Znanie kilku gier na wylot nie czyni z nikogo znawcy gamingu, jak ktos nie gra w rozne gry to (pipi) wie o grach. Jakim autorytetem growym jest mistrz swiata w fife, jak w nic innego nie gra? Niech sobie siedzi ze swoimi fifcami i nie udaje znawcy calej branży.

 

RE4 to symbol. Symbol upadku serii, która wyznaczyła nowy gatunek gier. Serii, która po wydaniu Resident Evil 2 stała się symbolem nowych czasów, symbolem świetności konsol, sięgnięcia po wspaniałe ideały graczy - wyzwania, poziom trudności, postacie, lokacje, przeciwnicy - gordżys. RE4 to był istny pocisk w twarz bo miał być tchnieniem nowego w stworzony przez niego samego gatunek, a okazał się ledwie pif-pafową strzelanką. Tym bardziej dziwi mnie, że Ty bluber tak pięknie łykasz radość z RE4, gdzie tutaj jawisz się jako orędownik oryginalności i krytyk pif-pafów. Ale w RE4 w wiosce strzelanka papu tak? Masz pretensje do easye a wygląda na to, że między jedną a druga pikselozą jednak strzelanki smakują

 

prawie udaru dostałem od tych bredni

 

residenty nigdy nie były horrorami, tylko siermiężnymi strzelankami z upośledzoną kontrolą nad postacią, czwórka to zmieniła i dodała element, który kopiuje teraz każda strzelanka tpp - widok znad ramienia przy celowaniu, do tego genialny patent z qte w cutscenkach

 

serio miej honor i godność człowieka

 

wszystkie te stare residenty powychodziły na pecety, więc jaki z tego symbol świetności konsol?

Edytowane 19 listopada 201410 l przez golab

Mam wrażenie że plusujecie Waldka na złość Bluberowi. O RE4 nie chce mi się kłócić. Za chwilę 10-lecie, będzie czas na fachową debatę. RE4 to wzór idealnej grywalności. Capcom wyczarował ideał i swoje szczytowe osiągnięcie.

Edytowane 19 listopada 201410 l przez aux

Znanie kilku gier na wylot nie czyni z nikogo znawcy gamingu, jak ktos nie gra w rozne gry to (pipi) wie o grach. Jakim autorytetem growym jest mistrz swiata w fife, jak w nic innego nie gra? Niech sobie siedzi ze swoimi fifcami i nie udaje znawcy calej branży.

Tak samo jesli ktoś liźnie multiplayera w grze w której noobem jest osoba która wygrała 100godzin nie powinna sie wypowiadać o tej grze, bo to czy Battlefield 4 jest dobra gra wiedza zapaleni gracze i Ci co spędzają z gra setki godzin a nie jakiś random bluber czy zeratul.

Znanie kilku gier na wylot nie czyni z nikogo znawcy gamingu, jak ktos nie gra w rozne gry to (pipi) wie o grach. Jakim autorytetem growym jest mistrz swiata w fife, jak w nic innego nie gra? Niech sobie siedzi ze swoimi fifcami i nie udaje znawcy calej branży.

 

ale mistrzowi świata w Fifie daleko, bardzo daleko do janusza gejmingu. 

 

 

 

genialny patent z qte w cutscenkach

 

 

golab napisz jeszcze, że RE4 to najlepszy RE w serii. 

Edytowane 19 listopada 201410 l przez waldusthecyc

Mam wrażenie że plusujecie Waldka na złość Bluberowi.

Wydało sie.

 

golab napisz jeszcze, że RE4 to najlepszy RE w serii. 

 

nie wiem czy najlepszy resident, ale na pewno najlepsza gra pod względem gameplayu

w BC2 łącznie z Vietnamem mam blisko 300h - idźcie mnie spalić mierne, xbockie każuale

Najlepsze multi ostatniej generacji. Kusi mnie ostatnio żeby znowu zainstalować.

 

 

Resident Evil skończylo się na 3:Nemesis.

Fix'd

 

Zero ostatni dobry RE w starym stylu.

RE4 zapoczątkowało pifpaf, gra moze i fajna, ale go.wniany Resident.

Edytowane 19 listopada 201410 l przez Guernica

http://youtu.be/uZU0g7edxuI

 

definicja gameplayu kurtyzano. oby więcej takich gier c'nie bluber?

 

Battlefield to dziesiątki godzin przegadanych i przegranych z fajnymi ziomkami już od czasów Bad Company 1. Multum zabawy, wbijania hardcorowych wyzwań, nocnych rozmów, meczy z klanami/ekipami z innych krajów, trollowania ludzi itp. No ale jasne - heheszki bo w battlefielda gra press x to detonate. Stary, ja nie pamiętam ŻADNEGO single'a z ŻADNEJ części BF, ale do dziś pamiętam zmianę damage snajperek względem odległości w BC2, więc co Ty mi tu pyerdolisz.

 

Jakie to jest smutne i zalosne... 200h w Battlefield i zapamietuje noce rozmowy z ziomami.

no nie dadzą w spokoju obejrzeć filmika, skurwysyny jebane!

 

to musiało być traumatyczne dla amatorów cinematic expierence

Neogaf nie zwalnia.

Ojej no ale RE4 miał jednak mnóstwo czystego gameplayu i naprawdę fajny system strzelania z kopnietą w prawo kamerą z której korzystają gierki tpp single i multi po dziś dzień, począwszy od Gearsów i Dead Space, po RDR, a na wspomnianym TLOU kończąc. Ten ostatni zresztą w singlu odbiera pełną kontrolę postaci bardziej niż RE4.

 

Mówcie co chcecie, ale ogrywany przy pełnej immersji RE4 potrafił miejscami zaszczuwać. Szkoda że czasami uciekał w zbyt dużo pipaf, ale sam w sobie był przefajną gierką. To nie wina jego Mikami, że jego następcy skoncentrowali się na jego najbardziej nastawionych na akcję motywach, zapominając o pozytywach "czwórki". Klimat wioski nocą, barykadowanie się niczym w Nocy Żywych Trupów, bydlak z piłą, Regeneratorzy na zawsze w moim serduszku.

Ojej no ale RE4 miał jednak mnóstwo czystego gameplayu i naprawdę fajny system strzelania z kopnietą w prawo kamerą z której korzystają gierki tpp single i multi po dziś dzień, począwszy od Gearsów i Dead Space, po RDR, a na wspomnianym TLOU kończąc. Ten ostatni zresztą w singlu odbiera pełną kontrolę postaci bardziej niż RE4.

 

Mówcie co chcecie, ale ogrywany przy pełnej immersji RE4 potrafił miejscami zaszczuwać. Szkoda że czasami uciekał w zbyt dużo pipaf, ale sam w sobie był przefajną gierką. To nie wina jego Mikami, że jego następcy skoncentrowali się na jego najbardziej nastawionych na akcję motywach, zapominając o pozytywach "czwórki". Klimat wioski nocą, barykadowanie się niczym w Nocy Żywych Trupów, bydlak z piłą, Regeneratorzy na zawsze w moim serduszku.

Gdyby tylko nie trzeba było być niańką, to pewnie re4 byłoby jedną z moich ulubionych gier, tak to przestałem grać gdzieś w połowie, ale cholera muszę ponownie podejść do tej giery, bo uwielbiam gunplay, system upgrade'ów, cutscenki i atmosferę.

 

 

No i na ng+ ashley można dać zbroję i jest nieśmiertelna, tak? Marzy mi się taki playthrough.

Edytowane 19 listopada 201410 l przez mate5

Dokończ gierkę, warto. Zbroję dla Ashely odblokujesz przechodząc Separate Ways.

Ojej no ale RE4 miał jednak mnóstwo czystego gameplayu i naprawdę fajny system strzelania z kopnietą w prawo kamerą z której korzystają gierki tpp single i multi po dziś dzień,

.

Tutaj możemy od biedy polemizować, jednak nie mogę im wybaczyć takiego upadku serii. Gdzies do połowy gry miałem nadzieje ze to sie zmieni, ze to tak tylko cześć gry itp. Kolejne odsłony z numerami 5 i żyrafą z blowjobem idące dalej za gameplayowym ciosem tylko ostatecznie dobiły markę.

Efektem tego jest sytuacja, ze na wieść o remasterze RE ludzie dostają spazmów radości próbując szybko zapomnieć o poprzednich wyskokach serii, a najwyższe noty dostaje dodatek DLC mocno wracający do lat świetności serii.

RE4 jest przeciez genialne, nie jako horror ale jako gra akcji - dluga, z masa sekretow, z epicka grafa, z super miejscowkami, z super walkami z bossami - no w swoim czasie imo ta gra wyprzedzila epoke, jedyny jej minus to ta durna laska do nianczenia ale i tak bylo lepiej niz RE5 gdy nie pomaga nam zywy gracz

<----------------

Była już beka z tego, że patch do kolekcji Magdy Gessler został opóźniony?

 

 

A software update, planned to solve many of the matchmaking problems that have hampered Halo: The Master Chief Collection, has been delayed.

Various bugs within the netcode have effectively locked out many players trying to access the game's online multiplayer modes--a problem which has led 343 Industries to apologise publicly and insist its teams are "working 24/7" to fix the errors.

But the arrival of a patch that was hoped would restore online functionality will no longer be released on Wednesday, as originally stated.

"This week’s content update, which was originally scheduled for release this Wednesday, 11/19, will now be releasing later this week to allow for additional fixes, as well as the completion of the testing and certification process," 343 Industries wrote on the official Halo website.

Było. This is waiting.

To gra na xboxa nie możemy kręcić beki. 

Rozłam w krainie klapków. Walduś popełnił gamingowe sepuku, a koledzy próbują powkładać mu flaki na miejsce, mimo że widzą jaka to beznadziejna sytuacja. Czekamy na kolejne bomby prawdy od króla BFa

Jest zbyt smiesznie, przestancie.

TO ma szansę przywrócić króla na tron:

 

 

http://serwis.projektkonsola.pl/obszerna-galeria-z-resident-evil-hd-remastered/

 

pajgi troszkę słabiutki pocisk  

ja tylko czekam na blubera jak zachwyca się pif-pafem. Jego niedawne cytaty o tym, że strzelanki to rak branży już gotowe. 

Edytowane 19 listopada 201410 l przez waldusthecyc

Widzicie oceny Smasha? To jest system seller.

 

When I’m playing Smash Bros. with my friends, nothing can be better. We scream, we argue, we laugh, and we never want to stop. The Wii U version is a fantastic addition to the series. The new modes are great, but the excellent mechanics and huge, varied roster make it potentially the best entry in the franchise yet.

 

Super Smash Bros. for Wii U is the system’s best game yet, one of the best multiplayer experiences available, and one of Nintendo’s finest achievements."

 

Granie z przyjaciółmi na kanapie, a wy co, dalej jednoosobowy drive club?