Ori and the Blind Forest

[Gość _Be_]

Cieszą takie opinię bo gierka dla mnie najlepsza Metroidvania od czasów bo ja wiem... Metroida Fusion? I póki co nawet Hollow nie dorasta tej grze do pięt

[Hum 3 699]

Widzę bluberowi odpoczynek po informacji o śmierci konia w pewnej grze z PS2, która dostała już dwa remastery bardzo się przysłużył, chłop od razu gada z sensem i zachwala te gry, które na to zasługują. Szanuję jak 

[Sylvan Wielki 4 621]

36 minut temu, Ukukuki napisał:

Dopiero teraz ogrywam ten tytuł, zdecydowanie nie dostał tyle uwagi na ile zasługuje. Jak dla mnie jest to jedna z lepszych gier tej generacji. Mam dopiero ponad 3h na liczniku i jestem oczarowany.  Świetna animacja, grafika, tła. Udźwiękowienie również 10/10 tak samo jak kolorystyka. Do tego śmierć kompletnie nie frustruje tylko uświadamia ,że spokojnie możemy to zrobić jeszcze raz lepiej.

 

Lepiej późno, niż wcale.

Co do reszty - pełna zgoda. Ori jest jedną z pierwszych gier w jakie grałem na Xbox One. Wiedziałem, że skosztuję tej przygody zaraz po tym jak ogram Forzę i Sunset Overdrive (polecam). Niemniej nie miałem pojęcia, jak nieprawdopodobne wrażenie zdoła wywrzeć na mnie ten tytuł. Tak mi się całość spodobała (gra kompletna), że pomimo posiadania edycji cyfrowej, kupiłem również wersję pudełkową.



Niesamowita pozycja. Już sam wstęp robi wrażenie. To niebywałe, by gra tego typu niosła i to w pierwszych minutach zabawy, taki pokład emocji.
A cała reszta.... Ciężko jakąkolwiek wadę znaleźć (szczególnie w def. edit.). Gra wygląda, jak marzenie. Pomimo 4 lat na karku wciąż cieszy oczy.




Piękne animacje, cudowne tła. Muzyka - majstersztyk. No i sama rozgrywka jakże wspaniała i wymagająca zarazem. Osobiście jestem oczarowany tym co zaoferowało Ori and the Blind Forest To jest tytuł, w którym każdy element składowy zasługuje według mnie na najwyższe uznanie i maksymalna notę. Całościowo 40/40, bo nie wyobrażam sobie, by za jakikolwiek element (A/V, grywalność, całokształt) obniżyć ocenę. Ograłem wiele gier na tej generacji. Rożne platformy, różne gatunki, ale bohater tego tematu to jak dla mnie jedna z najlepszych gier ostatnich lat. Pomimo posiadania Xbox Game Pass nie ma opcji bym Ori and the Will of the Wisps nie kupił na premierę, a zapowiada się majstersztyk tej klasy co poprzedniczka. 

[Ukukuki 7 010]

Ja jeszcze dodam ,że do tej pory nie lubiłem elementów metroidvania  tak w tej grze jest to wykonany w cudny sposób. Kompletnie nie nuży wracanie w te same miejsca. Do tego wraz z zdobywaniem nowych umiejętności zmienia się trochę rozgrywka. Jest to z czasem co raz lepsze, wydaje ci się ,że się już lepiej poruszasz a tu proszę nowa umiejętność i jest jeszcze lepiej. Do tego nie ma takich rzeczy jak wybieranie czegoś z ekwipunku czy przełączanie się między umiejętnościami. Jest to zrobione w tak przyjemny i płynny sposób ,że zostawia daleko w tyle konkurencję. 

 

O gierce zdecydowanie było za cicho. Gdyby wydało to Nintendo to był by zaraz kwik w internecie ,że kolejny mesjasz. A to naprawdę jest genialna gierka. Gierka na pewno będzie w mojej topce platformówek życia. Bardzo miło się tym zaskoczyłem, zdecydowanie najlepsza nowa marka od Microsoftu w tej generacji. I zdecydowanie nie jest to poziom indyków, jeśli chodzi o wykonanie. Czuć spory budżet w tej gierce, nie tylko mamy tu świetne wykonanie ale też grafikę czy muzykę. 

[20inchDT 3 361]

Pierwsze przejście na hardzie za mną. Przepiękna gra pod każdym względem. Jak ktoś jeszcze nie grał, to koniecznie musi spróbować. Ktoś próbował robić speedruna dla achievementa? Dzisiaj zacząłem i po pierwszym evencie mam 51min. W kilku miejscach popełniłem błędy i nie wiem czy nie restartować, bo boję się, że w ognistych etapach najdłużej mi zejdzie.

[easye 3 377]

Tez kupiłem bardzo dawno temu na promocji i nawet nie wiem dlaczego po 4h skończyłem grac. Może w tamtym okresie miałem przesyt calakując nieco wcześniej Guacamelee. Zgadzam się ze wszystkim co zostało powiedziane - znakomicie przemyślana gra, z przepięknym światem, urzekającą muzyką do tego miejscami istny łamacz palcy. Jak ktoś jeszcze nie grał, to czym prędzej powinien to nadrobić!

Edytowane 13 czerwca 2019 przez easye

[20inchDT 3 361]

Wczoraj skończyłem drugie podejście do gry, które było speedrunem. Udało mi się przejść w trochę ponad 2h i jak sobie teraz pomyślę, że za pierwszym razem potrzebowałem 8h, to nie wiem na co ja zmarnowałem tyle czasu. No to teraz jeszcze zbiorę wszystkie śmieci na mapie, kupię wszystkie skille i zabieram się za "one life". Nie wiem jak ja to zrobię, bo zginąć w tej grze jest bardzo łatwo Fajnie, że druga część dopiero w lutym, to zdążę zatęsknić za tym kolorowym światem.

[easye 3 377]

Mi przejście zajęło jakieś 11-12h xD

[Gość suteq]

8h i nie wie co mu tyle zajęło. Mi pierwsze przejście tylko na 100% zajęło 20h.

[20inchDT 3 361]

Nie robiłem 100% za pierwszym razem. Zacząłem od hard i udało mi się zebrać po drodze do 79% (a może 74, nie pamiętam). Po ori zrobię przerwę na coś 3d i wezmę się za guacamelee albo hollow knighta. Btw. gdzieś wyczytałem, że przy zakupie DE dostaje się też podstawową wersję. Myślicie, że to wciąż aktualne? Może bym sobie kupił, żeby w przyszłości, jak mnie najdzie ochota na ori1, wbić drugiego calaka.

[Gość suteq]

Ja pamiętam, że jak kupowałem Definitive Edition na premierę to w bibliotece pojawiły mi się dwie ikonki: zwykła i DE. Obstawiam, że dalej tak jest ale pewności nie mam. 

Edytowane 18 czerwca 2019 przez suteq

[Ukukuki 7 010]

Ja jeszcze dodam ,że nawet jak ktoś nie lubi gier typu metroidvania to Ori i tak może podejść. Ja gier z tego gatunku nie trawię chociaż po pozytywnych opiniach i tak kupuję i później się odbijam. Tak było właśnie Hollow Knight za które się wziąłem po Ori bo wydawało mi się ,że ten typ gier mi zaczyna podchodzić xd I mimo tego ,że pograłem z 5h to gierka nie dla mnie i odstawiam na półkę. 

 

Gorąco polecam nawet osobą które tego gatunku gier nie trawią. Dla mnie Ori to 10/10. 

 

 

[Barbarian 0]

Niedawno zainteresowałem się tą grą dzięki temu tematowi. Całkowicie wsiąkłem, oprawa audio-wizualna jest mega, klimat wylewa się z ekranu.

W sumie już jestem pod koniec gry, dużo się ginie ale wyjątkowo mnie to nie frustruje

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Wredny 9 578]

Orientuje się ktoś, czy ta pudełkowa wersja Definitive Edition (wyszła chyba tylko w Stanach) ma w środku normalnie płytę z grą, czy wzorem Cuphead tylko kod na digital?

[devilbot 3 682]

Nawet jak ma płytę to gdzie ją sobie wsadzisz?

[Figuś 21 174]

W konsolę

[bluber 1 183]

1 godzinę temu, Wredny napisał:

Orientuje się ktoś, czy ta pudełkowa wersja Definitive Edition (wyszła chyba tylko w Stanach) ma w środku normalnie płytę z grą, czy wzorem Cuphead tylko kod na digital?

 

Ma płytę 

[Wredny 9 578]

Dzięki @bluber, kupione 

 

[Gość Rozi]

Jest tutaj jakiś point of no return? 

[kubson 3 189]

o ile dobrze pamietam to jest ale zaraz przed tym bedzie info typu we can't return once we go here czy cos w tych klimatach 

[sprite 1 788]

W oryginalnej wersji był. W definitive edition to naprawili i możesz już całą mapę wyczyścić po skończeniu gierki.

[Gość Rozi]

100% siadło w 8:40, więc bardzo spoko czas, gra nie jest rozwleczona i cały czas zaskakuje czymś nowym. Prawdziwa perełka

[Szymek 1 048]

Jak to siadlo...niemal 100 % w 15 h. Niemal bo zostala mi jedna czesc mapy do ktorej nie moge sie dostac bo blokuje fioletowy laser (wczesniej byl kamien, teraz kamienia nie ma xD)
Polecam serdecznie kazdemu. CUDO

[Shago 3 569]

To teraz dwójka ;). CUDO x2 

[Szymek 1 048]

26 minut temu, Shago napisał:

To teraz dwójka ;). CUDO x2 

Po godzinie gry absolutnie muszę się zgodzić. Co wydawało się niemożliwe po pierwszej części

Troszkę mnie uwiera ten laser. Pewnie jakieś jedyne miejsce gdzie nie można wrócić.