Excat, co Ty nawet o tym paskudnym Sony możesz wiedzieć, skoro zacząłeś przygodę z konsolami od 360tki?

 

U mnie Amiga 800XL za smarkacza, potem nintendo plus salony arcade. W tamtych czasach w moim sercu ważniejsza była Sega i Nintendo - Sony, gdy się pojawiło to tylko z doskoku, dopiero po jakimś czasie prawilnie zacząłem ogrywać Playstation.

Pisałem wiele razy.

C64->Atari->Amiga->PSX->PS2->PC->X360-PS3

Pomiędzy C64 a PS2 spędziłem pół swojego zycia dodatkowo grajac na automatach.

Edytowane 8 kwietnia 201510 l przez eX4cT_PL

Wybaczam.  :empathy3:

Edytowane 8 kwietnia 201510 l przez Hum

Expert nie kłam Ciebie nikt normalny do maszyny nie dopuścił, stałeś i patrzyłeś jak starsi grają

Wiecie dlaczego gardzę klaperstwem? Otóż w Polszy od zawsze królowało Playstation i jak wiemy wielu klapów z dumą wspomina to, iż wychowała ich platforma Sony, Crash, Tekken itd. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt iż wykazują się całkowitą ignorancją w stosunku do genialnego Nintendo 64, którego exy biły na głowę tę nędzną japońską podróbkę. Mario Kart 64, Super Smash Bros, Super Mario 64, Zeldy, Star Fox i wiele innych genialnych tytułów

 

Ogólnie mam dystans i zayebiście silną psychikę, ale gdy widzę jak nędzny klapers wyśmiewa się z Nintendo, gloryfikując przy tym PSone to 

To wokół Sony Playstation zaczęły się tworzyć mocne więzy społeczności. Powstały pierwsze pisma o tej konsoli stricte (Nintendo i Sega wtedy nikogo), potem powstały pierwsze fora, czaty i irce. Zaczęły tworzyć się hermetyczne sceny (Tekken, ISS/PES), organizowane były turnieje i zloty. Można powiedzieć że Playstation miało największy wpływ na ukształtowanie się społeczności konsolowej w Polsce, choć widomo że wcześniej wychowywały graczy Atarynki, Pegazy i Przyjaciółki. Dlatego w Polsce zawsze aktualne jest zdanie Banana z Neo Plus: "Mówisz konsola, myślisz Playstation".

 

Takźe wszyscy bez wyjątku z szacunkiem do tej marki proszę...

asax ja tam nie wiem, które dziecko/nastolatek miało wtedy 300zł na kasetke z mario podczas gdy verbatimy na psx i pc latały za ułamek tego.

Dlatego jestem dumny, że JA jako MESJASZ potrafię być ponad podziałami i dobrze bawić się przy XBONE, PS4, Wii U i OUYA.

Brak ci charakteru, nie potrafisz sie na nic zdecydowac, pewnie dlatego w zyciu ci nie wyszlo i rozwozisz pizze.

 

Dlatego jestem dumny, że JA jako MESJASZ potrafię być ponad podziałami i dobrze bawić się przy XBONE, PS4, Wii U i OUYA.

Brak ci charakteru, nie potrafisz sie na nic zdecydowac, pewnie dlatego w zyciu ci nie wyszlo i rozwozisz pizze.

 

 

I handluje grami, nie zapominaj o podstawach.

Takźe wszyscy bez wyjątku z szacunkiem do tej marki proszę...

Szacunek za to co opisałeś - pełna zgoda, ale na pewno nie można tego szacunku przenosić na obecny odbiór marki i tego, co Sony dziś wyczynia.

Expert nie kłam Ciebie nikt normalny do maszyny nie dopuścił, stałeś i patrzyłeś jak starsi grają

Bywało i tak czasami

 

Expert nie kłam Ciebie nikt normalny do maszyny nie dopuścił, stałeś i patrzyłeś jak starsi grają

Bywało i tak czasami

 

Biedaku, Mroku Cię wyganiał z salonu i kradł żetony? :empathy3:

Edytowane 8 kwietnia 201510 l przez Hum

 

 

Dlatego jestem dumny, że JA jako MESJASZ potrafię być ponad podziałami i dobrze bawić się przy XBONE, PS4, Wii U i OUYA.

Brak ci charakteru, nie potrafisz sie na nic zdecydowac, pewnie dlatego w zyciu ci nie wyszlo i rozwozisz pizze.

 

 

I handluje grami, nie zapominaj o podstawach.

 

no, zajechane konsole i gry po chinsku sciagane na wage

to ze psx tak sie wrylo w banie to nie zasluga sony (ich to jedynie byl fakt, ze dali to cd) tylko japonskich devow i ich zlotego okresu - kazdy praktycznie tytul od squaresoft, konami, namco czy capcom to byl genialny tytul lub male arcydzielo, sony nawet w zlotym okresie psx swoich wielkich gier mialo malutko

 

sony za czasow psx,ps i ps3 i sony za czasow ps4 to prawie to samo jesli chodzi o swoje pozyzje od teamow wewnetrznych, po prostu wielka japonia umarla i dlatego niektorzy tak, a nie inaczej postrzegaja wspolczesne czasy

asax ja tam nie wiem, które dziecko/nastolatek miało wtedy 300zł na kasetke z mario podczas gdy verbatimy na psx i pc latały za ułamek tego.

 

Kogoś było widocznie stać skoro gry się sprzedawały, ja tam N64 miałem i wszystko co dobre ograne.

to ze psx tak sie wrylo w banie to nie zasluga sony (ich to jedynie byl fakt, ze dali to cd) tylko verbatimow i giełdzie komputerowej

Fix'd

Ale ja wcale nie umniejszam roli Playstation i doceniam jej wkład. 

 

Pisałem tylko o was jako społeczności "wychowanej na plejstejszyn". Oczywistym jest fakt, iż N64 w Polsce nie istniało, gry kosztowały majątek, a konsola była trudno dostępna. Ale czasy się już zmieniły czas wyjść z drewnianego pudełka, zrzucić klapki z oczu i popatrzeć jak wiele wspaniałych gier ominęło mnie gdy byłem młodym nieświadomym konsumentem. 

 

Ja sam nie wychowałem się na Nintendo 64, ale nie przeszkadza mi to w tym aby odpalić Goldeneye'a z kumplami czy odpłynąć Zeldzie. Gardzę ludźmi, którzy przez całe życie podążają za jedną marką, zasłaniając oczy gdy pojawia się okazja spróbować czegoś nowego 

Akurat mnie wychowały automaty do gier. Chodziło się za gówniarza do takich dużych budek i czasami cała sobotę i niedzielę sie tam siedziało. Przychodził hardkor wrzucał 50 gr. i przechodził Metal Sulg bez straty życia . Ja za to wrzucając 5 zł nie byłem przejść 3 levelu .

druga sprawa to piractwo, w czasach gdy zarabiono po 800zl wydanie 200zl na gre to bylo swietokractwo, co innego 20zl na gierke od pirata spod gieldy komputerowej

 

piractwo + genialna forma japonskich devow = fenomen playstation w polsce

 

 

 

Expert nie kłam Ciebie nikt normalny do maszyny nie dopuścił, stałeś i patrzyłeś jak starsi grają

Bywało i tak czasami

Biedaku, Mroku Cię wyganiał z salonu i kradł żetony? :empathy3:

Stanął kiedys przedemna pare lat starszy chłopak i oddałem mu 2zl, to było 7 żetonów, dostałem liścia i miałem wiecej tam nie wrócić.

Wróciłem

Z 10 lat starszym brejdakiem

Miałem cały dzień grania

 

 

 

Dlatego jestem dumny, że JA jako MESJASZ potrafię być ponad podziałami i dobrze bawić się przy XBONE, PS4, Wii U i OUYA.

Brak ci charakteru, nie potrafisz sie na nic zdecydowac, pewnie dlatego w zyciu ci nie wyszlo i rozwozisz pizze.

 

 

I handluje grami, nie zapominaj o podstawach.

 

no, zajechane konsole i gry po chinsku sciagane na wage

 

 

Gra = 5zł. Cena sprzedaży = 50zł.

Konsola = 10zł. Cena sprzedaży = 160zł.

 

Prosty rachunek.

Ping, jaki Janusz byznysu zarabia na bidocie.

Tak samo jak wspomnienia dawnych czasów nas tu na chwilę pogodziły i uchyliły podziały - tak samo zrobi to Wiesław 3 za niewiele ponad miesiąc.

Znowu będziemy jedną wielką szczęśliwą rodziną.

Tak samo jak wspomnienia dawnych czasów nas tu na chwilę pogodziły i uchyliły podziały - tak samo zrobi to Wiesław 3 za niewiele ponad miesiąc.

Znowu będziemy jedną wielką szczęśliwą rodziną.

Nie bardzo, będziemy bekę toczyć z gorszej multiplatforny.

Bedziemy sie smiac, ze nie znacie zadnej postaci i nie wiecie o co chodzi w fabule, pjona.

 

Klapy przeciez nawet nie wiedza o co chodzi z podtytulem 3ki

Edytowane 8 kwietnia 201510 l przez Copper