Rudiok 3 376 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 4 godziny temu, golab napisał: wiedźma jest tym trudniejsza, im więcej insightu posiadasz w momencie walki, także no Prawie 50 Wglądu i nawet nie zauważyłem że to boss, jakbym trawę kosił. Cytuj
Hero of Orion 365 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 Kreatury sobie odbiją w Fishing hamlet bo tam zwykłe mobki są jak bossowie Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 W dniu 24.11.2018 o 23:18, Rudiok napisał: Logarius ty ku.rw.o gość jest uber-OP, ciosy na nim nie robią żadnego wrażenia a speeda ma że o ja cię. Po n-tym razie dałem sobie spokój i chyba za jakieś 10 leveli wrócę. Tylko te miejscówki Granica koszmaru / Yahar'Gul dość słabe i mało przyjazne do dalszej eksploracji. Droge do niego pokonywalem z 20 razy, ale...nie odpuscilem poki nie padl. Zmienilem to i owo. Zaczalem kryc sie za tymi slupami (nie zeby przesadnie przydatne byly) i tancowalem wokol niego jak gupi. Dwa razy udalo mi sie go ogluszyc, ale koncowka udanego podejscia to juz machanie ogniowym ostrzem na pale. Odlozylem pada na bok i poszedlem zwilzyc palaca mnie jak cholera morde. 1 Cytuj
Rudiok 3 376 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 Największym kłopotem jaki mam jest szybkie skrócenie dystansu do niego, jak odskoczy to trzeba pół dachu zapierydalać a w międzyczasie zdąży ze 2-3 czary rzucić. Do tego mimo ciuchów z odpornością na Arcane nie zauważyłem jakiejś większej różnicy. No i ogromna ilość HP. Na takim Romie przynajmniej widać było, że ciosy coś dają Cytuj
BieŃ 924 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 Przydaje sie tez strzelanie w mieczyk..jak go wbije w glebe ;] Cytuj
golab 1 672 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 3 godziny temu, Rudiok napisał: Prawie 50 Wglądu i nawet nie zauważyłem że to boss, jakbym trawę kosił. 50 wglądu? to ile godzin farmiłeś mobki zanim do hemwick poszedłeś? do tego pewnie też przelevelowany? Cytuj
messer88 6 594 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 co do jego czarów to trzeba się nauczyć wymijać, branie tego na klatę nawet w odpowiednich ciuszkach jest bezsensowne, biegać za nim po dachu to najlepiej się odlokować i tak skracać dystans. A z bliska to już parry, dziadek w 2giej fazie bardzo ochoczo przyjmuje riposty nawet jak będziesz strzelał na pałę to coś Ci tam wejdzie i ułatwisz sobie walkę. 1 Cytuj
Rudiok 3 376 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 55 minut temu, golab napisał: 50 wglądu? to ile godzin farmiłeś mobki zanim do hemwick poszedłeś? do tego pewnie też przelevelowany? Jakoś tak nie po kolei właśnie robiłem. Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 27 listopada 2018 Opublikowano 27 listopada 2018 1 godzinę temu, messer88 napisał: co do jego czarów to trzeba się nauczyć wymijać, branie tego na klatę nawet w odpowiednich ciuszkach jest bezsensowne, biegać za nim po dachu to najlepiej się odlokować i tak skracać dystans. A z bliska to już parry, dziadek w 2giej fazie bardzo ochoczo przyjmuje riposty nawet jak będziesz strzelał na pałę to coś Ci tam wejdzie i ułatwisz sobie walkę. O to to wlasnie. Ciuchy w Bloodborne sa malo istotne. Ja biegalem w takich, zebym wygladal cooool. Kolega wyzej napisal bardzo wazna rzecz, mianowicie odlokowanie sie przy walce. Ma sie wieksze pole manewru i zwieksza sie kat przy uskokach. Ilez to razy zamiast odskoczyc lekko na skos nabijalem sie na przeszkode. Strasznie frustrujace. Przy wielu bossach odlockowanie uratowalo mi tylek niesamowicie. Cytuj
Hero of Orion 365 Opublikowano 2 grudnia 2018 Opublikowano 2 grudnia 2018 Jak dzisiaj zupę jadłem to makaron się w w liczbę 2 ułożył więc Bloodborne 2 wychodzi na 100% procent. 1 Cytuj
McDrive 3 114 Opublikowano 2 grudnia 2018 Opublikowano 2 grudnia 2018 Od czasu pierwszych plotek o tej grze wzorowanej na kulturach ameryki południowej liczę, że będzie taka produkcja. 1 Cytuj
Ukukuki 7 111 Opublikowano 2 grudnia 2018 Opublikowano 2 grudnia 2018 Mają ogromne pole do popisu jeśli chodzi o umiejscowienie w różnych klimatach. Ja bym chętnie coś zobaczył w klimatach czarnego kontynentu, brakuje czegoś takiego. RE5 co prawda działała w takich klimatach ale kompletnie nie wykorzystał potencjału. Cytuj
Rudiok 3 376 Opublikowano 2 grudnia 2018 Opublikowano 2 grudnia 2018 Szlachtowanie Mudżinów przy obecnym stanie zjawiska politycznej poprawności? No way. Średniowiecze na polskich ziemiach, rycerze, smoki, pogańskie bóstwa i potwory, tu jest potencjał. 1 Cytuj
Ukukuki 7 111 Opublikowano 2 grudnia 2018 Opublikowano 2 grudnia 2018 Średniowieczne klimaty mamy już w Dark Souls, smoki, pradawne bóstwa, zamki itp. 1 Cytuj
McDrive 3 114 Opublikowano 3 grudnia 2018 Opublikowano 3 grudnia 2018 Średniowiecza jak na razie mam dosyć. "Aztecy" mi pasują z brońmi jak Beast Claw. 1 Cytuj
Najtmer 1 082 Opublikowano 3 grudnia 2018 Opublikowano 3 grudnia 2018 (edytowane) 13 godzin temu, McDrive napisał: "Aztecy" mi pasują z brońmi jak Beast Claw. calkiem fajny pomysl, bossowie z mitologii mezoamerykanskiej w lovercraftowskim sosie? a pamietacie takiego automatowego fajta Primal Rage? biegaly sobie pigmeje pod nogami dwoch naparzajacych sie bestii. przelozyc to na klimat FC: Primal z polowaniem na gadziny sliskie i wlochate w wydaniu fromsoftware i tez calkiem fajnie mogloby to usiasc. Edytowane 3 grudnia 2018 przez Najtmer Cytuj
McDrive 3 114 Opublikowano 3 grudnia 2018 Opublikowano 3 grudnia 2018 Przynajmniej wiedzielibyśmy jak upadło Loran z bb. Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 3 grudnia 2018 Opublikowano 3 grudnia 2018 A mi klimat Azteków mocno średnio tutaj leży i liczę na kontynuację Lovecrafta 100%, bo można jeszcze z tego wykrzesać bardzo dużo. Temat i tak jest śladowo używany w grach. Cytuj
McDrive 3 114 Opublikowano 3 grudnia 2018 Opublikowano 3 grudnia 2018 Lovecraft to też klimaty azteckie :p Do gry idealnie pasują. Wystarczy żeby zabijać wielbione bóstwa, które nie wyruszyły w kosmos jak w fabule bb. I voilà mamy historię upadku Loran. Cytuj
Najtmer 1 082 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 (edytowane) pierwszy raz przechodze BB sam (wczesniej z uwagi na kumpla z australii przeszedlem go na spole, gdzie on zarznal kazdego bossa). Blood-starved beast padl za trzecim razem ale za brak jakiejkolwiek pauzy w offline to powinni umierac na raka... :| nie ma to jak przez takie (pipi) wpasc do yhargul. Edytowane 6 grudnia 2018 przez Najtmer Cytuj
Rudiok 3 376 Opublikowano 8 grudnia 2018 Opublikowano 8 grudnia 2018 Po tygodniu przerwy Amygdala i Logarius padli za pierwszym podejściem, hehe. Ciul, że wcześniej ginąłem jak poje.bany, ale jednak odpoczynek robi swoje. Natomiast za walkę z trzema Łowcami w Yahar'Gul powinni twórców za jaja do góry nogami powiesić Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 8 grudnia 2018 Opublikowano 8 grudnia 2018 Będą gorsze walki, uwierz XD A to jedyny gank w tej grze, więc nie ma tak źle. Trzymaj się blisko, żeby nie zdążyli wzywać wężów i bij ich ile wlezie. Najpierw możesz ubić tego, co strzela kulami ognia. Masz DLC? Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 8 grudnia 2018 Opublikowano 8 grudnia 2018 Najpierw POWINIENES bic tego plujacego kulami ognia. Z dwoma bedzie juz latwiej, ale po ubiciu drugiego naparzaj trzeciego jak potluczony. Nie daj mu nawet milisekundy wytchnienia. Bedzie ok. Ten slup czy posag po prawej tez poteafi sie przydac. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.