Skocz do zawartości

Console Wars 2+0+1+5: This is Waiting

Featured Replies

Opublikowano

 

 

ale co cie to obchodzi

o to, że się jarasz gównem wmawiając sobie, że to dobre gry.

ale co cie to obchodzi

  • Odpowiedzi 83,2 tys.
  • Wyświetleń 2,1 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • tak  

  • Waldek dobry bajkopisarz xD Nie wiem czemu tak nienawidzi pc ale chyba wiem jak powstaja jego teksty.   Akt I, scena 1. Bohaterowie: zona Waldemara, Waldemar. Miejsce: pokoj goscinny (ten z telewi

  • Ja tam miałem w co grać na PS2. W rok od premiery PS2 w Japonii było około 150 gier do ogrania, prawdziwych retailowych produkcji a nie indyczych popierdółek. Jasne, zdarzały się też konwersje z innyc

Opublikowano

ale co cie to obchodzi

:obama:

 

Fanek się rozkręca.

Opublikowano

obchodzi to chłop stodole, szkoda mi gimby i tyle.

Opublikowano

20joej5.jpg

 

#innaPoraDnia

#InnyKrawiec

#InneUlozeniePlanet

#NieSaMokrzy

Edytowane przez hav3n

Opublikowano

#InnyKrawiec

 

:dynia:

Opublikowano

Ale bedzie grane :banderas:

#takafizykatylkonaps4

#bycdumnym

#blachysiewieszaja

#gimbyczekajanawyplatestarego

#niedlapsakielbasa

#lepszeniz50twarzygreja

#obled

#ojaciepier

Opublikowano

20joej5.jpg

 

#innaPoraDnia

#InnyKrawiec

#InneUlozeniePlanet

#NieSaMokrzy

 

jedna fotka z direct feedu, druga z filmiku

 

#logikabota

#zaginanieprawdy

Opublikowano

Typek na neogafie ukonczyl The Order na hardzie w 13 godzin, czyli na normalu mozna odjac godzine czy dwie, a Fanek moze na Easy spokojnie z 3 sobie odjac.

Edytowane przez Bansai

Opublikowano

Nie tak zle, pisał cos wiecej?

Ok

Mam

Black bars didn't really filled their job.

:obama:

Edytowane przez eX4cT_PL

Opublikowano

W temacie o orderze fiś wkleil post jednego z typkow co juz ograli.

Poza tym byl tez jakis news dzis ze ktos mial 12:30h na liczniku i gry jeszcze nie skonczyl, wiec wszystko wskazuje na to ze powyzej 10 godzin spokojnie bedzie.

Edytowane przez Bansai

Opublikowano

Poza tym byl tez jakis news dzis ze ktos mial 12:30h na liczniku i gry jeszcze nie skonczyl, wiec wszystko wskazuje na to ze powyzej 10 godzin spokojnie bedzie.

 

ALE BOTY PISAŁY ŻE 3 GODZINY!

 

No jak to? :(

Opublikowano

ciekaw jestem licznika:

- bez cut scenek

- powtarzanych sekwencji po zgonach, 

- sekwencji gdzie jedyne co możemy zrobić to trzymać lewą gałkę w górę (DAT replayabity)

- momentów utraty kontroli nad postacią na rzecz epickiego rzutu granatem w formie QTE

:cool:

Opublikowano

Myślę, że w porywach godzina. :lapka:

Opublikowano

Trzy godziny w ten sposób to bardzo dużo.

 

4b224c46512ba02e57646e5f57fca164.jpg

Opublikowano

ciekaw jestem licznika:

- bez cut scenek

- powtarzanych sekwencji po zgonach,

- sekwencji gdzie jedyne co możemy zrobić to trzymać lewą gałkę w górę (DAT replayabity)

- momentów utraty kontroli nad postacią na rzecz epickiego rzutu granatem w formie QTE

:cool:

No już nie przesadzaj, panie koneserze.

Opublikowano

Trzy godziny w ten sposób to bardzo dużo.

 

4b224c46512ba02e57646e5f57fca164.jpg

 

To się nazywa speed run bez cut scenek. no i ta gra miała online. :reggie: 

Opublikowano

Sam chciałeś bez cut scenek, a speedruny w MGS4 są jeszcze o połowę krótsze.

 

[edyta]

 

Swoją drogą "speedrun" nie do końca oddaje przejście gry na najwyższym poziomie trudności bez killi, zgonów i alertów.

Edytowane przez Lem

Opublikowano

ale wiesz że speed runy wymagają wymasterowania mechaniki gry na maxa, oraz poznania jej na pamięć? to co innego niż pierwsze przejście, gdzie wszystko jest dla nas nowe. RE4 jest tu dobrym przykładem, przy próbie zwiedzenia każdego zakamarka, oraz wymasterowaniu większości broni pierwsze przejście zajmowało ok. 20h. Najlepsze speed runy w sieci wynoszą poniżej dwóch.  

Opublikowano

Im bardziej autorytarny game designer, tym większa jego chrapka na prowadzenie gracza za rączkę "po jego wizji". Widzę tu analogię do rodzajów mistrzów gry w papierowych rpg. Jedni idą na żywioł i budują historię intuicyjnie w locie, co daje graczom dużą swobodę. Ale są też tacy, co skrzętnie tworzą wcześniej całą historię opcjonalnie z kilkoma odnogami, a potem starają się wykreować wśród graczy iluzję swobody. Dużo zaleźy od ambicji designera i w przypadku The Order widać że bardzo mu zależało by gracz doświadczył gry tak jak on to zaplanował. A co mu będzie jakiś nub skakał po głowie npckowi gdy ten będzie ratował świat ;)

Opublikowano

No szczególnie chciał, aby gracz uczestniczył w siłowym pojedynku z typem, któremu dynda chuj na wierzchu. :dynia:

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.