Pięknie się ta generacja rozkręca, niby ps4 bez gier a sprzedaje się wspaniale. Co to będzie jak te gry zaczną wychodzić?

Jeszcze większa masakra botów. 

 

 

Ale już się tak nie spinaj bo starego wysrasz.

Sila argumentow Zdunka No ale co sie dziwic - 110h w crapa na najgorszej konsoli jaka wyszla, bez comunity, headsetu, padzie za 10 zl z Chin bez trigerow jakos trzeba odreagowac! 

 

Nie mam PS4.

 

Bieda to nawet z Twoich postow wychodzi...

Edytowane 26 października 201410 l przez easye

Dominowal to xbox 360, rok po premierze bylo 10mln xboxow do 0 ps trojek. Teraz jest 2:1 dla ps4, wiec slabizna.

Jaki jest sens kupić Xboxa One mając PS4 i Vaio?

 

ziew kolejny post andrew o jakiś sprzedażowych dyrdymałach ciekawe gdzie był jak x360 się dobrze sprzedawał ah tak zapomniałem sam był xbotem

 

Dominacja PS4 jak kiedyś ps2.

Kiedy Ty się nauczysz, że PS2 miało gry(po roku wyszła taka megatona jak GTA 3 jako ex), a PS4 nie ma więc nie ma tu mowy o podobnej dominacji.

 

Jeśli coś sprzedaje się 6 razy lepiej od swojego pierwszego konkurenta i 3 razy lepiej od swojego drugiego konkurenta to można mówić o dominacji. O gry nie musisz się martwić bo w przeciwieństwie do microsoftu sony posiada ogromną liczbę developerów first party i nie musi kupować czasowych exów.  

W 2015 roku ps4 zmiażdży exami konkurencje.

Idz odrobic zadanie z matmy, bo 290 to nie jest 3x wiecej od 130, brakuje 100k synku.

Dominacja PS4 jak kiedyś ps2. 

 

Mówię o dominacji sony

 

PS4 już dominuje tak samo jak kiedyś PS2. Wystarczy popatrzeć na sprzedaż gdzie PS4 ma w tym roku 60% rynku, mimo braku gier. 

 

 

Dominacja PS4 podobna do PS2. 

 

Przed powtórką  czasów dominacji sony jak z ps2.

 

dominacja kochanego sony jak za czasów ps2.

 

Dominacja sony jak za czasów ps2 wróciła

 

Dlatego że PS4 już wygrało i dominuje jak ps2

 

Ten temat jest o dominacji PS4 jak za czasów PS2, chłopcze

 

PS4 dominuje jak kiedyś  PS2 

 

Lata dominacji sony  na rynku konsol stacjonarnych wróciły.

 

Dominacja Sony jak za czasów ps2 wróciła

 

 

Niech ktoś mu wklei tą listę gier z początków egzystencji drugiej plejstacji. Klapek chyba nadal myśli, że gówno obesrane (PS4) ma jakikolwiek start do PS2.

Cos duzo tej dominacji ... ale nie tak duzo jak stability update'ow do PS4 <badum tss>

 

@Exact

 

To blad jest ponoc

 

Niektórzy z tego tematu muszą troszeczkę odpocząć od tych wirtualnych bijatyk i lasek o imieniu .jpg bo im się w głowach miesza.

Edytowane 26 października 201410 l przez Zdunek

Czas na masakrację easye przed snem

 

Problem z Destiny to maja glonie fanatycy HALO (Ci sami dla ktorych wszytsko doookolwa jest gown(pipi)m od Killzona, Tytana, Coda, BF'a i innych), pseudo fani X'a, badz Ci ktorzy nie grali... Przestan tez Don ciagle powtarzac, ze wszytsko jest krokiem wstecz, bo akurat Destiny w kooperacji > wszytskie czesci HALO. Nie mowiac juz o 1 Raidzie przy ktorym w 6ciu na HARD spedzilismy wiecej godzin niz zaliczajac Legendarny poziom trudnosci w kazdej z czesci HALO. Multi moze sie nie podobac super pro skilolowym graczom, nie zmienia to jednak faktu, ze gra sie przyjemnie i mimo calego hajtu Bungie udalo sie i tak bardzo fajnie to wszytsko zrownowazyc, 6 klas, specjaly, mase pukawek i uzbrojenia o calkowicie roznych statystykach, nad balansem wciaz pracuja, podobnie jak nad trybami. Start do trylogi maja swietny.

 

Po kolei

 

 

Problem z Destiny to maja glonie fanatycy HALO (Ci sami dla ktorych wszytsko doookolwa jest gown(pipi)m od Killzona, Tytana, Coda, BF'a i innych),

 

Może dlatego że targetem gry byli też fanatycy Halo i oceniają Destiny pod kątem innych tworów Bungie?

 

 

pseudo fani X'a, badz Ci ktorzy nie grali...

 

Ja jestem pseudo fanem X'a? Ja tru lofciam xboxa. I gram w Destiny.

 

 

akurat Destiny w kooperacji > wszytskie czesci HALO.

 

Nawet w tym nie bo co-op jest w Halo na 4 osoby, w Destiny na 3, jedynie raid jest wyjątkiem.

 

 

Nie mowiac juz o 1 Raidzie przy ktorym w 6ciu na HARD spedzilismy wiecej godzin niz zaliczajac Legendarny poziom trudnosci w kazdej z czesci HALO.

 

O czym to świadczy? W Halo Legendary polegało nie na tym że była tona przeciwników ale na tym, że jeden Elite bił na głowę inteligencją niż stado Goblinów z Destiny. Raid polega głównie na godzinnym napjerdalaniu w spust bez żadnej większej taktyki niż pomyślunku, od czasu do czasu zapodając bulletsponge bossa i tanie motywy jak etap z Gorgonem. I zadaj sobie pytanie - czy rzeczywiście tyle czasu byś spędził grając raida w Destiny gdyby nie to że w trakcie całego przejścia nie wypada loot który cię interesuje.

 

 

Multi moze sie nie podobac super pro skilolowym graczom, nie zmienia to jednak faktu, ze gra sie przyjemnie i mimo calego hajtu Bungie udalo sie i tak bardzo fajnie to wszytsko zrownowazyc

 

jak zrównoważyć jak sam dzisiaj wrzuciłeś na fejsbuka gameplay ze snajperką z ogromnym rate of fire i surosem który kosi wszystkie inne auto rifle. Nic tu nie jest zrównoważone poza dmg broni, cała reszta statystyk a przede wszystkim zdolności jest niewyrównana i typek który zaczyna nie ma szans z gościem o lvlu 25+, chyba że ten drugi jest osłem. Nabijasz sobie supera, i pjerdolniesz hulk smasha, potem idziesz za róg i sam dostajesz plombę od tytana albo granat warlocka i już po tobie, tutaj nic nie jest zrównoważone i gra promuje tanie zagrywki. Żeby tutaj był zachowany balans to powinni usunąć zdolności i dać każdemu scout rifle.

 

6 klas, specjaly, mase pukawek i uzbrojenia o calkowicie roznych statystykach

 

No to jest właśnie to o czym mówię, specjale niszczą tę grę bardziej niż armor lock z Halo Reach, a z tą masą pukawek to nie przesadzaj bo chyba każdy z ostatnich codów miał ich więcej: w Destiny jest pulse rifle, hand cannon, auto rifle, scout rifle, snajperka, szotgun, fusion rifle, rakietnica i CKM, różnią się między sobą tylko kosmetyką i kolorem (poza egzotykami).

 

 

nad balansem wciaz pracuja,

 

Pracować nad balansem w tej grze to tak jakby rząd miał pracować nad rozwiązaniem problemu górnictwa - nie da się tu już nic poprawić, najlepszym sposobem byłoby rozyebanie wszystkiego i postawienie fundamentów od nowa.

 

 

Start do trylogi maja swietny.

 

Żeby był świetny start do trylogii to trzeba było jakoś zakreślić uniwersum pierwszym tytułem, a Destiny jest puste jak bęben fabularnie. Dla tych, którzy grę kupili m.in. dla fabuły i uniwersum Bungie przez całą kampanię mówi jedno wielkie PIERDOL SIĘ FRAJERZE CO MYŚLAŁEŚ ŻE TO BĘDZIE KOLEJNE HEHE HALO? - zapisane boldem i capsem.

 

Dorbanoc.

Cos duzo tej dominacji ... ale nie tak duzo jak stability update'ow do PS4 <badum tss>

 

@Exact

 

To blad jest ponoc

 

Wiem, widziałem tego tweeta, ale i tak myślę że nie jest to błąd.

Fani Sony już ściągają sterowniki do swoich zintegrowanych grafik.

Kupuja nowe laptopy za 4k, zeby czasami nie kupic xboxa.

Ten moment, kiedy ex xboxa który do tej pory był gó.wnem obesranym dla gimbów, dostając szansę wydania na PC staje się w jednym momencie argumentem za kupnem SONY WAJO i ogrania wersji na STEM - urocze, za każdym razem.

 

Hej klapiszcza co sądzicie o ryse i dr3, ograne?

Po czym grają w Bugfiielda 4 za 250 zł na PS4 w 900p.

 

BEKA

Czy to prawda, że DC sprzedaje się lepiej od Horizon 2? Przecież Donatan zapewniał, że tak nie będzie.

 

Koperek, gdzie jest teraz Twój bóg (czyt. Amazon. Oczywiście UK)?

 

Hej klapiszcza co sądzicie o ryse i dr3, ograne?

 

Szkoda czasu na te średniaki.

Ten moment, kiedy ex xboxa który do tej pory był gó.wnem obesranym dla gimbów, dostając szansę wydania na PC staje się w jednym momencie argumentem za kupnem SONY WAJO i ogrania wersji na STEM - urocze, za każdym razem.

 

Hej klapiszcza co sądzicie o ryse i dr3, ograne?

 

Źle na to patrzysz : nikt nie liczy na wersje na PC, żeby w nie grać, tylko żeby była kolejna już okazja do beki z Xbona (tym razem z utraty exów).

Czy to prawda, że DC sprzedaje się lepiej od Horizon 2? Przecież Donatan zapewniał, że tak nie będzie.

Koperek, gdzie jest teraz Twój bóg (czyt. Amazon. Oczywiście UK)?

2 przeinaczenia nicków w jednym poście. No no.

Życie na krawędzi... To mnie kręciło, i to mnie zgubilo.

 

Ten moment, kiedy ex xboxa który do tej pory był gó.wnem obesranym dla gimbów, dostając szansę wydania na PC staje się w jednym momencie argumentem za kupnem SONY WAJO i ogrania wersji na STEM - urocze, za każdym razem.

 

Hej klapiszcza co sądzicie o ryse i dr3, ograne?

 

Źle na to patrzysz : nikt nie liczy na wersje na PC, żeby w nie grać, tylko żeby była kolejna już okazja do beki z Xbona (tym razem z utraty exów).

 

 

Jeżeli ex jest gó.wniany to z czego beka? Konsekwencja i logika u klapów - nie stwierdzono.

 

 

 

Czy to prawda, że DC sprzedaje się lepiej od Horizon 2? Przecież Donatan zapewniał, że tak nie będzie.

Koperek, gdzie jest teraz Twój bóg (czyt. Amazon. Oczywiście UK)?

2 przeinaczenia nicków w jednym poście. No no.

 

 

kliknięte tam gdzie trzeba.

Czas na masakrację easye przed snem

 

Problem z Destiny to maja glonie fanatycy HALO (Ci sami dla ktorych wszytsko doookolwa jest gown(pipi)m od Killzona, Tytana, Coda, BF'a i innych), pseudo fani X'a, badz Ci ktorzy nie grali... Przestan tez Don ciagle powtarzac, ze wszytsko jest krokiem wstecz, bo akurat Destiny w kooperacji > wszytskie czesci HALO. Nie mowiac juz o 1 Raidzie przy ktorym w 6ciu na HARD spedzilismy wiecej godzin niz zaliczajac Legendarny poziom trudnosci w kazdej z czesci HALO. Multi moze sie nie podobac super pro skilolowym graczom, nie zmienia to jednak faktu, ze gra sie przyjemnie i mimo calego hajtu Bungie udalo sie i tak bardzo fajnie to wszytsko zrownowazyc, 6 klas, specjaly, mase pukawek i uzbrojenia o calkowicie roznych statystykach, nad balansem wciaz pracuja, podobnie jak nad trybami. Start do trylogi maja swietny.

 

Po kolei

 

 

Problem z Destiny to maja glonie fanatycy HALO (Ci sami dla ktorych wszytsko doookolwa jest gown(pipi)m od Killzona, Tytana, Coda, BF'a i innych),

 

Może dlatego że targetem gry byli też fanatycy Halo i oceniają Destiny pod kątem innych tworów Bungie?

 

 

pseudo fani X'a, badz Ci ktorzy nie grali...

 

Ja jestem pseudo fanem X'a? Ja tru lofciam xboxa. I gram w Destiny.

 

 

akurat Destiny w kooperacji > wszytskie czesci HALO.

 

Nawet w tym nie bo co-op jest w Halo na 4 osoby, w Destiny na 3, jedynie raid jest wyjątkiem.

 

 

Nie mowiac juz o 1 Raidzie przy ktorym w 6ciu na HARD spedzilismy wiecej godzin niz zaliczajac Legendarny poziom trudnosci w kazdej z czesci HALO.

 

O czym to świadczy? W Halo Legendary polegało nie na tym że była tona przeciwników ale na tym, że jeden Elite bił na głowę inteligencją niż stado Goblinów z Destiny. Raid polega głównie na godzinnym napjerdalaniu w spust bez żadnej większej taktyki niż pomyślunku, od czasu do czasu zapodając bulletsponge bossa i tanie motywy jak etap z Gorgonem. I zadaj sobie pytanie - czy rzeczywiście tyle czasu byś spędził grając raida w Destiny gdyby nie to że w trakcie całego przejścia nie wypada loot który cię interesuje.

 

 

Multi moze sie nie podobac super pro skilolowym graczom, nie zmienia to jednak faktu, ze gra sie przyjemnie i mimo calego hajtu Bungie udalo sie i tak bardzo fajnie to wszytsko zrownowazyc

 

jak zrównoważyć jak sam dzisiaj wrzuciłeś na fejsbuka gameplay ze snajperką z ogromnym rate of fire i surosem który kosi wszystkie inne auto rifle. Nic tu nie jest zrównoważone poza dmg broni, cała reszta statystyk a przede wszystkim zdolności jest niewyrównana i typek który zaczyna nie ma szans z gościem o lvlu 25+, chyba że ten drugi jest osłem. Nabijasz sobie supera, i pjerdolniesz hulk smasha, potem idziesz za róg i sam dostajesz plombę od tytana albo granat warlocka i już po tobie, tutaj nic nie jest zrównoważone i gra promuje tanie zagrywki. Żeby tutaj był zachowany balans to powinni usunąć zdolności i dać każdemu scout rifle.

 

6 klas, specjaly, mase pukawek i uzbrojenia o calkowicie roznych statystykach

 

No to jest właśnie to o czym mówię, specjale niszczą tę grę bardziej niż armor lock z Halo Reach, a z tą masą pukawek to nie przesadzaj bo chyba każdy z ostatnich codów miał ich więcej: w Destiny jest pulse rifle, hand cannon, auto rifle, scout rifle, snajperka, szotgun, fusion rifle, rakietnica i CKM, różnią się między sobą tylko kosmetyką i kolorem (poza egzotykami).

 

 

nad balansem wciaz pracuja,

 

Pracować nad balansem w tej grze to tak jakby rząd miał pracować nad rozwiązaniem problemu górnictwa - nie da się tu już nic poprawić, najlepszym sposobem byłoby rozyebanie wszystkiego i postawienie fundamentów od nowa.

 

 

Start do trylogi maja swietny.

 

Żeby był świetny start do trylogii to trzeba było jakoś zakreślić uniwersum pierwszym tytułem, a Destiny jest puste jak bęben fabularnie. Dla tych, którzy grę kupili m.in. dla fabuły i uniwersum Bungie przez całą kampanię mówi jedno wielkie PIERDOL SIĘ FRAJERZE CO MYŚLAŁEŚ ŻE TO BĘDZIE KOLEJNE HEHE HALO? - zapisane boldem i capsem.

 

Dorbanoc.

Grałeś więcej jak 100h? Bo jak tak to nie możesz oceniać.

Jaka masakracja klaperstwa na dobranoc. Good job.