też zrobiłbym sam, ale już powoli wkradła się monotonia i irytacja, a Wiesław czekał więc i z ostatnim bossem też pomógł mi ziomek (sam zjeżdżałem jej 3/4 paska). Ogólnie platyna serio nie jest trudna, bo jak zobaczyłem jak niszczy się bossów w coopie, to już wiem jakim cudem ludzie, którzy wiem, że nie mają skilla, robią w tej grze plate Lochy ogólnie uważam za strasznie nudny dodatek, który popsuł mi ogólny odbiór gry. Podstawka, to oczywiście mistrz - w sumie serio bardzo dobra gra, ale nie ma mowy o spustach typu 10/10, czy 9/10. 

Edytowane 23 maja 2015 przez Kalinho_PL

[nobody 3 504]

IMO wyznacznikiem trudności jest ilość prób na pokonanie bossów i zdobycie platyny bez żadnej pomocy. wykorzystanie co-opa na choć jednego to pokonanie przez grę. :>

 

 

 

 

 

 

 

 

[Kalinho_PL 334]

Nie chce mi się po raz kolejny tłumaczyć, że trudność platyny =/= trudność gry. 

[nobody 3 504]

oczywiście że w większości gier nie, ale w tym wypadku jak najbardziej. gdy gramy solo. najwredniejsi bossowie w tej grze są opcjonalni i prowadzą do platyny. jeśli choć jeden zmusza cię do opracowywania taktyki i każe za najmniejsze błędy kolejnymi próbami, czy potrzebą wezwania wsparcia to chyba można powiedzieć że w jakimś tam stopniu definiuje poziom trudności?

 

 

 

 

[Oldboy 984]

zazwyczaj mnie platyna ryra ale szkoda bo powinno byc choć jedno trofeum za pokonanie wszystkich bossów w pojedynkę wtedy platyna nabrałaby większego znaczenia i kozaczenia