Wojtas1986 1 622 Opublikowano 22 lipca 2016 Opublikowano 22 lipca 2016 10 ep wpada , całkiem przyjemne kino Wojtas musi przyznać! Cytuj
Frantik 2 574 Opublikowano 24 lipca 2016 Opublikowano 24 lipca 2016 (edytowane) Bardziej recap 2. sezonu niż zajawka trzeciego. Meh Edytowane 24 lipca 2016 przez Frantik Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Dobre rozpoczęcie. - lesbi friends Tabitha i Barbara - Valerie Vale - proto Man-bat (?) - Bullock jak zawsze ma dobre teksty - wiadomo jak postarzała się Ivy Tylko ta peruka klona Bruce'a do zaorania. 1 Cytuj
Frantik 2 574 Opublikowano 22 września 2016 Opublikowano 22 września 2016 Zaiste, zadziwiająco przyjemne rozpoczęcie sezonu. Kiełkuje we mnie wiara, że na tym poziomie może coś z tego będzie. Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 22 września 2016 Opublikowano 22 września 2016 (pipi)ici Hipolicie. Zaraz sam się przekonam. Cytuj
Frantik 2 574 Opublikowano 23 września 2016 Opublikowano 23 września 2016 A już w następnym odcinku: Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 15 października 2016 Opublikowano 15 października 2016 Groteska jest silna w tym serialu. Może nawet za mocno. Man Bat? Tata Killer Croca? Kobieta Flash? Alice z trującą krwią (pewnie tak wyjaśnią późniejsze ześwirowanie Mad Hattera)? Za dużo tego fantasy. I Bruce wciąż irytuje, a teraz jest go dwa razy więcej Pewnie zrobią go na Talona później. Ivy niezła dupa ale w ten sposób wszyscy przeciwnicy Batmana powstaną zanim w ogóle Bruce będzie myślał coś o nietoperzach. I w tym sezonie są mocne najazdy na tyłek Catwoman. Ale jeszcze nie czas na fapowanie. Za rok ( ͡° ͜ʖ ͡°) Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 1 grudnia 2016 Opublikowano 1 grudnia 2016 Finał świąteczny taki se. Nie wiedzieli jak zakończyć wątek Gordona z Lee to poratowali się wirusem. I to zakończenie Mario ginie, nóż znika i wychodzi, że Gordon nadużył władzy bo nadal czuje miętę do laski Deadpoola. ta go znienawidzi do reszty i tyle. Było trochę bekowych odcinków. Mad Hatter jakoś wypadł. Swoją drogą sporo zapożyczeń Fox bierze z innych źródeł. Np. wiadomość na ekranach dla Gordona: Wiem, że już coś podobnego widziałem i chyba w grze Arkham City ale pewny nie jestem. I nie wiem czy wtedy Joker się nagrywał czy Ridler. Anyłej, fajnie, że dają takie smaczki. No i ten kapelusz z gazet. Bruce się nieco poprawił. to znaczy jego wizerunek. Jego sztywne stanie nabrało imersji. Teraz nosi się w golfie i z tym lekkim lokiem wygląda jak mała wersja Michaela Keatona. Oczywiście czar pryska jak się odzywa. Beka z komisarza. "I'm the Law!" powiedział Judge Burns, hehe. Pingwin jakoś przestał się rozwijać. To, że robi z siebie krypto geja nie pomaga. Chociaż fakt, że całe życie był pod cycem mamy i Fish nie mogło się na nim dobrze odbić. Dziwny zabieg z kopią ms Kringle. Myślałem, że to siostra denatki i chce zemścić się na Nygmie, a tu hyc i umiera. Z Trybunałem Sów też dziwnie. Niby jakiś tam progres ale zważywszy jak skryty i tajemniczy jest Trybunał to sporo osób wie o ich istnieniu. Konkluzja jest oczywista. Gotham miało wyglądać zupełnie inaczej na początku. Teraz wychodzi na to, że Bruce jest za młody na to co się dzieje w mieście. Powinna zostać wprowadzona wersja jak wraca z tułaczki i przymierza się do lateksu. A co ma przynieść druga połowa sezonu? Podobno ma wrócić Jerome. Nie wiem jak ale w tym serialu to nie problem. Pewno wróci też Fish ze Strange'em. Mocniejsze zawiązanie wokół Trybunału i zemsta na burmistrzu. Chodzą też słuchy jakoby Barbara miała być stylizowana na Harley Quinn. Tak, bardziej niż teraz. Cytuj
Frantik 2 574 Opublikowano 1 grudnia 2016 Opublikowano 1 grudnia 2016 (edytowane) Poprawiło się coś? Odpadłem parę odcinków do tyłu, gdy szalę goryczy przelał wątek Pingwina zakochanego w Nygmie A i ten cały hipnotyzer\Mad Hatter wydawał mi się co najmniej irytujący. Zastanawiam się, czy jest sens wracać. Edytowane 1 grudnia 2016 przez Frantik Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 1 grudnia 2016 Opublikowano 1 grudnia 2016 No tek wątek Pingwina to jest taki żal, że aż się odechciewa oglądać. Pozostałe wątki okej, ale tylko tyle. Ivy :rose: Nie było jeszcze żadnego pierdolnięcia w tym sezonie. Cytuj
Wojtas1986 1 622 Opublikowano 1 grudnia 2016 Opublikowano 1 grudnia 2016 Btw Barbara jakas super piękna nie jest ale jej gra i ona jak dla mnie sztosik Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 25 stycznia 2017 Opublikowano 25 stycznia 2017 Tak. Najlepszy odcinek od dawna i fajne nawiązanie do 'Batman'89' z tymi bandażami na twarzy Jokera . Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 25 stycznia 2017 Opublikowano 25 stycznia 2017 (edytowane) Raczej bardziej do ery New 52 gdzie jeden świr wyciął twarz Jokerowi. Ten biegał jakiś czas w bandażach, a później podobnie Jak Jerom pochwytał sobie na zszywkach swoją facjatę (już mocno podgniłą). Potem oczywiście wymodelował sobie facjatę i stąd taki pysk i fryzura u Leto w Suicide Squad (tylko bez tatuaży, grilla i cieni pod oczami). Swoją drogą początkowy zamysł serialu już dawno poszedł się chędożyć. Niby w komiksach co chwilę ktoś wraca z za grobu ale tutaj robią to po linii najmniejszego oporu. Sama rezurekcja pana J to zwykły zabieg marketingowy. Jerom był zarąbisty więc pieprzyć plany o wielowarstwowym wątku kilku duchowych powierników komiksowego Jokera, którymi nas karmili jeszcze w ubiegłym roku. Jerom miał być jednym z nich ale okazał się zbyt dobry. Skłamałbym gdybym napisał, że po Foxie spodziewałem się rozsądnych decyzji. Mimo wszystko fajnie jest zobaczyć go z powrotem. Lepsze to niż marne kopie. Edytowane 26 stycznia 2017 przez Farmer Cytuj
Luqat 975 Opublikowano 26 stycznia 2017 Opublikowano 26 stycznia 2017 Linii najmniejszego oporu! Ludzie, nauczta się bo oczy pieką :/ Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 26 stycznia 2017 Opublikowano 26 stycznia 2017 Rzeczywiście. Moja bardzo wielka wina. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 26 stycznia 2017 Opublikowano 26 stycznia 2017 Nie mam nic przeciwko temu, że Jerome powrócił i zmienili plany. Chyba się kapnęli, że lepszego aktora do tej roli nie znajdą, więc lepiej podbić słupki oglądalności czymś sprawdzonym. Mam nadzieję, że już drugi raz nie popełnią tego błędu i go nie ubiją. Btw Jerome > Jared Leto Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 28 maja 2017 Opublikowano 28 maja 2017 Podsumujmy ostatnie odcinki: Trybunał porywa Bruce'a i zastępuje go klonem, Pingwin wraca z za grobu (znowu), Ed staje się Riddlerem, Bruce szkoli się u Stick'a w Himalajach (albo Beskidach Wschodnich, jeden chuj), Selina odstawia Michelle Pfeiffer przez okno, Gordon dołącza do Trybunału Sów, Ivy skumała się z Panem Mrożonką i Zapalniczką, o istnieniu Trybunału, który miał być najbardziej tajemniczą organizacją w mieście wie pół miasta, Barnes lata z siekierą na ręce i ciągle chce być sędzią, ławą przysięgłych i katem, a Lee Tompkins wstrzykuje sobie wirus Alice Teach bo Jim zabił Mario i ona wie lepiej... Zastanawiam się czemu jeszcze oglądam to gówno i chyba już wiem. No nie mogę przestać się śmiać od ilości głupot jakie pakują w serial. Jeszcze w pierwszym sezonie można było mieć złudzenie, że to wszystko podąża w kierunku Tima Burtona ale teraz to już zdecydowanie jest Schumacher. Serial osiągnął poziom co najmniej "Batmana Rok Pierwszy", a gówniak Bruce wciąż drętwy jak kloc. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 28 maja 2017 Opublikowano 28 maja 2017 No było tych głupot ostatnio trochę. Scena z Seliną akurat mnie się podobała, odebrałem to jako hołd dla Burtona. W najnowszym (i poprzednim) grubas Barnes biegający w gumowej 'zbroi', czarnym szprejem na twarzy i gumową siekierą (nawet się wyginała) wyglądał bekowo w chuj Miał się Ra's Al Ghul pojawić, pewnie ten klasztor to jest Nanda Parbat . O Lee już nawet nie warto wspominać, jest o sezon za długo i nie mają na nią kompletnie pomysłu. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 I po finale. Nawet się dobrze oglądało pomimo sporej ilości tradycyjnych już głupot. Wiedziałem, że wcześniej czy później odwalą akcję w stylu Smallville i Bruce zanim zostanie Batmanem to stanie się jakimś vigilante w szmatach Pewnie będą jeszcze ze 3 wersje jego ciuchów i jakieś ksywki pokroju 'Dark Watcher', 'Dark Knight', 'Midnight Detective', 'Caped Crusader' Zrobienie z Butcha Solomona Grundy uważam za całkiem niezły pomysł. Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 8 czerwca 2017 Opublikowano 8 czerwca 2017 Również oglądało mi się finał całkiem przyjemnie i nawet pomimo głupot i biedackich efektach było całkiem fajnie. I ponownie jest to doskonała okazja do time skipu i posunięcia fabuły o te 6-7 lat. Gordon miałby wąsy i przyzwyczajał się do okularów, związał by się z Barbarą kiedy to prąd przywrócił jej brakujące klepki ale przede wszystkim zmieniono by tego ulunga Mazouza. Ja nie wiem jak można grać z sezonu na sezon coraz gorzej. Wiele mi nie pasuje zarówno w sezonie jak i w całym serialu. Zrobienie ze Strange'a zwykłą łasicę co to układa się z kim popadnie to potwarz. Gdzie jest ten genialny strateg, który jest w stanie manipulować wszystkimi? Ujawnienie Court of Owls to też beka ale o tym pisałem ostatnio. Butch Solomonem? Proszę was... Kolejny origin, który nie pasuje do żadne wersji komiksowej. Pisałem kilka linijek wyżej, że prąd uporządkował łepetynę Barbary ale to Gotham i to od foxa więc zrobią z niej Harley, Ra's al Ghul jak na razie ciężko ocenić. Pewnie będzie go dużo w 3 sezonie. Nie pamiętam jak mają się sprawy z przenośnym Lazarus Pit w komiksach ale trochę beka, że to jest w podziemiach chińskiej restauracji. I pożyczyli kostiumy League of Assassin z Arrow. No i mogliby sobie darować ostatnią scenę finału. Kurde, gówniakowi jeszcze trzeba zmieniać pieluchy, a on już odstawia akcje z "Year One" Ten serial powinien być taki jak to sobie marzył ś.p. Teka: ekranizacją Gotham Central. 1 Cytuj
Wojtas1986 1 622 Opublikowano 9 czerwca 2017 Opublikowano 9 czerwca 2017 Również oglądało mi się finał całkiem przyjemnie i nawet pomimo głupot i biedackich efektach było całkiem fajnie. I ponownie jest to doskonała okazja do time skipu i posunięcia fabuły o te 6-7 lat. Gordon miałby wąsy i przyzwyczajał się do okularów, związał by się z Barbarą kiedy to prąd przywrócił jej brakujące klepki ale przede wszystkim zmieniono by tego ulunga Mazouza. Ja nie wiem jak można grać z sezonu na sezon coraz gorzej. Wiele mi nie pasuje zarówno w sezonie jak i w całym serialu. Zrobienie ze Strange'a zwykłą łasicę co to układa się z kim popadnie to potwarz. Gdzie jest ten genialny strateg, który jest w stanie manipulować wszystkimi? Ujawnienie Court of Owls to też beka ale o tym pisałem ostatnio. Butch Solomonem? Proszę was... Kolejny origin, który nie pasuje do żadne wersji komiksowej. Pisałem kilka linijek wyżej, że prąd uporządkował łepetynę Barbary ale to Gotham i to od foxa więc zrobią z niej Harley, Ra's al Ghul jak na razie ciężko ocenić. Pewnie będzie go dużo w 3 sezonie. Nie pamiętam jak mają się sprawy z przenośnym Lazarus Pit w komiksach ale trochę beka, że to jest w podziemiach chińskiej restauracji. I pożyczyli kostiumy League of Assassin z Arrow. No i mogliby sobie darować ostatnią scenę finału. Kurde, gówniakowi jeszcze trzeba zmieniać pieluchy, a on już odstawia akcje z "Year One" Ten serial powinien być taki jak to sobie marzył ś.p. Teka: ekranizacją Gotham Central. Ale chyba to był 3 sezon . Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 9 czerwca 2017 Opublikowano 9 czerwca 2017 Racja. Cały czas dźwięczy mi 3 sezon i napisałem w 3 zamiast w 4 sezonie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.