uwaga zmieniam temat i wywołuje #rycerzblachy

 

któregoś dnia odpaliłem CS Global Offensive na STEM i przypadkiem trafiłem na wykres pokazujący popularność gry. Kiedy cs wychodził pod koniec 2012 roku był ostrym, końskim łajnem. Serio, nikt nie chciał w to grać i ludzie wrócili do Source i 1.6. Fizyka gry kompletnie odbiegała od starych csów i pod wieloma względami była noob friendly.

 

Gra była bardzo bliska wymarcia bo nawet konsolowy call of duty black ops 2 miał więcej graczy.

 

Ale coś się zmieniło

 

 

widać wyraźnie jak od końcia 2013 roku gra zaczyna zyskiwać na popularności

 

spytacie się dlaczego?

 

o to odpowiedź

 

 

skiny do broni.

 

Ale nie żeby one były po prostu do wyboru. Za nimi czają się mikrotransakcje.

 

Gimbusy rzuciły się bo mogly sobie polatać w końcu z wymarzonym AK pomalowanym na złoto i jeszcze brali hajs od matki żeby je kupować. Niektóre skiny kosztują nawet 20-50 euro   a te blacharskie półmózgi je kupują. Chociaż część z nich to janusze biznesu i próbują na wymianie skinami zarobić na kości ram i wymianę karty graficznej.

 

Kiedy więc ktoś ściśnie beke z konsolowca bo ten kupił dlc z 3 misjami za 20 dolców to pamiętajcie, że blacharska podrasa ze STEM płaci tyle za malowanie awupy

najbardziej boli mnie olanie przez rockstar dlc do gta 5

no dalbym sie pokroic za takie dodatki jak do czworki

Oczywiscie, skiny sprawily ze gra stala sie popularna

tak. Ten CS to kupa.

Pewno jakiś tam boost popularności to dało, ale tak jak w przypadku Diablo 3, gra jest non-stop dopieszczana i jeśli byś usiadł do premierówki i zaraz później chwycił najnowszą wersję, to pewnie byś powiedział, że praktycznie dwie różne gry.

We wrześniu 2012 roku CS GO był kupą.

 

W styczniu 2015 nadal jest kupą.

Może tak, może nie, nie wiem

@MaZZeo

Haha co ty brałeś, że doszedłeś do wniosku, że community CSowe przeniosło się już niemal w całości z innych CSów na GO + zabrało ze sobą nowych graczy z powodu skórek na bronie

 

Jak GO wychodził był kupą, na początku ta gra została zrobiona nijak. Bezsensowny losowy recoil, bzdurne spray patterny, problemy techniczne na każdym kroku, zepsuty balans, matchmaking działający jak w kolekcji szefa kuchni na Xbonie i wydawało się, że twórcy w ogóle nie myśleli o CSie jako o grze esportowej. Wydali crapa w którego nawet konsolowcy nie chcieli grać (gra w takim stanie do dziś leży gdzieś w odmętach PS Store).

 

Następnie zaczęli z tego szkieletu budować całkiem inną grę zmieniając ją odpowiednio po kolei, słuchając społeczności graczy, głównie tych profesjonalnych i w ten sposób ze szrota zrobili godnego następce 1.6.

 

 

W styczniu 2015 nadal jest kupą.

Not. W tej chwili nie ma lepszego taktycznego shootera i prawdopodobnie nie będzie jeszcze przez długi czas.

Ból doopy o to, że gra jest popularna, no bez jaj 

Post Mazzeo dał mi raka. Normalnie post w stylu Mendrka - nie wiem, ale się wypowiem.

najbardziej boli mnie olanie przez rockstar dlc do gta 5

no dalbym sie pokroic za takie dodatki jak do czworki

 

Ja tam sądzę, że jeszcze wyplują singlowe DLC do piątki.

no oby

i oby wydali też na past geny, a nie odje.bali jakąś śmieszną akcję next gens only

Ja wiem dlaczego MaZZeo tak kręci nosem na popularność CSa

 

CS:GO

 

Halo 5:

 

 

Castlevania: Dracula's Curse nawet bardziej interesuje ludzi niż nowe Halo 

Gra jest popularna,bo jest dobra.

Cs go wydaje sie mniej harfkorowy od 1,6 ale to tylko złudzenie.

Zobaczcie jak pro grają w ta gre,cos pięknego z tymi taktykami.

CS do esportu jest ok, taka sztuka dla sztuki. Jest masa nudnych i archaicznych sportòw, no ale są tymi sportami od lat i ludzie je trenują, więc nikt nie będzie zmieniał drastycznie zapasòw w stylu klasycznym. Jednak dla przeciętnego widza, zapasy takie są mało skomplikowane i archaiczne. Podobnie jest z CS-em , grą ktòra w esporcie ma inny wymiar, ale dla typowego gracza to przestarzała kupsztanga. Dlatego wprowadzono to skòrki, by choć trochę zadowolić nabywcòw i nie urazić esportowcòw. A żeby byc esportowcem, trzeba porzucić inne granie i skupić się na treningu.

Dlatego typowy gracz chcący być dalej graczem, powinien jak zwykle olać komputra i kupić konsolę, bo tam ma po prostu więcej, lepiej i bez wielu smutnych problemòw...

Godny następca 1.6 i analiza na podstawie oglądających na twitchu wystarczy że dla blacharskich stulejarzy odpali się stream z laseczką w obścisłej bluzeczce grającą w gry wideo i nawet goat simulator będzie miało paredziesiąt k widzów.

 

Miałem dziesiątki ludzi na steamie i drugie tyle na osiedlu grające w 1.5 i 1.6, jak myślisz ilu z nich grywa w GO?

 

Dwóch.

 

Po części z tego że się zestarzeliśmy, a po części dlatego że gra jest syfem w porównaniu do starego cs'a.

 

Jest nuke i jest dust2, ale to nie znaczy że gra ma taki sam klimat jak stary dobry cs.

 

a GO zyskało na popularności DOKŁADNIE od momentu kiedy wrzucili Arms Race - przypadek? NIE SONDZE.

 

Oczywiście że nie ma lepszego taktycznego shootera bo GO jest oparty na najlepszym taktycznym shooterze sprzed kilkunastu lat, co nie znaczy że GO jest dobre.

uwaga zmieniam temat i wywołuje #rycerzblachy

 

któregoś dnia odpaliłem CS Global Offensive na STEM i przypadkiem trafiłem na wykres pokazujący popularność gry. Kiedy cs wychodził pod koniec 2012 roku był ostrym, końskim łajnem. Serio, nikt nie chciał w to grać i ludzie wrócili do Source i 1.6. Fizyka gry kompletnie odbiegała od starych csów i pod wieloma względami była noob friendly.

 

Gra była bardzo bliska wymarcia bo nawet konsolowy call of duty black ops 2 miał więcej graczy.

 

Ale coś się zmieniło

 

 

widać wyraźnie jak od końcia 2013 roku gra zaczyna zyskiwać na popularności

 

spytacie się dlaczego?

 

o to odpowiedź

 

 

skiny do broni.

 

Ale nie żeby one były po prostu do wyboru. Za nimi czają się mikrotransakcje.

 

Gimbusy rzuciły się bo mogly sobie polatać w końcu z wymarzonym AK pomalowanym na złoto i jeszcze brali hajs od matki żeby je kupować. Niektóre skiny kosztują nawet 20-50 euro   a te blacharskie półmózgi je kupują.

 

 

Nie bo od taty.

GO jest ch.uj.owe i to jest fakt, podobnie jak ch.ujo.we zrobiło się swojego czasu Amercas Army, jeśli PC to tylko oldschool

Na skinach w GO zarobiłem jakieś 50 euro i sobie nakupowałem mnóstwo gierek. Łączę przyjemne z przyjemnym.

 

No i wielkie turnieje w GO, na konsolkach nigdy nie będziecie tego mieli.

Edytowane 4 stycznia 201510 l przez suteq

Twoi losowi znajomi to jest super wyznacznik tego czy CS:GO jest dobry czy nie, no rzeczywiście. To, że za czasów gimnazjum grali w 1.6 a teraz nie grają jest doprawdy argumentem niszczącym całą esportową scene GO.

 

 

a GO zyskało na popularności DOKŁADNIE od momentu kiedy wrzucili Arms Race - przypadek? NIE SONDZE.

Gó.wno prawda, GO zaczął zdobywać popularność po IEM Katowice 2013, zrobiło się wtedy głośno a społeczność na reddicie i HLTV (gdzie udzielają się również członkowie znanych klanów i organizacji) rozpoczęła swego rodzaju "mobilizacje" żeby się rozwijać. Wtedy właśnie nastąpił wysyp kanałów na YT z akcjami prosów, tutorialami itd, profesjonalni gracze zaczęli streamować i "wychodzić do ludzi" i zaczęło pojawiać się coraz więcej casterów oraz powstały 2 mniejsze organizacje.

 

Teraz MaZZeo weź już stąd idź z tymi swoimi teoriami grać w to Halo bo jak zwykle z motyką na słońce, po co piszesz jak nie masz pojęcia.

Arms Race jest bonusem, może i są ludzie którzy grają żeby te kilka groszy na gierki mieć ale śmiesznie twierdzić, że prawie 400 tys. ludzi na serwerach + masa widzów na twitchu to zasługa skórek na bronie.

Definicja raka branży - tępy szuterek bez fabuły, popularny wśród gimbów jak Minecraft, Candy Crush Saga i Bieber, a do tego z DLC typu różowy pistolecik za 50 dolarów. Wszystko co najgorsze w grach w jednej pozycji.

No ale serio, ostatnio wszedłem na twitch CS: GO to najwięcej oglądany był stream jakiegoś sodapoppina gdzie non stop kupował i losował bronie. Za pieniądze z datkòw oczywiście...

Only Pasha 

Edytowane 4 stycznia 201510 l przez ppibo1

Pasha był po nim pod względem oglądalności. Doprawdy, dziwni są ci Rzymianie komputrowcy.

wielkie turnieje to były w latach 2003-2006, teraz to grają jakieś randomy, a najwięcej oglądających ma pasza aka heloł maj frend lets do rash on banan jak tak oglądałem streamy z turniejów to szukałem gdzie jest ten skill poza strzelaniem z awupy i nie znalazłem, bo taki recoil z kałacha to jest random taki jak był 2 lata temu. Nie ma takiego dźwięku przestrzennego jak w starym csie, każda mapa jest na(pipi)ana jakimiś doniczkami i kamperskimi winklami, granaty latają jak chcą, nie ma strzelania przez ściany chyba że to są drzwi z tektury. Pewno nawet nie grałeś w 1.5, żal.pl + japa bocie :[

 

 

turnieje w tą grę są bo Valve wyłożyło hajs, tak samo jak są turnieje w CoD Ghosts bo Activision płaci.

Mendrek 2.0 jak nic.

AK ma duży recoil, a ludzie robią nieprawdopodobne rzeczy z tą bronią(tylko trzeba umieć, a nie narzekać jak pisda), o AWP nie wspomnę, to nie jest skill? Weź się nie błaźnij. Widać jak oglądasz turnieje skoro pierdolisz takie głupoty.

A skanować można tylko trzeba wiedzieć gdzie i jak.

Widać, że Mazzeo gra w szuterki bez recoila dla januszy.

 

https://www.youtube.com/watch?v=Id22x383ZjE

 

Edytowane 4 stycznia 201510 l przez suteq