to jest ta gra gdzie sie steruje kuzynem kermita co sepleni?

Tak, to chyba ta, z uwagi na pokrewieństwo z botem nawet nie uruchamiałem tego.

 

 

 

 

oddworld na xbona, dzis zapowiedz za tydzien premiera

 

ps4 traci jednego z najlepszych exow [*]

Już dawno ograne na macbooku z wirtualną maszyną na windowsie

A czemu nie mozesz windowsa sobie postawić na MacBooku?

 

Czytaliście temat BF Hardline?

Mamy mesjasza.

Counter Strike feeling a rozgrywka miodna jak w bad company 2.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

<gosczrekanatwarzy>

Jak żyć

1. Sprzedać PS4,

2. Kupić Xbona,

3. Wrócić do Polski,

4. Wygrałeś życie.

Edytowane 20 marca 201510 l przez Humulin

 

 takie indykowe perły jak Transistor, Oddworld, Helldivers czy HM2, 

 

W takim razie proszę uznać Transistor, Oddworld i Velocity x2 za ultra exy ps4 ubiegłego roku. 

 

 

Ej, ale tak na serio to słaby ten miesiąc w plusie. Ok jest OlliOlli 2, ale tak poza tym? To mehhh

nawet gardzisz rewelacyjnym oddworldem gdzie glowny bohater wyglada jak stereotypowy weganin?

 

yeti "indykowa perła"

ficuś - "rewelacyjny"

fanek - "szkoda, że nie grafika bo bym ograł"

 

soon on xbox one

Edytowane 20 marca 201510 l przez kermit

O ile sprzedaż ps4 i kupno Xboxa jestem w stanie sobie wyobrazic, ba zrobie to jak na targach e3 nie bedzie nic o nowym Gran Turismo, tak powrotu do Polski sobie nie wyobrażam.

kermit zapomniales dopisac, ze sony dalo juz to za darmo do plusa po pol roku od premiery, boty musza placic za to 80zl

O ile sprzedaż ps4 i kupno Xboxa jestem w stanie sobie wyobrazic, ba zrobie to jak na targach e3 nie bedzie nic o nowym Gran Turismo, tak powrotu do Polski sobie nie wyobrażam.

Ale Polskę, to Ty szanuj... 

 

...póki istnieje.

 

Polskę sercem szanuje, ale tych co nią rządzą nie.

 

Kolega właśnie do mnie dzwonił ze Watch Dogs na promocji i czy dobra gra, czy brać.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kolejna dusza ocalona

polska - piekny kraj ale rzadzacy (pipi)owi, druga rosja sie robi bez klasy sredniej - albo jestes bogaty albo zyjesz od wyplaty do wyplaty

 

pozdrawiam

 

 

O dokładnie, nie ma problemu, bo w Uncharted jest combo cinematic experience + gówniana strzelanina, a max 3 to miks super strzelaniny i niepotrzebnych, irytujących skryptów. Próbujcie dalej wy wstrętne klapki wybielać tego szrota ale wam się nie uda póki tu jestem.

 

ja pyerdole, jest zbyt śmiesznie. max payne 3 jest super i przeszedłem go 5 razy, poznając to prawie na wylot. ale jakoś tak dziwnie składa, że za wszystko to, za co plujecie na uncharted, w maksie jest podniesione do potęgi. to najbardziej oskryptowana, cinematic experience gra, w jaką grałem (nie licząc filmo-gier od quantic dream). cała gra to jeden wielki skrypt. jest na maxa liniowa, naładowana niegrywalnymi scenkami, ciasne levele, zero interakcji, z gameplayem ograniczonym wyłącznie do strzelania (poza strzelaniem nie robi się tam NIC). jest troche oskryptowanych akcji, gdzie max zjeżdża na linie, czy skacze z dachu, ale w porównaniu do uncharted z ruchomymi levelami, są one wręcz prostackie. większość z was i tak yebneła maxa raz na normalu i liczyło się bum bum, slow motion, pegi 18, jucha, super się strzela, yeah testosteron. trudno, żeby kiepsko się strzelało w grze, gdzie nic innego nie można zrobić. nie jest też tak różowo niestety, bo max rusza się jak wóz z węglem, system osłon jest mega toporny, a w shoot dodge powstrzymuje nas pancerny czajnik do kawy, czy inna doniczka. przy tak zamkniętych i ciasnych korytarzach można było się pokusić o większą interakcję, dużo większą. max powinien mieć więcej animacji i możliwości w tak hermetycznym środowisku. last stand też też nieraz zawodzi, bo gra potrafi złapać buga, gdzie przeciwnik, którego musimy zabić robi się nietykalny, albo kamera go nie ogarnia. dla porównania, unchatred jest pedantycznie wręcz dopracowane w każdym elemencie, mimo, że jest bardziej rozległy i daje większą swobodę działań.

 

trudno, żeby Payne zwykły gliniarz oraz blisko 50-letni lekoman i alkoholik miał być wysportowaną maszyną do zabijania, bardzo dobrze to rozwiązano, gdyż nie ma spamowania w kółko shoot dodge'a

 

system osłon jest ok, w uncharted jest zaawansowana fizyka i zniszczalność otoczenia?

co do last stand zgoda, kamera potrafi wydymać gracza

 

co do cinematic experience to reżyseria scenek w MP3 to ekstraklasa w gierkach video, a intensywność gameplayu równoważy skrypty i filmiki, ale jak się wyłączy januszowate wspomaganie celowania, nagle gierka robi się trudna z celowaniem na gałce

 

reasumując MP3 to kawał świetnej strzelaniny tpp z dobrą dorosłą fabułą bez kiczowatych imołszons

 8+ dla zwykłych graczy, dla fanów 9-

 

 

1. a, że taka koncepcja, bo max stary, zmęczony i pije. mogłoby tak być, gdyby nie zjeżdżanie na linie, wyskakiwanie przez okno i skoki na banie z drugiego piętra i sadzenie headshotów plus cała idea shoot dodge. shoot dodgem się nie spamuje nie dlatego, że maks jest ociężały (jaki to ma sens ?), tylko poza osłoną bez SD ginie się natychmiast, dlatego trzeba go używać z głową i nie marnować

 

2. system osłon nie jest ok. przyklejanie ma masakrycznego laga i brakuje płynnych przejść na rogach i miedzy obiektami. zniszczalność otoczenia to pare beczek do wysadzenia i troche skryptu (mile dla oka ale nie wpływa na samo granie, te latające kartki i pękające szyby w biurowcu to bajerek). tego jest za mało przy tak ograniczonych lokacjach i zerowej interakcji.

 

3. scenki, reżyseria i dialogi są super, przecież z tym nie dyskutuje. jedyne, do czego bym się przyczepił, to przesadzenie z tymi filtrami, jest ich za dużo

 

4. max za dużo jęczy i żali się, zwłaszcza na początku. ze styranego życiem twardziela robi się blisko karykatury emo nastolatka. tak apropo kiczu. ale poza tym jest cacy, rockstar ma najlepszych scenarzystów w branży. 

Z Żonką ostatnio myśleliśmy nad wyjazdem... ale póki co jeszcze się wstrzymamy. Pracę oboje mamy, no i rodzina na miejscu. Gdyby nie te dwa czynniki to zapewne już dawno zmywałbym gdzieś gary.

No chyba, że Rosja najedzie na nas, to wtedy będziemy wyp.ierdalać.

u mnie Abe in progress

kiedyś nie skończyłem całego to teraz zamierzam

Edytowane 20 marca 201510 l przez Fanek

CW potwierdziło. MP>UNCH. Nie wszystko stracone, jednak jest jeszcze cień szansy dla nas.

 

 

CW potwierdziło wielkim obrońców true gamingu wystarczy omotać fajnym szczelaniem i całą gadkę o hejtowaniu cinematic expierience można sobie wsadzić. 

Z Żonką ostatnio myśleliśmy nad wyjazdem... ale póki co jeszcze się wstrzymamy. Pracę oboje mamy, no i rodzina na miejscu. Gdyby nie te dwa czynniki to zapewne już dawno zmywałbym gdzieś gary.

to masz to samo w glowie co ja od dluzszego czasu

polska - piekny kraj ale rzadzacy (pipi)owi, druga rosja sie robi bez klasy sredniej - albo jestes bogaty albo zyjesz od wyplaty do wyplaty

 

pozdrawiam

 

No ale rządzący nie pojawili się z Marsa. Ich wybrali obywatele. Dziwi mnie te narzekanie, skoro liberałowie nie ukrywają kogo reprezentują - najbogatszych. 

Humulin widze chce walczyc z yetim kto ma mniej honoru. Uciekac z Polski jak Ruscy najada zamiast bronic ojczyzny? Gardze mocno.

Edytowane 20 marca 201510 l przez hav3n

hav3n oczywiscie jak ruscy naleca to pakujesz sie i wracasz do PL bronic kraju mam rozumiec?

 

dobrze, ze warszawie nic nie grozi, najlepszego snajpera maja jako obronce

A Ty hav3n wrocisz klepac ruskich?

Jestem zawsze gotowy do walki z wrogiem, nie wazne czy Ruscy, Muzulmanie czy klapy w CW.

hav3n jak ruscy zaczna nas napier.dalac moge cie zmienic na zmywaku w uk 

Sorry kermit ale ja nie robie na zmywaku.

Jak Ruscy najada to ciezko bedzie (pipi)c z ta cala kolekcja gierek za granice. A ping to juz w ogole, ludzie beda uciekac, krzyczec, lapac dzieci, pożar a on bedzie pytal uciekajacych kto mu pomoze gierki wywiezc za granice bo duzo tego Panie i ze sie oplaci xD

Z Żonką ostatnio myśleliśmy nad wyjazdem... ale póki co jeszcze się wstrzymamy. Pracę oboje mamy, no i rodzina na miejscu. Gdyby nie te dwa czynniki to zapewne już dawno zmywałbym gdzieś gary.

No chyba, że Rosja najedzie na nas, to wtedy będziemy wyp.ierdalać.

Jesli jesteście mocno związani z rodzina to nie wyjeżdzajcie, jesli jednak z rodzina wychodzisz najlepiej na zdjęciu to nie będziecie żałować.

Stereotyp o pracach na zmywaku wziął sie z tego ze kiedys ludzie wyjeżdżali za granice z napisana kartka "hello, im looking for a job" nie umiejąc sie przedstawić czy powiedzieć gdzie sie mieszka, takich ludzi przyjmowano z otwartymi rękoma.

Teraz, wykształcona osoba która ma angielski i doświadczenie w tym co robi moze znaleźć prace ze średnia 40tys € na rok.

Czy ro dużo to nie wiem, nie ma mnie e Polsce od 6 lat.

Duzo jakbys przywozil do Polski, sila nabywcza pieniadza tez ma duze znaczenie, pewnie, konsole wychodza bardzo tanio, ale za mieszkanie i zarcie trzeba bulic mocno, a wiadomo za co sie czesciej placi.

Duzo jakbys przywozil do Polski, sila nabywcza pieniadza tez ma duze znaczenie, pewnie, konsole wychodza bardzo tanio, ale za mieszkanie i zarcie trzeba bulic mocno, a wiadomo za co sie czesciej placi.

Owszem, wynajem domu to około 1200€ miesięcznie, apartamentu około 800€, pokoju 400€

Rachunki za prąd i gaz to wydatek 300€ co dwa miesiące + internet około 50€, do tego dochodzi jeszcze abonament na telefon itd.

Życie nie jest tu łatwe, ale mimo wszystko dużo łatwiejsze niz w Polsce, tu oszczędzasz zeby poleciec na wakacje, zmienić samochód czy pozwolić sobie na jakiś luksus, z tego co wiem w Polsce oszczędzasz zeby dobić do kolejnej wypłaty.