Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

W tym roku przymierzam się do wczasów w Hiszpani. Może ktoś polecić jakiś fajny hotel / kurort w pobliżu Barcelony?

Edytowane przez balon
Opublikowano

około 6 euro ale o ile dobrze pamiętam są tam takie karty turysty gdzie kupujesz taką kartę na 1 lub tydzień i jeździsz renfe, autokarami, pociągami i to wychodzi taniej. 

Skoro jedziesz na szlifa to chociaż znasz Hiszpański ? choć trochę :)

Opublikowano
  W dniu 8.06.2014 o 17:19, marekjw2523 napisał(a):

około 6 euro ale o ile dobrze pamiętam są tam takie karty turysty gdzie kupujesz taką kartę na 1 lub tydzień i jeździsz renfe, autokarami, pociągami i to wychodzi taniej. 

Skoro jedziesz na szlifa to chociaż znasz Hiszpański ? choć trochę :)

Jak na szlifa? :)

Opublikowano

A nie nie. Raczej przez biuro i właśnie myślałem, że jak ktoś poleci to właśnie z takiej formy. Hoteli i miejscowości jest w brud ale co wybrać?

 

Jakby nie to że mam ostatnio problemy ze zdrowiem rodziców to może bym jechał na szlifa ;) bo bym sobie wcześniej lot i hotel zabukował w jakiś normalnych kwotach.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

tez wybieram sie do hiszpanii, na w sumie spataniczy urlop samochodem w empuriabrava, 150km od barcelony.

jade ze znajomym, wynajmujemy domek. o jedzenie sami musimy sie zatroszczyc, ale to nie problem bo jest tam lidl, wiec jedzenie i klapki pierwszej potrzeby tez pewnie dostaniemy ;)

Opublikowano
  W dniu 29.06.2014 o 14:59, basbot11 napisał(a):

tez wybieram sie do hiszpanii, na w sumie spataniczy urlop samochodem w empuriabrava, 150km od barcelony.

jade ze znajomym, wynajmujemy domek. o jedzenie sami musimy sie zatroszczyc, ale to nie problem bo jest tam lidl, wiec jedzenie i klapki pierwszej potrzeby tez pewnie dostaniemy ;)

No jak bym mógł zaplanować z wyprzedzeniem termin to też bym tak zrobił z większą paczką. Jednak obecnie mam dość skomplikowaną sytuację ze zdrowiem rodziców i będzie to klasyczny last minute tylko z żoną.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Dobra zarezerwowałem wycieczkę last minute, nie było dużego wyboru , żeby było blisko Barcy.

 

Kurort Cellela , link do hotelu

 

http://www.booking.com/hotel/es/htopcalellapalace.pl.html?aid=311097;label=hotel-91884-es-TjZq47BrlsLD0a2ff2d2eQS27037378937%3Apl%3Ata%3Ap1%3Ap2%3Aac%3Aap1t1%3Aneg;sid=2c19c2ee99528d99afb9219781e063d4;dcid=1;ucfs=1;srfid=1aa9f3804054975cc48e8b1fbb64c430206009e9X1#important_info

 

 

ktoś był w tym przybytku albo chociaż miejscowości ? Jak coś wiecie skrobnijcie do jutro do 17 muszę potwierdzić.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

balon urlop sie udal?

ja dzisiaj o 6 rano do domu wrocilem, po tygodniowym wypadzie. 

bylem w empuriabrava, ale udalo mi sie zawitac do roses, figueres, barcelony i andory. na sama barcelone potrzeba by tygodnia na zwiedzanie, ja mialem tylko dzien, ale musze to kiedys nadrobic.

Edytowane przez basbot11
Opublikowano (edytowane)

Tak, udał się i to bardzo. Gorzej, że już nie pamiętam prawię, że na nim byłem :(

 

My byliśmy dwa pełne dni w Barcelonie od rana do później nocy, więc trochę udało się zobaczyć m.in. praktycznie całą ulicę La Ramblas i z atrakcjami na jej uboczach (Pałac Guella, największy barceloński Targ, Katedrę), dzielnicę portową z pomnikiem Columba, La Sagrade Famile, Park Guella, Cam Now wraz ze sklepem i muzeum, Plac Espanola z pokazem tańczących fontann i jeszcze trochę łącznie ze szlajaniem się wąskimi uliczkami Barcy i konsumowaniu ich przysmaków.

Reszta urlopu to 5 dni grzania dupy na plaży przy hotelu połączona ze spożywaniem alko (w tym litów Sangrii ze świeżymi owocami w 0,5 l kieliszkach) i konsumowaniem kosmicznej (w warunkach domowych niemożliwych) porcji żarcia na ALL Inc w dość dobrym 4* hotelu.

 

Teraz przez 2-3 lata urlopy tylko w PL ze względu na oczekiwanego nowego członka rodzinny, jak będzie się zgadzać w portfelu to bankowo Gołębiewski Karpacz, którego ubóstwiam <3 ale to już rozważania na inny temat.

Edytowane przez balon
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Ok na nastepne wakacje szykuje sie z Edytką na majorke. Na wlasną ręke , wszystko pozałatwiane oprócz w sumie najwazniejszego. Poleci ktos jakis hotelik? Wyje.bane mam na gwiazdki chodzi tylko i wylącznie aby bylo łóżko zeby sie przekimac. No i zeby byl w promieniu góra 5km od Palmy. No i jest tam cos do zwiedzania prócz smazenia dupy na plazy i kąpania sie w bajorze?

Edytowane przez kanabis
Opublikowano

Niedaleko Lloret de Mar jest zayebisty park wodny, jak lubisz takie rzeczy to koniecznie zajrzyj. Camp nou raczej nic specjalnego, fajne muzeum jedynie, ale za to Barcelona super miasto, warto zobaczyć. A z tymi gwiazdkami to też nie do końca warto mieć wy(pipi)ane, bo w Hiszpanii noce potrafią być gorące, bez klimy może być ciężko. Jedziesz w lato, czy jakoś w ciągu roku?

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 26.09.2014 o 06:51, kanabis napisał(a):

Ok na nastepne wakacje szykuje sie z Edytką na majorke. Na wlasną ręke , wszystko pozałatwiane oprócz w sumie najwazniejszego. Poleci ktos jakis hotelik? Wyje.bane mam na gwiazdki chodzi tylko i wylącznie aby bylo łóżko zeby sie przekimac. No i zeby byl w promieniu góra 5km od Palmy. No i jest tam cos do zwiedzania prócz smazenia dupy na plazy i kąpania sie w bajorze?

 

 

  W dniu 26.09.2014 o 11:40, krupek1 napisał(a):

Niedaleko Lloret de Mar jest zayebisty park wodny, jak lubisz takie rzeczy to koniecznie zajrzyj. Camp nou raczej nic specjalnego, fajne muzeum jedynie, ale za to Barcelona super miasto, warto zobaczyć. A z tymi gwiazdkami to też nie do końca warto mieć wy(pipi)ane, bo w Hiszpanii noce potrafią być gorące, bez klimy może być ciężko. Jedziesz w lato, czy jakoś w ciągu roku?

 

Ale Kabi jedzie na Majorkę więc do Barcy nie będzie miał blisko, tym bardziej do Water World.

 

Co do hoteli to dokładnie.  Jak bierzesz np z wyżywieniem to gwiazdki mają duży wpływ na żarcie, a to bardzo ważny element takiego wyjazdu no i tak jak pisał krupek hotele 3* i niżej w Spain bardzo często nie mają klimy, więc jak pojedziesz na wakacje w wakacje czyli w sezonie tj czerwiec-sierpień to bez klimy można o(nene)ieć. Trochę takich wycieczek zaliczyłem i dla mnie klima + dobre żarcie i czyste łazienki to podstawa, a takie "luksusy" to dają hotele 4 i wyżej, szczególnie w dość drogiej pod tym względem (chyba najdroższe hotele w EU) Hiszpanii.

 

Na swoją rękę to furą jedziesz czy jak ?  Bo jak np kalkulowałem ostatnio wyjazd do Hiszpanii to oferty biur były tańsze niż samemu samolotem (drogi lot), a furą to katorga taki kawał.

Edytowane przez balon
Opublikowano

bylem na podrozy poslubnej na costa brava, a dokladnie santa susanna.

 

te miasteczka turystyczne w zasadzie sa dosc podobne do siebie i jest ich kilkanascie (-dziesiat?).

 

park wodny w lloret de mar zaje.bisty. caly dzien tam spedzilismy i gdyby nie czekanie w kolejkach to pojechalbym raz jeszcze. bawilem sie jak maly dzieciak (na jednej zjezdzalni darlem morde jak dziewczynka).

 

barcelona jest piekna. bylismy tam dwa dni, bez przewodnika, zadnych wycieczek fakultatywnych itd. sami z mapa chodzilismy i fajnie mozna bylo poczuc klimat miasta (te waskie uliczki). bylismy na camp nou (muzem i stadion fajne, ale to raczej dla fanow, dla mnie to taka ciekawostka), park guell, przeslismy cala la rambe itd. raczej obczailismy wszystko co jest polecane. bylismy tez w muzeum picassa, ale ja sie na sztuce nie znam to sie nudzilem.

 

woda w morzu genialna. poplynalem kawalek dalej, glebokosc pewnie kolo 6-7 metrow i bylo widac dno. woda ciepla (ale bez przesady). na plazy sporo fajnych lasek opalajacych sie topless (stare baby tez). aha, hiszpanki sa piekne. mozna sobie kark skrecic.

 

bylo naprawde spoczko. polecam.

Opublikowano

na swoją ręke mialem na mysli ze nie przez biuro. Oczywiscie samolotem. Ok fajnie ale hotele w palmie są deko przydrogie jak na byznesmena z ostrołeki. I tak bedziemy zwiedzac i wylegiwac na palzy wiec serio potrzebny nam hotel tylko na kimanie i moze na seks jak edyta da, a planujemy leciec we wrzesniu wiec chyba nie bedzie tam juz tropikalnych upałów. Zreszta sie nie znam. Słysząłem ze ponoc są takie tematy ze prywatni ludzie oferują wynajem pokoi czy cos w tym stylu, moze to by było dobre? 


Szkoda mi kasy na wynajem hotelu 250 ojro za dobe. Albo cos zle patrzyłem

Opublikowano
  W dniu 26.09.2014 o 16:56, kanabis napisał(a):

na swoją ręke mialem na mysli ze nie przez biuro. Oczywiscie samolotem. Ok fajnie ale hotele w palmie są deko przydrogie jak na byznesmena z ostrołeki. I tak bedziemy zwiedzac i wylegiwac na palzy wiec serio potrzebny nam hotel tylko na kimanie i moze na seks jak edyta da, a planujemy leciec we wrzesniu wiec chyba nie bedzie tam juz tropikalnych upałów. Zreszta sie nie znam. Słysząłem ze ponoc są takie tematy ze prywatni ludzie oferują wynajem pokoi czy cos w tym stylu, moze to by było dobre? 

Szkoda mi kasy na wynajem hotelu 250 ojro za dobe. Albo cos zle patrzyłem

 

No mogło być  tak beza biura 250 za noc. A wyżywienie jak ? No bo jeść coś trzeba, sama brzoskwinka i śmietana nie styknie, nie mówiąc już o alko, lodach itp.. No i tutaj pro tip, jedzenie śniadania i obiado-kolacje będzie  zapewne droższe na własną rękę niż wykupiona w hotelu ale to zaczyna się błędne koło bo czym gorszy hotel (mniej *) to żarcie coraz gorsze.

Co do wrześnie t.j. początku to można spokojnie na straszne upały trafić. Z drugiej strony zawsze się tak  mówi, że będziemy tylko spać w hotelu ale uwierz mi, że jak poleżysz 3 dni z rzędu od 10 do 14 na plaży w pełnym słońcu to będziesz marzył aby poleżeć sobie  w klimatyzowanym pokoju czy wypić sobie dobrego drinka w  fajnym hotelowym barze.

Opublikowano

Przecież ja nie pije. 

No ale moze i masz faktycznie racje z tym pokojem. Zarcie cos tam sie wykombinuje. Ale pokoj z klimą i inetrnetem musi byc.Wiesz to w sumie mzoe byc hotel jak najbardziej, ale z przystepną ceną czyli oddalony od palmy jakos znosnie, bo te dobre hotele do tego w sercu palma de marjolka to juz zabulic ładnie trzeba


Ale co sugerujesz ze z biurem taniej by wyszedł pobyt w hotelu?

Opublikowano (edytowane)

Inaczej , biura wiadomo robią tzw. zakupy grupowe, a ty jesteś sam z niunią. Z biur bardzo często szczególnie loty są tańsze, szczególnie takie loty na wyspę. Lot wyjdzie tobie jako tako w taki kierunek jak go duuuużo wcześniej zarezerwujesz, a wiadomo ile rzeczy może w życiu się zdarzyć np przez 10 miechów.

Żarcie jak sobie ogarniesz ?  Z PL weźmiesz bo w knajpach tam nie jest tak tanio,  a szczególnie na Majorce.

 

Co do alko, fakt trochę niefortunna uwaga  ale jakoś mi wypadło, że nie pijesz.

 

Z drugiej strony jak chcecie tylko grzać się na plaz to czemu nie jakiś kierunek idealny do tego (Tunezja, Turcja). Do Spain kontynentalnej jeździ się często aby zwiedzać przy okazji smażenia dupy m.in. Barcelonę czy Valencię, a na Majorke to się jeździ bawić, chlać i nie oszczędzać. Raj dla młodych helmutów i brytoli.

Edytowane przez balon
Opublikowano (edytowane)

No to dlatego nie bierze się słabego hotelu bo wtedy klimy albo nie ma albo popsuta. W dobrym hotelu jak byś trafił na taki psikus bez problemu by Tobie wymienili pokój, nawet na większy / droższy / lepszy jakby wszystkie o podobnym standardzie były zajęte.

Edytowane przez balon

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...