No i właśnie dlatego pytam, czy ktoś już wie kiedy jest ten moment:)

ten moment jest w swiatyni gdzie uzywamy tego orba do chodzenia po scianach i sufitach, pod koniec jest rozwidlenie drog w gore i w prawo - trzeba isc najpierw w prawo, bo jak pojdziemy w gore to pojawia sie etap z ucieczka i juz nigdy nie wrocimy do tego miejsca, bo droga zostaje zablokowana.

Zauroczyłem sie w tej gierce a nie mam xboxa i mój laptop to nie ciągnie nawet Minecrafta. Musze zagrać na yt 

:facepalmz:

 

Jestem po pierwszym world evencie, przejście jego "zakończenia" zajęło mi jakąś godzinę ciągłych prób. W trakcie tej godziny przypomniałem sobie, jak kiedyś grało się w gry...

 

A muzyka w trakcie?

Szybsze bicie serca w momencie, gdy udało się przejść ciut dalej niż poprzednio, spocone, niemalże trzęsące się ręce...

Pamiętacie jeszcze takie uczucia w grach?

I reakcja po tym, jak w końcu się udało?

Na prawdę odzyskałem wiarę w tą branżę. Po raz kolejny dostaliśmy perełkę.

 

 

Inna sprawa to to, jak się ta gra sprzeda. Może nie podzieli losów np. Clover studia, lub innych firm, które krótko po zrobieniu nieśmiertelnych gier padały.

Edytowane 13 marca 201510 l przez Humulin

Wydaje mi się, że sprzedaje się chyba dobrze - Legends jest darmowe i ma 5,5 tys. ocen, a Ori jest dopiero 2 dni na rynku i już ma 2,8 tys. ocen na Marketplace.

Na Steamie tez chyab sobie dobrze radzi Pamietajmy ze to jest jednak mniejszy projekt wiec watpie aby MS spodziewal sie jakiejs kosmicznej sprzedazy

Obecnie 3k osób gra na steamie, co jest raczej słabym wynikiem zaraz po premierze, ale blacharze nie kupują takich gier

3001, bo właśnie zakupiłem. Zobaczymy, czy słusznie się tu zachwycacie.

Bardzo słusznie Ja dziś skończyłem, ode mnie 9+/10. Jedyny minus to długość, zebrałem prawie wszystkie znajdźki i trochę ponad 9h na liczniku. No i zglitchował mi się 1 aczek.

Właśnie przeszedłem motyw z

wodą, przed którą (pipi)my

 

Czy to był najtrudniejszy moment?

Ile oceniacie go w skali trudności?

Sa jeszcze 2 takie momenty

Wtedy doceniłem TV z niskim lagiem. Zrobiłem chyba na max 10 podejść. Na starym TV pewnie bym z godzinę siedział.

Gram od 40 minut. Wiedziałem, że będzie dobrze ale aż tak? To jest prześliczne, muzyka zabija. <Dumny Gracz>

To jeszcze nic nie widziałeś. Zabawa rozkręca się tak po ~ 2h i nabyciu dodatkowych umiejętności.

Mam taką nadzieję generalnie pierwsze wrażenie to jedno wielkie Woooow

Skończone..... PEREŁA wśród indyków!

Nie mam się do czego przyczepić, tutaj wszystko jest na tip top. Poziom trudności idealny, nie pamiętam już kiedy tyle razy zginąłem , speedruny dały mi w kość ale radocha po ich przejściu ogromna!

Wizualnie jest przepięknie, muzyka fenomenalna, świetne etapy gdzie trzeba ruszyć mózgownicą a nie tylko napindalać do wszystkiego co się rusza . Moja ocena 10/10. Z całego serca polecam!

W sumie ta gra to nie indyk, ale nvm.

 

 

Jestem gdzieś w połowie gry i bez rewelacji szczerze mówiąc.

Gra Arcade - tego okreslenia mi w tej generacji brakuje.

Edytowane 14 marca 201510 l przez hav3n

Mogliby wypuscic te gre w pudelku za 149zl i nie byloby pieprzenia o jakis indykach, bo ta gra jest lepiej zrobiona niz nie jedno AAA.

Jestem gdzieś w połowie gry i bez rewelacji szczerze mówiąc.

mało się strzela co?

wal się.

 

po prostu po ochach i achach spodziewałem się czegoś więcej niż schematu metroidvanii, który nie różni się zbytnio od tego co było w shadow complex, mark of the ninja, elysian tail czy insanely twisted shadow planet.

To bardziej chodzi o hmm artyzm? bieg w prawa, skakanie po platformach i strzelanie iskierkami było już w pierwszym Mario

Mimo pewnych podobieństw, to uważam, że Ori stoi dwa poziomy wyżej od gier wymienionych przez pogromcę Sebastiana Figaro.

Edytowane 15 marca 201510 l przez Humulin

Tak jak pisze Humulin.