Bo jest jechana przez ludzi, którzy jej nie ograli? Tja, na pewno...

 

Mhm, czyli najpierw kupić, nabić kieszenie twórcom i dopiero potem stwierdzić, że chujnia? Nope

 

Bo jest jechana przez ludzi, którzy jej nie ograli? Tja, na pewno...

 

Mhm, czyli najpierw kupić, nabić kieszenie twórcom i dopiero potem stwierdzić, że chujnia? Nope

 

 

Lepsze to niż ślepe krytykowanie "bo Sony", "bo niby 5h" itd.

Takich gier się nie kupuje. Takie gry na premierę i zaraz po kupują tylko janusze w empiku.

Edytowane 18 lutego 201510 l przez Humulin

btw, odnośnie rzekomego downegoradu...

 

 

Edytowane 18 lutego 201510 l przez Figaro

Weź Figaro nie kompromituj się broniąc tego średniaka.

No i bardzo dobrze, gorzej jak się sprzeda lepiej od Bloodborne

Obstawiam, że Order sprzeda się lepiej od BB w stosunku 2 albo 3:1.

Weź Figaro nie kompromituj się broniąc tego średniaka.

 

Jakoś nie ufam ludziom, którzy oceniają coś, co nie wypróbowali. Pachnie mi niskim poziomem intelektualnym. Także zachowuj się jak osoba z avatarem Laytona.

Niesamowite, ja rozumiem mendrka, yetiego, lemonke czy kogo tam chcecie z obozu klaperskiego, ale ku..rwa, że figaro broni szaroburego pif paf, qte cinematic ikspiriens? Jestem w szoku. 

Edytowane 18 lutego 201510 l przez _Be_

na pewno lepiej sie sprzeda od BB, pewnie dostanie standy w marketach, reklame w tv itd itp

Niesamowite, ja rozumiem mendrka, yetiego, lemonke czy kogo tam chcecie z obozu klaperskiego, ale ku..rwa z figaro broni szaroburego pif paf, qte cinematic ikspiriens? Jestem w szoku. 

 

Jezu, nie bronię Ordera. Bronię idei oceniania po wypróbowaniu, a nie po 5 godzinnych bzdurach czy coś tam.

Figaro czy za każdym razem musisz spróbować gówna, żeby wiedzieć, że to gówno?

Lepsze to niż ślepe krytykowanie "bo Sony", "bo niby 5h" itd.

 

No nie, nie lepsze

Dziś już zostało ustalone, że prawdziwy gracz nie musi zagrać, by wiedzieć, czy dana gra jest warta jego czasu i pieniędzy.

Edytowane 18 lutego 201510 l przez Humulin

Bronisz RYSE na PS4.

Edytowane 18 lutego 201510 l przez Soul

 

Chyba dawno żadna gra nie była tak jechana jeszcze przed wydaniem jej. Cos czuje ze bedzie klapa a chlopaki z RaD pojda klepac gierki na androida.

No i bardzo dobrze, gorzej jak się sprzeda lepiej od Bloodborne

 

Mati weź kup mi bloodporna bo mnie nie stać. 

 

Niesamowite, ja rozumiem mendrka, yetiego, lemonke czy kogo tam chcecie z obozu klaperskiego, ale ku..rwa z figaro broni szaroburego pif paf, qte cinematic ikspiriens? Jestem w szoku. 

 

Jezu, nie bronię Ordera. Bronię idei oceniania po wypróbowaniu, a nie po 5 godzinnych bzdurach czy coś tam.

 

 

Latasz po tym temacie i po temacie ordera ze sr.czką jak ktoś złe słowo powie na temat tego kapiszona. Co to jest w takim razie? Walka o dobre imię sony? Ku.rwa najpierw ch.ujogaf ulubiona stronka figaro, potem piudipaj ulubiony vloger a teraz to 

Edytowane 18 lutego 201510 l przez _Be_

Figaro czy za każdym razem musisz spróbować gówna, żeby wiedzieć, że to gówno?

 

Ano. Spróbowałem już gó.wna zwanego Orderem (w Poznaniu było demo jakby ktoś pytał) i gó.wno okazało się być niezłym budyniem czekoladowym. Takim 7/10.

(pipi), gra co 20 sekund odbiera nam kontrolę nad ludzikiem, czy to nie jest wystarczające do spluwania w kierunku tego gó,wna? Co ja tu mam próbować, skoro od samego początku jestem bombardowany obesr,aństwem.

Edytowane 18 lutego 201510 l przez ragus

Mi wystarczą te gameplaye, które widziałem. Mimo tego, że gra graficznie wygląda świetnie to nie będę dokładał swojej cegiełki do grobowca gracza. Czekam na Bloodborne

Edytowane 18 lutego 201510 l przez teddy

Dziś już zostało ustalone, że prawdziwy gracz nie musi zagrać, by wiedzieć, czy dana gra jest warta jego czasu i pieniędzy.

 

musi zagrać ale tylko chwilkę 

 

Figaro czy za każdym razem musisz spróbować gówna, żeby wiedzieć, że to gówno?

 

Ano. Spróbowałem już gó.wna zwanego Orderem (w Poznaniu było demo jakby ktoś pytał) i gó.wno okazało się być niezłym budyniem czekoladowym. Takim 7/10.

 

Po co tracić czas na gry 7/10 jak są gry na 8 a nawet i 9/10?

ooo...., konta z grami wróciły - pierniczony M$, rak branży

dobrze że jest sony i jej cudowne dziecko ps4

 

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5103080077

 

Figaro czy za każdym razem musisz spróbować gówna, żeby wiedzieć, że to gówno?

 

Ano. Spróbowałem już gó.wna zwanego Orderem (w Poznaniu było demo jakby ktoś pytał) i gó.wno okazało się być niezłym budyniem czekoladowym. Takim 7/10.

 

 

Poslodzili mu guwno i od razu budyniem czekoladowym mu smakuje.

No ja nikogo nie namawiam na wydawanie 250 zł na Ordera, a szczególnie nie Polaka, który z polskim zarobkiem ma wydać zagraniczną cenę. O to to nie.

 

Ale dla mnie to tylko kolejny przykład, dlaczego Sony górą. W jednym miesiącu przyjemny, nie wymagający dopracowany w każdej lokacji shooterek na 8 godzinek, a za miesiąc hardcorowy, wielogodzinny BB dla zupełnie innej grupy docelowej. To jest całe Sony, za które lubię od czasów PSXa. Za, uwaga, uwaga, RÓŻNORODNOŚĆ.

 

Różnorodność gatunkowa, gameplayowa, stylowa. Kupując Playstation wiem, że będę miał szeroki wybór przeróżnych gatunków. Dla mnie, osoby, która nie ma zrazy do żadnego gatunku, to jest super sprawa.

 

No ale wy dalej oceniajcie po youtubie. Rak raku rakiem?

Edytowane 18 lutego 201510 l przez Figaro

Zresztą zapomniałem, że Figaro jest sebastianem gamingu, szkoda czasu i nerwów na tłumaczenie mu co jest czarne, a co białe. Nie zrozumie. Niech idzie do sklepu, niech sobie pogra, na zdrowie.