Velius 5 754 Opublikowano 6 listopada 2014 Opublikowano 6 listopada 2014 Po 20 godzinach dotarlem na druga mapke. Mam nadzieje ze nie skoncze za szybko i czeka mnie jeszcze przynajmniej drugie tyle zabawy Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 7 listopada 2014 Opublikowano 7 listopada 2014 Jeszcze dużo przed tobą. Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 31 stycznia 2015 Opublikowano 31 stycznia 2015 Chyba sie pogubilem... Szukalem bialej wiedzmy i trafilem do hiberhime. Tam znalazlem ja zamarznieta. Zabilem tego krola balwana i wzialem jego laske. W kuzni pogadalem z posredniczka i rozwalilem jej demony. Klikam na kuznie ale nic sie nie dzieje. Nie wiem co dalej. Wrocilem na mapke tam gdzie sa niepokalani i zaczalem ja explorowac z mysla ze cos znajde co popchnie fabule dalej. W kopalni goblinow, sa jakies niezniszczalne szkielety wiec sie wycofalem. Cos pominalem? Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 31 stycznia 2015 Opublikowano 31 stycznia 2015 (edytowane) Wróć do kuźni. Po pokonaniu bałwana, wrzuć jego laskę do kuźni i powinny pojawić się tam dwa żywioły, ogień i chyba ziemia. Podgaj z ogniem i wróć do wiedźmy. Edytowane 31 stycznia 2015 przez Shankor 1 Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 2 lutego 2015 Opublikowano 2 lutego 2015 Ok, dzieki To teraz inny problem: Poczyscilem mape, moja druzyna ma po 15 lv. generalnie kosze kazdego kogo spotkam, ale natrafilem na jakies demony odporne na ataki, no i w kopalni jest ten rycerz smierci ktory jest niewrazliwy. Co mam dalej zrobic? trafilem do jakies sali prob dla niepokalanych. Ich szefa przez pomylke zabilem. helpgra jest swietna ale naprawde czesto mozna sie zaciac, co raczej ciezko mi sie zdarza Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 2 lutego 2015 Opublikowano 2 lutego 2015 (edytowane) Póki co rycerzy nie możesz zabić, więc ich unikaj lub uciekaj przed nimi. Gdzie jest ta sala, bo nie kojarzę? Aby zniszczyć demony musisz rozwalić taki totem, Zixzac o tym mówił. Edytowane 2 lutego 2015 przez Shankor 1 Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 2 lutego 2015 Opublikowano 2 lutego 2015 komnata prob sie chyba nazywa. jest w pn czesci tej mapy gdzie jest srebrny jar.ale jak to mam unikac tego rycerza smierci? tzn mam nie wchodzic do kopalni jeszcze? mam wrocic do domostwa? Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 2 lutego 2015 Opublikowano 2 lutego 2015 Hmm. Nie jestem pewny, bo grałem po ang, ale próby chyba robiłeś przed bałwanem. W każdym razie tu jest fajna solucja, bez większych spoilerów, http://uk.ign.com/wikis/divinity-original-sin/Walkthrough 1 Cytuj
Il Brutto 1 628 Opublikowano 22 lutego 2015 Opublikowano 22 lutego 2015 Widzę same zachwyty nad tą grą tutaj i w ogóle w necie. Mnie się nie podoba i pozwolę sobie skrytykować Słabe punkty to według mnie: -klimat i cukierkowa otoczka, być może to kwestia gustu ale ja czułem się non stop jakbym grał w Trine. Kompletnie nie pasuje do elementów które powinny być mroczne a przez to wychodza nijakie, -dialogi, te między głównymi bohaterami albo npc przyłączalnymi są beznadziejne i infantylne, ten system statystyk który się zmienia według poprowadzonej rozmowy (a właściwie wyboru jednego zdania i przytaknięcia lub nie zgody z samym sobą) na nic zbytnio nie wpływa, beznadziejny jest voiceacting a teksty niektórych vendorów czy ludzi w mieście jest żenujący, -zadania poboczne, zbyt mało i za proste. Praktycznie żadne zadanie poboczne nie jest skomplikowane i ogranicza się do wykonania jakiejś jednej czynności. brakuje możliwości wyboru czy chcemy rozwiązać słownie czy siłowo. Jedynie wątek główny ciągnie się w miarę sensownie. -beznadziejny system rozwoju postaci, mało możliwości, niektóre są bezużyteczne, mało czarów co nie pozwala jakoś sensownie urozmaicać walk, -system walki, mega archaiczny, taka turówka była fajna może w czasach fallouta 2, nie ma praktycznie możliwości przygotowania się do walki, po jej zaczęciu jest jakaś dziwna losowość z ustawieniem się postaci, beznadziejna praca kamery, trzeba się często nagimnastykować kursorem, żeby móc wycelować w postać, do tego wrogowie lubią sie gibać i łatwo o missclick -tragiczny interfejs menu i interakcji między postaciami, nawet przełączanie między ekwipunkiem jest uciążliwe nie mówiąc o handlu. Idiotyczny pomysł, że dyskutować mogą tylko postacie główne. Generalnie każdy element gry jak dla mnie ma słabe strony i nie wiem co możnaby tu przywołać na plus. Ukończyłem jakieś 60% gry i nie mam zamiaru wracać. Czekam na Tormenta. Cytuj
Velius 5 754 Opublikowano 22 lutego 2015 Opublikowano 22 lutego 2015 Sprobuj The Order 1886, mysle ze trafi w Twoje gusta. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 22 lutego 2015 Opublikowano 22 lutego 2015 1. Klimat i otoczka to sprawa dyskusyjna, jednym się spodoba innym nie. Żaden Divinity nigdy nie był poważnym, głebokim rpgiem (nawet jedynka, no może troche mniej cukierkowa ale wciąż zapchana gagami i lekką fabułą). Mi się podoba, bo owa otoczka dodaje Original Sin "oryginalności". 2. Tu tak samo, ta infantylność też dodaje grze właśnie tego specyficznego klimatu. Stary to nie jest grubymi nićmi szyty Torment czy inny Baldur, to nie to podwórko. Ta gra właśnie taka miała być 3. Nie zgodze się, zadania nie są wcale takie oczywiste i z reguły to coś więcej niż "zanieś, podaj" A zadania główne to już w ogóle. Dla mnie ta gra w pewnych momentach ociera się o najzwyczajniejszą przygodówkę, trzeba troche pomyśleć a nie tylko bezmyślnie klikać. Poprzez niektóre zadania poboczne inaczej możemy rozwiązać rzeczy w głównym wątku (np kopalnia ) Do tego minigierka w formie dysputy 2 głównych postaci (ten element nie każdemu przypadł do gustu, ale może sobie przecież ustawić zachowanie npc). 4. Tu się po części zgodze, jest pare bezużytecznych umiejetności - ale powiedz mi że w Baldurze czy Falloucie były same praktyczne. Po prostu normalna kolej rzeczy jest z cRPG'ami że wszystko z tym wychodzi dopiero w praktyce po wydaniu gierki. System rozwoju postaci działa na tyle, żebyś mógł stworzyć postać taką, jaka pasuje do twojego stylu gry. Możesz stworzyć taką postać że gry nie przejdziesz bo (pipi)owo rozdałeś punkty więc trzeba się z nim troszke zaznajomić. 5.Co do zaznaczania postaci w walce to się z tobą zgodze bywało nieraz uciążliwe że kliknąłem nie to co chciałem i postać robi coś kompletnie innego. Nieraz miałem ochote rzucić laptopem. Co do samej walki i rozstawienia ja zawsze robiłem tak, że chowałem postacie i rozstawiałem ich przed walką i tak planowałem zasadzki . 6. Tu też troche przyznam, dla mnie te postacie towarzyszy były sztuczne - niby były z nimi jakieś questy z ich osobistymi sprawami, ale sama gra też nie zmuszała cię by się ich trzymać. Ot raz coś powie jakaś postać do jakiejś sytuacji i tyle. No ale ta gra nigdy nie startowała do bycia następcą Baldurów czy tam SW:KOTOR. Trzeba jedno uczciwie przyznać Divinity to nie półka co Torment ale też nigdy nie miała tam być. To gra która daje ogromną swobode działania w "środowisku" gry i przez co łączy różne gatunki w jeden tytuł i dlatego jest tak dobrym i miodnym jak jasna cholera szpilem. Original Sin jest specyficzne i nie musi każdemu podpasować ale trzeba gierce oddać dobre pomysły i patenty wlepione w gameplay. Cytuj
easye 3 390 Opublikowano 16 maja 2015 Opublikowano 16 maja 2015 Gra podobno duzymy krokami zmierza na konsole, wiec zaraz nadrobie ostatnie strony tematu, ale napiszcie mi tak szybko - w kooperacja ilu graczy moze grac i czy dziala ona jak w Diablo ? Zawsze mozna do znajomych dolaczac ? Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 16 maja 2015 Opublikowano 16 maja 2015 (edytowane) Z tego co pamiętam kampanie można było przejsć z jednym kumplem max plus dołączyć mogli npc (drużyna max 4 postacie) nie zagrywałem sie specjalnie ze znajomym ale pamiętam też że normalnie można go było zobaczyć na minimapie, gdzie jest a w grze działa system teleportów do konkretnych kapliczek więc nie powinno być problemu z odnalezieniem się. W tej odświeżonej wersji pewnie dadzą opcje grać do 4 graczy, bo teorytycznie mody w wer pc już na to pozwalały (chociaż zastanawia mnie jak wtedy działałby system dialogowy kamień-papier-nożyce). Edytowane 16 maja 2015 przez Dr.Czekolada 1 Cytuj
blantman 5 780 Opublikowano 16 maja 2015 Opublikowano 16 maja 2015 (edytowane) Fajnie że na pc też dostaniemy i to za darmo remaster z większą ilością audio. Będzie powód aby wrócić i dokończyć Edytowane 16 maja 2015 przez blantman Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 2 czerwca 2015 Opublikowano 2 czerwca 2015 (edytowane) Kirill Pokrovsky nie żyje ... http://pc.enklawanetwork.pl/news/8775-zmarl-kirill-pokrovsky/ Zasmucająca wiadomość - Pare kawałków z tych gier wbiło mi się w pamięć Edytowane 2 czerwca 2015 przez Dr.Czekolada Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 1 października 2015 Opublikowano 1 października 2015 premiera ma byc w pazdzierniku cos ktos wie? bo pogralbym juz w to Cytuj
Shen 9 695 Opublikowano 2 października 2015 Opublikowano 2 października 2015 Tyle ze premiera pod koniec pazdziernika. Jesli skoncze Transformers do tego czasu to łykam na premiere. Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 5 października 2015 Opublikowano 5 października 2015 27 października premiera, brałbym na premiere no ale zostanę pochłonięty przez H5 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 5 października 2015 Opublikowano 5 października 2015 Ja tam biorę na premierę. Dobre gierki trzeba wspierać a nie jakieś krasnale xD Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 5 października 2015 Opublikowano 5 października 2015 (edytowane) Gdybym miał plejstejszyn pewnie tak samo bym pisał ale h5 to bedzie mega goty wiec sam wiesz W sumie widzę ze cena jest niższa wiec moze sie skuszę odrazu Edytowane 5 października 2015 przez kubson Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.