HUEHUEHUE

No nie sądziłem, że ktoś będzie szukał plusów w mniejszej ilości trawy w GTA na XO...

Na dwóch górkach w GTA V na Xone jest taka sraka:

 

 

Natomiast normalnie w innych miejscach wygląda to tak:

 

 

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Maciomaniak

CWOFF

Panowie, nie mam pojęcia o programowaniu wcale, ale to nie jest tak ze gry robią sie co raz bardziej zaawansowane, przez co pisanie kodu do Far Cry jest bardziej złożone niz gry pisanej pod PSX a to na logikę przekłada sie na więcej zgrzytów i powstawanie bugow?

CWON

CW off-topic:

Kodowanie zawsze będzie narażone na bugi, betatesterzy rzadko wszystko wyłapią, dlatego nie ma gier wolnych od bugów (swoją drogą na psx było też sporo gier z bugami, które zawstydzają dzisiejsze). Terminy gonią poza tym. Opóźnienie kilkumiesięczne to spora suma, szczególnie gdy team duży.

 

Nie zgodzę się za to, że pisanie gier na psx było łatwiejsze, było mniej więcej porównywalne z tym dzisiejszym.  (Ps2 było trudniejsze, o ps3 lepiej nie wspominać).

 

Teraz gry są dużo większe po prostu, więcej assetów, npc itd. pod tym względem różnią się przedewszystkim  Kiedyś większe gry były narażone na to samo. Buggerfall to idealny przykład (no ale z drugiej strony Bethesda to tytanami programowania nigdy niebyli). Pierwsze Hitmany też sporo za uszami miały (clliping, zapadanie się w podłoże etc.)  O pierwszych GTA 3D nie wspominając.

 

end OT.

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Hendrix

Maciu, nigdy nie wiesz czy w ten drugiej miejscowce na PS4 nie przeplywa Amazonka.

Maciu, nigdy nie wiesz czy w ten drugiej miejscowce na PS4 nie przeplywa Amazonka.

 

No nie

 

A teraz jeszcze znalazłem w sieci taki zapisek:

 

(...) remastered version of Rokstar’s best-selling video game looks like while running on the PlayStation 4 and Xbox One consoles. Initial analysis shows that while both the game performs very similarly on the consoles, though there are some scenes where Xbox One version takes the lead with better level of detail and lighting.

 

 

Jakieś brednie

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Maciomaniak

Natomiast normalnie w innych miejscach wygląda to tak:

 

 

 

 

a normalnie w wersji PS4 wygląda to tak:

 

 

także z czym do ludzi. 

Na dwóch górkach w GTA V na Xone jest taka sraka:

 

 

Natomiast normalnie w innych miejscach wygląda to tak:

 

 

 

Harm was done i niestety już przeje.bane do końca życie

 

Beczka sonowcy-wyścigowcy i już pierwszy Far Cry 4 na PT wylądował

a normalnie w wersji PS4 wygląda to tak:

 

 

także z czym do ludzi. 

 

Zgubić się tu można, nic ciekawego

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Maciomaniak

wy sobie zapalcie jakas herbatke na uspokojenie - bo ktos jakas gre sprzedaje, ostatnio przy PES2015 tez byla beka ze falszywy mesjasz od botow i ze "wysypalo ofertami na pchlim" bo pojawily sie 3 (słownie: trzy) oferty: moja (sprzedaje bo wyroslem ze sportowych choc gra super) , kopii zwanej potoczą recenzencka (czyli ktos ma dojscie do takich i chce zarobic) i jeszcze kogos

 

KOSMOS TRAGEDIA KONIEC SWIATA SWIAT NIE BEDZIE

 

a normalnie w wersji PS4 wygląda to tak:

 

 

 

także z czym do ludzi.

Zgubić się tu można, nic ciekawego

W dodatku samo się gra...

 

Nikt póki co nie wspominał, że ND przy przejściu na nową generację zawsze tworzyli nowe IP: PSX - Crash, PS2 - J&D, PS3 - Uncharted, TLoU. To ostatnie wszystko już też na PS4, więc logiczne byłoby pójście właśnie kierunku tej serii. Stąd stwierdzenie, że ciągnięcie dalej Uncharted może być bardziej skokiem na łatwą kasę. Tymbardziej, że ich nowe IP zawsze spotykały się z ciepłym przyjęciem przez graczy, a póki co cisza w temacie.

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Humulin

 

 

a normalnie w wersji PS4 wygląda to tak:

 

 

 

także z czym do ludzi.

Zgubić się tu można, nic ciekawego

W dodatku samo się gra...

 

 

Ta... Nie to, co Gearsy w singlu, gdzie skacze się od osłony do zasłony i używa dwóch spustów.

moja (sprzedaje bo wyroslem ze sportowych choc gra super)

 

Jak można "wyrosnąć" z gier sportowych? Do tej pory było odwrotnie, sami dojrzali faceci z jajami mają na tyle cierpliwości by w to grać i yebać tych wszystkich małolatów.

fifa nie ma glebi gameplayu, a w pesie mnie za bardzo wnerwia przenikanie pilki - nie mam juz cierpliwosci do tego

@Maciomaniak

 

Nie wiem czy ma dokladnie Ficus to co ja na mysli (tak, ja sprzedalem trzecia kopie) ale podobnie - gram 5x w tygodniu na realnym boisku, trzepie na weekend C+ i w tyg. LM/LE, ale pilka konsolowa zwyczajnie przestala mnie bawic. O ile nerdowalem przy ISS/PES czy jezdzilem po Polsce wygrywajac turnieje w FIFE, tak przy nowym PESie i FIFIE stwierdzilem, ze gierki pilkarskie dzieli jeszcze za duza przepasc od chocby zblizenia sie nieco do realnej pilki, zeby w nie grać z pasja. Moze kogos dalej to jara, ale mnie irytuja plastikowe zachowania i mega nierealizm w porownaniu z prawdziwym boiskiem i sytuacjami na nim. Mysle, ze o to tu moze chodzic, a przynajmniej chodzilo w moim przypadku.

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Gość

 

 

 

 

 

a normalnie w wersji PS4 wygląda to tak:

 

 

 

także z czym do ludzi.

Zgubić się tu można, nic ciekawego

W dodatku samo się gra...

Ta... Nie to, co Gearsy w singlu, gdzie skacze się od osłony do zasłony i używa dwóch spustów.

Z tą różnica, że w Uncharted może grać cała rodzinka w niedzielę po obiedzie siedząc na kanapie, a w Gyrosach zakładasz headset i łoisz z trzema postrzeleńcami do 3.52 w nocy.

 

Wolę tą drugą opcję.

@Maciomaniak

 

Nie wiem czy ma dokladnie Ficus to co ja na mysli (tak, ja sprzedalem trzecia kopie) ale podobnie - gram 5x w tygodniu na realnym boisku, trzepie na weekend C+ i w tyg. LM/LE, ale pilka konsolowa zwyczajnie przestala mnie bawic. O ile nerdowalem przy ISS/PES czy jezdzilem po Polsce wygrywajac turnieje w FIFE, tak przy nowym PESie i FIFIE stwierdzilem, ze gierki pilkarskie dzieli jeszcze za duza przepasc od chocby zblizenia sie nieco do realnej pilki, zeby w nie grać z pasja. Moze kogos dalej to jara, ale mnie irytuja plastikowe zachowania i mega nierealizm w porownaniu z prawdziwym boiskiem i sytuacjami na nim. Mysle, ze o to tu moze chodzic, a przynajmniej chodzilo w moim przypadku.

 

Znam wielu piłkarzy czy osób, które z piłką związały swoje życie, z jedną z nich teraz nawet współpracuje, ale z taką opinią jak ta powyższa spotykam się dopiero pierwszy raz. Zwykle każdy z nich te FIFY/PESy uwielbia po prostu.

Ja rowniez znam wiele osob grajacych na nizszych i wyzszych poziomach i niektorzy po prostu nie potrafia sie bawic w gierki sportowe, bo denerwuja ich zachowania kompletnie z czapy w porownaniu z boiskowymi i ograniczenia w grze, ktorych na boisku nie ma. Jak widac zależy wszystko.

 

Druga sprawa to to ile takie osoby na serio graja, bo wielu ludzi pyknie sobie na obozie kilka partyjek, bo maja za darmoszke czy zagra lacznie 3 godz w tygodniu. W takim wymiarze tez sobie moge w PESa nadal grac, ale cenie sobie moje 2 stowki, ktore moge np na FC4 wydać.

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Gość

wy sobie zapalcie jakas herbatke na uspokojenie - bo ktos jakas gre sprzedaje, ostatnio przy PES2015 tez byla beka ze falszywy mesjasz od botow i ze "wysypalo ofertami na pchlim" bo pojawily sie 3 (słownie: trzy) oferty: moja (sprzedaje bo wyroslem ze sportowych choc gra super) , kopii zwanej potoczą recenzencka (czyli ktos ma dojscie do takich i chce zarobic) i jeszcze kogos

 

KOSMOS TRAGEDIA KONIEC SWIATA SWIAT NIE BEDZIE

 

No, ale pes to fałszywy mesjasz - Dave Czezky tak mówi a on się zna. Zresztą warcholstwo nie doceniające RE4 jeszcze ma czelność pozować za jakiegoś guru sonoklapków tfu.

 

Tylko xbox tylko wyższa kultura konsolowości

 

Edytowane 19 listopada 201410 l przez _Be_

Kupiłem świadomie XOne jutro po pracy go odbiore(jeśli sklep nie zyebie dostawy) i mam wyebane na skoszoną trawę w GTAV. 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tylko xbox.

Xbox Live dzialal wczoraj jak PSN... az dwa razy sprawdzalem czy przez przypadek nie wlaczylem zlej konsoli. Nie dalo sie ani friendsow zaladowac, ani do gry dolaczyc. Nawet piny nie dzialaly... zreszta azure tez ponoc lezalo i kwiczalo. Cloud my ass

Ale to była kwestia dwóch-trzech godzin. Siedziałem całą noc, do 6:30 rano i Live się skichał jakoś po 3:00, ale po 5:00 wszystko wróciło do normy

No-life.

Narzekacie na remastery, a tak się składa, że największym z nich jest xbone. Lekko podrasowana wersja sztucznie uśmierconego x360, której jedyną zaletą, jakiej można się na siłę doszukać, są wibracje pod spustami pada 

 

Nie wiem co gorsze i bardziej rakotwórcze, wspieranie głupisoftu i ea preorderami czy wywalanie 1700 zł na wibracje pod triggerami.

Narzekacie na remastery, a tak się składa, że największym z nich jest xbone. Lekko podrasowana wersja sztucznie uśmierconego x360, której jedyną zaletą, jakiej można się na siłę doszukać, są wibracje pod spustami pada 

 

Nie wiem co gorsze i bardziej rakotwórcze, wspieranie głupisoftu i ea preorderami czy wywalanie 1700 zł na wibracje pod triggerami.

stwierdzil chlopak ktory xbone widzial za szybka w saturnie.

 

 

 

Ale to była kwestia dwóch-trzech godzin. Siedziałem całą noc, do 6:30 rano i Live się skichał jakoś po 3:00, ale po 5:00 wszystko wróciło do normy

 

Te 2-3godz wypadly akurat miedzy 7-10pm mojego czasu... nie kazdy moze siedziec cala noc i grac. Serwis ma dzialac 24/7

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Zeratul